ASO tak czy nie?

[jaceeek]

co myślicie o tych moich purchlach ?

Mocno się zabrało.
Ile autko ma latek ?
A podobno poliftowe nie maja problemów z nadkolami

Jacek

[lukpcn]

Mocno się zabrało.
Ile autko ma latek ?
A podobno poliftowe nie maja problemów z nadkolami

rocznik 2005 – wczesny polift....

[rafusmaximus]

Poliftowe też maja lub będą miały – na razie są za młode, ale za 2-3 lata będzie o tym co raz głośniej. Szczególnie po takiej chemii jaką mamy zimą na drogach.

[gieroj]

chemia nie chemia – nie widziałem jeszcze aby BMW 5 letnie rdzewiało czy nawet Laguna – niechlujstwo w zabezpieczeniu nadkoli nie znajduje usprawiedliwienia

[Yapa]

powtarzam, nadkola to jedno, jeszcze dochodzi podłoga. tam też jest różnie z zabezpieczeniem fabrycznym

[sanhiro]

Odpowiadam Bettyb,bo to ona pierwsza wystąpiła w tym wątku.Mam szóstkę z 2005 i tylko raz zaryzykowałem naprawę poza ASO.Póżniej żałowałem...Chodziło o wymianę spalonego sprzęgła,z mojej winy zresztą,a przy okazji gość próbował mi wcisnąć uszkodzone wtryski.Objawy na to wskazywały,ale po wizycie u chłopaków z serwisu w Szczecinie i kalibracji wtrysków wszystko jak dotąd jest ok. Problem z tym modelem polega na tym,że przez przez kilka lat na rynku w Polsce samochód ten nie był dostępny i niewiele warsztatów podejmuje się jego naprawy.W przypadku zakładów nieautoryzowanych jest coraz lepiej w miarę jak rośnie popularność tego modelu w Polsce,ale specjalistów typu-powiedzmy,że to pewien Pan spod W-wy-wciąż jeszcze jest niewielu.Wybór należy do Ciebie,ale w przypadku tego akurat przeglądu,ja chyba bym nie ryzykowałhttp://www.mazdaspeed.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=60&t=104968#

[Yapa]

problem polega na tym, że ASO też miszczami często nie są. Jak się nie ma w zasięgu dobrego mechanika ( obojętnie czy ASO czy nie ) do konkretnego modelu auta, to lepiej się w niego nie pchać, chyba że ktoś lubi wydawać pieniądze na naukę dla uczącego się na pacjencie fachowca...

[sanhiro]

Słuszne spostrzeżenie;słyszałem o serwisach,gdzie pracują fachowcy doświadczenia nabierający wcześniej pewnie w kużni.No cóż...lepiej zawsze zasięgnąć opinii u kogoś ,kto już wcześniej zlecał gdzieś naprawy.

[AKURAT]

bylem w podobnej sytuacji aso koszt 1100zł czy sprawdzony, polecany na forum warsztata – 400zł
wybrałem warsztat i jestem 700 zł w kieszeni