co wam sie zepsuło w mazdach w czasie ost. "przymrozków"?

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez cwaniaq » 22 mar 2006, 12:43

– spawanie kolektora
– łącznik elastyczny do wymiany poszedł
– dwie godziny zabawy z beznadziejnym dojściem do kabelków od reflektora (nie świecił)
– w drugim reflektorze żarówka
– amortyzatory do wymiany, ale poczekam jeszcze do jesieni

Ogólnie mam pechowy samochód albo ja mam po prostu pecha do niego.
O tym co w ogóle wymieniałem to szkoda gadać tyle tego było...
[url=http://www.wszystkodokuchni.pl]Akcesoria meblowe – zawiasy, prowadnice, tandembox, systemy drzwi przesuwnych, BLUM PEKA SEVROLL SIBU GTV SIRO[/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sie 2004, 13:47
Posty: 193
Skąd: Białystok

Postprzez paker88 » 11 kwi 2006, 22:08

U <czytaj> mnie to jak jest mróz to licznik dziwnie hałasuje, wskazówka przeskakuje i pokazuje za dużó ale wystarczy postukać i jak sie nagrzeje w środku to przechodzi. Pozatym czasem zamarza zamek od strony kierowcy i sie drzwi otworzyć nieda. Jeszcze zaciski na tylnych tarczach coś sie przypikły i nieodbija zadobrze. Za to silnik odpala na mrozie bezbłędnie.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 11 kwi 2006, 19:43
Posty: 7
Auto: Mazda 626 GT

Postprzez b2 » 16 kwi 2006, 08:05

a ja "pękłem" sprężynę prawą przód na dziurze <killer>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2004, 17:33
Posty: 1100 (1/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 08 GH 2.5 Dynamic Sport

Postprzez max » 16 kwi 2006, 08:12

a ja w poniedzialek spawalem tlumik rozprul mi sie jak wykrecilem 190km/h na 4 biegu <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lut 2006, 21:56
Posty: 470
Skąd: wlodawa
Auto: 626 coupe 2.2
mazda 3 2.0 TOPSPORT
audi A4 1.6
Transalp 600

Postprzez Waluś » 16 kwi 2006, 08:40

A ja popsułem nowe silentblocki wahaczy :(
Teraz zakupie Tedgumu, zobacze co to za wynalazki hehe
A potem to mi już tylko ori zostaną bo wszystkiego spróbowałem już <lol>
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez SHY » 16 kwi 2006, 09:47

Witam

A probowales z firmu POZGUM??

http://www.pozgum.pl

Ja wlasnie zamierzam testowac. Dzwonilem to gosc mowil, ze maja szanse wytrzymac 60kkm, ale sadze, ze te 20kkm nalezy odjac jako marketingowe.

Pzdr
SHY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2005, 23:16
Posty: 458 (2/2)
Skąd: Gniezno
Auto: Mazda 6 GH 2,2 MZR-CD 163KM

Postprzez Waluś » 17 kwi 2006, 09:57

Tych nie widziałem. Pisałem w czwartek do TEDGUMU. Mają po 30 zł szt.
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez SHY » 17 kwi 2006, 11:46

Tak wiec Waluś masz jeszcze mozliwa jedna iteracje gum przed oryginalami ;)

Pzdr
SHY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2005, 23:16
Posty: 458 (2/2)
Skąd: Gniezno
Auto: Mazda 6 GH 2,2 MZR-CD 163KM

Postprzez Waluś » 17 kwi 2006, 16:34

Tak wiec Waluś masz jeszcze mozliwa jedna iteracje gum przed oryginalami

hehe spróbuje, bo fundusze mi narazie nie pozwalają na ori <lol>
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez SHY » 17 kwi 2006, 18:22

Ja bede mial gumy z tej firmy w przyszlym tygodniu to ocenie je organoleptycznie ;) i napisze. Nie spodziewam sie rewelacji. Z drugiej strony nie sadze, ze technologia oryginalnych gum jest na tyle niedostepna by czegos takiego nie skopiowac. No chyba, ze faktycznie osiagniecie podobnego poziomu niezawodnosci owocuje duza zwyzka nakladow na materialy i stad ta cena.

Pzdr
SHY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2005, 23:16
Posty: 458 (2/2)
Skąd: Gniezno
Auto: Mazda 6 GH 2,2 MZR-CD 163KM

Postprzez highlander83 » 18 kwi 2006, 18:20

Nie wiem czy to ma cos wspolnego z temp.ale ostatnio poszedl mi przewod paliwowy(ucieklo mi ponad 5l paliwa) na wysokosci fotela kierowcy.
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2011, 16:50
Posty: 33
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 323f BA 1997 1.8

Postprzez Loczek » 18 kwi 2006, 18:26

A mi w czasie ostanich dni zaczął skrzypic cały fotel kierowcy i nie kryje że jest to bardzo wkur****** dolegliwośc.

Skrzypi w dwoch miejscach na stuku plastikowej obudowy siedziska i tej niby skóry.

I gdzieś wewnatrz.
Planuje rozebrac go i obakac co i jak bo slzak trafia jak wchodiz się w zakret i nagle słychac trysztyszsyzt.

pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sty 2006, 17:30
Posty: 2112
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Auto: Bezawaryjne i Niebite

Postprzez Waluś » 18 kwi 2006, 19:10

Highlander napisał(a):Nie wiem czy to ma cos wspolnego z temp.ale ostatnio poszedl mi przewod paliwowy

to ma raczej więcej wspólnego z wiekiem :P hahaha
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez SHY » 19 kwi 2006, 19:44

Waluś napisał(a):to ma raczej więcej wspólnego z wiekiem

Podeszlym ;)
SHY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2005, 23:16
Posty: 458 (2/2)
Skąd: Gniezno
Auto: Mazda 6 GH 2,2 MZR-CD 163KM

Postprzez Filozofar » 16 wrz 2008, 11:01

Mazda Demio 1,3 (1999)

Rozładował się akumulator i zaczęła się świecić kontrolka poduszkii.
Tak z nią jeździłem, a akumulator padał coraz częściej.
W końcu raz odpaliłem mazię po długim staniu za pomocą defibrylatora (przenośnego akumulatora) – Uwaga poduszka przestała mrugać.

Znowu rozładowałem akumulator i znów zaczęła mrugać aż do tej pory. Mam teraz nowy akumulator a defibrylator nie nie pomaga. Ciągle mruga. Ciekawe czy można w ten sposób jeszcze raz skasować błąd poduszki (prawdopodobnie rozładowanie baterii sterownika)?
Początkujący
 
Od: 2 sty 2008, 13:40
Posty: 7
Auto: Mazda Demio 1.3 Standard(1999)

Postprzez zdzich44 » 16 wrz 2008, 13:47

Widzę, że ktoś odgrzał temat ;)
Po wczorajszej "mroźnej" nocy padł akumulatorek ale już pracuje nowa Centra Futura. W końcu wiem jak Mazda powinna odpalać i nie muszę czekać na samopoziomowanie reflektorów przed startem silnika. :)
Inspektor Gadżet ;)
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 kwi 2008, 22:31
Posty: 150 (1/2)
Skąd: Kraków
Auto: GL 2.5 AT 2017
BN SkyPassion 2018
Były:
GY 2004 2.0 CITD
GH 2010 2.2 163KM
BM SkyEnergy 2014

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

Moderator

Moderatorzy Moto