Mazda 626 (GF / GW) – Opinie i Informacje

Mazda 626 1998–2002

Postprzez Waluś » 24 sty 2010, 19:05

dziwny80 napisał(a):koleś zaproponował mi klocki Lukasa z czujnikiem akustycznym

no właśnie. To Luca może mieć ale mazda nie :P możesz mieć lucasy z mazdą :)
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Janusz626 » 24 sty 2010, 22:46

Sprawdz czy Breack (nie pamietam jak to sie pisalo) tez chyba ma blaszki akustyczne, musialbym zejsc do piwnicy sprawdzic, w kartonie mam jeszcze sporo klamotow po GF-ce, smieszne ale jeszcze mam stary rozrzad czy silowniki klapy itd ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez dziwny80 » 29 sty 2010, 00:10

Jestem po wymianie tarcz i klocków, tarcze Lukas klocki Akebono, przyzwoity zestaw. Odnośnie klocków to jak najbardziej mają czujniki akustyczne zużycia okładziny(taka mała blaszka zawinięta w kształt omegi). W moim przypadku zaczęły przeokropnie "skrzeczeć" po przejechaniu 41tyś km (tak wynika z książki serwisowej) Po zdemontowaniu okazało się, że jest jeszcze sporo okładziny około 5mm.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 lis 2009, 18:58
Posty: 9
Skąd: Zgierz
Auto: Mazda 626 GW 2.0 FS 115km 2001

Postprzez qba341 » 29 sty 2010, 17:15

proponuję kupić silnik benzynowy podejrzewam że będzie miał podobne spalanie bo te silniki nie dużo palą zero problemów z odpalaniem w zimie tańsze części słysałem że skrzynie padają 5 bieg ale czy to prawda to nie wiem sam mam madzię 626 gf benzynowy silnik i jestem zadowolony
Forumowicz
 
Od: 29 sty 2010, 16:53
Posty: 38
Skąd: przemyśl
Auto: mazda 626 GF 1.8 BEN GAZ 90 KM

Postprzez Kerrinf » 29 sty 2010, 23:33

Odnośnie podobnego spalania silnika benzynowego i diesla to sie nie zgodzę. Aby uzyskac spalanie na poziomie 6 litrow w benzyniaku trzeba jezdzic extra ekonomiczne, co nie jest przyjemne. Diesel taka dawka na 100km sie zadowoli przy normalnej jezdzie. Uwazam, ze silnik ditd wart jest rozwazenia.
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 10:54
Posty: 39
Skąd: Białystok
Auto: 626 gf Ditd 99r

Postprzez Maro_L » 11 lut 2010, 13:50

Użytkuję 626 GW z silnikiem diesla 74KW. Niestety miałem tę "przyjemność" z zerwanym paskiem rorządu. Do wymiany było jeszcze daleko, ale postanowił sobie pęknąć. Na szczęście z silniekim nic sie nie stało. Gdyby nie ten przypadek, moja opinia byłaby 4.5/5. Samochód ma prawie 245 kkm, z czego ja zrobiłem 55 kkm. Po zakupie następnego auta, na pewno od razu wymienie pasek. Niezależnie od stanu i informacji serwisowych.

Wg mnie
Plusy:
dobre spalanie (7.3L po mieście)
wystarczające osiągi, choć na trasie chciałoby się więcej

Minusy:
głośny
dość mocne wibracje na biegu jałowym, ale można się przyzwyczaić :)
drogi rozrząd

Gdybym miał wybierać jeszcze raz, wziąłbym z benzynowym silniekiem 2.0 136KM, ale z gazem. Z drugiej strony pewna "uciążliwość" użytkowania samochodu z gazem (doświadczenia brata)... Więc wszystko zależy od egzemplarza.

Pozdr,
Maro
Początkujący
 
Od: 11 sty 2010, 15:32
Posty: 17
Skąd: Łomianki (Wawa)
Auto: 626 GW 2.0 DiTD '98

Postprzez Edi » 19 lut 2010, 23:04

Witam,

czy ktoś wie ile wynosi średnica zawracania 626 GF (hatchback)?
dzięki z góry za odpowiedź

Edi
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 paź 2003, 17:08
Posty: 36
Skąd: Wroclaw
Auto: Mazda 626 GF 2000r.

Postprzez Edi » 22 lut 2010, 19:55

Edi napisał(a):Witam,

czy ktoś wie ile wynosi średnica zawracania 626 GF (hatchback)?
Edi


już znalazłem – może kogoś zainteresuje: lewo/prawo 11,4/11,8 m (sedan/hatchback)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 paź 2003, 17:08
Posty: 36
Skąd: Wroclaw
Auto: Mazda 626 GF 2000r.

