diesel, dla leniwych?

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez Lukano » 24 wrz 2008, 20:22

brii napisał(a):Odrobiny sadzy która od razu pójdzie na asfalt raczej nie będziesz wdychał w przecieństwie do chmurki olejowej która się unosi i gryzie w oczy

heheh ja wiem że LPG chodzi o kasę i kropka, a nie ekologie. Ale nie zmienia to faktu, że ta mała chmurka sadzy która tak szybko nie pójdzie w asfalt jest 100 razy bardziej rakotwórcza od nie spalonego LPG.sadza to bardzo drobne drobinki, ona bardzo długo utrzymuja sie w powietrzu, jak azbest o którym wspomniał misiekwaw
A chmurka olejowa z tym nie ma nic wspólnego tylko z zajechanymi silnikami w Polsce. obojętne czy na PB czy na LPG. Ale koniec OT :)
Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez Dortann » 25 wrz 2008, 11:31

magicadm napisał(a):
Grzyby napisał(a):3. W +/– 3-4 x dłuższej jeździe na 1 zbiorniku (rzadziej tankujesz)

Fakt, jest nawet na forum człowiek, który wozi CITD małe dzieci i robi im przerwy na "siusiu" co 1200km :D hahaha


Z tymi 1200 km to przesadziłeś ale nie widzę problemu, by dwa bobasy w pieluchach nie jechały bez przerwy przez nockę. No chyba, że ma się silnik 1.8, jedzie z prędkością 60km/h żeby czasem wskazówka nie wychyliła się powyżej 2k Obr/min i spalanie sięgnęło góra 5l/100 :P Wówczas rzeczywiście, 20h jazdy nikt nie jest w stanie wytrzymać, zwłaszcza tak nudnej. <lol>
Madzia i Misiek to zgrana para.
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2007, 16:03
Posty: 237
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 diesel kombi

Postprzez magicadm » 25 wrz 2008, 11:45

Dortann
Jakby nie liczył spalania – jak jadę po polskich drogach to po ok 300-400km mam ochotę zatrzymać się na "rozprostowanie kości".
W nocy stacja paliw wydaje się najrozsądniejszym miejscem. Więc w czym problem by dolać paliwka przy okazji?

PS
Ja nie mam pampersa :D
PS2
Spalanie 5l/100km to utopia – ale 6l jest do zrobienia :)
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Riki » 25 wrz 2008, 12:48

magicadm napisał(a):6l jest do zrobienia


potwierdzam <spoko> (M6 1.8 '03 37000tkm)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5585 (3/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Lorento » 25 wrz 2008, 13:10

Riki napisał(a):
magicadm napisał(a):6l jest do zrobienia


potwierdzam <spoko> (M6 1.8 '03 37000tkm)

Łeeee, ale co to za jazda takim doopowozem :P
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2008, 21:21
Posty: 512 (0/1)
Auto: mazda 6 MZR 2,3

Postprzez magicadm » 25 wrz 2008, 16:31

Lorento napisał(a):ale co to za jazda takim doopowozem

Spokojna, odpowiedzialna, niechaotyczna. Taka bez pokazywania innym "miejsca w szeregu" itp
Nie każdy ma rozwolnienie (lub inne problemy zdrowotne), żeby [tiiit] "ile fabryka dała" do najbliższego kibla.

Przestańcie pisać, że jak komuś auto pali mniej niż jemu to znaczy, że nie potrafi jeździć, jest sado-masochistą drogowym i inne brednie. Wystarczy jechać w sposób płynny i tyle.
Radość z posiadania samochodu nie przekłada się na częstotliwość osiągania Vmax na terenie zabudowanym.
No chyba ,że ktos naprawdę miał w życiu pod górkę, nikt go nie lubi, żona/dziewczyna (o ile jeszcze wogóle ma) zdradza. Tutaj faktycznie – jest uzasadnienie, a nawet konieczność odreagowania na drodze.


PS
Każde auto to doopowóz :P
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez bazyl wspaniały » 25 wrz 2008, 17:37

magicadm święta racja, mi mój pali około 9 w mieście i około 7,5 na trasie, a to dlatego że kiedy "normalnie" się przemieszczam to nie są mi potrzebne przeciążenia. nie jest oczywiście prblemem spalanie 15l kiedy mam ochotę pojeździć. reasumując- beznzynka dla mnie dużo większa frajda za nie tak znowu duże pieniądze. jakiego diesla bym musiał mieć żeby dawał tyle radochy przy proporcjonalnym spalaniu??
może heretykę prawię, ale ja tak to widzę
Obrazek
"... prędkość była ok, to zakręt był za wąski..."
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2006, 19:10
Posty: 3713 (0/2)
Skąd: stalowa wola
Auto: ś.p 626 GE FP
ś.p 626 GE KL
ś.p XEDOS9 KF
ś.p Fiesta 1,3
Grand Caravan 3.3LPG :D
Virago 535

Postprzez zdzich44 » 25 wrz 2008, 17:39

bazyl wspaniały napisał(a): jakiego diesla bym musiał mieć żeby dawał tyle radochy przy proporcjonalnym spalaniu??


Jakiegokolwiek? :D <lol>
Inspektor Gadżet ;)
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 kwi 2008, 22:31
Posty: 150 (1/2)
Skąd: Kraków
Auto: GL 2.5 AT 2017
BN SkyPassion 2018
Były:
GY 2004 2.0 CITD
GH 2010 2.2 163KM
BM SkyEnergy 2014

Postprzez Gib » 25 wrz 2008, 19:16

330d
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8942 (141/180)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez bazyl wspaniały » 25 wrz 2008, 19:31

zdzich44 napisał(a):Jakiegokolwiek?

:P nydyrydy, jakoś mnie nie przekonałeś :P
Obrazek
"... prędkość była ok, to zakręt był za wąski..."
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2006, 19:10
Posty: 3713 (0/2)
Skąd: stalowa wola
Auto: ś.p 626 GE FP
ś.p 626 GE KL
ś.p XEDOS9 KF
ś.p Fiesta 1,3
Grand Caravan 3.3LPG :D
Virago 535

Postprzez magicadm » 25 wrz 2008, 19:58

zdzich44 napisał(a):Jakiegokolwiek?

Ta :)
Moja propozycja VW JETTA 1.6D bez Turbo – coś ok 50KM i z 90Nm momentu :)
Po prostu szaleństwoooooo hahaha
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Hazu » 25 wrz 2008, 20:08

Może ktoś się wypowiedzieś jak jeździ sie dieslami V6 np;VW ?

Dla mnie benzyniaki R4 w tej chwili są nie do przyjęcia (poza hondą) a co dopiere diesel


Diesel ma taką zaletę że w całym zakresie obrotów 1000- 4000 solidnie ciiągnie.

A benzyniak ? 4000-6000 aby się móc pościgać z dieslem o porównywalnej mocy.

Jak dla mnie najtańszym rozwiązaniem jest benzyniak + lpg (silniki naogół bezproblemowe o ile kupione w dobrym stanie, odporne na syf w paliwie itp)

Diesel jak dla mnie jest jest za drogi w zakupie, dodatkowo są problemy z nim wtryskiwacze, pompy wtryskowe, pękające głowice, puszczające uszczelki pod głowicą, siadające turbiny.itp

Xedos kosztowł 10 000 + 4 000 lpg = 14 tyś zł

Jakiego diesla o mocy 140KM, który spali średnio nie więcej niż 7/100, będzie miał takie wyposarzenie jak xedos i który będzie dawał tyle przyjemności z jazdy, można kupić za 14 tyś zł ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez DISItune » 25 wrz 2008, 20:19

Hazu napisał(a):Jakiego diesla o mocy 140KM, który spali średnio nie więcej niż 7/100, będzie miał takie wyposarzenie jak xedos i który będzie dawał tyle przyjemności z jazdy, można kupić za 14 tyś zł ?


proponowałbym zachować resztki obiektywizmu hahaha
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 9 lis 2007, 16:07
Posty: 1496 (21/14)
Skąd: Warszawa
Auto: 5.7 V8 i R1250R

Był 3 BK MPS 360KM powered by DISI-tune

Postprzez DISItune » 25 wrz 2008, 20:21

bazyl wspaniały napisał(a):magicadm święta racja, mi mój pali około 9 w mieście i około 7,5 na trasie, a to dlatego że kiedy "normalnie" się przemieszczam to nie są mi potrzebne przeciążenia. nie jest oczywiście prblemem spalanie 15l kiedy mam ochotę pojeździć. reasumując- beznzynka dla mnie dużo większa frajda za nie tak znowu duże pieniądze. jakiego diesla bym musiał mieć żeby dawał tyle radochy przy proporcjonalnym spalaniu??
może heretykę prawię, ale ja tak to widzę


tyle radochy to znaczy ile ?? jakie osiągi ma takie auto jak opisujesz ?? 8 sekund do 100km/h? To wystarczy 1.9TDI 130KM z programem na 165KM i 400Nm <lol> spalanie przy spokojnej jezdzie od 5 do 7 litrow
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 9 lis 2007, 16:07
Posty: 1496 (21/14)
Skąd: Warszawa
Auto: 5.7 V8 i R1250R

Był 3 BK MPS 360KM powered by DISI-tune

Postprzez magicadm » 25 wrz 2008, 20:26

misiekwaw napisał(a):jakie osiągi ma takie auto jak opisujesz 8 sekund do 100km/h?

No cóż, faktycznie dla wielu jedyny parametr opisujacy auto to przyśpieszenie od 0 do 100...
...cała reszta nieistotna. Komfort, praktyczność, ładowność, bezpieczeństwo, koszty utrzymania, serwisu, ubezpieczenia itp.

Proponuję deskorolkę z silnikiem rakietowym...to dopiero przyśpiesza :D
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez DISItune » 25 wrz 2008, 20:29

magicadm napisał(a):
misiekwaw napisał(a):jakie osiągi ma takie auto jak opisujesz 8 sekund do 100km/h?

No cóż, faktycznie dla wielu jedyny parametr opisujacy auto to przyśpieszenie od 0 do 100...
...cała reszta nieistotna. Komfort, praktyczność, ładowność, bezpieczeństwo, koszty utrzymania, serwisu, ubezpieczenia itp.

Proponuję deskorolkę z silnikiem rakietowym...to dopiero przyśpiesza :D


nawiazywalem do "dawał tyle radochy" wiec zapewne chodziło o komfort, praktycznosc, ładowność lub bezpieczeństwo, rzeczywiście jak mogłem to przeoczyć <lol>
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 9 lis 2007, 16:07
Posty: 1496 (21/14)
Skąd: Warszawa
Auto: 5.7 V8 i R1250R

Był 3 BK MPS 360KM powered by DISI-tune

Postprzez magicadm » 25 wrz 2008, 20:42

misiekwaw napisał(a):nawiazywalem do "dawał tyle radochy" wiec zapewne chodziło o komfort, praktycznosc, ładowność lub bezpieczeństwo, rzeczywiście jak mogłem to przeoczyć

No to spoko :)
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez zdzich44 » 25 wrz 2008, 20:47

magicadm napisał(a):
misiekwaw napisał(a):jakie osiągi ma takie auto jak opisujesz 8 sekund do 100km/h?

No cóż, faktycznie dla wielu jedyny parametr opisujacy auto to przyśpieszenie od 0 do 100...
...cała reszta nieistotna. Komfort, praktyczność, ładowność, bezpieczeństwo, koszty utrzymania, serwisu, ubezpieczenia itp.

Proponuję deskorolkę z silnikiem rakietowym...to dopiero przyśpiesza :D


Silnik rakietowy diesla? :)
Komfort, praktyczność, ładowność, bezpieczeństwo, koszty utrzymania, serwisu, ubezpieczenia – w którym miejscu ten diesel tak znacząco odbiega od benzyny?
Inspektor Gadżet ;)
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 kwi 2008, 22:31
Posty: 150 (1/2)
Skąd: Kraków
Auto: GL 2.5 AT 2017
BN SkyPassion 2018
Były:
GY 2004 2.0 CITD
GH 2010 2.2 163KM
BM SkyEnergy 2014

Postprzez Gib » 25 wrz 2008, 20:48

tylko KLke idzie kupić za 6-10 tysi, jakiego TDI 130 KM kupisz za tą kase, cza liczyć 25-30 plus program, oczywiście auto będzie sporo młodsze ale kilosów nalatane porównywalnie pewnie.
Pozatym TDI mają wszyscy, a V6 nieliczni :)
V6 diesel to mało jest, VW,Audi i Skoda Superb, do tego C5,C6, P407, P605, Jaguary S-Type, XF i XJ, no i nowsze merce 280 CDI i 320 CDI, ten sam silnik w Chryslerze 300C i chyba koniec.
Najtaniej A4 2.5 TDI i Passat V6 TDI ale silnik dość felerny i wcale tak mało nie pali.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8942 (141/180)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez Hazu » 25 wrz 2008, 21:05

misiekwaw napisał(a):Hazu napisał:
Jakiego diesla o mocy 140KM, który spali średnio nie więcej niż 7/100, będzie miał takie wyposarzenie jak xedos i który będzie dawał tyle przyjemności z jazdy, można kupić za 14 tyś zł ?


proponowałbym zachować resztki obiektywizmu


Nie rozumiem. :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

Moderator

Moderatorzy Moto