Klub MazdaSpeed

Z pół roku temu poszła GD 2.2 Ultra z 92' za 4 kzł...Przebieg podobny, stan (przynajmniej jak ostatnio widziałem-ze 2 lata temu) świetny...ech gdybym miał kasę...
14kzł- nie w tym kraju i nie za 13 letnie autko, niestety Kumpel nie mógł sprzedać C5 z 50kkm przebiegu i pełnym wyposażeniem, z 2001, za 16kzł. Nie licz, że weźmiesz 14 za 5 lat starsze autko podobnej klasy...Przykro mi.

Pit napisał(a):Niestety. Choć, jak już ktoś raz posmakuje A/T, nie kupi "manuala" więcej...

Nie do końca prawda. Dla mnie to nie będzie miało znaczenia w przyszłości. Automat jest ok, ale jak wsiadam do busa z manualem to nawet nie myślę o zmianie- samo się...Jak bym kupował MX 5, albo Imprezę to wyłącznie ręczna (jedyne wyjątki)...

PS. Pit FD wygląda cudownie

mieszkam blisko giełdy w Łodzi, wiec często tam jestem.., mam mazdę od ponad 2 lat, więc i na giełdzie wiekszosc czasu spedzam własnie przy tych autkach.. , ludzie niestety w 80% szukaja aut rocznikowo i cenowo atrakcyjnych, nie doceniają starszych aut które były w bardzo dobrych rękach , są zadbane i wychuchane.., nawet nie raz na czarnych blachach,
auto ma byc w dobrym roczniku i tanie.. , jak zobaczą dobry rocznik z cofniętym licznikiem, wiaderkiem szpachli i sprzedajacy na dodatek ma książkę serwis, często kupioną w Poznaniu na giełdzie za 40 zł ,w większości już od auta nie odchodzą, a jak odchodzą to za jakis czas i tak wracają ,
każdy sprzedający przeważnie wciska dobrą gadkę typu; dziadek jezdził, lub niepaląca kobieta najlepiej lekarz do pracy, nic nie stuka, nie puka i auto jest po wymianie element. eksploatacyjnych i wszystkich płynów.. , a jak sie klient jeszcze zastanawia, to spuszcza z ceny , dużo by o tym pisac..,

Twoje autko w/g mnie powinno się sprzedac za przynajmniej 10 tys, więc cene możesz spokojnie wystawic, ok 12 tys , powodzenia ,

Ps.
mojej 626 (chociaż rok młodsza), nie sprzedał bym za 10, czy 11 tys , druga sprawa że może by nikt tyle nie dał.. , więc chyba jeszcze długo będziemy razem jezdzic

Witam serdecznie,

ogłoszenie postaram sie wystawić zaraz po świetach. Na dodatek na święta się jeszcze przeprowadziłem i w nowym miejscu nie mam dostępu do internetu

Pozdrawiam

andree napisał(a):Twoje autko w/g mnie powinno się sprzedac za przynajmniej 10 tys, więc cene możesz spokojnie wystawic, ok 12 tys , powodzenia

ja rowniez zycze powodzenia , masz prawie pierwsze lepsze z brzegu ogloszenie ,z dosc popularnym u nas autem , wez porownaj ceny i roczniki ,
http://www.najauto.pl/ogloszenie/509138 ... en-passat/
naprawde zycze Ci abys osiagnal taka cene z kosmosu za auto z 96r.w PB i z automatem. ale wedlug mnie to nie realne, podejrzewam ze w najlepszym przypadku ,tak dlugo bedziesz czekal ze sam w koncu zbijesz cene o polowe z 12000 aby sprzedac albo bedzxiesz trzymac i placic skladki a auto jak nie bedziesz uzywal bedzie rdzewiec i jeszcze wiecej tracic na wartosci.
przykre ale takie zycie

Najlepiej wystaw licytację z minimum, sam zobaczysz ile ludzie są w stanie zapłaci.

slav napisał(a):http://www.najauto.pl/ogloszenie/509138/volkswagen-passat/

fajny Pastuch ale chyba trochę "zmęczony życiem" – cena jest wykładnikiem stanu auta.

Opisywana GE... myślę, że kwota w okolicach 9tys.zł to max max max. Ale życzę powodzenia na prawdę auta poniżej 2000r są już tanie.. ba! te 02-03 spadły z ceny niesamowicie.. w Maździe ceny trzymają dopiero GG/BK etc. PO lifcie...

