Klub MazdaSpeed

temat nierównych obrotów na jałowych proponuję rozpocząć od DOKŁADNEGO przeglądnięcia szczelności dolotu. DOKŁADNEGO. 3 dni robocze walczyłem z tym w xedosie. Ustawiałem, przestawiałem, sprawdzałem.... no nie wiedziałem co robić. I co? maleńka, ale to naprawdę maleńka dziureczka. Po zatkaniu, jak rę...

10 stopni to maks z tego co pamiętam.

tylko weź pod uwagę, że mały luz na wyłączonym silniku to dość normalne. Ale zaznaczam – MAŁY.

a jeśli maglownica to.... wymiana? ale najszybciej to padną końcówki.
Tak jak mówiłem. Leciutki luz na wyłączonym silniku to nie jest powód do zmartwień.

albo niskiej jakości paliwo albo kuna pod maską

a tak na poważnie to proponuję poczytać o budowie tłumików.
Po prostu się wydmuchuje. A te kłaki siedzą w tłumiku i czekają na to wydmuchanie...
...u każdego z nas prawdopodobnie

widzę potrzebę robienia nadkoli z tyłu
z tymi włosami to wypadło?

dokładnie. Bitguma robi cuda. Ale czasem tak dobrze zakleja, że nie widać co się pod spodem dzieje
a BK jak mówiłem, czeka na wiosenkę i będzie miała SPA podwozia i lakieru. Lakier zakupiony na poprawki.

na kacie można jeszcze zarobić
a kłaczki bardzo ładne wypluł
kiedyś miałem przyjemność z takowymi w 626. Na światłach podszedł gość i powiedział, że jakieś włosy mi wystają z rury

a u mnie nadkola był już robione. Drzwi mają oznaki rdzewienia... Mazda kupowana w 2004 w salonie w PL. Ale to przecież nie ma znaczenia
Jak już przyjdzie wiosna to mam w planach konserwację podwozia i ogarnięcie wszelakich ognisk.

czyli jednak mogłem po nie pojechać:)

Co to może być że jak wcisnę gaz i puszcze lub jak jadę i wybije na luz to obroty zanurkują do 500 a nawet niżej ale momentalnie podskoczą na 750 i się trzymają, jak obroty nurkują to odczuwalny jest spadek pądu bo nawet światła delikatnie przygasają, czy to będzie coś z alternatorem? a ja proponuj...

i mimo to zatankowałeś tam ponownie? :) Ja kiedyś jak do hondy zmieściłem 53 litry do 48 litrowego baku, a miałem jeszcze trochę w nim, to przez 5 lat tam nie jeździłem. Dopiero jak wyremontowali to zacząłem. Z kolei na innej stacji jak zalewałem pb95 do Xedzia to chodził jak traktor i robił 100 km ...

nie? to już nie mam pomysłów

DamianSzatan666 napisał(a):Co może powodować stuki pod pokrywą zaworów?? Że zawory to pewne. Przy jeździe na PB słychać to tak przy około 3k obr. Na LPG tylko przez chwilę.

wtryski? skoro na lpg tylko chwilę....

no od tego trzeba zacząć. A nawet przedtem spuścić olej
tylko nie wiem na ile da się ją łatwo wyjąć z wydechem na swoim miejscu. Ale pewnie jakoś się da.

malowałem przeszło 3 lata temu. Dziś lekko w jednym miejscu coś wychodzi. Ale ogólnie trzyma się dobrze. Polecam końcówka druciana na wiertarkę, grube rękawice, okulary na oczy i do gołej blaszki zrywamy starocie, a potem malowanko.

w intercarsie miska kosztuje 130PLN po katalogu bez rabatów. uszczelka nie wiem... Tam o ile pamiętam jest taka metalowa uszczelka. Ja ją zasylikonowałem. miskę malowałem czymś takim http://www.noxan.pl/spray/farba-zaroodporna-spray-czarny-srebrny-750st-c-500ml.html Jak nie jest zjedzona zbyt mocno ...

mam tak samo:)
Ale to unieruchomienie to w słusznej sprawie było.

z punktu technicznego to mini remont
gdzieś to już było poruszane dlaczego mini.
Mniejsza o to.
Wyliczyłem, że taniej jest zrobić remont niż lać olej
Poza tym doznania podczas operacji serducha mojego KF'a – bezcenne!
Z przyjemnością zrobiłbym jeszcze raz Ale nie ma po co

części kupowane u Smirnoffa to było 1600 PLN plus 4 litry benzyny 95 + kilka piwek, oleum na czas docierania i po docieraniu plus płyn chłodniczy. Do 2k PLN się zamknąłem.