Zmieniłem Mazdę na Seata
od zawsze poruszałem się japończykami – honda, toyoty, mazda i nie wyobrażalem sobie jeżdzenia niemcem.... aż mnie tak moja 626 do szału doprowadziła, że przesiadłem się do Toledo II
i żałuję tylko, że tak późno
i żałuję tylko, że tak późno
Tylko Chuck Norris potrafi wyregulować obroty w Mazdzie
- Od: 14 maja 2006, 15:03
- Posty: 35
- Skąd: Warszawa
- Auto: Toledo II 1.8 20V '03 r
comeill napisał(a):aż mnie tak moja 626 do szału doprowadziła
Powiedz cos wiecej o swojej mazdzie
Jesli byla niebita, w idealnym stanie i z przebiegiem 120Kkm, to dziwie sie ze zamieniles ja na seata
Pozdrawiam,
voytecku.
voytecku napisał(a):comeill napisał(a):aż mnie tak moja 626 do szału doprowadziła
Powiedz cos wiecej o swojej mazdzie
Jesli byla niebita, w idealnym stanie i z przebiegiem 120Kkm, to dziwie sie ze zamieniles ja na seata
Pozdrawiam,
voytecku.
GFka, 99r 2.0 LPG, niebita na 200%, przebieg 175000, kupiona w polsce, etc, etc...
tylko, ze podczas jazdy wszystko stukało, pukało i trzeszczało, a wolne obroty to była zmora – na zimnym gasł, po rozgrzaniu obrotomierz wariował... byłem z tym wszedzie, a u Jaksy kilka razy i nic
męczyłem sie 1,5 roku i wystarczy
a teraz cichutko, płynnie, a odejscie nawet lepsze – mimo iz to tylko 125 KM (w 626 było 136 – nominalnie)
moze egzemplarz był felerny, ale z opowiesci Jaksy wiem, ze takie rzeczy jak falujące obroty w GF to bardzo czesty feler
Tylko Chuck Norris potrafi wyregulować obroty w Mazdzie
- Od: 14 maja 2006, 15:03
- Posty: 35
- Skąd: Warszawa
- Auto: Toledo II 1.8 20V '03 r
voytecku napisał(a):Jesli byla niebita, w idealnym stanie i z przebiegiem 120Kkm, to dziwie sie ze zamieniles ja na seata
Piotrek napisał(a):yyy..jakbym zmienił GD '88 na Toledo '03 też bym się tak czuł
Szczerze powiem że mam okazję czasami jeździć Seatem Toledo z 1999r. 2.3 V5 i jak nigdy nie byłem przekonany do Seat'a tak jestem pod wrażeniem jak jest wygodny, cichy itd.
Chociaż design Seata do mnie specjalnie nie przemawia to i tak odczucia z jazdy jak najbardziej pozytywne.
Ostatnio edytowano 10 lut 2008, 13:45 przez Misiek-Bełchatów, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 26 wrz 2005, 18:55
- Posty: 1100
- Skąd: Bełchatów
- Auto: Toyota Corolla E11 1.6 VVT-i
comeill napisał(a):LPG
comeill napisał(a):wolne obroty to była zmora – na zimnym gasł, po rozgrzaniu obrotomierz wariował
gazerzy pewnie dali ciała i tak wyszło...
comeill napisał(a):175000
comeill napisał(a):podczas jazdy wszystko stukało, pukało i trzeszczało
LoL – zadbany wóz miałeś
a ogólnie to GF -ka to nic specjalnego, ale z tego co piszesz to miałeś raczej trupa
- Od: 12 maja 2004, 21:00
- Posty: 959
- Skąd: Poznań
- Auto: 626 GE / 626 GF / PF 125p '75
Mam jednego seata w domu ('99 rok) i w sumie bardzo fajne auto Wnętrze ładnie wykończone, rzeczywiście nic nie skrzypi, nie piszczy.
