Klub MazdaSpeed

Xionc · przez **Xionc** » 26 lut 2006, 15:24

regan79 to coś, reguluje się na hamowni!

A wracając do miksera strumieniowego... wczoraj byłem na hamowni i niestety od serii mam -10HP. Ale to wina zwężki na dolocie, tak myślę. Plus jest taki ze na benzynie jak i na gazie jest prawie tak samo (pół konia mniej i ze 4 nm). Takze faktycznie na gazie i na benzynie chodzi tak samo, z tym małym zastrzezeniem ze, juz sama instalacja zabiera pare kucy. Kazdy kto miał gaz wyszło fatalnie, bp w KF (srria 140km) na pb 120 km a na gazie 100. Lipa ten gaz, psucie samochodu :/

regan79 · przez **regan79** » 26 lut 2006, 18:59

Xionic- chłopaki z forda regulują blosa na analizatorze i zasuwa. Mój też zasuwa po dzisiejszej regulacji na analizatorze. Niewiem, ale temat jest Mikser blos, a jeszcze nikt o nim nie pisał nic konkretnego na tej stronie, tylko o jakichś strumieniowych mikserach. Ja założyłem blosa, jestem zadowolony.później podeśle foty...(niewiem zabardzo jak,bom tu nowy)pozdro

brylant · przez **brylant** » 28 lut 2006, 10:29

Xionc napisał(a):bp w KF (srria 140km) na pb 120 km a na gazie 100. Lipa ten gaz, psucie samochodu :/

Lipa to malo powiedziane, jak ten blos lub nowy mikser nie bedzie dzialal to pozostaje wywalenie tego shitu.

Jak ktos ma dorego gazownika co potrafi cos takiego zamontowac to niech poleci.

sołtys · przez **sołtys** » 28 lut 2006, 10:46

Xionc napisał(a):a na gazie 100. Lipa ten gaz, psucie samochodu :/

to sobie zamontuj sgi i bedziesz miał serie tylko pytanie czy sie to opłaci. Jeżeli komuś zależy na mocy to przy dzisiejszej relacji ceny benzyna gaz wywalać mikser z dolotu i śmigać na benie. Szkoda inwestować w blossa 400zł przy zysku jazdy na gazie rzędu 5zł/100km. Xionc szkoda że nie przebadałeś auta po wyciągnięciu zwężki, był by to koronny dowód na to ile bierze zwężka, Tylko aby się nie okazało że bez zwężli też ma mniej o 10 od serii.

( w końcu nowy to ten silniczek nie jest)

regan79 · przez **regan79** » 1 mar 2006, 00:18

Chłopaki, wiem, jestem nowy i nie dajecie wiary, ale niech któryś z was się wreszcie skusi na blosika. ja zamontowałem do swojej mazdy i rewelacja.przez 2 lata męczyłem sie na palniku, mordęga,ale mozna sie przyzwyczaic, z niecałych 140 fabrycznych kucy zostało może ze 100, na benzynce troszke lepiej,ale też kicha bo się mulił przy wyższych obr!.przed założeniem blosa, wywaliłem palnik i klape i pojeżdziłem 2 dni na pb na seryjnym dolocie, coby sie troche nacieszyc osiągami. kilka dni temu założyłem blosa w ciągu 2 godz(myślałem, ze to będzie trudniejsze) i bez żadnej regulacji odpalił i całkiem nieżle się zbierał. póżniej analizator i jeszcze lepiej, przynajmniej mam takie wrażenie. na benzynce z blosem to mjut malina, nieodczuwam różnicy od serii! może kilka %<jupi>.teraz sprawdzam spalanie gazu. na palniku 12-13 l w mieście, na blosie...... kto następny? ps.niewiem jak to SOŁTYS policzył,że mu wyszła oszczędność 5 pln na 100 km na gazie w stosunku do beni. mi pali 11 l pb w mieście- 11x3,80=41,80pln; a lpg 12 w mieście- 12x2,15=25,80pln. 41,80-25,80=16pln. nie jest to co kiedyś, ale zawsze coś. za blosa dałem 360,więc zwóci się po ok 2500 km,robię tyle w 1,5 miesiąca.pozdro

sołtys · przez **sołtys** » 1 mar 2006, 07:11

regan79 napisał(a):11x3,80=41,80pln; a lpg 12 w mieście- 12x2,15=25,80pln.

a benzynki na odpalenia to nie zużywasz??
ja jeżdze na krótkie odcinki i tak.

Pali 11l lpg +1l paliwa odpalenia
a benzyny własnie testuje ale tak koło 8.5-9l

11x2.25+3.69=28.44 9x3.69=33.21 33.21-28.44=4,77zł

czy w goleniowie faktycznie benzyna jest po 3.80 a gaz po 2.15??
Bo u mnie odpowiedni 3.69 i 2.25

Jestem zwolennikiem gazu blosem interesuje sie od jakiegoś czasu, i z radościa bym go zakupił ale cyfry nie kłamią, przeliczam spalanie od pół roku jak zakupiłem mazdę, istalacja na mieszadle też ma pół roku i chodzi dobrze, nie mogę psioczyc ale coraz bardziej skłaniam sie ku wywaleniu mieszadła z dolotu i przejściu na benzynę.
PS. pewny jesteś ze pali ci 11l beny w mieście, niedawno ktoś na tym forum litrażował na benzynie KL-ke która paliła 17l lpg i lekko sie zdziwił że benzyny spaliła niecałe 11L.

regan79 · przez **regan79** » 1 mar 2006, 16:09

SOŁTYS-siema. pb 98 jest po tyle, a gaz po 2.15. na odpalenie nie licze, bo odpalam na beni i przełanczam po ok. 5 sekundach, więc litra chyba nie spali. a beni wg katalogu w mieście pali 11, a mi czasami nawet więcej,bo noga ciężka.(mam wersje bez kata).jeszcze sprawdzam ile mi spali lpg na blosie, napisze jak bedzie wiadomo. pozdro

regan79 · przez **regan79** » 1 mar 2006, 16:11

SOŁTYS-siema. pb 98 jest po tyle, a gaz po 2.15. na odpalenie nie licze, bo odpalam na beni i przełanczam po ok. 5 sekundach, więc litra chyba nie spali. a beni wg katalogu w mieście pali 11, a mi czasami nawet więcej,bo noga ciężka.(mam wersje bez kata).jeszcze sprawdzam ile mi spali lpg na blosie, napisze jak bedzie wiadomo. pozdro

toms · przez **toms** » 27 kwi 2006, 09:28

Czy któryś z kolegów zamontował w swojej Mazdzie system z wykorzystaniem BLOS'a ?

toms · przez **toms** » 27 kwi 2006, 10:32

Poczytajcie i co sądzicie

--------------------------------------------------------------------------------

Utworzyłem nowy temat, aby jednoznacznie wyjaśnić stosowanie gaźników gazowych zamiast typowych pierścieniowych mikserów.

Dokładnie jak nadmienił rjas taki gaźnik produkcji włoskiej nazywa się "Blos". Dokładna zasada działania jest prosta i polega na pomiarze przepływu masowego za pomocą pneumatycznego mechanizmu, który jednocześnie zajmuje się podawaniem gazu dokładnie proporcjonalnie do masy przepływającego powietrza. Cały taki "blos" nie dławi przepływu powietrza w zauważalny sposób – jego średnica satysfakcjonuje nawet duże silniki. Sam gaz nie jest sterowany żadnym silnikiem krokowym. Aby być "legal" tam, gdzie głupawa ustawa wymaga elektronicznej regulacji dawki, silnik krokowy zostawia się "na sztukę" otwarty. De facto reduktor powinien być połączony z blosem na krótko, beż żadnych regulacji, śrubek, zaworków etc.

Można nawet nazwać to systemem pierwszej generacji – nie zawiera żadnej elektroniki, będąc jednocześnie wyjątkowo skutecznym. Producent i właściciel patentu, firma BRC zakończyła produkcję jakieś 2 lata temu ze względu na brak możliwości stosowania tego rozwiązania ponieważ ustawy krajów – odbiorców (głównie UE) zaczęły w pojazdach z katalizatorem wymagać elektronicznej regulacji dawki (pomimo iż jest wielokrotnie bardziej powolna i nieproporcjonalna w porównaniu do takiej metody jak "blos" + wymaga dość żmudnego strojenia). Dziś już dość trudno kupić taki gaźnik gazowy (zwany też niekiedy mikserem przepływowym). Ogólnie żywy dowód że głupi urząd potrafi zniszczyć każdą dobrą ideę.

Jeżeli zauważymy, że gaz jest dawkowany proporcjonalnie do przepływu, to od razu można to nazwać inaczej – za pomocą blosa można ustawić stały stosunek powietrza do paliwa – np. 13:1. Nie jest to może optimum jak chodzi o spalanie, bo dla niewielkich obciążeń lambda może być wyższa bez szkody dla silnika – ale już dla mocniejszego depania pedału gazu – nie. Można przyjąć że parametry auta będą takie, jak przy zastosowaniu idealnie zestrojonej instalacji wtrysku gazu, ale auto będzie nieco bardziej paliwożerne (aczkolwiek oczywiście będzie mniej palić niż auto z konwencjonalnym mikserem – o czym za chwilę). Jeżeli ustawimy jakiś skład dla konkretnych obrotów, to będzie on taki sam od zera do bohatera Na tym polega genialność i skuteczność blosa.

Konwencjonalny mikser bazuje na wysysaniu gazu za pomocą podciśnienia. Musi więc zwężać przepływ aby ciśnienie za zwężką spadło. Zazwyczaj taka technika owocuje przelewaniem auta z dołu lub z góry – w zależności jak dobierzemy średnicę miksera. Auto musi odpalać na benzynie (jest bardzo czułe na temp). Zwykle też grożą nam wybuchy nadmiarowego gazu lub prychanie z wydechu.

Z gaźnikiem gazowym takie zjawiska nie wystąpią nigdy. Można sobie darować głupawe klapki przeciwwybuchowe, zwężki i cały ten cyrk. Silnik na benzynie ssie bez ograniczeń, podobnie nie jest dławiony na gazie. Można stosować filtry stożkowe, doloty rezonansowe, turbo (suszareczki muszą jednak mieć reduktor z ciśnieniem zależnym od ciśnienia doładowania – albo kupuje się odpowiedni reduktor albo przerabia istniejący przez dołożenie kompensacji – jedna dziurka + rurka – choć nie każdy da się niestety przerobić). Wszystko to wynika z zasady pracy "blosa" – reakcji tylko na przepływ a nie na podciśnienie.

Ciekawe też jest to, że czas reakcji takiego systemu na "kickdown" jest naprawdę super. Nie ma dławienia się, nie ma niekiedy zauważalnego opóźnienia.

Sam mam auto które pali tylko benzynę. Mój wybór Z racji zawodu kocham przedmioty obłożone elektroniką do bólu. Ale piszę pozytywnie o gażniku gazowym dlatego, że aż wierzyć się nie chce, że ten banalny w swojej prostocie wymysł makaroniarzy działa tak skutecznie....

Panowie – możecie na tym robić nawet auta wyścigowe bez problemu tak mocne jak najbardziej wyszukane benzyniaki – cztery takie gaźniki – po jednym na każdy cylinder, dwa reduktory. Krótkie ssanie na trąbkach. I kręci jak pop....ny na gazie

----------------
Dodatkowa uwaga – takie cudo stroi się na hamowni. Nie zajmuje to zbyt długo bo do regulacji jest tylko jeden parametr (skład mieszanki w całej skali obrotów ten sam) + dawka dla wolnych obrotów (de facto offset dawki). Całość realizuje wzór DAWKA = A * PRZEPŁYW + B

...i wpływamy na A i B. Stąd zestrojenie na igiełkę na hamowni zajmuje to niebotycznie krócej niż zestrojenie pełnego wtrysku gazu – a efekt naprawdę ten sam.

Pan Jacek z ProjectXs nie łgał – to tyle kosztuje (circa 400 pln brutto + koszt strojenia i montażu). Silniczek krokowy, klapki, zwężki, śrubki dławiące możemy sprzedać na złom

Jeżeli są dalsze pytania – to proszę.
_________________
Ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi.

ravo · przez **ravo** » 27 kwi 2006, 17:54

jeste jeden minus aa moze dwa

1- brak zakladow gdzie to zrobia
2- spalanie jest bez ograniczen

moze spalic i 100 na 100 )

toms · przez **toms** » 27 kwi 2006, 21:09

Mam 2 litrową mx6 . Umówiłem się na przyszły piątek na zmianę instalacji gazowej . Co wyniknie – zobaczymy .

Marcin L · przez **Marcin L** » 28 kwi 2006, 10:04

ja czytałem na forum forda ze Blos spisuje się rewelacyjnie.

Hazu · przez **Hazu** » 28 kwi 2006, 10:12

ravo napisał(a):1- brak zakladow gdzie to zrobia

Ad1 samemu to można zrobić.
Ad2 chyba przeciwnie skoro mieszanka gazowo powietrzna w całym zakresie będzie optymalna.
gdzieś widziałem coś w rodzaju gaźnika do gazu produkowanego przez polska firmę za grosze jak znajde to dam znać.

ravo · przez **ravo** » 28 kwi 2006, 10:29

emmarek napisał(a):samemu to można zrobić.

tak mhm to zalezy jaki silnik ile miejsca myslisz ze tak latwo to wkomponowac oj nie

emmarek napisał(a):chyba przeciwnie skoro mieszanka gazowo powietrzna w całym zakresie będzie optymalna.
gdzieś widziałem coś w rodzaju gaźnika do gazu produkowanego przez polska firmę za grosze jak znajde to dam znać.

jak napewno wiesz standardowy gaz ( 1 i 2 generacja) posiada zwezke dlatego sa straty nawet na bp, blos nie ma czegos takiego, przez co jak sie bardzo uprzesz spalanie osiagnie kosmiczne wielkosci

ale moge sie mylic

poczytaj o blosie na forum audi

sołtys · przez **sołtys** » 28 kwi 2006, 11:08

ravo napisał(a): bardzo uprzesz spalanie osiagnie kosmiczne wielkosci

może ale to jest zależne od jego ustawienia. Generalnie ludzie piszą o hamowni, ale i tak najlepsze wyniki uzyskują ci którzy robią to na podstawie jazd próbnych i analizy spalania, i trwa to jakiś czas.
Dalej osiągi nie są aż tak gigantycznie lepsze bo blos działa tak że waz ze wzrostem podciśnienia jego średnica sie zwieksza i to jest jego przewaga, poprawę uzyska sie wiec w górnym zakresie obrotów, w zakresie w którym normalnie jeżdzimy nie uzyskasz poprawy pod warunkiem że stary mikser masz dobrany prawidłowo.

Generalnie fajna sprawa ale moim zganiem nie jest warta 400zł skoro za 1000 zł można zrobić przeróbkę na SGI.

Grzyby · przez **Grzyby** » 28 kwi 2006, 12:24

sołtys napisał(a):za 1000 zł można zrobić przeróbkę na SGI.

gdzie? i na czym to polega?

sorry za OT

sołtys · przez **sołtys** » 28 kwi 2006, 12:41

Grzyby napisał(a):gdzie? i na czym to polega?

w Oświecimiu u gaziarza w Warszawie pewnie też.
Na czym polega wywalasz reduktor, mikser, elektronikę.
Wkładasz nowy reduktor kompa, i listwę wtryskiwaczy. Stare cześci możesz sprzedać od razu gaziarzowi i wyjdzie cie cała operacja około 1000zł w zależności od tego jak sie dogadasz z gaziarzem.
Dodam tylko że 2500zł kosztuje Nowa kompletna SGI.

Grzyby · przez **Grzyby** » 28 kwi 2006, 12:51

Ciekawy pomysł.
A czy przy instalce ze śrubą procedura ta sama?

sołtys napisał(a):Wkładasz nowy reduktor

a po co przy wtrysku?

sołtys · przez **sołtys** » 28 kwi 2006, 13:06

Grzyby napisał(a):a po co przy wtrysku?

SGI Wtrysk gazu w fazie lotnej tak??
To jak chcesz go przeprowadzić z fazy cieklej do lotnej tak samo jak przy drugiej generacji tylko ciśnienia inne, reduktor do SGI jest inny niż do II gen ale jest i nawet na wygląd podobny.
Popatrz na allegro można kupić cały kit komp reduktor wszystkie czujki okablowanie wtryski za około 1500zł.

Klub MazdaSpeed

Montaż "Blosa". Wasze opinie i porady

Kto przegląda forum

Moderator