Co polać Madzi?

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez Polifoniusz » 16 sty 2005, 14:45

Jako świeżo upieczony posiadacz MX-3 V6, mam pytanko – co lepiej lać jej do baku: zwykłą benzyną 95 czy coś mocniejszego?

W moim poprzednim samochodzie, 98 odczuwalnie poprawiała dynamikę i kulturę pracy, więc tankując ostanio moją Madzię z odruchu nalałem 98, ale czy temu silnikowi robi to jakąś różnicę?

A może wręcz nie powinno się go poić benzyną 98 oktanową? Nie mam instrukcji, więc jakby co, krzyczcie!
Początkujący
 
Od: 9 sty 2005, 23:41
Posty: 5
Skąd: Gliwice
Auto: MX-3 1.8 V6 gaz-tylko do dechy

Postprzez Redoo » 16 sty 2005, 15:00

wiesz to raczej zalezy od ciebie na czym bedziesz jezdził!!!to paliwo i tak jest chrzczone to i tak nie ma 98 tylko pewnie 94 oktany w sumie to zbyt wielkiej roznicy w mocy to nie bedzie a 95 jest tansz!To juz od Ciebie zalerzy na czym bedziesz chciał jezdzic moim zdaniem wybrał bym 95 bo tansa ale jak chcesz to mozesz i jezdzic na 98 pozdro!!
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Postprzez mazdyfan_tomek » 16 sty 2005, 15:15

Pytasz na jakim paliwie : na tańszym ''to tak jak z Dosią skoro efekt jest ten sam to po co przepłacać''
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2004, 23:08
Posty: 78
Skąd: Tarnów
Auto: HONDA ACCORD 2,0 136 PS

Postprzez Polifoniusz » 16 sty 2005, 15:18

No i właśnie o to mi chodziło – jeżeli efekt ten sam, przepłacać więcej nie będę :)
Początkujący
 
Od: 9 sty 2005, 23:41
Posty: 5
Skąd: Gliwice
Auto: MX-3 1.8 V6 gaz-tylko do dechy

Postprzez Morder » 16 sty 2005, 15:51

ja jeżdże na 98, nie wiem czemu :D ale 95 i tak nie będe lał
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:07
Posty: 897
Skąd: Pułtusk
Auto: MX-3

Postprzez XsiX » 16 sty 2005, 15:57

ja kupuje paliwo tylko na 1 stacji (orlen) czasami leją 95
kiedy indziej 98, jednak różnicy nie widzę jakoś żadnej :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez b2 » 16 sty 2005, 16:49

98. litr mniej spalania na 100. a zaszkodzić możesz jedynie tankując coś gorszego niż 95. (czyli w rzeczywistości wszystko co występuje pod nazwą P/b 95 na polskich stacjach)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2004, 17:33
Posty: 1100 (1/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 08 GH 2.5 Dynamic Sport

Postprzez Redoo » 16 sty 2005, 17:01

b2 a co ty myslisz ze tankujesz 98 kib 95 <lol> <lol> to jest taki groj ze sie w pale nie miesci!! tam jest max 90 moze w 98 jest 93 oktany
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Postprzez Adaś » 16 sty 2005, 17:01

A gdyby tak zrobic jak Doc w Powrocie Do Przyszlosci III i zalac mocnej Whiskey? <diabełek>
Ktos chetny do sprobowania? ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez b2 » 16 sty 2005, 17:06

Redoo napisał(a):b2 a co ty myslisz ze tankujesz 98 kib 95 <lol> <lol> to jest taki groj ze sie w pale nie miesci!! tam jest max 90 moze w 98 jest 93 oktany


dlatego wolę lać 98, żyjąc ze złudzeniem, że dostarczam mojemu auto chociaż trochę lepszej jakości paliwo niż ten syf co w standardzie leją.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2004, 17:33
Posty: 1100 (1/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 08 GH 2.5 Dynamic Sport

Postprzez Polifoniusz » 16 sty 2005, 21:17

98. litr mniej spalania na 100. a zaszkodzić możesz jedynie tankując coś gorszego niż 95. (czyli w rzeczywistości wszystko co występuje pod nazwą P/b 95 na polskich stacjach)


Litr mniej powiadasz? No to chyba jednak pozostanę przy 98.

A na polskich stacjach nie tankuję z założenia (no chyba, że bardzo mnie przyciśnie, ale i wtedy nie gorzej niż Orlen). Normalnie tankuję tylko na BP, z której paliwko zawsze bardzo moim samochodom smakowało, więc myślę, że może nawet mieć nieco więcej niż 95 oktanów...

...Tak z ciekawości, ile oktanów ma whisky? <lol>
Początkujący
 
Od: 9 sty 2005, 23:41
Posty: 5
Skąd: Gliwice
Auto: MX-3 1.8 V6 gaz-tylko do dechy

Postprzez b2 » 16 sty 2005, 21:27

na wszystkich stacjach w polsce jest paliwo z polskich rafinerii. http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=6972
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2004, 17:33
Posty: 1100 (1/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 08 GH 2.5 Dynamic Sport

Postprzez Polifoniusz » 16 sty 2005, 21:47

To smutna wiadomość. Ale jeżeli Statoil ma swoje paliwko, to chętnie je wypróbuję. W sumie do najbliższego Statoila daleko nie mam, a chętnie sprawdzę jakie wyjdzie spalanie.
Początkujący
 
Od: 9 sty 2005, 23:41
Posty: 5
Skąd: Gliwice
Auto: MX-3 1.8 V6 gaz-tylko do dechy

Postprzez MiKo » 16 sty 2005, 23:14

b2 napisał(a):na wszystkich stacjach w polsce jest paliwo z polskich rafinerii. http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=6972


Tak tylko jedni więcej dolewają lakierów, rozpuszczalników i nafty, a inni mniej :)
Pozdrowienia
MiKo,
M6 – MZR-CD 2006/07 -2.0 143KM DPF 82kkm
Forumowicz
 
Od: 12 wrz 2004, 17:39
Posty: 294
Skąd: Katowice
Auto: M6 '06/07 MZR-CD 2.0 143KM DPF

Postprzez Paparafii » 17 sty 2005, 03:08

paliwko tyo cięzki temat pracowałem z człowiekiem który był gdzieś w jakieiś firmie\koncernie paliwowym kimś ważnym w koleice do księgowości i on mówi że tak naprawdę wszystkie paliwa mają pozanizane wartości ale... paliwa koncernów zagranicznych które niegdyś prubowały na własną "rękę" sprowadzać wykazują do dziś inne wartości składowych azotanów w paliwku. Jerzeli ktoś często podróżuje i ma okazę do pelna w ojczyznie i poza nią to napewno czuje różnicę (nietylko $) Niedawno przywiozłem Madzię 626GD i na pełnym zbiorniku od niemca zrobiłem ok 650km , nie ukrywam że gnałem oporowo bo takiego autostradowego rarytasu jak tam długo niezaznam (od 140km\h-to przeciętna Yarisa- do oporu non top 205\210km\h ,a w polsce niedoznałem tej przyjemności w sz.jezdzie i spalaniu-niecałe 550km z rezerwą.Jakby mało tego było to przed Poznaniem na remontowanym odcinku drogi( uskok 10 cm!) wywaliłem przedni amorek i końcówkę drążka a co do paliwka polskie koncerny to prawdziwy zamach na motoryzację niepolecam. Jezdzilem toyotą i po orlenie miałem samozapłony,shelu tez a poza tym jak mozna mamić – dopłaćcie parę zł a dostaniecie super vpower+ paliwo takiej jakości powinno być sprzedawane bez ściemy w normalnej cenie na normalnej stacji.Ja sam leję do nowych i starych aut 95 no i omijam polskie nawet te sprawdzone pozdrówka
SIE SIE SIEMA
Początkujący
 
Od: 17 sty 2005, 00:10
Posty: 8
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GD coupe 2.2

Postprzez navroth » 17 sty 2005, 08:50

Ja tam wole polewać ON <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2004, 19:47
Posty: 529
Skąd: Łorsoł, Och o Ta
Auto: Merida Cross 5300

Postprzez Redoo » 17 sty 2005, 11:05

Ta chyba opał :D
navroth napisał(a):Ja tam wole polewać ON



Paparafii napisał(a): dopłaćcie parę zł a dostaniecie super vpower+ paliwo takiej jakości powinno być sprzedawane bez ściemy w normalnej cenie na normalnej stacji

Dokładie
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Postprzez Yard » 22 sty 2005, 21:53

b2 napisał(a):na wszystkich stacjach w polsce jest paliwo z polskich rafinerii.


Święte słowa. "Zachodni" się do tego otwarcie przyznają.

Naukowcy od badań paliw i silników twierdzą, że jeśli ma być 95, a zatankuje się 98 to jedyną różnicą jest mniejsza ilość pieniędzy w portfelu. Reszta to podswiadomość. więcej zapłaciłem musi być lepiej. Mam lepsze paliwo mimo woli inaczej jeżdżę. Stąd te różnice.
W odwrotną stronę (98 na 95) jest już gorzej – zwłaszcza dla silnika.
Moderator
 
Od: 13 mar 2004, 22:32
Posty: 3015 (61/37)

Postprzez Redoo » 23 sty 2005, 14:21

Yard dokładnie masz racje zgadzam sie
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Postprzez cronos2002 » 23 sty 2005, 19:09

Ja od ponad dwóch lat leje v-power 95 na SHELL-u, nie chodzi to o "moc" ale czystość układu dolotowego paliwa a w szczególności "czystość" zaworów do czego stworzone jest paliwo V-power (V – od valve czyli zawory).
Zacząłem lać to paliwo od czasu jak w służbowym lanosie poszedł pasek rozrządu i musiał być silnik remontowany – po rozebraniu silnika na zaworach i tłokach, może mi nie uwieżycie ale warstwa nagaru była grubości ponad 3 mm (na denkach tłoków) <szok> a samochód ten był praktycznie tankowany na stacjach orlenu ze względu na program "vitay" ;)
Od tego czasu prywatnymi samochodami omijam orlen.
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2011, 07:54
Posty: 82

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

Moderator

Moderatorzy Moto