Ale z drugiej strony w maździe też nic nie piszczy, ani nie trzeszczy
Ale z drugiej strony w maździe też nic nie piszczy, ani nie trzeszczy
f*ck
o gustach się nie dyskutuje, a jak się trafiła koledze mazda skrzypiąca i niestabilna to się nie ma co dziwić że zmiana mu się podoba. ja osobiście nie zaminiełbym na inny choć auto leciwe i z tego powodu coś tam się zawsze znajdzie piszczącego lub do poprawy. ale mimo wszystko bym nie zmienił a to dlatego że mi się właśnie ten model podoba i zawsze chciałem właśnie taki więc nie zwracam uwagi na wady , dla mnie ich nie ma.
"... prędkość była ok, to zakręt był za wąski..."
Gratulacje. Obyś nie wyszedł na tym jak mój kolega ze swoją Cordobą – po 3 latach od zakupu nówki sprzedał go i stwierdził : nigdy więcej Seata .... Pewnie miał po prostu pecha
Ostatnio edytowano 10 lut 2008, 15:15 przez mcbeth, łącznie edytowano 1 raz
2B || !(2B) ? by mcbeth
- Od: 12 lut 2007, 14:29
- Posty: 817
- Skąd: 3miasto
- Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07
mcbeth napisał(a):Gratulacje. Obyś nie wyszedł na tym jak mój kolega ze swoją Cordobą – po 3 latach od zakupu nówki sprzedał go i stwiardził : nigdy więcej Seata .... Pewnie miał po prostu pecha
hehe, to tak jak u mnie z Mazdą
Tylko Chuck Norris potrafi wyregulować obroty w Mazdzie
- Od: 14 maja 2006, 15:03
- Posty: 35
- Skąd: Warszawa
- Auto: Toledo II 1.8 20V '03 r
comeill napisał(a):hehe, to tak jak u mnie z Mazdą
No prawie. Ty miałeś używkę i to z dokładanym LPG. On miał nówkę, seria . Cieszył się przez rok.
2B || !(2B) ? by mcbeth
- Od: 12 lut 2007, 14:29
- Posty: 817
- Skąd: 3miasto
- Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07
mcbeth napisał(a):Cieszył się przez rok.
wydaje mi sie ze mogl trafic na jakis felerny egzemplarz.
V40 dCi – TATUSIOWOZ :) – było
Mondeo mk IV TDCI KOMBI :) – było
Focus mk2 TDCI sedan :) – było
Auris TS HSD :)
Mondeo mk IV TDCI KOMBI :) – było
Focus mk2 TDCI sedan :) – było
Auris TS HSD :)
- Od: 26 paź 2005, 15:14
- Posty: 1462
- Skąd: Warszawa
- Auto: Prius P2
Panowie o czym my tu rozmawiamy, GFka była 99, Seat jest 03 a to są 4 lata różnicy. Skrzypienie dopiero nadejdzie:)
Moje auto jak było sprowadzone miało 9 lat i nic nie trzeszczało, nie skrzypiało, niestety już po roku Polskie drogi zrobiły swoje:)
a LPG cóż, jak ktoś założył i "się coś dzieje" to już nie Mazdy wina a właściciela:)
Moje auto jak było sprowadzone miało 9 lat i nic nie trzeszczało, nie skrzypiało, niestety już po roku Polskie drogi zrobiły swoje:)
a LPG cóż, jak ktoś założył i "się coś dzieje" to już nie Mazdy wina a właściciela:)
z Mazdy do Seata jak z Poloneza do Lexusa dobre widac ze kolega nigdy Lexusem nie jezdzil raczej powinno byc w dopisku jak ze starego Poloneza do Poloneza Caro Plus no a tak na serio to gratuluje nowego zakupu i zycze zeby dobrze sie sprawowal
Toyota Corolla / Nissan Murano + Infiniti G20
- Od: 11 kwi 2006, 18:25
- Posty: 291
- Skąd: 3miasto/Richmond,VA
- Auto: Corolla/ Murano+InfinitiG20
Adaś napisał(a):Panowie o czym my tu rozmawiamy, GFka była 99, Seat jest 03 a to są 4 lata różnicy.
Właśnie a to dużo comeill może porównałbyś z M6 z początku produkcji
Adaś napisał(a):a LPG cóż, jak ktoś założył i "się coś dzieje" to już nie Mazdy wina a właściciela:)
Zgadzam się i jaki to nie był by samochód (nowy, stary) mazda seat czy inny to zła tania instalacja założona u kowala najlepszy silnik Zepsuje.
siegu napisał(a):Adaś napisał(a):Panowie o czym my tu rozmawiamy, GFka była 99, Seat jest 03 a to są 4 lata różnicy.
Właśnie a to dużo comeill może porównałbyś z M6 z początku produkcjiAdaś napisał(a):a LPG cóż, jak ktoś założył i "się coś dzieje" to już nie Mazdy wina a właściciela:)
Zgadzam się i jaki to nie był by samochód (nowy, stary) mazda seat czy inny to zła tania instalacja założona u kowala najlepszy silnik Zepsuje.
1. moze i bym porównał, ale ze miałem GF a nie M6 to porównuję do GF
w M6 tylko siedziałem, nie jezdziłem i nie zachwyciła mnie – za dużo "koreańskiego" plastiku jak na mój gust
2. instalacja była dobra i droga – sekwencja tartarini
poza tym to nie gaz – na gazie było ok – na benzynie była tragedia
Tylko Chuck Norris potrafi wyregulować obroty w Mazdzie
- Od: 14 maja 2006, 15:03
- Posty: 35
- Skąd: Warszawa
- Auto: Toledo II 1.8 20V '03 r
comeill napisał(a):2. instalacja była dobra i droga – sekwencja tartarini
to jeszcze o niczym nie świadczy – jak kowal zakładał
comeill napisał(a):na gazie było ok – na benzynie była tragedia
I takie bywają skutki gazowania.
mimo ze jestem bardzo zadowolony z mazdy to musze przyznac ze w escorcie z tego samego roku bylo o wiele lepsze wykonczenie. japonce maja lepsze silnik i blachyi ale jesli chodzi o wnetrze sa sporo w tyle za europejczykami.
glupia wykladzina na podlodze to poprostu cienka szmata z ktorej nawet ciezko odkurzyc piasek, w paru miejscach jest juz przetarta. tapicerka bez rewelacji, plastiki fakt nie trzeszcza ale sa twarde, no i zeby nie bylo podswietlania przyciskow na drzwiach (podobnie civic). kwestia bezpieczenstwa- nawet w fiescie w 1994 roku jedna poduszka to byl juz standard a zdarza sie spotkac mazdy 1997 bez poduszek. to samo z abs.
mialem takze okazje przyjrzec sie 626 z 2002r tak samo srodek nie ma porownania np z passatem 2002. materialy wciaz kiepskie
glupia wykladzina na podlodze to poprostu cienka szmata z ktorej nawet ciezko odkurzyc piasek, w paru miejscach jest juz przetarta. tapicerka bez rewelacji, plastiki fakt nie trzeszcza ale sa twarde, no i zeby nie bylo podswietlania przyciskow na drzwiach (podobnie civic). kwestia bezpieczenstwa- nawet w fiescie w 1994 roku jedna poduszka to byl juz standard a zdarza sie spotkac mazdy 1997 bez poduszek. to samo z abs.
mialem takze okazje przyjrzec sie 626 z 2002r tak samo srodek nie ma porownania np z passatem 2002. materialy wciaz kiepskie
Ostatnio edytowano 10 lut 2008, 20:24 przez marcus_87, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 3 paź 2007, 11:50
- Posty: 385
- Skąd: Lublin
- Auto: Prelude BB9
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości