Kiedy i dlaczego zmieniliście samochód na nowy/inny ?
snickers01 napisał(a):brii napisał(a):snickers01 – kupiłeś furę do gościa który zrobił Cię w jajo tak samo jak Ty zrobiłeś następnego... Nie lubie ludziom źle życzyć, ale chciałbym żeby Karma wpisała Cię na swoją List-TODO
a widzisz i tu nie masz racji ja sam sie zrobilem sie w jajo pomimo tego ze ogladalem autko przed zakupem z kolesiem ktory niby sie na tym zna a ten co odemnie kupil doslownie po 3 sekundach bez zadnych ogledzin bez zadnych pytan poprostu sie zdecydowal ze bierze wiec sam sie wrobil ja nie mam sonbie nic do zarzucenia przy sprzedazy
bo nie zapytał o coś tam to znaczy że nie można mu tego powiedzieć? na pal z Tobą! popieram brii. wypad z takim cfaniakiem z forum, nie chcemy tu takich
Radex84 napisał(a):snickers01 napisał(a):brii napisał(a):snickers01 – kupiłeś furę do gościa który zrobił Cię w jajo tak samo jak Ty zrobiłeś następnego... Nie lubie ludziom źle życzyć, ale chciałbym żeby Karma wpisała Cię na swoją List-TODO
a widzisz i tu nie masz racji ja sam sie zrobilem sie w jajo pomimo tego ze ogladalem autko przed zakupem z kolesiem ktory niby sie na tym zna a ten co odemnie kupil doslownie po 3 sekundach bez zadnych ogledzin bez zadnych pytan poprostu sie zdecydowal ze bierze wiec sam sie wrobil ja nie mam sonbie nic do zarzucenia przy sprzedazy
bo nie zapytał o coś tam to znaczy że nie można mu tego powiedzieć? na pal z Tobą! popieram brii. wypad z takim cfaniakiem z forum, nie chcemy tu takich
hhehe oczywiscie mialem mu powiedziec ze kupuje zlom to juz widze jak bym go sprzedal jak koles nie raczyl zapytac to co ja mialem sie narzucac z opowiesciami jakiego to trupa kupuje no nie rozsmieszaj mnie czlowieku ciekawe jak Wy byscie sprzedawali czy byscie powiedzieli co sie z samochodem dzeije i co jest nie tak pewnie byscoezachwalali ze wszystkich stron ja niestety nie musialem nawet zachwalac wiec jak moja w tym wina
- Od: 18 maja 2010, 22:16
- Posty: 5
nie roznisz sie po prostu niczym od poprzedniego nieuczciwego sprzedawcy od ktorego kupowales...
i tu sie wlasnie roznimy bo np ja jak i pare innych osob na forum:
po 1. sprzedaloby w prawie 100% sprawne autko bo o niego na biezaco dbamy, naprawiamy i szanujemy
po 2. nawet gdybym pare rzeczy nie mial zrobionych to bym poinformowal tak jak np w tej chwili: szyba przednia byla wymieniana, webasto jest niesprawne trzeba wymienic sztyft zarowy i czujnik absu bo swieca sie kontrolki, caly rozrzad byl wymieniany 15000km temu itd.
a Ty chyba w komunie jeszcze zyjesz kierujac sie mottem "widzialy galy co braly" podrzucajac komus bubla.
jak dla mnie nie mamy o czym gadac. EOT
i tu sie wlasnie roznimy bo np ja jak i pare innych osob na forum:
po 1. sprzedaloby w prawie 100% sprawne autko bo o niego na biezaco dbamy, naprawiamy i szanujemy
po 2. nawet gdybym pare rzeczy nie mial zrobionych to bym poinformowal tak jak np w tej chwili: szyba przednia byla wymieniana, webasto jest niesprawne trzeba wymienic sztyft zarowy i czujnik absu bo swieca sie kontrolki, caly rozrzad byl wymieniany 15000km temu itd.
a Ty chyba w komunie jeszcze zyjesz kierujac sie mottem "widzialy galy co braly" podrzucajac komus bubla.
jak dla mnie nie mamy o czym gadac. EOT
snickers01 napisał(a):hhehe oczywiscie mialem mu powiedziec ze kupuje zlom to juz widze jak bym go sprzedal jak koles nie raczyl zapytac to co ja mialem sie narzucac z opowiesciami jakiego to trupa kupuje no nie rozsmieszaj mnie czlowieku ciekawe jak Wy byscie sprzedawali czy byscie powiedzieli co sie z samochodem dzeije i co jest nie tak pewnie byscoezachwalali ze wszystkich stron ja niestety nie musialem nawet zachwalac wiec jak moja w tym wina
Tak się składa, że sprzedawałem samochód który nie był w stanie idealnym i dokładnie o wszystkim poinformowałem – od kupującego nie było, żadnych pretensji – ba wręcz się cieszył, że nie będzie niespodzianek a ja mam spokojne sumienie.
Jak sprzedawałem moto też wypisałem wszystkie wady w treści ogłoszenia – nawet zdjęć nie dałem i sprzedałem w ciągu 48 godzin za cenę adekwatną do stanu. Życzę Ci oby ktoś kto kupił od Ciebie ten samochód miał trochę pojęcia o KC i by Ci zrobił koło pupy.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Jeździłem Nissanem Sunny N13 GTi i świetnie mi się nim przemieszczało choć miał 22 lata i najważniejsze jest to że był "tym pierwszym" i kupiony za własne pieniądze. Ale kilka razy woziłem babcie to na zakupy, to na cmentarz woziłem aż w końcu powiedziała że nie będę jeździł takim trupem, bo rdza, bo głośny (nie dziwie się jak przy niej kręciłem go do 6000 rpm, czasy dom-hipermarket-dom miałem bardzo dobre ), itd. No i wyłożyła fundusz, długo się opierałem ale w końcu pomyślałem "zostaje w Japonii" i znalazłem Mazdę.
Dobra koniec tej niesamowitej historii.
Dobra koniec tej niesamowitej historii.
- Od: 19 maja 2010, 12:16
- Posty: 120
- Skąd: Kraków
- Auto: 626 GF 2,0 136 KM 1998
hmm..
poldek – skasowany
323f – skasowana
sierra – rozpedzala sie do 90kmh, sprzedajac wymienilem na corolle ( z moja doplata ). o ktorej nizej
corolla – spadlem z fotelem przez podloge na ziemie przez rdze
kia carnival nowka – zabrali mi za niesplacanie kredytu
chrysler voyager – 2.8 albo 3.2 (nie pamietam) v6, palil w [tiiit], zalozylem lpg to po 6 tys. silnik do remontu. ogolnie auto [tiiit] wygodne i ladne ale awaryjne jak cholera –> sprzedane
jedyne co trzymam mimo wszystko to mazda 929 1979r. ktora byla juz i bita i swapowana. ale bede ja trzymal mimo wszystko ;D
poldek – skasowany
323f – skasowana
sierra – rozpedzala sie do 90kmh, sprzedajac wymienilem na corolle ( z moja doplata ). o ktorej nizej
corolla – spadlem z fotelem przez podloge na ziemie przez rdze
kia carnival nowka – zabrali mi za niesplacanie kredytu
chrysler voyager – 2.8 albo 3.2 (nie pamietam) v6, palil w [tiiit], zalozylem lpg to po 6 tys. silnik do remontu. ogolnie auto [tiiit] wygodne i ladne ale awaryjne jak cholera –> sprzedane
jedyne co trzymam mimo wszystko to mazda 929 1979r. ktora byla juz i bita i swapowana. ale bede ja trzymal mimo wszystko ;D
Mazda 929 79' powered by BMW :)
- Od: 4 mar 2008, 01:41
- Posty: 247
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda 929 LA m52
Mazda 323F BG bp
Lanosik 98 sprzedany bo juz sie znudził i dużo palił
Premaca 01 skasowana urwało jej przud
mazda 6 03 po drobnej stłuczce (gość wjechał mi w tył) jeżdzi nią ojciec
mazda 3 07 obecnie na wydaniu( porysowany tylny zdeżak i lewy błotnik z przodu żona cofała a pużniej zabijała komara wymieniona oslona silnika stara urwana obecnie polakierowane) rodzina urosła a do kufra wuzek nie wchodi i ogólnie jak gdzieś jade to jestem tak zapakowany ze wyglądam jak rumun jadący na targowisko
kolejne auto?? zobaczymy co sie trafi. oby mazda
Premaca 01 skasowana urwało jej przud
mazda 6 03 po drobnej stłuczce (gość wjechał mi w tył) jeżdzi nią ojciec
mazda 3 07 obecnie na wydaniu( porysowany tylny zdeżak i lewy błotnik z przodu żona cofała a pużniej zabijała komara wymieniona oslona silnika stara urwana obecnie polakierowane) rodzina urosła a do kufra wuzek nie wchodi i ogólnie jak gdzieś jade to jestem tak zapakowany ze wyglądam jak rumun jadący na targowisko
kolejne auto?? zobaczymy co sie trafi. oby mazda
- Od: 16 wrz 2007, 19:42
- Posty: 50
- Skąd: Łochów
- Auto: M6 2.0 mzr-cd 121KM 03r. oraz MB W203 05 1.8K. M3 1.6pb 09,1.6dx2 07/09 2.0MZR-CD 09 , W163 400cdi 02, V50 2.0D 05.
Ogólnie kupuje auta wtedy kiedy znudzi mi sie stary,
I tak było w przypadku wszystkich aut. Jeśli znudzą mi się aktualne, to wymienię na inne.
Innych powodów puki co nie ma.
I tak było w przypadku wszystkich aut. Jeśli znudzą mi się aktualne, to wymienię na inne.
Innych powodów puki co nie ma.
..::Born To Rise Hell::..
najpierw polonez, ale nie lubił zimy, więc zamieniłem na astrę F 1.4 16V – świetne auto, które miało parę słabych punktów, ale w zasadzie pewnie jeździ u kogoś do dziś, mimo iż sedana przerobił mi koleś na hathbacka dostawczym peugeotem. Póżniej na krótko Astra G z tym samym silnikiem – jedno wielkie nieporozumienie, auto straszliwie zaniedbane serwisowo, gdyby nie świadomość że dla mnie to pojazd tymczasowy pewnie bym go ukulturalnił. Zmieniłem na Golfa Plusa TDI – fajny wóz, zmieniony jak zacząl padać dwumas – sensu ekonomicznego naprawy nie widziałem, więc poszedł w świat. I nastała Mazda.....
Power is nothing without control
http://www.4kolkaszczescia.pl
http://www.4kolkaszczescia.pl
1. Opel Vectra A 2.0 GT hatchback 1991r. – 3 lata
2. Opel Vectra B 1.8 CD hatchback 1996r. – 3 lata
3. Toyota Avensis T22 2.0 D4D kombi 2000r., rejestracja 2001r. – 3 lata
4. Mazda 6 2.0 MZR-CD (CiTD) 121 KM, liftback 2004r., rejestracja 2005r.
2. Opel Vectra B 1.8 CD hatchback 1996r. – 3 lata
3. Toyota Avensis T22 2.0 D4D kombi 2000r., rejestracja 2001r. – 3 lata
4. Mazda 6 2.0 MZR-CD (CiTD) 121 KM, liftback 2004r., rejestracja 2005r.
Opel Vectra 2.0 GT 91r. ---> Opel Vectra 1.8 CD 96r. ---> Toyota Avensis 2.0 D4D 00r. ---> Mazda 6 2.0 MZR-CD (CiTD) 04r.---> Nissan X-trail 2.2 dCI 04r.---> Opel Insignia 2.0 CDTI 160KM 4x4 2013r., kombi
Pozdrawiam Lukatoari
https://www.facebook.com/AlfabetSmakuMadzi/?fref=ts
Pozdrawiam Lukatoari
https://www.facebook.com/AlfabetSmakuMadzi/?fref=ts
Mazda 323 bg 1.6 16v 92'
Niezawodny samochod duzo mocy pod maska oszczedny wrecz idealny ale mial jedna wade byl strasznie zgnity i dlatego musialem sprzedac bo koszty naprawy przewyzszy;y by wartosc samochodu
A teraz mam mazde 323 s 1.3 16 v 95' tez super samochodzik bardzo osczedny a i takze ma swoja moc ale wiadomo ze daleko mu do tamtej madzi i predko sie go nie pozbede bo jest w idealnym stanie ;p
Niezawodny samochod duzo mocy pod maska oszczedny wrecz idealny ale mial jedna wade byl strasznie zgnity i dlatego musialem sprzedac bo koszty naprawy przewyzszy;y by wartosc samochodu
A teraz mam mazde 323 s 1.3 16 v 95' tez super samochodzik bardzo osczedny a i takze ma swoja moc ale wiadomo ze daleko mu do tamtej madzi i predko sie go nie pozbede bo jest w idealnym stanie ;p
- Od: 5 cze 2011, 08:32
- Posty: 10
- Skąd: Witoldowo
- Auto: Mazda 323 S 1995 rok 1.3 16 v
Pierwszy samochod ktorym sie poruszalem byl Rower 25 1.4 z 2000r w dwa lata i 4 miesiace zrobilem nim ponad 45 tys.km byl bardzo malo awaryjny. Postanowilem ze przyszedl czas na zakup Mazdy juz jakis czas sie zbieralem z mysla zeby przesiasc sie w cos innego. Tak wiec od poczatku maja jestem szczesliwym posiadaczem Mazdy 6 1.8 z 2003r
- Od: 23 lis 2010, 16:37
- Posty: 71
- Skąd: Telford
- Auto: Mazda 6 2.0 TS2 2007 Heatchback
Pierwsze auto to była Mazda 3 BK 2008 rok, 1,6 benzyna sport appearance pack, czarna. Kupiona z wyprzedaży w 2009 roku. Super autko, żadnych problemów nie miałem. Sprzedałem całkiem niedawno, jeszcze jest na gwarancji. A przyczyna – rodzina się wkrótce powiększy o dwóch nowych członków, wózek bliźniaczy nie wszedłby. Teraz jestem w trakcie wyboru nowej Madzi, tym razem 6-tki kombi
- Od: 22 kwi 2009, 08:09
- Posty: 10
- Skąd: Wieliczka
- Auto: Mazda 6 kombi benzyna 2011
ja mialem wczesniej fordzika eskordzika i kupilem go za 2500 wladowalem 3500 a sprzedalem go za 1200 zl i mialem go rowny rok. i mialem dosc tego autabo co miesiac 300 zl zeby jezdzilo a mzda kupiona dlatego bo czytalem o bezawaryjnosci i mazda byla w czolowce potem kumpel mnie nakrecil na mazda 323f bj i tak sie w tym aucie zakochalem i bede je mial jak najdluzej
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości