Strona 4 z 51

PostNapisane: 14 kwi 2005, 22:16
przez nero
a jak wyglada sprawa z utrzymaniem takiego stanu pozniej? Mozna myc na myjkach czy tylko samemu czysta woda i szmatka?

Bo jeszcze czas i checi na tego typu zabieg to moze bym i znalazl ale jak pozniej musialbym czyscic te alusy 2 razy dziennie to szkoda zachodu jak dla mnie.

PostNapisane: 14 kwi 2005, 22:29
przez Hvil
ja tesh bym chętnie sie zajął swoimi. Mam trojramienne więc jaktako myślę żę nawet mało roboty bny było ;P

PostNapisane: 24 kwi 2005, 09:45
przez GrzegorzSz
Heh, troche Was uswiadomie, bo wlasnie moje fele sa robione na "blysk".

Papierem i polerka mozna pojechac tylko fele z gruba warstwa n.p. niklu. Robiac to na zwyklej feldze alu robota na jeden sezon, a czasami nawet krocej.

Proces renowacji felg...

1. Szlikowanie mikrokulkami szklanymi.
Najbardziej istotny element w calosci. Zastapienie tego piaskowanie sprawi, ze piasek wejdzie w alu i nie bedzie pozniej solidnego podloza do malowania. Natomiast szlikowanie kulkami olowianymi zrobi nam slady (dolki) jakby ktos strzelal w fele z wiatrowki.

2. Kapiele trawiace i czyszczace.
Procesy te usuwaja resztki brudu i przygotowuja powierzchnie. Musza byc wykonane tuz przed malowaniem.

3. Malowanie proszkowe.
Odpowiednia farba proszkowa i procedura malowania. Jest tylko kilka zakladow w PL posiadajacych dobre lakiernie.

Tak zrobione fele beda na mialy wyglad przez wiele lat. Koszt wychodzi okolo 150zl/szt., ale felgi sa jak nowe.

PostNapisane: 24 kwi 2005, 14:21
przez sianda
Jedną z podstaw w niemieckim "tuningu" są wielkie, ciężkie felgi z jak największą powierzchnią do wypolerowania...
Nie pasuje mi to do Madź :(

PostNapisane: 24 kwi 2005, 18:57
przez Hvil
A ja tam uważam że polerowane właśnie nadałyby pięknej bocznej stylistyki mojej czerwoniutkiej. :P
I chętnie oddam komuś po 150zł/za sztukę jeśli to ma być na dłuuugo ZROBIONE!!

PostNapisane: 22 cze 2005, 23:48
przez Pyton162
za dwa tygodnie biore sie za polerke silnika i alusów , materiały mam juz kupione , i teraz tylko musze skonczyc sesje i biore sie za robote, zdjecia bede umieszczał z przeprowadzonych prac, pozdro

PostNapisane: 5 lip 2005, 22:45
przez Pyton162
czesc jedna felge juz zrobiłem , jutro zaczynam druga , ale ogolnie jest to ciezka robota, przynajmniej u mnie strasznie ciezko lakier schodzi z alusow , samym papierem probowałem ale mało co idzie , kupiłem srodek i jest troche lepiej , ale gdybym wiedział ze to takie meczarnie to chyba bym spasował, no ale skoro juz jedna zrobiełm to i reszte musze zrobic

PostNapisane: 7 lip 2005, 15:12
przez Hvil
Czekam na fotki:)

PostNapisane: 7 lip 2005, 15:19
przez Pyton162
3 felgi zrobione , w sobote moze załoze juz komplet na mazde , jutro postaram sie fotki zapodac na forum , pozdro

PostNapisane: 7 lip 2005, 20:51
przez Hvil
Wporzo! Ja mam teraz duuuzo czasu wiec jak sie uda to i sam sie zabiore za szlifowanie:]

PostNapisane: 8 lip 2005, 22:20
przez Pyton162
zrobiłem caly komplet, jutro bede miał juz na autku zalozone , calosc zajeła mi 6 dni , tak wiec chyba nie jest zle , tymbardziej ze to byla moja pierwsza polerka w zyciu. Co do kosztów to przedstawiaja sie one nastepujaco:
-2 duze tubki pasty polerskiej auto max 14zł
-dwie puszki srodka do usuwania farby scansol 22zl
– papiery scierne ok 15zł
-filc na wiertarke 10 zł
Całosc wyniosła mnie ok 60zł , moze troche ponad
Jutro bede robił foto ale bede musiał je komus przesłac bo niestety sam nie umiem wkleic , pozdro

PostNapisane: 19 lip 2005, 21:16
przez Pyton162
mam zdjecia poerki alusow i silnika tylko nie umiem ich tu wlozyc , komu moge podeslac na poczte zeby tu je wstawil, podajcie adres ,pozdro

PostNapisane: 19 lip 2005, 22:40
przez DymeK
mozesz na head67@poczta.onet.pl to ci wkleje

PostNapisane: 19 lip 2005, 22:55
przez Pyton162
spoko juz wysylalam

PostNapisane: 19 lip 2005, 23:21
przez Italiano
No ładnie qna. :D

PostNapisane: 20 lip 2005, 13:55
przez Śliwa
piękna robota :) jestc co podziwiać :) jestem ciekaw tylko ile czasu ci to zajęło :D ??

PostNapisane: 20 lip 2005, 14:02
przez Pyton162
tydzien wyciety z zyciorysu , ale warto bylo

PostNapisane: 20 lip 2005, 14:21
przez GreG
Morgenik, to kiedy ci podstawic swego ??

PostNapisane: 20 lip 2005, 15:22
przez Pyton162
greg a co chesz , alusy czy silnik , bo jak silnik to zrobie ci w 3 godz , wiec przyjezdzasz i zostawaisz mi autko na troche , ja czekam az troche ostygnie i zaczynam robote, reszte info na PW

PostNapisane: 20 lip 2005, 20:36
przez Italiano
Morgenik robiłeś na aucie czy demontowałeś części?