Postprzez emilch » 8 mar 2010, 23:15

Kupiłem auto sprowadzone na zamówienie z niemiec. Cena nie była konkurencyjna w stosunku do cen allegrowych ale uważałem że z niemiec auto na pewno nie będzie styrane. Za Mazde 626 GW 110KM 2001r w wersji z cilmatronikiem zapłaciłem 19.5kzł (ok pół roku temu).
Niestety już pierwszego dnia okazało się że muszę wymienić akumulator oraz tarcze z przodu i komplet klocków + jakieś drobne sprawy w zawieszeniu. Kosztowało mnie to w sumie ok 1000zł, pomyślałem ok sprawy eksploatacyjne auto nie jest nowe (do tego komplet filtrów i olej ok 250zł). Tak jak w większości DiTD był problem z mocą. Okazało się że w intercoolerze jest dziura o średnicy ok 10mm. Musiałem więc go wymienić co kosztowało kolejne 700zł. Po wymianie intercoolera auto zbierało się lepiej, ale jeszcze nie do końca tak jak należy. Aha od razu zrobiłem jeszcze nadkola (było już kilka drobnych bąbli) + zabezpieczenie profili wewnętrznych jak dobrze pamiętam ok 500zł. Następny w kolejce był cieknący zawór TCV – 900zł z wymianą. Ponieważ na masce miałem naklejkę o wymianie rozrządu jakieś 20tys km wstecz więc, nie musiałem od ręki wymieniać. Zrobiłem jeszcze 10tys km i jednak postanowiłem wymienić rozrząd, tak na wszelki wypadek. 1200zł poszło na części i 300zł na robociznę (wymiana rozrządu z regulacją zaworów). Co się okazało to pasek rozrządu był najtańszy z możliwych, pompa wody lekko cieknąca a jedna z rolek już zaczęła się zacierać. Miałem sporo szczęścia...
Po wymianie rozrządu i regulacji zaworów nastąpiła największa poprawa, spory przyrost mocy, auto znacznie lepiej się zbiera. Nie trzeba było remontować pompy wtryskowej co często proponuje się tu na forum – być może miałem szczęscie.
Plus zakupu tego auta z niemiec to pewność że nie było bite i oryginalny przebieg. Minus to niemcy nie dbają o jakość serwisu oraz części i w sumie auto drogo wychodzi – ponad 24kzł.
Suma sumarum jestem raczej zadowolony ale mam lekki żal do "sprowadzacza" – nie zauważył cieknącego zaworu TCV oraz nie zorientował się że auto ma problem z mocą nie wspomnę o krzywych tarczach.
Sorry za przy długi tekst musiałem się wyżalić.
Edit by MazDarek – dodaję do opinii o GF
626 GW 2.0 DiTD 110KM
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 sie 2009, 19:47
Posty: 20
Skąd: Ozorków
Auto: Mazda 626 GW 2.0 DiTD 2001

Postprzez AlbatrosGrodno » 9 mar 2010, 00:42

Ja na dzień dobry zostawiłem u mechanika zaraz po zakupie 4 klocki.Spartolili robote z rozrządem..i teraz to naprawiają.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 sty 2010, 21:55
Posty: 189
Skąd: Tychy/czasem okolice Kielc
Auto: Opel Vectra 1.8 135KM 1997r

Postprzez Radex » 9 mar 2010, 08:16

nie przejmuj sie, i tak musialbys kiedys wymieniac te czesci, troszke zaplaciles ale mysle ze masz teraz pewne auto z nowymi czesciami eksploatacyjnymi i pojezdzisz nim troche :)
nie zawsze jest tak ze kupujemy podane na tacy auto z powymienianym rozrzadem, klockami, olejem itd... a juz na pewno nie w Polsce.

a jesli chodzi o cene auta... kazdy roznie sobie ceni, akurat pech chcial ze trafiles takie gdzie trzeba bylo troche kasy wylozc na czesci

nie wiem dokladnie kto byl wlascicielem auta, ale ja przewaznie staram sie kupic od prywatnego wlasciciela z pierwszych rak, zwlaszcza niemca. nie owijają w bawełne i jest zawsze konkretna rozmowa co zepsute itd.
nie ma to jak samemu kupić.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez KiMCIO » 9 mar 2010, 11:11

@emilch – nauczka na przyszłość, sprowadzaj auto osobiście lub zlecaj to poważnym i zaufanym osobom.

