Strona 1 z 7

Montaż lubryfiatora

PostNapisane: 28 lis 2006, 12:04
przez Karwoś
Jak że pytanie nie dotyczy konkretnego modelu samochodu pytanie jest ogólne.

Przy montażu sekwencyjnego wtrysku gazu w fazie gazowaj do silnika 2.3l w mażdzie 6 gazownik zaproponował mi żebym znalazł warsztat który zamontowałby mi tzw lubryfikator do ochrony zawrów – smarowanie i chłodzenie. Powiedział mi że przy zmiennych fazach rozrządu takie rozwiązanie zapewnia lepszą pracę silnika i jego dłuższą żywotność, a takie rozwiązanie stosuje się np w VVTi Toyoty i innych.

Czy ktoś z tu obecnych ma z tym jakieś doświadczenie i ile coś takiego kosztuje, i gdzie takie coś najlepiej zamontować.

Dzięki.

PostNapisane: 29 lis 2006, 22:08
przez bucz
nie ma konkretnych dowodow ze to w ogole pomaga
poza tym koszt plynu jest tak wysoki ze po przejechaniu 200kkm zwroci ci sie na wymiane silnika – bo za 8 lat bedzie kosztowal 1kzl

IMHO nie warto sobie pupy zawracac

PostNapisane: 29 lis 2006, 23:29
przez Karwoś
A jak to jest z tymi zmiennymi fazami rozrządu – mam teraz przejechane 10 000km – bo ja wątpię żebym 200kkm miał nim przejechać :) I oczywiście na co zwrócić uwagę przy takim silniki i LPG?? Bo jeśli taki lubryikator może pomagać a może nie, a ja mam za to płacić to nie chciałbym być królikiem doświadczalnym. A może ktoś z was ma coś takiego już zamontowane??

PostNapisane: 1 gru 2006, 14:30
przez Robert W.
Wiem, że np. w Hondach CR-V (i innych samochodach z silnikami z metali kolorowych, np. fordy) jest to niezbędne, bo trzeba często regulować zawory. Jeden gazownik powiedział mi, że do CRV nie założy gazu nawet z lubryfikatorami, bo ma złe doświadczenia, drugi, że zrobił mnóstwo i jeżdżą bez problemów. Mechanik z ASO Hondy odradzał.

PostNapisane: 1 gru 2006, 17:42
przez Karwoś
A jak o jest z regulacją zaworów w 2.3 l – a może jest tam hydrauliczna kasacja luzu zaworowego??

PostNapisane: 1 gru 2006, 21:35
przez tomekrvf
a może jest tam hydrauliczna kasacja luzu zaworowego??

Nie ma. Luz zaworowy reguluje się szklankami(popychaczami szklankowymi)

PostNapisane: 2 gru 2006, 17:39
przez Karwoś
A przy jakich przebiegach należałoby tej regulacji dokonać?? – wypadałoby to robić żeby samochód jeździł prawidłowo.

PostNapisane: 2 gru 2006, 18:51
przez Robert W.
Jeżeli dobrze pamiętam, to mówił coś o 15 lub 20 kkm.

PostNapisane: 26 maja 2007, 19:48
przez Gość
posiadam honde accord type-r 212km z instalacja lpg oraz lubryfikatorem

spalanie bęzyny na trasie 8,9l do 150km/h w mieście 12,3l jazda średniodynamiczna
spalanie na lpg na trasie 10l do 150km/h w mieście do13l jazda średniodynamiczna
samochód spala ok 7-12% więcej lpg

samochód ma wprawdzie mniej mocy i wymaga dokładnej regulacji miesznki
ale sprawuje sie idealnie.
wczesniej miałem dwa niemieckie wózki ale honda je 100 razy przebija

PostNapisane: 25 wrz 2007, 19:40
przez kocio
Z tego co mi wiadomo lubryfikator zakłada się dla ochrony (schładzania) powierzchni zaworów z powłoką ceramiczną.

Gość, ile kosztuje taki płyn i jakie jest jego zużycie?

PostNapisane: 29 wrz 2007, 21:58
przez wojtekkk
ja rowniez posiadam instalacje z lubryfikatorem w mojej mazdzie. kosztowało mnie to 200zł wiecej przy załozeniu lpg;) w moim przypadku to taki mały pojemniczek z olejem dawkowany o ile dobrze pamietam 1kropla na minute do gniazd zaworowych. powiedzialbym Wam wiecej bo mialem ulotke od tego urządzenia .. ale zgubiłem;P
spalanie raczej w normie. trasa 8,5-9 do 150km/h
styl mieszany do 11l max.
narazie przejechałem na gazie okolo 8kkm i mam jeszcze pół buteleczki tego oleju, a buteleczka kosztuje chyba do 50zł(pamiec <glupek2> )

pozdro pozdro! ;P

PostNapisane: 18 lip 2008, 15:27
przez Krytek
Ja w końcu znalazłem gazownika, który założy mi instalacje i zakładal do tych silników (2.3l 4 cyl).

Ale nie zakładam lubryfikatora, to jest pic na wode (cos a'la magnetyzer) <lol>

PostNapisane: 18 lip 2008, 20:21
przez Widelec
Krytek napisał(a):to jest pic na wode

skoro tak twierdzisz...

PostNapisane: 18 lip 2008, 20:49
przez Krytek
Niezupełnie ja, bardziej kilku gazowników z którymi rozmawiałem. Na logike, ładowanie oleju do komory trudno pogodzić ze zdrowym rozsądkiem.
Wystarczy prawidłowa regulacja instalacji.
Znam takich, którzy wierza w magnetyzery, filtry stożkowe i ufoludki

PostNapisane: 18 lip 2008, 20:58
przez novis
Przepraszam bardzo, ufoludki zostaw w spokoju :P

PostNapisane: 24 lip 2008, 18:21
przez LemJohny
mam konkretne pytanie i prosze o konkretne odpowiedzi:D

Czy ma ktoś z Was zamontowaną instalację gazową w silniku 2,3l w Mazdzie 3 lub 6 ??

Jeżeli tak to:

Czy instalacja sprawuje się dobrze??
Jak z mocą na gazie??
Czy dużo już przejechaliście z instalacją gazową??
Czy macie zamontowany lubryfikator??
Jaką macie zamontowaną instalacje – jaki sterownik, jakie wtryski, jaki parownik??
Proszę o ewentualne namiary na gazowników którzy wykonali dobrą robotę

Pozdrawiam wszystkich i życzę niezapomnianych wrażeń za kierownicą waszych pieknych autek
Z poważaniem

Janek

PostNapisane: 7 paź 2008, 07:25
przez szopen6
Panowie to jak w koncu jest z tym LUBRYFIKATOREM warto go zakładać , czy to tylko pic

PostNapisane: 7 paź 2008, 08:14
przez LemJohny
Doświadczeni instalatorzy... Również Ci, ktorzy montowali gaz do 2,3l mówią że nie warto i nie ma takiej potrzeby...

pozdrawiam

PostNapisane: 7 paź 2008, 11:12
przez szopen6
Dzięki .........jedem problem mam złowy

PostNapisane: 12 paź 2008, 23:17
przez Blase
LemJohny napisał(a):Doświadczeni instalatorzy... Również Ci, ktorzy montowali gaz do 2,3l mówią że nie warto i nie ma takiej potrzeby...

Moi doświadczeni instalatorzy twierdzą co innego ;) I komu tu wierzyć?