Riki napisał(a):ale chyba trochę "zmęczony życiem" – cena jest wykładnikiem stanu auta.

byc moze, ale paski w PB slabo trzymaja cene , w TDI ceny sa wyzsze, specjalnie wrzucilem PB aby bylo jakie takie porownianie do GE

slav napisał(a):paski w PB slabo trzymaja cene , w TDI ceny sa wyzsze

Zgodzę się. I tu mamy 1.8T.... aa 1.9TDI – nie ważne jaki przelot, jaki stan ważne że "jeden dziewięć Te De I"

slav napisał(a):specjalnie wrzucilem PB aby bylo jakie takie porownianie do GE

Jasne, ale jeszcze zaznaczę, że B5 może konkurować śmiało z GF i spokojnie z GG bo z GE to tak trochę inna epoka....

te auta nie trzymają wartości tylko w Polsce...taki mamy rynek i ludzi którzy go tworzą, bo żaden z nich się nie zna na autach. Zobaczcie na mobile.de ile kosztują dobre ge, ja wczoraj szukałem i mam nastepujące wnioski, modele na które warto zwrócić uwagę stoją w cenach od 1900-3000 euro, głównie są to silniki 1840 z wypasem glx, nie ma skór, silników v6 ani lpg, są to roczniki 96,97...mają oczywiście klimę, 2x srs ale halogeny juz niekoniecznie. Dla mnie Twoje auto jest warte koło 11 tys jeżeli jest to special, bo te o których ja piszę, to wersje japońskie, a nie z usa więc uważam że lepsze i szczerze mówiąc gdybym nie miał w garażu dwóch aut w tym właśnie ge z końca produkcji którą jeździmy już 12,5 roku i jest w idealnym stanie, to pewnie bym kupił taki egzemplarz za 2-3 k euro, bo uważam że te samochody są tyle warte, to jedne z najbardziej udanych modeli jakie w ogóle wyszły.

sq2jul napisał(a):Jednak gdybym poszukiwal auta w stanie tip-top i ogledziny by to potwierdzily, to mysle, ze bylbym wstanie wydac odpowiednio wiecej pieniedzy, aby cieszyc sie dobrym egzemplarzem.

Tez kiedys szukalem "perlki" i wiem ze juz wiecej na tekie okazje sie nie pisze ... udalo mi sie wygrac "licytacje" wsrod znajomych sprzedajacego i trafilo w moje rece wychuchane kilkuletnie auto z minimalnym przegiem ... i wszystko bylo by fajnie gdyby nie to ze po lekkiej stluczce auto poszlo do kasacji nikogo w PZU nie interesowal fakt ze 10 letnie auto z przebiegiem 30tys km moze byc warte znacznie ponad cene rynkowa

milan2006 napisał(a):te auta nie trzymają wartości tylko w Polsce...taki mamy rynek i ludzi którzy go tworzą, bo żaden z nich się nie zna na autach.

ciekawa teza , do tego smieszna
czy to ze ludzie wola nowsze auta niz starsze,maja inny gust niz szkopy, jest dziwne ? i oznacza to czy ktos sie zna na autach czy nie ?
chlopie nie pisz wiecej takich bzdur i sie nie kompromituj .

milan2006 napisał(a):to pewnie bym kupił taki egzemplarz za 2-3 k euro

wlasnie, "pewnie " , robicie koledze zludne nadzieje ze juz ludzie wala drzwiami i oknami placic wiecej niz na gieldzie ,
watpie abyscie sami tak chetnie przeplacali ze auta , ale pozostawie to juz bez dalszego komentarza.
szkoda obijac opuszki palcow na klawiaturze .

slav napisał(a):ciekawa teza , do tego smieszna łoł
czy to ze ludzie wola nowsze auta niz starsze,maja inny gust niz szkopy, jest dziwne ? i oznacza to czy ktos sie zna na autach czy nie ? zeby

boki zrywać, ale z Ciebie geniusz...jak można porównywać (tak jak ktos wcześniej) citroena do mazdy która jest długowiecznym autem...co do wieku, to ważniejszy jest stan techniczny, ale jak juz napisałem jestes kolejnym geniuszem kupującym auta patrząc tylko na rocznik, a ten nie jest najważniejszy. Sądze że lepiej kupic starsze auto ale bardzo dobrze zachowane, a nie jakies padło, bo młodsze i wypucowane przez handlarza. I nie wyciągaj moich słów z kontekstu:

slav napisał(a):milan2006 napisał:
to pewnie bym kupił taki egzemplarz za 2-3 k euro

napisałem pewnie, gdyz już takie auto mam, po co mi kolejne...?

milan2006 napisał(a):boki zrywać, ale z Ciebie geniusz

zrywam
replay

milan2006 napisał(a):te auta nie trzymają wartości tylko w Polsce...taki mamy rynek i ludzi którzy go tworzą, bo żaden z nich się nie zna na autach

ustosunkuj sie do tego co sam napisales , skoro tylko Ty sam znasz sie na rynku samochodowym a wszyscy inni sie nie znaja ,z checia poslucham wywodow eksperta na temat przewagi aut starszych nad mlodszymi.
oczywiscie nie zakladaj ze wszystkie stare sa w idealnym stanie a mlodsze po odpicowaniu u handlarza
osobiscie ,w sekrecie Ci powiem, ze ujoles mnie tym wyznaniem

mysl na tym co piszesz a nikt z kontekstu nie bedzie wyrywal slowek

milan2006 napisał(a):lepiej kupic starsze auto ale bardzo dobrze zachowane, a nie jakies padło, bo młodsze i wypucowane przez handlarza

a ja sądzę, że z tych dwóch opcji wybrałbym .... trzecią.
Czyli młodsze i w lepszym stanie. Czemu auto stare w dobrym stanie jest automatycznie porównywane z nowszymi ale za to złomami? To już nie ma szans na kupienie nowszego w dobrym stanie?
No ale jak tu zauważono, mogę się nie znać

slav napisał(a):ujoles

wróć do szkoły podstawowej i naucz się polskiego bo ręce opadają jak się to czyta...
Nie tylko ja się znam na autach, jest sporo takich osób, poza tym większość aut u nas jest właśnie z Niemiec więc obadaj lepiej co za pieniądze które sugerujesz można tam nabyć, nie ograniczaj się do Polski. Nawet w usa taki modl kosztuje ok 2500 dolców. I nie sugeruj mi abym zaczął myśleć bo gwarantuję Tobię że radzę sobie lepiej od Ciebie...a teraz idź na giełdę i kup kolejny przystanek

Grzyby, ale na to potrzeba więcej pieniędzy, a zdaje się że rozmawiamy o dość ograniczonym przedziale kwot...?

Tak, tak. Mówimy o 12 letnim aucie.
Żadnym cudzie, a zwykłej 626. Na dodatek z bardzo niepopularnym w tym kraju automatem.
I o cenach za 12 latka na poziomie 14 kzł.

litości ...
No ale ja się nie znam.

milan2006 napisał(a):I nie sugeruj mi abym zaczął myśleć bo gwarantuję Tobię że radzę sobie lepiej od Ciebie...

napewno radzisz sobie lepiej , skoro jestes jedynym ekspertem w tym kraju
i nie bledy Ci przeszkadzaja a tresc

Grzyby napisał(a):litości ...
No ale ja się nie znam.

członek zarządu, a powtarza jak dziecko zdawkowe wypowiedzi,

Grzyby napisał(a):litości ...

skąd wiesz w jakim stanie jest to auto? jeżeli faktycznie jest w ponadnaturalnie dobrym, to czemu nie? Bo właśnie auta w takim stanie na zachodzie trzymają cenę i nie jest to kwestia gustu jak twierdzi jeden z kolegów. Obadaj sobie zachodnie serwisy, będziesz miał pewność po ile stoją dobre egzemplarze, skoro mi nie wierzysz...

milan2006 napisał(a):będziesz miał pewność po ile stoją dobre egzemplarze

Czyli wg Ciebie te które są tańsze to złomy?
No to 99% tego forum jeździ złomami...

I co wg. Ciebie jest stanem

milan2006 napisał(a):ponadnaturalnie dobrym

? Oświeć mnie proszę dlaczego ktokolwiek miałby zapłacić 14kzł za 12latka.
Super blachy? Super silnik? Super zawieszenie?
Napisz proszę co jest dla Ciebie tym "czymś" co spowodowałoby wyłożenie tylu pieniędzy.
Nie ograniczaj się proszę do zdawkowych wypowiedzi.

milan2006 napisał(a):członek zarządu, a powtarza jak dziecko zdawkowe wypowiedzi

to zaczepka czy prowokacja? Tak czy inaczej, na takie coś nie zareaguję.