Strona 4 z 6

PostNapisane: 11 lut 2008, 21:28
przez Grzyby
yesfan napisał(a):Obiegowa opinia o 626 mówi, że to bezawaryjne auto

zależy który model :P zauważ że było ich kilka :)
No i w jakim przedziale wiekowym :)

PostNapisane: 11 lut 2008, 21:29
przez Hazu
Grzyby napisał(a):nieprawda – dałeś się nabrać na obiegową opinię która jest w 100% błędna


Masz dowody na to że tak nie jest?

To powiedz mi jak te samochody tak się różnią to czemu ASO Mazdy w Lublinie zajmuje się naprawą fordów tym bardziej że 50m dalej jest diler i ASO forda

PostNapisane: 11 lut 2008, 21:31
przez Riki
yesfan napisał(a):GFka zajeła w nim zaszczytne 68 miejsce. Na 59 jest megane, na 54 xsara


i tym sie kierujesz przy zakupie auta? :)

comeill zapodaj fotki Seata :) przyjemne auto... nie wiem jak Toledo (podejrzewam że podobnie) ale Leon prowadzi się jak przyklejony.. :D ehh... sporo km zrobiliśmy ze znajomymi tym autem.. mam maly sentyment do Niego... :)

PostNapisane: 11 lut 2008, 21:35
przez yesfan
Riki – ten ranking z pewnością jest bardziej obiektywny niż fani marki, którzy dali by się posiekać dla mazdy.

PS – w sobotę znowu miałem okazję poprowadzić DiTD delektując się hukiem silnika i masażem całego ciała. Jak dobrze, że nie było to moje auto!

PostNapisane: 11 lut 2008, 21:35
przez Grzyby
Hazu napisał(a):Masz dowody na to że tak nie jest?

spytaj w ASO
M6 z Fordem ma wspólny tylko silnik 3.0 (a i to nie do końca)

Hazu napisał(a):To powiedz mi jak te samochody tak się różnią to czemu ASO Mazdy w Lublinie zajmuje się naprawą fordów tym bardziej że 50m dalej jest diler i ASO forda

a wytłumaczysz mi dlaczego mój znajomy mechnaik który zawsze robił skody teraz robi wszystko?
Czy mam też z tego wysnuć wniosek że wszystkie auta są budowane na bazie Skody? <lol>

PostNapisane: 11 lut 2008, 21:43
przez comeill
Riki napisał(a):
yesfan napisał(a):GFka zajeła w nim zaszczytne 68 miejsce. Na 59 jest megane, na 54 xsara


i tym sie kierujesz przy zakupie auta? :)

comeill zapodaj fotki Seata :) przyjemne auto... nie wiem jak Toledo (podejrzewam że podobnie) ale Leon prowadzi się jak przyklejony.. :D ehh... sporo km zrobiliśmy ze znajomymi tym autem.. mam maly sentyment do Niego... :)


póki co nie mam żadnych fotek, ale przy najbliżej okazji zrobię
tyle, ze teraz jest na felgach stalowych, a te kiepsko wychodzą na zdjęciach ;)

co do prowadzenia to fakt – trzyma sie skubany – no i jest tcs, który trochę w tym pomaga :)

PostNapisane: 11 lut 2008, 22:00
przez Hazu
Grzyby masz rację dałem się nabrać.

Jeżeli nawet płyta podłogowa miąła by być podobna to juz zawieszenie jest całkiem inne w tych samochodach

PostNapisane: 11 lut 2008, 22:02
przez Grzyby
Hazu napisał(a):
Grzyby napisał(a):nieprawda – dałeś się nabrać na obiegową opinię która jest w 100% błędna


Masz dowody na to że tak nie jest?

To powiedz mi jak te samochody tak się różnią to czemu ASO Mazdy w Lublinie zajmuje się naprawą fordów tym bardziej że 50m dalej jest diler i ASO forda

zaciąłeś się? :)

PostNapisane: 11 lut 2008, 22:25
przez Hazu
Grzyby napisał(a):zaciąłeś się?

To był jakiś błąd strony. :|

PostNapisane: 11 lut 2008, 22:28
przez Grzyby
:)

PostNapisane: 11 lut 2008, 22:42
przez Haszcz
Dobra słuchajcie jakis rok/dwa lata temu byłem w Barcelonie na wyjzdzie słubowym. Tam bardzo popularne są francuskie auta (np Peugot). Rozmwaiałem z jednym z tamtejszych gosci o samochodach i powiedział mi ze chciałby miec Peugota z HDi. Ja sie pytam dalczego nie chcesz miec Seata...On na to ze Francuzi robia lepsze auta niz Seaty. A chyba powszechnie wiadomo ze francuskie auta do najllepszych nie naleza. A fak faktem ze GF to Mazdzie nie wyszedl no ale coz sie dziwic skoro w tym okresie Mazda byla w kryzysie. Co innego jest teraz – mazda wygryzała sie robi teraz piekne auta (zobaczie statysyki sprzedazy nowych Mazd)

PostNapisane: 11 lut 2008, 23:03
przez brii
Haszcz napisał(a):A chyba powszechnie wiadomo ze francuskie auta do najllepszych nie naleza.

Panuje taki stereotyp, co nie znaczy, że jest to prawda...
Powszechnie też wiadomo, że niemieckie samochody są najlepsze ;)

PostNapisane: 11 lut 2008, 23:45
przez Riki
yesfan napisał(a):ten ranking z pewnością jest bardziej obiektywny niż fani marki, którzy dali by się posiekać dla mazdy.


chyba nie masz na myśli mnie? patrzę obiektywnie na sprawę.... nie dam sie posiekać dla auta... tym bardziej dla Mazdy :D

yesfan napisał(a):w sobotę znowu miałem okazję poprowadzić DiTD delektując się hukiem silnika i masażem całego ciała



Zawsze jak mnie bolą plecy to idę do auta na masażyk :D

Haszcz napisał(a):A fak faktem ze GF to Mazdzie nie wyszedl


Moze i nie.. (są rozne opinie) kiedys slyszalem od wielu osob ze GE jest duuzo lepsze od GF.. dzis juz nie zamieniłbym GF na GE bo uwazam ze jest lepszym autem.. (ale to tylko moje zdanie) jednak uważam że za te pieniądze z tego rocznika cieżko kupic lepsze auto.. no jeszcze Ave jest godne polecenia ;) (ale nie gustuje w tamtych autach..)

PostNapisane: 12 lut 2008, 09:11
przez siegu
Riki napisał(a):yesfan napisał:
w sobotę znowu miałem okazję poprowadzić DiTD delektując się hukiem silnika i masażem całego ciała



Zawsze jak mnie bolą plecy to idę do auta na masażyk zeby


Zawsze to jakaś oszczędność, po zakupie DITD mój masażysta stracił stałego klienta <lol>

PostNapisane: 12 lut 2008, 11:40
przez yesfan
Ciekawostka. Filmy w których wystąpiła Mazda 626.
http://www.imcdb.org/vehicles.php?make=mazda&model=626

Obrazek

PostNapisane: 12 lut 2008, 12:16
przez zadra
A ja w ub. roku przesiadłem się z Seata Toledo 96r do mojej Mazdy 626 93r.

W moim przypadku mazda okazała się lepszym wyborem.


Pozdrawiam

PostNapisane: 12 lut 2008, 14:22
przez Marco7
Panowie, podoba mi się że nie robicie ślepej nagonki na kolegę. :)
Dla przykładu podam Wam mój przykład, gdy na oficjalnym forum Porsche, po byciu na nim od początku po dużym udzielaniu się itd, wreszcie darowałem sobie poszukiwania Porsche i kupiłem RX-8. Mało co mnie nie udusili przez neta. Po czym zresetowali forum i wszystkie tematy poszły bye bye <zeby>

Pozdro!

PostNapisane: 12 lut 2008, 14:39
przez bazyl wspaniały
Najlepsza samochód to moja mazda, bo jest MOJA :] , co mi po superbrykach jeśli są poza zasięgiem.
Jeśli tylko dbać i pilnować to i z trabanta była by bryka nie do zajężdżenia. Co do rankingów TUV to nie do końca są obiektywne bo czasami przypisywali do awaryjności często przepalające się żarówki i już punkty leciały, a czasami zapominali o notorycznym pękaniu szyby przedniej, niestety nie pamiętam jakie to było auto, ale chyba opel. Nawet pytanie mechaników które auta są najmniej awaryjne nie dokońca będzie obiektywne, bo niektórych aut jest mało więc i nieczęsto do warsztatów trafiają, choćby się sypały systematycznie co tydzień.
to takie 3 grosze z mojej strony

PostNapisane: 12 lut 2008, 16:20
przez Globy
Toledo jest ladne i dobrze zmontowane, ale czesc silnikow pamieta wojne w Wietnamie, materialy wewnatrz wycieraja sie i luszcza, fotele sa drewniane (niestety nie uwazam ich za wygodniejsze), a z tylu mozna wozic jedynie 2 tesciowe. Nie dziwie sie jednak odczuciom po GF-ce – poki ma niewybite zawieszenie, Toledo swietnie sie prowadzi, a kazdy mechanik sobie z nim radzi.

GF-ka to dla Mazdy krok wstecz, szczegolnie pod wzgledem stylistyki wnetrza (gorsza deska byla tylko w BA po liftngu) oraz trwalych, ale przedpotopowych i malo gustownych plastikow oraz tapicerki. Przy okazji spsuto troche silniki i nie zrobiono niczego w kierunku dogonienia dobrze hamujacych oraz skrecajacych aut europejskich, niestety.

Juz pisalem na temat pojecia wykonczenia w sasiednim watku o nowej "szostce". Szczerze boleje nad zawieszeniem broni japonskich inzynierow w kwestii przytulnosci wnetrza ich najnowszych konstrukcji i mam nadzieje, ze to chwilowa przypadlosc obecnych generacji Mazdy, Toyoty, Nissana, Mitsubishi. Wierze jednak, ze mimo ich estetycznej "gownowatosci" beda na tyle trwale, na ile sa w starszych modelach.

Jesli chodzi o roznego rodzaju akcesoria oraz udogodnienia, to zawsze auta produkcji azjatyckiej, angielskiej, amerykanskiej, niemieciej i francuskiej roznily sie pod wzgledem – czasami istotnych – detali. Stad pewne ulubienie klienteli, aczkolwiek podswietlanie podlogi i bzyczkow szyb mialem juz w GC anno domini 1986, gdy patrze zas na umiejscowienie "tunelu srodkowego" bezposrednio na wykladzinie miedzy fotelami w tym Escorcie... Robi mi sie na tyle slabo, jak podczas ostatniego posiedzenia w Fiacie 500.

Bedac jednak szczerym i sumujac ten rozjechany tematycznie wywod, zgadzam sie – Japonczycy dali ciala w niektorych tanich drobiazgach. Jednak po ostatnich wypowiedziach ex-premiera Kaczynskiego dalej wole samochody japonskie od niemieckich <lol>

PostNapisane: 12 lut 2008, 17:35
przez alf28
Globy napisał(a):aczkolwiek podswietlanie podlogi i bzyczkow szyb mialem juz w GC anno domini 1986
i welur w podstawowym wyposażeniu