Mazda Xedos 6 (CA) – Opinie i Informacje

Mazda Xedos 6 1992–1999

Postprzez XsiX » 4 kwi 2006, 20:11

a jak masz te bixenony zrobione ?
mijania i drogowe są w soczewce ? :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez andreass » 5 kwi 2006, 03:27

XsiX napisał(a):a jak masz te bixenony zrobione ?

W kierunach mam pozycje a mijania i drogowe są w soczewce. Niestety ich założenie (przez poprzedniego właściciela) odbyło się kosztem usunięcia silniczków ustawiających wysokość świateł (jakieś chłodnice podobno ich miejsce zajmują – ja się nie znam dokładnie na budowie xenonów :) ) oraz "legalności" auta – nie ma spryskiwaczy na xenony więc na przeglądach muszę jakiś dodatkowy banknocik zostawiać w dowodzie rejestracyjnym ;) Zalety są spore bo świeci znacznie jaśniej niż normalna soczewka (porównywałem z xedem znajomego), no i ten sposób w jaki zapalają się xenonki :) sama radość.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sty 2006, 17:42
Posty: 234
Skąd: Wrocław
Auto: e46 330xd eMpowered by Jetronik, 6 Mps

Postprzez XsiX » 5 kwi 2006, 07:17

hmmm
a jak włączasz drogowe to włączają sie zarówno xenony jak i ori światła ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez andreass » 5 kwi 2006, 16:25

cicho mi tam być :) fakt – systemu samopoziomowania nie ma, ale światła ustawione są dobrze – kartofli w bagażniku nie wożę więc nie podnosi mi nic przodu auta, nikogo nie oślepiam, więc nie róbcie ze mnie potwora :) A świadomy policjant się nie znajdzie raczej bo mało ludzi zna xedosa i wątpię żeby zaglądał mi czy mam spryskiwacze. Jak dla mnie to Xed wygląda na auto, które potencjalnie mogłoby mieć xenony. (a tak na boku – montowali w którymkolwiek roczniku oryginalne xenony?)

XsiX napisał(a):a jak włączasz drogowe to włączają sie zarówno xenony jak i ori światła ?

Oryginalne halogeny mam wypięte – wybieram się do elektryka sprawdzić czy da się je podpiąć jakoś spowrotem – miałbym wówczas i xenony i halogeny.

Sprawdziłem sobie jaka różnica jest dla jadących z przeciwka kiedy mam czyste i przybrudzone reflektory. Żadnego oślepiania nie ma, tylko przy brudnych wygląda jakby świeciły słabiej.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sty 2006, 17:42
Posty: 234
Skąd: Wrocław
Auto: e46 330xd eMpowered by Jetronik, 6 Mps

Postprzez XsiX » 5 kwi 2006, 18:22

andreass napisał(a):Oryginalne halogeny mam wypięte

jakie znowu halogeny ?
Napisałeś że masz biksenony, z tego co mi wiadomo biksenon to takie sprytne urządzenie które korzysta z jednego odbłyśnika dając w zależności od "przesłony" światła drogowe lub mijania. Jeżeli element biksenonowy masz założony w miejsce świateł mijania (soczewka) logicznym dla mnie jest że światła drogowe również świecą z tego samego (soczewka) miejsca. Moje pytanie brzmiało co dzieje się wtedy z oryginalnymi światłami drogowymi (do których przecież masz osobne miejsce i specjalnie pod nie zrobiony odbłyśnik). Czy świecą od razu drogowe z biksenona i drogowe z oryginalnego miejsca?

pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez andreass » 5 kwi 2006, 20:08

pisząc w poprzednim poście, że "halogeny mam wypięte" chodziło mi o oryginalne światła drogowe, umieszczone najbliżej atrapy. Nie wiem kto i po co je wypiął. Są nieużywane obecnie. Drogowe świecą tylko z bixenona, jest tak jak mówisz – po przełączeniu z mijania na drogowe, słychać pod maską kliknięcie zmieniającego pozycję odbłyśnika.

pozdr.
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sty 2006, 17:42
Posty: 234
Skąd: Wrocław
Auto: e46 330xd eMpowered by Jetronik, 6 Mps

Postprzez XsiX » 5 kwi 2006, 20:31

teraz wszystko jasne :]
skojarzyłem halogeny z dodatkowymi światłami montowanymi w zderzaku (zwykle to je mamy na myśli pisząc "halogeny") <diabełek>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez prokopcio » 18 kwi 2006, 10:24

bajer0 napisał(a):halogeny = slipka zamontowane na samym dole w zderzaku

mi też się tak kojarzy czyli 3:1 dla XsiX'a <lol>

Wracając do tematu to jeżdżę Xedem V6'93/94 210tyś km od 3mies (auto niecały rok w kraju). Jestem z niego bardzo zadowolony mimo drobnych kosztów i usterek, których byłem świadomy kupując to dość zaniedbane auto przez poprzednią właścicielkę.
Lista moich napraw (i nie tylko):

1.Wymiana sond lambda ( 2 x 70zł ). – prawdopodobnie w serwisie je odpieli licząc, że właścicielka spowrotem odda auto, które zaczęło palić 16L/100km – niestety sondy doznały zaczadzenia przez złą dawkę paliwa <lol> – wymieniłem sam i jest już ok.

2.odpowietrzenie układu chłodzenia – w serwisie wymieniano płyn poprzedniej właścicielce – bez komentarza

3.Wymiana tarcz i klocków przód – koszt 270zł.

4.Wymiana oleju – 120zł

5.Wymiana spalonych żaróweczek w desce rozdz. – we własnym zakresie

6.smarowanie prowadnic szyb el.

7.letnie kapcie KLEBER – 880zł

8.Aluramki na zegary – 50zł+10zł za przesyłkę

9.Czyszczenie podsufitki – 28zł za piankę

Autko jest super i polecam V6 2L (chwalę co mam :] ) zwłaszcza za kulturkę pracy tego silniczka – lubię niekiedy deptać nawet ponad 6000rpm i silnikowi nic niema.... zresztą czerwona skala zaczyna się dopiero od 7000tyś.

POZDRAWIAM
Autko na sprzedaż !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2006, 09:35
Posty: 213
Skąd: Grodków
Auto: MX6 (MazdaXedos6) ;–)

Postprzez LukasKK » 30 kwi 2006, 14:02

Czesto bujam swoim xedosem przez Grodków ale jeszcze ciebie nie widziałem ja powiem tak a raczej napisze mazda xedos6 jest autem jak najbardziej zajefajnym ale nie jest to auto sportowe jest wygodnym samochodem klasy sedniej z dobrym wyposarzeniem jak maił bym wybór dokonac zakupu jescze raz to z pewnoscia bym kupił mazde.

Moje inwestycje to zimana kabli i swiec oraz gaz SGI autko na gazie wyciaga 220 przy 6 tys mysle ze poszedł by 230 ale nie było miejsca na A4 a i przy okazji chce napisac ze jezeli ktos jedzie lewym pasem na autostradzie dwu pasmowej 120 to niech zjedzie na prawy pas naprawde nie rozumiem niektórych no ale debilów w naszym kraju nie brakuje ;)


Jezeli sie wachasz czy chcesz kupic Xediso to przestan sie wachac i kup sobie super auto
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 gru 2005, 23:21
Posty: 102
Auto: Xedos 6 BMW E46 325i kombi

Postprzez Hazu » 30 kwi 2006, 19:03

LukasKK napisał(a):230 ale nie było miejsca na A4


LukasKK napisał(a):naprawde nie rozumiem niektórych no ale debilów w naszym kraju nie brakuje
;) siebie masz na myśli? :P

Moje zdanie na temat xedosa jest takie:
Nie jest to samochód dla ludzi praktycznych ani racjonalnie podchodzących do motoryzacji.
Auto jest dla pasjonatów, maniaków i miłośników tej marki. Dla ludzi „narkotyzują się” motoryzacją dla tych u których na słowa V6 burzy się krew.
Z drugiej strony nie widziałem dla siebie samochodu o takim wyglądzie, z V6 i tak komfortowego jak Xedos a przy tym dosyć rodzinnego i ekonomicznego.

Mnie samochód kosztował 10 000zł
Xedos CA KF 1993r przebieg 171000 prawie udokumentowany przebieg (do 120000) z kompletną dokumentacją dotyczącą tego samochodu od momentu zakupu w niemczech.
Miał dwóch włascicieli w niemczech o tym samym nazwisku.
Samochód z podstawowym wyposażeniem.


Pozostałe koszty:
1100- rejestracja i ubezpieczenie (OC)
ok200- wymiana płynów i filtrów
200- osłona przegubu i sworzeń wahacza
100- klocki tył
50- końcówka drążka kierowniczego
20-czujnik ciśnienia oleju
500- opony zimowe
3500- instalacja SGI

W tej chwili wszystko jest już w porządku nie przewiduje dalszych wydatków do 200tyś km.

Jestem bardzo zadowolony z tego samochodu i nie zamieniłbym go na żaden inny.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez thomas-hh-lk » 30 kwi 2006, 22:47

Ja mam Xeda 6 i jestem/ byłem zadowolony (aktualnie auto po wypadku, na warsztacie czeka na odpowiedź z ubezpieczalni). Takie jest super, że albo wyremontuję moją Mazdkę albo se zakupie drugi egzemplarz w Niemczech.
Chociaż mam sentyment do starego Xeda <list>
Thomas-hh-lk
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2006, 20:24
Posty: 29
Skąd: Lidzbark / Hamburg lub odwrotnie:)
Auto: Xedos 93 rok, 2,0 V6 LPG Autom

Postprzez prokopcio » 1 maja 2006, 03:13

Dorzucę opinię na temat autka: właśnie wróciłem z trasy Grodków-Hamburg – jazda stylem emeryta (chciałem sprawdzić czy auto potrafi być oszczędne) – prędkość prawie stała 130km/h na autostradzie (poza trasą Wrocław – Granica) i poza przejazdami przez Hamburg – spalanie 6,4L / 100 km 98-oktanowej (polskiej – PROFIX).

Normalnie to mnie to to tak zaskoczyło, że no no normalnie się te te tego nie spodziałem, że moja madzai może tak mało spalić...

Ale normalna jazda (nie-emerytowana) to jest 9-10L w mieście i 7-8L w trasie dla pb98 bo pb95 spala więcej.
Autko na sprzedaż !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2006, 09:35
Posty: 213
Skąd: Grodków
Auto: MX6 (MazdaXedos6) ;–)

Postprzez jarku29 » 7 maja 2006, 10:58

Witam serdecznie wszystkich, jesli pozwolicie podzielę się z Wami moimi uwagami i zadam kilka pytań. Od pół roku szukałem xedosa.. nikomu nic nie mówiąc (wiedziała tylko żona) i własnie tydzien temu w kilka minut po ukazaniu się ogłoszenia siedziałem juz w samochodzie pędząc po moje upragnione autko. W tej chwili stoi sobie za oknem i czeka na załatwienie formalności. Jest piękna i jak tylko zrobię kilka fotek zamieszczę je dla Waszych oczu. Jest samochodem mało popularnym i mało znanym, moi znajomi i przyjaciele tłumami przychodzą oglądac to cudo i muszę się przyznać że uwielbiam oglądac ich opadające szczęki (sprawia mi to ogromna przyjemność) – kiedyś taki nie byłem :)
Jesli chodzi o moje wrażenia z jazdy to pewnie nikogo nie zdziwi to co powiem... jest fantastycznie, a najbardziej dobiła mnie cisza w środku i przyjemny mruk silnika gdy wciskam gaz, teraz została jeszcze wymiana wszystkich filtrów, oleju i rozrządu, a potem tylko frajda z jazdy i płacz na stacji :), ale to jest nieważne.
Jeśli pozwolicie chciałem zadać kilka pytań..
1. czy w xedosie jest filtr kabinowy od klimatyzacji , facet w sklepie powiedzial że nie, ale wolę zapytac
2. Podczas skręcania kierownicy słychac delikatne stuki, a właściwie czuć je w kierownicy, myślalem że że to coś ze wspomaganiem ale podczas delikatnego toczenia z wyłączonym silnikiem też to występuje, przeguby raczej wykluczam ponieważ na postoju również to słychać. może macie jakieś sugestie?
3. O stukających popychaczach przeczytałem juz wszystko :), jak podniosę maskę to silnik pracuje jak elektryczny. Po odpaleniu na zimnym owszem przez kilka sekund stuka ale zaraz się wycisza, z tego co wiem to dobry objaw. pracuje pięknie i równo od strony silnika jest idealnie, natomiast słyszę delikatne stukanie wewnątrz samochodu, w sumie to nie przeszkadza ale wolę zapytać bo moze mozna to usunąć. gdy dodaje gazu stulanie podąża wraz z nim a wyżej właściwie jest już niesłyszalne bo wtapia się w mruk silnika

Przepraszam za dlugie wzpracowanie
pozdrawiam wszystkich serdecznie[/list]
Początkujący
 
Od: 22 kwi 2006, 12:40
Posty: 18
Skąd: Tuliszków
Auto: był xedos 6 teraz jest Mazda 5 2006 CR 143km.. a za chwilę może będzie mazda 5 z 2010

Postprzez Jaksa » 7 maja 2006, 11:28

jarku29 napisał(a):czy w xedosie jest filtr kabinowy od klimatyzacji , facet w sklepie powiedzial że nie, ale wolę zapytac
Ja się nie spotkałem z filtrem kabinowym w Xedzie....
jarku29 napisał(a): Podczas skręcania kierownicy słychac delikatne stuki, a właściwie czuć je w kierownicy
Stukają Ci pewnie łozyska na gornym mocowaniu amorków ( przod ) tania impreza więc nie ma co panikować.
jarku29 napisał(a):natomiast słyszę delikatne stukanie wewnątrz samochodu
Tu nie pomogę , trzeba mieć auto i to usłyszeć , stukac moze wszystko.....

P.S. Uzupełnij profil!!
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez sha'gha » 7 maja 2006, 19:19

jarku29 napisał(a):czy w xedosie jest filtr kabinowy od klimatyzacji


u mnie bylo tak: dmuchawa wiala bardzo slabo wiec szukalem przyczyny, okazal sie nia wlasnie jakis filtr znajdujacy sie w przewodzie od dmuchawy ktory byl juz tak zabrudzony ze nie przechodzilo prez niego powietrze, gdy chcialem go dokupic to w sklepie powiedzieli ze w xedzie nie mam zadnego filtra kabinowego <glupek2> , wiec mogla to byc samorobka wygodnego niemca ;P skoro Jaksa mowi ze takowego w xedzie nie ma seryjnie :( ale jak ma sie to do klimy to nie wiem bo klimy nie mam :( pozdrawiam szczesliwego posiadacza <jupi>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 sty 2006, 15:19
Posty: 44
Skąd: Olkusz, Gliwice
Auto: Xedos2.0 v6 KF rok93

Postprzez Jaksa » 7 maja 2006, 22:54

sha'gha napisał(a):skoro Jaksa mowi ze takowego w xedzie nie ma seryjnie
Ja naprawdę nie spotkałem czegos takiego
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez jarku29 » 8 maja 2006, 08:43

dzięki za rady. chyba faktycznie nie ma żadnego filtra, w katalogach też nic nie ma. To chyba nawet lepiej bo słyszałem ze często się zapychają.
Jeszcze jedno, mam wrażenie że nie grzeją mi siedzenia, kontrolka na przycisku się zapala ale nie ma grzania ani u mnie ani na fotelu obok. Czy ktoś wie jak sprawdzić czy jest napięcie na kostkach pod siedzeniem. Czy na czerwonym kablu powinien być plus? I co zrobić z brudnymi siatkami maskującymi przednie głośniki, może ktoś ma jakieś doświadczenia ?
pozdr
Początkujący
 
Od: 22 kwi 2006, 12:40
Posty: 18
Skąd: Tuliszków
Auto: był xedos 6 teraz jest Mazda 5 2006 CR 143km.. a za chwilę może będzie mazda 5 z 2010

Postprzez b2 » 8 maja 2006, 08:52

jarku29 napisał(a): słyszę delikatne stukanie wewnątrz samochodu, w sumie to nie przeszkadza ale wolę zapytać bo moze mozna to usunąć. gdy dodaje gazu stulanie podąża wraz z nim a wyżej właściwie jest już niesłyszalne bo wtapia się w mruk silnika


napinacz paska rozrządu?

jarku29 napisał(a): I co zrobić z brudnymi siatkami maskującymi przednie głośniki, może ktoś ma jakieś doświadczenia ?


płótno na maskownicach jest przyklejane, a ten syf to na ogół klej. możesz spróbować zdemontować boczki, wywalić maskownice, zerwać płótno, wyprać i przykleić ponownie. Przyklej dokładnie, bo jak zostawisz jakąś część niedoklejnoną, do będzie irytująco furczeć przy basach.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2004, 17:33
Posty: 1100 (1/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 08 GH 2.5 Dynamic Sport

Postprzez jarku29 » 8 maja 2006, 10:25

a może zabezpieczyć brzegi i prysnąć delikatnie lakierem?
Początkujący
 
Od: 22 kwi 2006, 12:40
Posty: 18
Skąd: Tuliszków
Auto: był xedos 6 teraz jest Mazda 5 2006 CR 143km.. a za chwilę może będzie mazda 5 z 2010

Postprzez gt4 » 15 maja 2006, 22:17

Piękny stylistycznie i niestarzejący się.Wciąż wzbudza zachwyt.Mialem spory czas Xedosa V6 z 93 roku i nigdy mnie nie zawiódł.Dobrze zestrojone zawieszenie zapewniają dobry kofort i pewne prowadzenie.Bardzo żałowałem że go sprzedałem,obecnie szukam podobnego do tego co miałem.Polecam wszystkim zainteresowanym to auto.
Miałem MX3 V6 i Xedos 6 V6
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 maja 2006, 22:01
Posty: 10
Skąd: Gryfice
Auto: PREMACY DiTD / 626 GF DiTD

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6