Strona 1 z 17

Cold Air Intake – Fotorelacje z montażów

PostNapisane: 5 kwi 2007, 19:08
przez Winetou
Zgodnie z obietnicą wrzucam fotorelację z montażu dolotu ze stożkiem.

Na początku zdemontowałem cały stary dolot. Ograniczyło się to do poluzowania opasek na łączeniach elementów, odłączeniu przepływomierza, odkręceniu mocowań puszki z filtrem powietrza oraz plastiku doprowadzającego powietrze do filtra. Efekt:

Obrazek

Obrazek

Zestawik po rozpakowaniu :D
Obrazek

Zacząłem (jak się później okarze błędnie) składać elementy ze sobą:
Obrazek

Obrazek

Po przymiarkach aby dopasować dłuższą rurę dolotu do kolektora K8, trzeba było skrócić:
Obrazek

A następnie zamontować:
Obrazek

I w tym momencie zorientowałem się jaki błąd zrobiłem. Otóż na krótszej róże dolotu znajduje się miejsce na odmę oraz wężyk podciśnieniowy. Pomijając fakt, że gdyby zostały one spuszczone w dół komory silnika to byłby problem z podłączeniem odpowiednich wężyków, stwierdziłem, że odma nie powinna być podłączona przed przepływomierzem (tak też jest w oryginalnym dolocie). W tej sytuacji konieczne było zamienienie kolejności rur i modlenie się, aby pomimo skrócenia dłużej rury pod wymiar wcześniej zamierzonego sposobu montażu dało się to wszystko poskładać.

Obrazek

Jak widać element, który wcześniej miał być odrzucony został zamontowany pomiędzy stożkiem a przepływomierzem. Dzięki elastyczności opasek udało się wszystko razem podłączyć do kolektora.

Kolejnym problemem okazało się, że stożek ociera się o skrzynie biegów – trzeba było go oddalić i usztywnić cały dolot.

Obrazek


Do tego celu użyłem załączoną w zestawie blaszkę z 3 dziurkami – jedną na jednym końcu i dwoma na drugim. Trzeba było ją wygiąć, tak aby było możliwe przykręcenie jednocześnie do przepływomierza i starego mocowania puszki z filtrem powietrza. Zaznaczone czerwonym kółkiem na zdjęciu:

Obrazek


Efekt końcowy.

Obrazek

Na zdjęciu widać, że nie udało mi się podłączyć oryginalnego węża odmy, więc musiałem użyć "zastępczego" – znacznie dłuższego. Na samej górze elementu za kolektorem znalazła się "rurka" do podłączenia wężyka podciśnieniowego – bałem się, że będzie chaczyć o maskę zatem odrobinę go wygiąłem.

A teraz wrażenia po pierwszym dniu jeżdżenia z dolotem. Wydaje mi się, że delikatnie poprawił się moment – auto też odrobinę płynniej przyspiesza. Natomiast po ostrej jeździe przed wjechaniem do garażu zrobiłem dwa testy. Najpierw chwyciłem stożek i przygazowałem auto – czuć że zasysa ślicznie zimne powietrze czyli efekt został osiągnięty, natomiast na pewno ogrzewało się ono po drodze do kolektora, gdyż aluminiowe elementy dolotu były ciepłe (nawet bardzo). Po takim przygazowaniu na postoju włączył się wentylator i tu zrobiła się tragedia – cold air intake zamienił się w hot air intake, gdyż wentylator całe gorące powietrze, które się ogrzało przelatując przez chłodnicę dmuchał prosto w stożek. Zdaje sobie sprawę, że w trakcie jazdy nielicząc miejskich korków wentylator z reguły się nie włącza, a jeśli już to sporadycznie, ale w dalszym ciągu nie jestem zachwycony takim obrotem sprawy, jednak nie bardzo mam pomysł na rozwiązanie. Jestem ciekaw jak wypadnie montaż w KLach i czy również spotkacie się z tym samym problemem. Czekam na relacje :D

PostNapisane: 5 kwi 2007, 19:28
przez Fiveopac
Winetou dzieki wielkei za ten topic, super robota, masz ode mnie pochwałe :D
Oczywiscie nei omieszkam przetestowac tego "delikatnego poprawienia momentu" na najblizszym zlocie ;) hehehe
Temat oczywiscie dorzucam dumnie do F.A.Q. :)

PostNapisane: 5 kwi 2007, 19:38
przez Kędziorek
Winetou extra fotorelacja.

Nieżej nie dasaz rady stożka opóścić??

PostNapisane: 5 kwi 2007, 19:41
przez Winetou
Fiveopac napisał(a):Winetou dzieki wielkei za ten topic, super robota, masz ode mnie pochwałe

Thnx my masta :D

Fiveopac napisał(a):Oczywiscie nei omieszkam przetestowac tego "delikatnego poprawienia momentu" na najblizszym zlocie hehehe

znając życie to u Ciebie od naszego ostatniego spotkania na pasie poprawiło się dużo więcej i dużo bardziej :D

Fiveopac napisał(a):Temat oczywiscie dorzucam dumnie do F.A.Q.

:)

Kędziorek napisał(a):Nieżej nie dasaz rady stożka opóścić

Niestety – jakbym wcześniej pomyślał o tym w jakiej kolejności powinny byc elementy, to byłyby inaczej ucięte i wtedy można by kombinować – teraz już niestety za późno, ale spoko – wykombinuje po prostu jakąś osłone żeby odizolować stożek od powietrza z wentylatora i będzie OK :)

PostNapisane: 5 kwi 2007, 19:51
przez Kędziorek
A powiedz mi jeszcze taką rzecz. Czym nasączałeś stożek??

PostNapisane: 5 kwi 2007, 21:49
przez Pit
Kędziorek napisał(a):A powiedz mi jeszcze taką rzecz. Czym nasączałeś stożek??

K&N powinien być "pre-oiled" :D

PostNapisane: 5 kwi 2007, 21:55
przez Winetou
Kędziorek napisał(a):A powiedz mi jeszcze taką rzecz. Czym nasączałeś stożek??

jak już wiesz, jeszcze niczym :)


Piotruś napisał(a):K&N powinien być "pre-oiled"

choć to nie K&N to będzie :) jutro jadę nabyć odpowiedni specyfik :)

PostNapisane: 5 kwi 2007, 22:13
przez mbmaster
NO i ja z m4rcinem i Adasiem wzielismy sie za montaz.

Zaczynamy od odkrecenia 2 srub trzymajacych Obudowe filtra powietrza. Nastepnie odpinamy maly wezyk z tylnej czesci obudowy (EGR). Sciagamy gume Łączaca orginalny dolot.

Tak to wyglada.
Obrazek

Lecimy dalej i rozkrecamy cybant przeplywomierza i odpinamy kostke z jego boku. Zostaje nam on w lapce jak mi.
Obrazek

Luzujemy cybant gumy elastycznej od przepustnicy i zdejmujemy ja a wczesniej odlaczamy rure od podcisnienia ktora w niej sie znajduje (jakby Fajke).
Obrazek


Instalujemy opaske i gume na przepływomierzu (ta mniejsza bo jest i jedna duza na przepustnice)

Obrazek

Pozniej kawalek krotszej rury
Obrazek

Podpinamy pod fajke rure od podcisnienia i rurke mala od egr trzebato zrobic odrazu bo pozniej niema dostepu

Obrazek

Mocujemy 2 gumy na przeplywomierz (wieksza i mniejsza wiadomo gdzie ktora ma trafic)
Obrazek

Skrecamy to w calosc. Przepustnica jest ulozona tym kapturkiem do przodu auta gdyby ktos zapomnial.

Obrazek

Lewarujemy auto i dluga rure polaczona ze stozkiem przekladamy od spodu przez widoczna dziure w obudowach
Obrazek

Laczymy z nasz guma z przepustnicy
Obrazek

Okazalo sie ze podstawka akumulatora utrudnia dobre usytuowanie rury wiec wycielem bolce zakleszczajace ja w danej pozycji

Obrazek

Mocujemy packe i wkladamy akumulator.
Obrazek

Mocujemy jeszcze wspornik dla naszego dolotu.
Obrazek

Mamy gotowy dolot
Obrazek

foto: m4rcin & Adaś

PostNapisane: 5 kwi 2007, 22:31
przez marek
Uwagi merytoryczne:
mbmaster napisał(a):Mocujemy 2 gumy na przepustnice (wieksza i mniejsza wiadomo gdzie ktora ma trafic)


mbmaster napisał(a):Przepustnica jest ulozona tym kapturkiem do przodu auta gdyby ktos zapomnial.


Mowa w tych dwóch zdaniach oczywiście o przepływomierzu :P

Szkoda Tomek, że nie zhamowałeś MX-3 przed montażem :(
Ale po za tym gratuluję :

PostNapisane: 5 kwi 2007, 22:35
przez Pyton162
Wszystko ladnie , tylko bedzie bral w jednym i drugim przypadku cieple powietrze chlodnicy i zasysal wode do fitra , ale jest lans i ten dzwiek silnika , pozdro <lol>
Juz wiem dlaczego Patryk zakupił BMC bo to jedyne słuszne rozwiązanie do tego typu silnikow

PostNapisane: 5 kwi 2007, 22:38
przez mbmaster
Juz zmieniam za duzo wklejania i mi sie powalilo

PostNapisane: 5 kwi 2007, 22:55
przez Winetou
marek napisał(a):Szkoda Tomek, że nie zhamowałeś MX-3 przed montażem

też żałuję :( Jeśli wyjdzie jakiś dziwny wynik to wrócę do starego dolotu i zmierzę drugi raz – w tej chwili to około 20-30 minut roboty :) A w sobotę postaram się pomierzyć na G-Tech'u, ale specjalnie większych różnic się nie spodziewam


Pyton162 napisał(a):Wszystko ladnie , tylko bedzie bral w jednym i drugim przypadku cieple powietrze chlodnicy

kwestia zrobienia przegrody – nie spodziewam się żeby był to jakiś większy problem


Pyton162 napisał(a): i zasysal wode do fitra

obejrzysz u mnie na żywo – zmienisz zdanie :) Może foty nie pokazują tego zbyt dokładnie, ale musiałbym wjechać w naprawdę ogromną kałużę, żeby woda dostała się do stożka


Pyton162 napisał(a):jest lans i ten dzwiek silnika

jak to łatwo wyszydzić prawda ? <lol>

PostNapisane: 5 kwi 2007, 23:03
przez Pyton162
winiet luz , przecież żartowałem z tym lansem . Oby Wam sie dobrze spisywał , pozdro

PostNapisane: 5 kwi 2007, 23:10
przez Winetou
Pyton162 napisał(a):winiet luz , przecież żartowałem z tym lansem . Oby Wam sie dobrze spisywał , pozdro

mam nadzieję że będzie inaczej Tobie zlecę wymyślenie następnego dolotu :P

PostNapisane: 5 kwi 2007, 23:15
przez Pyton162
w mazdzie miałem 3 typy dolotu , az bylo ok , we fiacie byly dwa podejścia

PostNapisane: 6 kwi 2007, 09:55
przez Kryształ
a nie bedzie się ten stożek syfić będąc tak blisko gleby?? po ile siana taki zestawik?

PostNapisane: 6 kwi 2007, 10:13
przez Adaś
Kryształ napisał(a):a nie bedzie się ten stożek syfić będąc tak blisko gleby?? po ile siana taki zestawik?

Jak nie bedzie osloniety to wiadomo ze bedzie
Chlopaki dali chyba ~190zl

PostNapisane: 7 kwi 2007, 15:41
przez Adaś
wkrótce relacja z przystosowania BOMZ-a do KFa w BA;)

PostNapisane: 7 kwi 2007, 16:59
przez Winetou
Nie wiem czy to zbieg okoliczności i kwestia bardzo dobrego startu, czy zasługa dolotu ale właśnie wróciłem ze zlotu na którym padł mój życiowy rekord pomimo 17stek i ogromnej skrzyni w bagażniku którą normalnie wyciągam – 8,17 do setki i 16,34 na 400m. Do tej pory na 15stkach najlepszy czas to było 8,44 i 16,48.

PostNapisane: 19 kwi 2007, 16:43
przez Adaś
Ja dodam swoje 3 grosze, dziś zabrałem się za przymiarki dostosowania CAI do KF-a. Pierwszy problem to odpowiednie skrócenie pierwszej rury (przepustnica – przepływomierz), a ponieważ nie chcę tego zrobić na odwal się poczekam aż mbmaster upora sie z zaciskiem i razem to pomierzymy i diaksem utniemy. Kolejna sprawa to muszę dokupić dłuższy wąż od odmy, EGRu i jedną opaskę silikonową na przepustnicę bo obecna jest za szeroka. Ponieważ mój budżet przez najbliższe dni wynosi 0 więc o tydzień przynajmniej się to przesunie. Ale pomimo tych problemów postanowiłem zamontować część zestawu od przepływomierza do stożka (założyłem na razie stary bo pod ręką nie miałem zestawu do spryskania BOMZa:)

Efekt jest taki, że o wiele fajniej i rasowo silnik ryczy :D
Po przejazdach testowych delektując się dźwiękiem nie stwierdziłem żeby rura się nagrzała.
Poniżej foto 50% zestawu:)

Najpierw trzeba było zdemontować pozostałości po oryginalnym dolocie zaznaczone czerwoną strzałką – ta rura wchodzi w błotnik i składa sie z 3 elementów – jeszcze nie wyjąłem ostatniego, bo to już trzeba zdejmować osłonę pod silnikiem i koło z osłoną, żeby dostać się do tego – ale będzie to zrobione:)
Obrazek

a tutaj efekt 50% – nie robiłem fotek co i jak podłączać bo już są we wcześniejszych relacjach
Obrazek

Jak widać dolot przymocowany jest kątownikiem do przepływomierza
Obrazek
Obrazek
Obrazek