@albatrosgrodno – nie koniecznie, ja jak bym podliczył do tej pory moje wydatki to nie doszedłbym do 4 tysiecy, chyba że doliczymy 2 zestawy nowych opon (lato+zima), a auto posiadam od lipca/sierpnia 2008. Teraz wsadziłem 400 zł – łożysko + stabilizatory na tył. W planach mam wymiany które nie są konieczne ale chciałbym je zrobić tak dla siebie (lub przyszłego właściciela). Zrobię też nadkola, ale u mnie koszt to niestety 1000 zł, tak bynajmniej wyceniono mi w dwóch warsztatch blacharsko lakierniczych (koniecznie chcę reperaturki, żadne szpachlowanie nie wchodzi w grę).

@ Radex84 – ja robię podobnie, mam to szczęście posługiwania się językiem niemieckim oraz angielskim więc sam znajduję auta, sam dogaduję cenę i sam odbieram auto, tak zawsze jest lepiej. Tylko do oglądania auta w NL wysyłam szwagra bo on jest na miejscu :) i też polecam zakup od prywatnego właściciela, przebiegi może są większe lecz są pewne, moje w chwili zakupu miało 200 kkm, obecnie ma lekko powyżej 250 kkm (254 chyba).

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2008, 16:48
Posty: 118
Skąd: Myślibórz
Auto: Była – Mazda 626 GW 1,8 (90KM) 1998 r.
Jest – Mazda Premacy 2,0 (130KM) 2002 r.

Postprzez pyzax » 21 kwi 2010, 20:37

Koledzy gdzie znajdę tabliczkę z kodem koloru lakieru nadwozia w GF?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 9 wrz 2008, 12:59
Posty: 11
Skąd: Reszel
Auto: 626 GF

Postprzez thy » 22 kwi 2010, 07:58

pyzax napisał(a):Koledzy gdzie znajdę tabliczkę z kodem koloru lakieru nadwozia w GF?

z tego co pamiętam – na słupku przy drzwiach pasażera, na białej naklejce.
pozdrawiam,
thy
v8 lover
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 kwi 2008, 21:49
Posty: 245 (1/1)
Skąd: Inowrocław
Auto: Lexus LS400
tatkowóz
.
Jazz 1.2 iDSI
dzieciowóz
.
było fajowe 626 ditd
silverlight beauty...

Postprzez pyzax » 22 kwi 2010, 12:11

Kurcze nie mogę znaleźć u mnie na słupkach są tylko pomarańczowe naklejki na których są informacje o poduszkach powietrznych. Ma ktoś może jakiś pomysł jak odczytać kod lakieru oprócz VINu bo ten wskazuje mi czerwony na tych rosyjskich stronach.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 9 wrz 2008, 12:59
Posty: 11
Skąd: Reszel
Auto: 626 GF

Postprzez Radex » 22 kwi 2010, 12:26

pyzax napisał(a):Kurcze nie mogę znaleźć u mnie na słupkach są tylko pomarańczowe naklejki na których są informacje o poduszkach powietrznych. Ma ktoś może jakiś pomysł jak odczytać kod lakieru oprócz VINu bo ten wskazuje mi czerwony na tych rosyjskich stronach.

http://www.mazda-fun.net.ru/vin/ wklejałeś tu VIN? powinien wyskoczyć kod koloru i nazwa koloru. poza tym jest odpowiedni temat na temat kolorów nadwozia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez pyzax » 22 kwi 2010, 14:53

Jest to temat ogólny o GF a szukam tabliczki z informacją o kolorze nadwozia więc chyba jest odpowiedni. A na tej stronie też mi wskazuje że mój lakier jest czerwony. A jest zielony tylko że w roczniku 1998 wychodziły dwa odcienie.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 9 wrz 2008, 12:59
Posty: 11
Skąd: Reszel
Auto: 626 GF

Postprzez Radex » 22 kwi 2010, 15:23

pyzax napisał(a):Jest to temat ogólny o GF a szukam tabliczki z informacją o kolorze nadwozia więc chyba jest odpowiedni. A na tej stronie też mi wskazuje że mój lakier jest czerwony. A jest zielony tylko że w roczniku 1998 wychodziły dwa odcienie.

jakby tak każdy uogólniał jak Ty to by był 1 temat o GF z wielkim burdelem w środku.
tej naklejki białej nie masz na słupku pasażera? pozostało iść do sklepu z lakierami i niech Ci dadzą próbki kolorów mazdy 626 z tego rocznika i dobierz który to kolor.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez rumunn95 » 22 kwi 2010, 20:52

a po numerze Vin?
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez qba341 » 16 cze 2010, 14:49

jeżeli mogę coś dodać to proponuję benzynę mało pali i koszt obsługi jest sporo mniejszy
Forumowicz
 
Od: 29 sty 2010, 16:53
Posty: 38
Skąd: przemyśl
Auto: mazda 626 GF 1.8 BEN GAZ 90 KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6