Muwies :D

Nasze hobby i zainteresowania, sprawy niemotoryzacyjne.

Postprzez strOOs » 27 paź 2008, 16:19

Max Payne zaliczony. I powiem tak: jako fabula, no coz, boskie toto nie bylo.
Ale za to efekty momentami porazajace, swietnie trzyma klimat z gry (mocno pozmieniana fabula).

Ale polecam :)
"The object of war is not to die for your country, but to make the other bastard die for his."
www.zacharow.info – portfolio
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2005, 00:24
Posty: 1884
Skąd: Łódź
Auto: 323F BJ FP LPG

Postprzez People_Hate_Me » 27 paź 2008, 16:35

strOOs Wczoraj Max również zaliczony. Moim zdaniem film genialny :–) Bulet swietnie zrobiony :–) ogolnie polecam :D
Psssssssssssssst
Moderator
 
Od: 16 lip 2008, 15:26
Posty: 6441 (5/20)
Skąd: Trn
Auto: Mazda MX-6 (GE) 2.0 FS-T 93r
Subaru Impreza (GC) 2.0 Combi

Postprzez bullet » 27 paź 2008, 18:13

People_Hate_Me napisał(a):Bulet

<diabełek> :P

a ja byłem na Tajne przez poufne i jestem zawiedziony, obsada była niezła i pewnie przez to jestem zniesmaczony, spodziewałem się czegoś dużo lepszego, gatunek filmu to niby komedia, ale to nie to,
raczej czarny chumor i troche dramatu, po filmie pozostał niesmak, nic konretnego się nie działo
poza kilkoma zabawnymi scenami jak w każdym filmie,

mogłem iść na Garfielda :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 kwi 2006, 23:20
Posty: 258 (0/4)
Skąd: Wro
Auto: a zależy kto kluczyki da

Postprzez Adaś » 10 lis 2008, 19:48

Byłem wczoraj na Quantum OF Solace – wielkie rozczarowanie, w połowie filmu chciałem juz wyjść z kina – IMO najsłabsza część Bondów
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez Xavier » 11 lis 2008, 17:54

Ja też byłem na „Quantum of Solace” I też mi się nie podobał. :]
I dziwię się tzw. fanom serii, ktorym się podobał. To kolejna odsłona „Mission: Impossible” z tym, że z innym aktorem. CO TU JEST Z BONDA?

BRAKI TECHNICZNE:
"Film otwiera sekwencja pościgu. Niestety ucieczka zmontowana jest zbyt dynamicznie, co nie pozwala się skupić tak naprawdę na rzeczywistej akcji. Kamera dokonuje wielu zbliżeń, przeskoków i obrotów, więc nie wiadomo czy reżyser i montażysta chciał nadać dużej wartkości akcji, czy celem było ukrycie mankamentów wynikających z braku jakiegoś orginalnego pomysłu na sam pościg. Widz zostaje wręcz zasypany zdjęciami, które ciężko ogarnąć. Po tym wstepie spodziewałem się już jak będą kręcone walki wręcz i się nie pomyliłem. Kamera nie jest stateczna i nie ma mowy o jakichkolwiek "masterszotach". Pseudo dynamizm nadawany jest podobnie jak podczas pościgu – operator biega za Bondem z kamerą na ramieniu, lub huśta nią na linie robiąc szybkie zumy, więc cieżko sycić swoje zmysły pięknem sensacyjnych scen. Czasami więc nie wiadomo, z czego dany ruch "wynika", musimy więc ostro angażować swój umysł aby "skleić" setki ujęć, które osobiście uważam, że nie są do końca spójne. Równie dobrze każdy z nas, w domu może chwyciś kamerę w rękę i pobiegać za kolegą a otrzyma ten sam efekt też będzie tanio i szybko.
Nawet 80-letni dziadek siedzący na klozecie wyszedł by kręcony w ten sposób „dynamicznie” no i oczywiście TANIO! wink.gif

I podpisuję się pod recenzją "Maćka" (ZNALEZIONE W sieci):

"BRAKI FILMU powodujące że nie jest to film z BONDEM:
1. Bond jest szarmancki i w każdej odsłonie wyrywa po kilka kobiet które muszą na końcu powiedzieć "OH JAMES"-NIE BYŁO
2.Bond ma super gadżety prezentowane przez Q -NIE BYŁO (syfny SE jako reklamówka z niby GPS)
3.Bond MUSI powtarzam MUSI powiedzieć "My name is Bond James Bond-NIE BYŁO (chyba że przespałem ten moment) – NIE BYŁO
4.Bond jest ironiczny a nie psychologicznie skomplikowany- kogo kuźwa interesują jego emocjonalne stosunki z M ( niby matka -niby syn)
5. Bond sie ma lansować na przyjęciach w OGROMNYCH posiadłościach wydając minimum roczny bużdżet Polski, a nie jeździć na komarku po porcie w jakimś 3 rzędnym mieście 4 świata – NIE było
6. BOND to nie przerwa reklamowa w serialu NIANIA wiec co to za nachalne product placement- scena z olejem a pustyni i zbliżeniem na puszkę ŻENUA DO KWADRATU- BYŁO W NADMIARZE
7.Bond sie nie brudzi a jak już to tak że jak sie otrzepie wyglada jak 3/4 płci męskiej po retuszu w Photoshopie, a tu uwalony jak świnia łazi po pustyni.
8.Woda w Boliwii??????? kużwa co to za problem. BOND RATUJE ŚWIAT a nie jest Pracownikiem Opieki Społecznej.Rozumiem jakiś Mega turbo Diament albo Promienitórczy Kamień ale woda
dla INDIAN kogoś porobiło w tym Hollywood.
9. Bond żyje jak król ,śpi w hotelach jakich nigdy nie zobaczę, CIA nie siedzi przy piwie w składziku na szczotki tylko ma jakieś super tajne otwierane na pilota wielkie BAZY w środku góry albo przewróconym frachtowcu:))
10.Bond nie toczy sie jak walka Gołoty -scena na rusztowaniach niby ok ale jak dla mnie za bardzo przyspieszona.Po za tym jedna finałowa scena -w PRAWDZIWYM BONDZIE SĄ ZE TRZY.
11 Bond wszystko wie i wszystko umie a przede wszytskim nie jest E.HUNT z MI to GENTELMAN -zabitego KOLEGI NIE WRZUCI JAK WORKA ŚMIECI WCZEŚNIEJ BUCHNĄWSZY MU KASE Z PORTFELA
12.BOND to Money Penny, Q i M czyli klasa, kasa, i świat z wyższych sfer, a nie Fields, M jak Matka, zero klasy, bez kasy z zablokowana kartą i świat tanich hoteli i dyktatorkiem od zapijaczonych Indian. "

Dodam:
13. BRAK przebojowej piosenki tytułowej.
14. Aktor odtwarzający głowną postac posiadający więcej niż jedną stałą minę – BRAK!
<zygi>
http://madou-belochka.ru/a7d15
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 17:03
Posty: 535 (0/1)
Skąd: Lodz

Postprzez Mev » 11 lis 2008, 18:00

Xavier napisał(a):I podpisuję się pod recenzją "Maćka" (ZNALEZIONE W sieci):

Świetny opis <lol> :D

A co do filmu – cóż... pójdę na dniach obejrzeć to się wypowiem :)
Ostatnio edytowano 11 lis 2008, 18:04 przez Mev, łącznie edytowano 1 raz
f*ck
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2005, 14:16
Posty: 5791 (0/3)
Skąd: Piła
Auto: Mercedes CLS '18
Range Rover Sport
Fiat 500

Postprzez Marco7 » 11 lis 2008, 18:02

Quantum of Solace – [tiiit] film! Taki właśnie powinien być Bond od zawsze!
RX-8 SP Titanium Grey Aero Kit :: Borla :: Greddy Air Diversion Panel :: Agency Power Pulley :: Tokico D-Spec Shocks + Tanabe GF Springs :: Racing Beat Endlinks ::
"A car can be a tool but it can also be so much more. It can be a heart-starter, it can be a drug, it can be a piece of art and it can stir your soul..." J. Clarkson
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2006, 00:08
Posty: 707 (0/1)
Skąd: Gdynia
Auto: RX-8

Postprzez Xenocyd » 11 lis 2008, 19:38

Marco7 napisał(a):Quantum of Solace – [tiiit] film

Jest konkretny!
Wreszcie bond nie posada bzdurnych gadzetow od Q – nie ma Q to kto mialby dostarczac zabawki? Wreszcie nie pije martini tylko uwala sie nie interesujac sie zbytnio co tam wlewa w siebie :D
Brudzi sie i ogolnie mniej nieruszalny jest – taka jest koncepcja i z tego nalezy sie cieszyc – nikt przeciez nie chce po raz 35 ogladac takiego samego filmu o Bondzie :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez Xavier » 11 lis 2008, 19:45

Xenocyd napisał(a):
Marco7 napisał(a):Quantum of Solace – [tiiit] film

Jest konkretny!
Wreszcie bond nie posada bzdurnych gadzetow od Q – nie ma Q to kto mialby dostarczac zabawki? Wreszcie nie pije martini tylko uwala sie nie interesujac sie zbytnio co tam wlewa w siebie :D
Brudzi sie i ogolnie mniej nieruszalny jest – taka jest koncepcja i z tego nalezy sie cieszyc – nikt przeciez nie chce po raz 35 ogladac takiego samego filmu o Bondzie :)


W takim razie co go różni od „Mission: Impossible” czy "Tożsamości Bourne'a"???
Tylko to, że główny bohater nazywa się Bond a nie Bourne? :D
Takich filmów "akcji" jest cała masa...
To właśnie negowana przez Ciebie otoczka sprawia, że Bond jest niepowtarzalny i jedyny w historii kina. W Quantum of Solace jej brak.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 17:03
Posty: 535 (0/1)
Skąd: Lodz

Postprzez Puhcio » 11 lis 2008, 20:10

Mnie również Bond się nie podobał.
Ta cała otoczka (samochody, gadgety, kobiety, itp.) tworzyły postać agenta 007, a nowym filmie po prostu jej brak.
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 17:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Postprzez Xenocyd » 11 lis 2008, 21:09

Xavier napisał(a):To właśnie negowana przez Ciebie otoczka sprawia, że Bond jest niepowtarzalny i jedyny w historii kina. W Quantum of Solace jej brak.

No kazdy oczekuje czego innego. Gadanie, ze ten Bond to juz nie Bond to takie samo marudzenie jak to, ze zespol X czy Y sie sprzedal bo 13ta plyta nie jest tak ostra jak pierwsza ;) Ja nie bylem przywiazany do starego Bonda i nie rozpaczam ze sie zmienil ale kazdy postrzega to pewnie inaczej.
W kazdym razie wiekszosc ludzi z ktorymi rozmawialem byla zadowolona z wyprawy do kina w weekend i nie zaluje wydanych pieniazkow. Najlepiej nie sugerowac sie opiniami, pojsc do kina, zobaczyc na wlasne oczy i ocenic.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez Adaś » 11 lis 2008, 21:20

Xavier napisał(a):To właśnie negowana przez Ciebie otoczka sprawia, że Bond jest niepowtarzalny i jedyny w historii kina. W Quantum of Solace jej brak.

