Zakup używanego auta – MX-3 (1991 – 1998)
Jak ktoś nie wymieni oleju przez 5 lat to i B6 zajeździ, ale nam chodzi o ogólną wytrzymałość, gdzie moim zdaniem B6-ME wygrywa nad pozostałymi dwoma
- Od: 23 maja 2009, 19:20
- Posty: 450
- Skąd: Włocławek/Konin
- Auto: było: Mazda MX-3 1.6 16v SOHC
jest: Honda Accord VII Sport
Założyciel tematu pytał się ile pali v6 na sekwencji – w dłuższej trasie można poniżej 9, bliżej 8. Normalnie cykl mieszany 10 l. A w mieście nie jeżdżę nigdy całego zbiornika, więc nie wiem, ale te 12-14 będzie. Jak masz trochę więcej do wydania, nie 3-4tys zł to mogę Ci sprzedać moją, części wymienionych na jakieś 10 tys zł, a sprzedam za mniej
- Od: 12 cze 2008, 12:34
- Posty: 232
- Skąd: Świdnica
- Auto: Mazda mx-3 1.8 V6, SGI, 93 r.
krótko i na temat – moje k8 spala okolo 12-13 litrow na krótkich miastowych odcinkach, czasami potrafi nawet więcej. Dzwięk jest fenomenalny, charakterystyka silnika również – ciągnie od samego dołu, jeździ się lepiej niz turbodizlem. Odpycha się przyzwoicie, chociaż mocy mogło by być więcej
- Od: 31 sty 2011, 21:58
- Posty: 26
- Skąd: Wrocław
- Auto: MX-3 V6
Jak będziesz chciał kupić to szukaj też od kogoś z forum, przynajmniej znajdziesz temat, poczytasz sobie co się z autem działo, będziesz wiedział kto co kiedy wymieniał i zawsze to lepiej, a jeśli nie znajdziesz nic ciekawego to allegro itp
- Od: 26 cze 2010, 23:06
- Posty: 132
- Skąd: Leżajsk
- Auto: emiks 3 :P
Witam
Panowie coz sie spierac czy r4 czy v6 , poprostu dajmy na to jak kto lubi jezdzic czy normalna ,przepisowa jazda bez nadwyrezania auta i kieszeni czy troche warjacji a takze pozwolenie sobie na wydatki, ja osobiscie wole V6 pomijajac to ze naprawy u V sa drozsze niz R4 to inna przyjemnosc z jazdy a te silniki nie psuja sie tak czesta jak niektorzy pisza ,jezeli ktos wymienia czesci w nich ktore nie lezały nawet na dolnej polce ,to wymienia czesta , za jakosc trzeba placic ale ona nam tez sie odpłaci dlugozywotnoscia czesci.
Panowie coz sie spierac czy r4 czy v6 , poprostu dajmy na to jak kto lubi jezdzic czy normalna ,przepisowa jazda bez nadwyrezania auta i kieszeni czy troche warjacji a takze pozwolenie sobie na wydatki, ja osobiscie wole V6 pomijajac to ze naprawy u V sa drozsze niz R4 to inna przyjemnosc z jazdy a te silniki nie psuja sie tak czesta jak niektorzy pisza ,jezeli ktos wymienia czesci w nich ktore nie lezały nawet na dolnej polce ,to wymienia czesta , za jakosc trzeba placic ale ona nam tez sie odpłaci dlugozywotnoscia czesci.
- Od: 21 lut 2011, 21:13
- Posty: 33
- Auto: Mazda Xedos 6 94r 2.0 V6 24VDOHC 144Km
ja jestem za silnikiem R4. mam DOHC calkiem zadbany i jezdzi sie fajnie. wyprzedzic sie da, na zakretach hamowac nie trzeba nie pali za duzo co przy moich obecnych finansach jest wazne, a za gazem nie przepadam. chociaz jesli nie masz uprzedzen do gazu to bierz v6. ale nalezy pamietac ze na gazie oszczedza sie dopiero PO MONTAZU!
MX3 – Rest In Pieces 05.03.2012
Podczas deszczu, gdy wiatr wieje
slychac Mazde jak rdzewieje.
Podczas deszczu, gdy wiatr wieje
slychac Mazde jak rdzewieje.
troszkę mnie nie było. Z tematu wnioskuje to na moją kieszeń bardziej by pasował silniczek 1.6 DOHC albo SOHC (niestety z gazem) bo opinie są podzielone ale to normalne że każdy lubi co innego i jeżeli będę miał zamiar coś kupić to uderze najpierw na fora bo wiadomo że z allegro można trafić bubla. A od forumowicza jak ktoś pisał bede wiedział co było robione itp tak więc bardzo dziękuję za pomoc teraz tylko dozbierać mamony i zaczniemy poszukiwania Madzi
pozdrawiam
pozdrawiam
- Od: 22 kwi 2011, 22:59
- Posty: 6
300k to już trochę dużo jak na mój gust, wiadomo ktoś powie "jak zadbane to będzie jeździć", ale właśnie tylko "jak zadbane".
To powiedzcie ile spali v6 benzynki?? Moja DOHC średnio pali 10l benzynki, a dochodziło do 13l czasem jak ją przegoniłem. I także mam zakładać gaz więc spalanie 10-13l w sekwencji podają, zależy jeszcze gdzie, to v6 spali tyle samo gazu?? Nie wierzę.
To powiedzcie ile spali v6 benzynki?? Moja DOHC średnio pali 10l benzynki, a dochodziło do 13l czasem jak ją przegoniłem. I także mam zakładać gaz więc spalanie 10-13l w sekwencji podają, zależy jeszcze gdzie, to v6 spali tyle samo gazu?? Nie wierzę.
- Od: 17 mar 2011, 18:34
- Posty: 9
- Skąd: Dynów
- Auto: MX-3
mx-3 ma już swoje lata.
Tak, że moim zdaniem większość ma już okolice 300 kkm. Oczywiście prawdziwego, a nie to co podaje licznik
300 kkm to 30 kkm po 10 wiosnach, a najmłodszy mx ma już ich 13.
Czy to B6 czy K8, zadbany i serwisowany raczej aż tak bardzo nie odczuje tego przebiegu.
Mój pierwszy samochód Toyota Starlet była sprzedana z przebiegiem coś koło 500 tysięcy, oprócz zawieszenia miała się wyśmienicie.
gazu powinien palić około 10% więcej. W zaokrągleniu można podać, że litr. Jak pali tyle samo, lub mniej jak mają niektórzy to znaczy ze ustawienia lub instalka jest do
Tak, że moim zdaniem większość ma już okolice 300 kkm. Oczywiście prawdziwego, a nie to co podaje licznik
300 kkm to 30 kkm po 10 wiosnach, a najmłodszy mx ma już ich 13.
Czy to B6 czy K8, zadbany i serwisowany raczej aż tak bardzo nie odczuje tego przebiegu.
Mój pierwszy samochód Toyota Starlet była sprzedana z przebiegiem coś koło 500 tysięcy, oprócz zawieszenia miała się wyśmienicie.
gazu powinien palić około 10% więcej. W zaokrągleniu można podać, że litr. Jak pali tyle samo, lub mniej jak mają niektórzy to znaczy ze ustawienia lub instalka jest do
Ja mam 1,8 v6 już ponad 3 lata i super się sprawuje na silnik nie mogę powiedzieć złego słowa oprócz że rozrząd jest drogi , ale ja już mam wszystko wymienione.
- Od: 24 maja 2008, 21:57
- Posty: 4
- Auto: Mazda MX3-V6
Witam,
mam pytanie odnośnie Waszych spostrzeżeń dotyczących mx-3. Czy Waszym zdaniem w chwili obecnej jest jeszcze szansa na zakup zdrowej skorupy mx-3? Nie chodzi mi o poprawki lakiernicze, czy ew. poprawki blacharskie, ale bardziej o to żeby nie był to jeden wielki Dzwon Zygmunta.
Sam środek (czyli zawieszenie, silnik, ma dużo mniejsze znaczenie), bardziej chodzi mi właśnie o podwozie / nadwozie.
Chodziłoby mi o 1.8 po lifcie.
Pozdrawiam
Ł
mam pytanie odnośnie Waszych spostrzeżeń dotyczących mx-3. Czy Waszym zdaniem w chwili obecnej jest jeszcze szansa na zakup zdrowej skorupy mx-3? Nie chodzi mi o poprawki lakiernicze, czy ew. poprawki blacharskie, ale bardziej o to żeby nie był to jeden wielki Dzwon Zygmunta.
Sam środek (czyli zawieszenie, silnik, ma dużo mniejsze znaczenie), bardziej chodzi mi właśnie o podwozie / nadwozie.
Chodziłoby mi o 1.8 po lifcie.
Pozdrawiam
Ł
Ostatnio edytowano 9 wrz 2015, 04:58 przez stachan, łącznie edytowano 3 razy
Powód: Poprawienie tematu
Powód: Poprawienie tematu
Mazda Motor Company
- Od: 13 kwi 2004, 15:12
- Posty: 811
- Skąd: DC
- Auto: Astra 1.4
2 lata temu już było ciężko, teraz problem jest spotkać nawet zakatowaną – przynajmniej w mojej okolicy...
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Pewnie by sie cos znalazlo. Pytanie czy jestes w stanie tyle zaplacic za ~20 letniego parcha.
Biorac pod uwage koszta przyprowadzenia i rejestracji, z tym budzetem naszych zachodnich sasiadow mozesz sobie odpuscic.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości