Zużycie paliwa w trakcie hamowania silnikiem – dyskusja.

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez xXx » 11 cze 2004, 22:22

no to dlaczego jak bylem holowany a wtryski nie chodzily, to silnik pracowal


Ciesz się, zę Ci się rozrząd nie przestawił....kiedyś tak miałem, co prawda w CC ale miałem....

Michał pomyśl jakie podczas takiego zabiegu jest smarowanie....można łatwo uszkodzić wtedy silnik
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Długi » 11 cze 2004, 23:08

Smarowanie jest takie jak przy pracującym silniku, bo pompa oleju jest napędzana z wału korbowego
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2003, 09:35
Posty: 452
Skąd: gorzów

Postprzez xXx » 11 cze 2004, 23:15

Nio to fakt......ale jeżeli w cylindrze nie ma spalania to może to szkodliwie wpłynąć na sam silnik ?? A jak jest z temperaturą ?? Pzrecież wtedy tepmeratura silnika jest o wiel niższa niż normalnie ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez ADi » 12 cze 2004, 14:25

widziałem zerowe spalanie na kompach w Mercu i Pasku zawsze jak się hamowało silnikiem komuter tak wskazywał...przychylam się do słów michała....nie potrzba paliwa bo napędzają silnik koła... :)
Rules Are Made To Be Broken...
"...You Can Win If You Want...If You Want It You Will Win..."
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:37
Posty: 270
Skąd: HollyŁódź
Auto: 626 GE FS

Postprzez august626 » 5 paź 2004, 21:43

jedni mowia nie hamowac silnikiem, od tego sa hamulce
rozpedzic sie i na luz
ja jestem za hamowanie silnikiem jednak jest to oszczednosc Pb
Jakie sa wasze opinie i sugestie w tym temacie
za wszyskie dziekuje Pozdrowienia
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lip 2004, 11:15
Posty: 95
Skąd: lublin
Auto: MAZDA626GE 96r1.8 & GF 00r.SRI

Postprzez Koleś » 5 paź 2004, 22:03

Podobno hamowanie silnikiem powoduje mniejsze spalanie bo silnik wtedy zwalnia na ubogiej mieszance a jak wrzucisz na luz to tak jak by silnik pracował normalnie na luzie czyli zuzywa tyle paliwa jak na biegu jałowym
Ciezko tu stwierdzic co lepsze ja jezdze czasem na luzie a czasem hamuje silnikiem
Kazdy z klubowiczów pewnie bedzie miał swoje odmienne zdanie.:–)
Minister infrastruktury ostrzega:
Kierowco! paląc gumy na szosie popierasz Samoobrone:–)
Fiat :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2003, 01:14
Posty: 314
Skąd: Piaseczno
Auto: Fiat Brava1,6
Chrysler Sebring 2,7Lxi

Postprzez Yard » 5 paź 2004, 22:04

normalnie nie zawracam sobie głowy, chyba że jest ślisko, wtedy żadnego luzu.
Moderator
 
Od: 13 mar 2004, 22:32
Posty: 3015 (61/37)

Postprzez Huano » 5 paź 2004, 22:05

Hamuj silnikiem – przeciez to wytrzyma. A przy okazji – wrecz jest zalecane hamowanie silnikiem w zimie – mniejsza szansa na poslizg :) A co do oszczednosci Pb – to pewnie i tak jej za bardzo nie odczujesz :D Jak chcesz oszczedzac to mozesz wylaczyc ogrzewanie/klime/swiatla (choc od 1 paxdziernika oszczednosc pozorna – do pierwszego zatrzymanai – potem juz w plecy :) )/wycieraczki itd. – to pewnie z litr Ci zejdzie :D:D:D
Pozdrowienia
Huano
---------------------
MX-3 1.8 V6 wersja USA '92. Była: 626 GD coupe 2.0i DOHC 16V FE3 '90 – niestety blacharka nie wytrzymała próby czasu...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2004, 10:00
Posty: 724
Skąd: REDA / k. Trojmiasta
Auto: MX-3 1.8 V6 wersja USA '92

Postprzez august626 » 6 paź 2004, 20:10

zrobilem maly test przez 100km jazda mieszana miasto /trasa staralem
sie hamowac tylko silnikiem ,a nastepne 100km rowniez cykl mieszany
tyko ze jazda na luziei bez hamowania silnikiem
I test pierwszy dal oszczednosci
test drugi doplacilem,ale w obu testach jazda bez swiatel mijania
i tu pewnie moj ksiegowy z baku odnotuje spadek oszczednosci
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lip 2004, 11:15
Posty: 95
Skąd: lublin
Auto: MAZDA626GE 96r1.8 & GF 00r.SRI

Postprzez Jano » 26 paź 2004, 20:53

A jak uważacie jest najekonomiczniejsza predkosc na trasie 120km/h
nie mam obrotomierza wiec dokładnie nie wiem jakie są obroty przy danej predkosci
http://www.protege.prv.pl http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=5647 Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 maja 2004, 13:14
Posty: 288
Skąd: W-wa / Łomża
Auto: Biała Mazda Protege 1.8 16V-DX SOHC 93' 103KM

Postprzez Rokoś » 26 paź 2004, 21:00

ja polubilem wolna jazde dzieki mojej madzi swietnie mi sie jezdzi w zakresie 1500-2500 obrotow po miescie, elastycznosc jak w dieslu :)

hamowanie silnikiem to podstawa, ale co do oszczednosci to nie wiem , na lpg to sie nie oszczedza
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2004, 21:39
Posty: 30
Skąd: Ciechanów
Auto: sprzedany

Postprzez Waluś » 26 paź 2004, 21:05

Mi sie wydaje że najekonomiczniejsza prędkość dla większości silników jest między 90 a 100 km/h.
U mego ojca w hondzie jest taka fajna kontrolka EKO co sie zapala w zakresie określonych obrotów silnika i wtedy auto spala najmniej. I tam są właśnie zakresy obrotów od 2,3 do 3,3 tys. i prędkość od 85 do 110 km/h. Coś w tym jest :D
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Carrrlos » 26 paź 2004, 23:22

hamowanie silnikiem jak najbardziej.... i dla bezpieczeństwa też.


kiedyś ponoć w latach 70 tych rekomendowano kierowcom, w celu obniżenia zużycia paliwa, gaszenie silnika na czerwonym świetle, to debile.
szkoda też, że nie informowali kierowców, że całoroczna jazda z bagażnikiem czy otwartą klapą silnika (maluch, lato, extra chłodzenie) auto spalało litr więcej na 100 km. :D
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2003, 21:49
Posty: 543
Skąd: W-wa

Postprzez nemi » 26 paź 2004, 23:35

Auto z wtryskiem paliwa podczas hamowania silnikiem spręża tylko powietrze (tak czytałem), co potwierdza wskazanie komputera pokładowego opla astry którym miałem okazję jeździć. Zużycie wynosi wtedy 0,0 l/100 km. Ja odkąd gaz tak drożeje staram się jeździć jak najoszczędniej i efekty przynosi właśnie hamowanie silnikiem. Jak muszę wyhamować od 100 do 0 i mam na V biegu, to hamuję silnikiem do prędkości obrotowej silnika 800-1000 rpm czyli gdzieś mniej-więcej 25-30km/h (tak skolei uczyli mnie na kursie na prawo jazdy :)). Warto zresztą wyrobić sobie ten nawyk przed zimą, żeby oszczędzić na blacharzu...
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7476 (100/270)

Postprzez Jano » 27 paź 2004, 09:58

U Znajomego w Lagunie gdzie ma komputer podczas hamowanie silnikem pali mniej nie pamietam teraz dokładnych liczb ,ale mniej
A jaszcze tako pytanko czy nie uważcie że maxymalna ekonomiczna predkosc roscnie wraz zpojemnoscio silnika ,co tez sie przekłada na przelkładnie skrzyni biegów
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 maja 2004, 13:14
Posty: 288
Skąd: W-wa / Łomża
Auto: Biała Mazda Protege 1.8 16V-DX SOHC 93' 103KM

Postprzez Papajo » 27 paź 2004, 14:08

Ja juz od dluzszego czasu stosuje hamowanie silnikiem i moje odczucia sa jak najbardziej na +. Poza tym w jednym z odcinkow Top Gear testowano Audi , no moze nie tyle Audi co sprawdzano czy uda sie przejechac na 1 baku iles tam kilometrow (trasa byla baaaaardzo dluga). I koles ktory prowadzil Audi (Jeremy Clarkson) tez mowil, ze hamowanie silnikiem zmniejsza zuzycie paliwa (przez te krotka chwile jedziemy za darmo). Jechal w stylu "emeryt style", hamowal silnikiem i mu sie udalo...
Cos w tym musi byc...
...nigdy nie zrezygnuję z marzeń...
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 wrz 2004, 15:45
Posty: 393
Skąd: Wa-wa
Auto: był SR13 D-Spec, jest Sky R33 Type M Spec II

Postprzez Robo » 27 paź 2004, 21:35

W nowych konstrukcjach jak najbardziej przynosi korzyści jazda hamując silnikiem tzn przekłada się to bezpośrednio na mniejsze zużycie paliwa. :) Nie wiem natomiast jak jest w silnikach gaźnikowych. :|

Pozdrawiam. :)
MAZDA ... To jest naprawdę ważne.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2004, 08:40
Posty: 255
Skąd: Wieluń
Auto: 323F & 350Z

Postprzez cwaniaq » 8 lis 2004, 19:23

Papajo napisał(a):Ja juz od dluzszego czasu stosuje hamowanie silnikiem i moje odczucia sa jak najbardziej na +. Poza tym w jednym z odcinkow Top Gear testowano Audi , no moze nie tyle Audi co sprawdzano czy uda sie przejechac na 1 baku iles tam kilometrow (trasa byla baaaaardzo dluga). I koles ktory prowadzil Audi (Jeremy Clarkson) tez mowil, ze hamowanie silnikiem zmniejsza zuzycie paliwa (przez te krotka chwile jedziemy za darmo). Jechal w stylu "emeryt style", hamowal silnikiem i mu sie udalo...
Cos w tym musi byc...

I dodał, że jak jedziesz na luzie to silnik wtedy spala, niewielką ilość paliwa ale spala bo inaczej samochód by zgasł.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sie 2004, 13:47
Posty: 193
Skąd: Białystok

Postprzez bajer0 » 8 lis 2004, 21:35

Papajo napisał(a):Ja juz od dluzszego czasu stosuje hamowanie silnikiem i moje odczucia sa jak najbardziej na +. Poza tym w jednym z odcinkow Top Gear testowano Audi , no moze nie tyle Audi co sprawdzano czy uda sie przejechac na 1 baku iles tam kilometrow (trasa byla baaaaardzo dluga). I koles ktory prowadzil Audi (Jeremy Clarkson) tez mowil, ze hamowanie silnikiem zmniejsza zuzycie paliwa (przez te krotka chwile jedziemy za darmo). Jechal w stylu "emeryt style", hamowal silnikiem i mu sie udalo...
Cos w tym musi byc...



Jeżeli chodzi o fakty, to audi mialo silnik V8 Diesla (pojemnosci nie pamietam) standartowo pali ok 9 litrow po trasie, ale jemu udalo sie zejsc ponizej 7 literkow

W auto świecie był też taki "wyczyn" opisany. Skodą Fabią Comi 1,7 TDI chłopaki zeszli do 3,5 litra na 100km!!!!

Nie używali w aucie radia, ogrzewania, el szyb, niczego, nawet świateł!!!
"W niebie Cię czeka nagroda, wielka nagroda tylko grzeszyć się nie waż, bądź nam posłuszny to pójdziesz do nieba
W niebie Cię czeka niewyobrażalne, totalne i spektakularne, męczeństwo Twoje nie poszło na marne
W niebie Cię czeka religii sens taki, że masz być jak te pokraki bez myśli, Bóg Ojciec o wszystkim i tak za Ciebie pomyśli
Do nieba pójdziesz za czyny prawe, a nie za zabawę, religia daje niewolę, ale daje i strawę"
Kult – Park23
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2004, 13:11
Posty: 1134 (0/3)
Skąd: Lodz
Auto: 626 GF FS `98

Postprzez adam626 » 9 lis 2004, 12:09

postanowiłem nie przekraczać 2500rpm normalnie jeżdzę do czerwonego pola.
Efektem był spadek spalania z 18 do 13 litrów LPG.
Ale wyprzedza mnie wszystko.
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 15:56
Posty: 774
Skąd: wawa
Auto: 626GD89 GT 4WS

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości

Moderator

Moderatorzy Moto