Dokładnie! Ot co kolejny film akcji jakich wiele
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez Blade » 17 lis 2008, 20:28

Max Payne.... kiszka. PG-13 zabiło potencjał filmu. Parę fajnych ujęć nic poza tym...
Tropic Thunder (jaja w Tropikach) – bardzo przyjemnie się ogląda. Specyficzny humor i zaskakujący Tom Cruise ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 17:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez Badyl » 18 lis 2008, 09:02

ja oglądałem quantum po paru dzbankach, nie bardzo zrozumiałem
Obrazek
Obrazek Mazda Premacy 2003 | CP DiTD RF4F | Badylowóz v4.0
| 323f BA 1,5->323f BA 2,0 GT->323f BA 2,5 KL-ZE->Premacy DiTD
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2007, 15:28
Posty: 1650
Skąd: Lublin
Auto: Mazda Premacy CP 2.0DiTD RF4F 2003

Postprzez iiyama » 30 lis 2008, 22:05

W sieci kłamstw
Body of Lies (2008)

Fajny fim, trochę dziwne terrorystyczne klimaty, ale dawno w kinie nic tak dobrego nie oglądałem
:) mx-3, 323F BA, M6 GG ASpec, Seat Ibiza
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2005, 10:20
Posty: 437 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: ASZ+

Postprzez Api » 8 gru 2008, 16:50

kolejny weekend, kolejne filmy:)
na divix "Hancock" całkiem przyjemna komedyjka o niechcianym super-bohaterze,
łatwe i przyjemne + pare fajnych efektów. Godne polecenia
W kinie "Zawodowcy" z dwiema Gwiazdami przez naprawde WIELKIE "G" (Robert De Niro i Al Pacino)
Szkoda ze film to też wielkie "G" czytaj gó.wno. Zdecydowanie nie polecam, szkoda czasu i pieniędzy a nawet łącza jak by komus przyszło do głowy to z torrentów sciągać.
Ostatnio edytowano 8 gru 2008, 20:21 przez Api, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 kwi 2007, 20:11
Posty: 165
Skąd: Warszawa/Wyszków
Auto: Sebring Limited Convertible

Postprzez michi » 8 gru 2008, 19:24

Byłem na mikołaja na Quantum of Solace i powiem tak, sam film niby nie jest zły ale bardzo mało Bondowy, czyli zgodnie z wcześniejszemy opiniami nieco się zawiodłem :(

Ogólnie warto obejżeć ;)

Pozdrawiam,
michi
Poznasz głupiego po postach jego
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sie 2006, 20:59
Posty: 836
Skąd: Mysłowice
Auto: Prelude BB9

Postprzez LoB » 8 gru 2008, 19:56

Api napisał(a):film to też wielkie "G" czytaj gó.wno


potwierdzam... po 15 min chcialem wyjsc z kina...
Obrazek
6,2s –> 100km/h
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lut 2004, 00:59
Posty: 463
Skąd: Gliwice
Auto: Coupe R6

Postprzez Xenocyd » 9 gru 2008, 12:17

LoB napisał(a):potwierdzam... po 15 min chcialem wyjsc z kina...

Ja obejrzalem i powiem tak: film troche dziwny, trzeba sie wczuc i postarac zalapac klimat, zmienic zupelnie oczekiwania z jakimi sie zaczynalo ogladac i wtedy jest nienajgorszy :P W kazdym innym przypadku jest faktycznie kiepski.
Napewno nie nadaje sie na ogladanie z wiaderkiem popcornu i litrem coli – ten zestaw mozna bedzie zabrac po 1. stycznia na Madagaskar 2 :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez Rafał » 9 gru 2008, 12:29

Z 4.5 letnią córką wybrałem się na Piorun 3D.
Efekty i ogólnie.... 10/10
Córka zadowolona chciała jeszcze raz <lol>
Nie mogła uwierzyć w efekt trójwymiarowy <lol>
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2006, 07:27
Posty: 1827
Skąd: Sieraków
Auto: JapanMuscleCar

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park