Strona 2 z 13

PostNapisane: 3 paź 2007, 22:47
przez prokopcio
już teraz prawa świeci tak samo jak lewa (nawet zdjęcie podpisałem, że trzeba skorygować).... Nie świecą światła po oczach ani troszeczkę (jeśli nie skacze po dziurach) bo jeździłem z przeciwaka z qmplem (golfem) a żonka naszym autkiem.

wydawało mi się że jednak wiązka z "lewych stron" pada poziomo (chyba wezmę poziomicę ;–) ).... może się mylę że jest pozioma (na moje oko jest) a napewno nie świeci po oczach...

mcbeth --> jeśli kiedyś znajdziesz chwileczkę to pstryknij fotkę twoim wiązkom to będę miał "wzór"

PostNapisane: 4 paź 2007, 08:26
przez mcbeth
prokopcio napisał(a):wydawało mi się że jednak wiązka z "lewych stron" pada poziomo

W oryginalnych xenonach wiązka po obu stronach 'przełamania' granicy strefy światło/cień lekko opada. Nie może być przecież tak, że oślepia się stojących na poboczu. Widać tu dbałość producenta o innych użytkowników drogi.

jeśli kiedyś znajdziesz chwileczkę to pstryknij fotkę twoim wiązkom to będę miał "wzór"

Postaram się to zrobić jak będzie okazja.

PostNapisane: 4 paź 2007, 09:29
przez prokopcio
Myślałem, że prawa strona świeci po to wyżej, żeby dobrze oświetlić pobocze :| ...
dobrze, że jesteś mcbeth

prokopcio napisał(a):Czacha napisał:
Co w takim przypadku polecają specjaliści od przeróbek?

Sam bym chętnie posłuchał jakiegoś specjalisty od przeróbek żeby skomentował tą fotorelację... Czy wszystko zrobiłem dobrze, czy wiązka jest w porządku itp itd. Ja to robiłem pierwszy raz i pierwszy raz miałem w ręce xenony.

PostNapisane: 4 paź 2007, 16:09
przez 323fba
prokopcio napisał(a):cena 330zł za komplet + przesyłka z kanady

Z tej aukcji?? : http://www.moto.allegro.pl/item25015935 ... 29_99.html

PostNapisane: 4 paź 2007, 19:51
przez mcbeth
Oto fotka. Trochę krzywo stał samochód, więc jedna lampa nieco wyżej, ale oddaje geometrię wiązki.

Obrazek

PostNapisane: 4 paź 2007, 22:25
przez prokopcio
Dzięki wielkie mcbeth co do prawego reflektora to przy zwykłych zawsze świeci wyżej (dalej) niż lewy. Ja się sugerowałem wiązką jaką już tutaj ktoś na forum podawał i mam właśnie taką jak była tam. Możliwe, że przy ksenonach ma być tak jak u Ciebie ale szczerze mówiąc to pierwszy raz widzę, żeby prawa strona również opadała w dół :| .... no to żeby tak mieć to musiałbym lekko zmodyfikować przesłonę (to nie powinno być trudne więc się zastanowię)....

jeszcze raz wielkie dzięki.

PostNapisane: 4 paź 2007, 22:55
przez prokopcio
323fba napisał(a):
prokopcio napisał(a):cena 330zł za komplet + przesyłka z kanady

Z tej aukcji?? : http://www.moto.allegro.pl/item25015935 ... 29_99.html


TAK.

PostNapisane: 6 paź 2007, 17:59
przez mcbeth
prokopcio napisał(a):ale szczerze mówiąc to pierwszy raz widzę, żeby prawa strona również opadała w dół

No cóż. To jest kształt oryginalnej wiązki ksenonów. Nie sądzę, aby coś było źle. Czy rozumiesz teraz moje wątpliwości co do 'nieszkodliwości' takich przeróbek w zwykłych lampach ? Jak myślisz: co widzi pieszy, kierowca włączający się z prawej strony albo jadący z naprzeciwka krętą drogą ? Ja wiem co widzi: nic. :( Potrącenie pieszego czy rowerzysty jest wtedy bardzo prawdopodobne <killer>

PostNapisane: 6 paź 2007, 19:11
przez Czege
Na mój gust lewa strona jest OK. Moja lampa też tak świeci. Prawa jest dużo gorsza, bo nie ma kąta załamania. Może palnik jest źle założony, może coś nie tak z soczewką?

PostNapisane: 6 paź 2007, 19:20
przez mcbeth
Czege napisał(a):Moja lampa też tak świeci

Bo Twoja lampa jest też (zapewne) przeznaczona do żarówek a nie palników ....

PostNapisane: 6 paź 2007, 23:10
przez prokopcio
Czege:
prokopcio napisał(a):już teraz prawa świeci tak samo jak lewa


mcbeth napisał(a):No cóż. To jest kształt oryginalnej wiązki ksenonów. Nie sądzę, aby coś było źle. Czy rozumiesz teraz moje wątpliwości co do 'nieszkodliwości' takich przeróbek w zwykłych lampach ? Jak myślisz: co widzi pieszy, kierowca włączający się z prawej strony albo jadący z naprzeciwka krętą drogą ? Ja wiem co widzi: nic.


Masz rację mcbeth.... Wiesz już dlaczego mogę teraz z Tobą podyskutować a nie zanim miałem ksenony? bo dopiero teraz widzę wszystko jak na dłoni (również wady oczywiście). Zalety są wielkie dla kierowcy z ksenonami (super widoczność), dla kierowców jadących z przeciwka również lampa jest mniej rażąca co mnie zaskoczyło mile (poza niemiłymi błyskami na dziurach ) ale rzeczywiście sprawdziłem to jako kierowca włączający się (obcym autem) z prawej strony "ksenonowca – przeróbkowca" i muszę z przykrością stwierdzić, że rzeczywiście NIEMA PRAWA NIC WIDZIEĆ (na szczęście nie jedzie bo widzi, że nadjeżdża jakiś wariat <glupek2> ) ale przesłonę NA PEWNO przerobię. Natomiast się nie zgodzę ze świeceniem po oczach pieszym i wyższych aut (np bus włączający się do ruchu z prawej) (zbyt wysoko są oczy pieszego --> również chodziłem <lol> i zaglądałem) a cała wiązka (również z prawej strony) opada ze spadkiem podobnie jak z lewej (patrząc z profilu widać, że opada a prawa strona po prostu świeci dalej czyli ma mniejszy spadek)... rowerzystów nie dodtyczy bo oni jadą (bynajmniej powinni) skierowani tyłem do naszych lamp.

PostNapisane: 7 paź 2007, 11:44
przez mcbeth
prokopcio napisał(a):nie zgodzę ze świeceniem po oczach pieszym

Nie wszyscy piesi mają oczy na wysokości 1,8m :P .

A co powiesz o jadących prawym pasem użytkownikach drogi wielopasowej, których akurat wyprzedzasz, albo jedziesz nieco z tyłu ? W lusterkach mają 'słoneczko'.

Czy szczerze uważasz, że cały system ochrony innych użytkowników dróg przed oślepianiem stosowany w fabrycznych rozwiązaniach jest zbędny ? Co z czyszczeniem lamp ? Przecież trudno mówić o precyzyjnej wiązce, gdy szkło jest mleczne od soli !!

Na szczęście policja też zazwyczaj stoi na poboczu (albo siedzi w samochodzie) ;P

PostNapisane: 7 paź 2007, 22:51
przez Czege
Ja tu pisałem o lampie Prokopcia.

Moim zdaniem skoro jedna świeci z załamaniem to i druga da radę. Może Prokopcio ma poluzowaną soczewkę, tak jak ja miałem, ale ostatnio naprawiłem to i teraz jest duzo lepiej, lecz nadal świeci jak Xedos, czyli jak mokro i ciemno, to nie świeci:) Jak sucho, to jeszcze ujdzie. Niestety u mnie widać znak czasu i lustro jest juz troche wypalone i starte.
Myślę, że da się zaimplementować palniki, tylko trzeba porządnie włożyć na miejsce, bo przecież wystarczy tylko milimetrowe przekrzywienie żarówki/palnika i już po zabawie.

Chętnie bym zobaczył z bliska te lampy Prokopcia.

Pozdrawiam

PostNapisane: 8 paź 2007, 08:23
przez mcbeth
Czege napisał(a):Moim zdaniem skoro jedna świeci z załamaniem to i druga da radę

Problem w tym, że ŻADNA nie świeci z obniżeniem wiązki po prawej stronie załamania, jak to mają fabryczne ksenony !!

PostNapisane: 8 paź 2007, 09:44
przez Czege
No wiadomo, że nie będą świecić tak samo jak fabryczne xenony, bo po pierwsze – soczewki i lustro na H1 inaczej rozpraszają światło (co nie jest wielkim odkryciem), po drugie – każda wada (przetarcie, folia itp) mają ogromny wpływ na to jak pada wiązka (co też nie jest wielkim odkryciem) no i po trzecie, wiadomo, że bardzo ważny jest też klosz lampy, który w przypadku Xenonów ma – z tego co pamiętam – gładką powierzchnię i wszystko się dzieje wewnątrz. U mnie na kloszu przy soczewce są takie uwypuklenia, które na pewno mają wpływ na kształt i długość wiązki. Choć w samym centrum padania światła z soczewki klosz jest gładki.
Co innego nowe lampy, tak jak np. Mazda 3, która ma gładki klosz, i zapewne w takiej lampie te Xenony zdałyby egzamin, pytanie tylko, po co montować xenony, skoro lampy świecą wręcz idealnie (wiem, miałem okazję pojeździć)...

PostNapisane: 8 paź 2007, 18:08
przez Czacha
Czege napisał(a):bardzo ważny jest też klosz lampy, który w przypadku Xenonów ma – z tego co pamiętam – gładką powierzchnię i wszystko się dzieje wewnątrz

Gładki klosz lampy jest z innego powodu... Kiedyś nie było odpowiedniej techniki aby dokładnie wykonać odbłyśnik, który uformował by odpowiedni kształt wiązki, więc światło po odbiciu przechodziło jeszcze przez specjalną szybę z soczewkami, która była zazwyczaj również kloszem lampy. W niektórych lampach (np. w 323C) klosz jest gładki, a ta dodatkowa szyba formująca wiązkę znajduje się wewnątrz reflektora. Obecnie nie ma potrzeby bawić się w takie coś, gdyż sam odbłyśnik potrafi odpowiednio uformować wiązkę, lub soczewka, więc klosz może być całkowicie gładki.

Czege napisał(a):po co montować xenony, skoro lampy świecą wręcz idealnie

Zgadzam się :]

PostNapisane: 9 paź 2007, 06:58
przez XEDOS6
kolego powiedz jakiej mocy kupiles zarniki 6000 czy 8000K ?

PostNapisane: 9 paź 2007, 08:32
przez Artiks
XEDOS6 napisał(a):jakiej mocy kupiles zarniki 6000 czy 8000K ?
prokopcio napisał(a):xenony H1 6000K
Szokuje mnie ostatnio twoja błyskotliwość.

PostNapisane: 9 paź 2007, 09:18
przez Pawnik
ArtX napisał(a):
XEDOS6 napisał(a):jakiej mocy kupiles zarniki 6000 czy 8000K ?
prokopcio napisał(a):xenony H1 6000K
Szokuje mnie ostatnio twoja błyskotliwość.

35 Watt zapewne :P

PostNapisane: 9 paź 2007, 10:03
przez Bimbak
ArtX napisał(a):twoja błyskotliwość

Pawnik napisał(a):35 Watt zapewne

przepraszam ale nie mogę się powstrzymać hahaha
chyba nie trzeba wyjaśniać, nie? :P