Dobre, dobrenemi napisał(a):Wyciekły źródła Visty...
Komputery – kupno/gry/opinie/pytania/internet
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Taaaa, świetne
If you notice this notice, you may notice that this notice, was not worth noticing
- Od: 13 cze 2004, 16:00
- Posty: 180
- Skąd: Gdynia/Toruń
- Auto: była: 323 BF 1.3 LPG 1988r.
jest: MX-5 NBFL Unplugged 1.6 2004r.
Winetou napisał(a):czyli po pierwsze padł ze względu na soft firm trzecich a nie ms, a po drugie jako pierwszy padl mac os, który defakto jest do systemów unixo-pochodnych bliźniaczo podobny
test byłby wmiarę obiektywny gdyby próbowano się włamywać do wszystkiego a nie koncentrować na jednym,
z drugiej strony to był konkurs, gdzie za pierwszy dzień była najwyższa nagroda 20 tys $ za kazdy nast 50 % mniej, więc z czystej chciwości najbardziej opłacalne jest włamanie do tego co sie najszybciej podda,
a z tym softem osób trzecich to może być różnie, z jednej strony system nie powinien "dać" zrobić sobie krzywdy ze strony usera czy softu, według mnie to kwestia dyskusyjna
a tego linka wrzuciłem jak mówiłem jako ciekawostkę bo nie były to testy bezpieczeństwa tylko raczej "popis" umiejętności
bullet napisał(a):test byłby wmiarę obiektywny gdyby próbowano się włamywać do wszystkiego a nie koncentrować na jednym,
z drugiej strony to był konkurs, gdzie za pierwszy dzień była najwyższa nagroda 20 tys $ za kazdy nast 50 % mniej, więc z czystej chciwości najbardziej opłacalne jest włamanie do tego co sie najszybciej podda,
a z tym softem osób trzecich to może być różnie, z jednej strony system nie powinien "dać" zrobić sobie krzywdy ze strony usera czy softu, według mnie to kwestia dyskusyjna
ze wszystkim się zgadzam, ale na tym polega działanie exploitów czy wszelkiej maści backdoorów, od których aż roi się dla systemów linuxowych, że robią w nim dziurę – czy to wina linuxa, że soft zainstalowany z uprawnieniami administratora czyli mogący dokonać niemal każdej modyfikacji w systemie jest dziurawy ? Moim zdaniem nie
ZDOBYWCA STRON 6, 323, 626, 929
- Od: 7 wrz 2005, 18:06
- Posty: 1741
- Skąd: raz tu raz tam...
- Auto: MX-3 KF, Honda CBR600F4i
Winetou napisał(a):soft zainstalowany z uprawnieniami administratora
jak go instalujesz jako administrator to jest dostępny dla wszystkich
jak tylko jako user to jest tylko twój
potem zależy jak go odpalisz jako admin czy user i zależy jakie uprawnienia ma user
i tak w kółko ....
w końcu to tylko ludzie to piszą
hmm, tylko fakt, że oprogramowanie zostało zainstalowane przez administratora nie powinien mieć wpływu na dostęp z poziomu tego programu do plików systemowych, jeśli program został uruchomiony z uprawnieniami zwykłego użytkownika
ale tak jak mówisz – tylko ludzie to piszą – zarówno windowsa jak i linuxy
ale tak jak mówisz – tylko ludzie to piszą – zarówno windowsa jak i linuxy
ZDOBYWCA STRON 6, 323, 626, 929
- Od: 7 wrz 2005, 18:06
- Posty: 1741
- Skąd: raz tu raz tam...
- Auto: MX-3 KF, Honda CBR600F4i
tco_tm napisał(a):Ale, o ile się nie mylę, trzeba mieć do tego windows...
Mylisz się...
Z ciekawostek – pod Linuxami działa MS Office Albany
Myjk – Adobe dołączyło do Linux Fundation pod koniec marca – jednak coś w tych systemach jest
Winetou napisał(a):hmm, tylko fakt, że oprogramowanie zostało zainstalowane przez administratora nie powinien mieć wpływu na dostęp z poziomu tego programu do plików systemowych, jeśli program został uruchomiony z uprawnieniami zwykłego użytkownika
I pod Linuxami nie ma, jeśli admin nie ustawił specjalnie SUID...
radnor – co się tyczy:
radnor napisał(a):na serwerach M$ pracuje sporo duzych firm, przejrzyj case studies na ich stronie.
Nie mogę tam doszukać się informacji o klęsce jednego z największych w tym kraju wdrożeń systemów informatycznych w sieci sklepów "Żabka" w wykonaniu MS, ani informacji o tym na co finalnie po owej klęsce migrowali (z sukcesem)...
Tak samo nie ma info o aktualizacji systemów w Renault (20 000 komputerów)...
O kant pupy możne te case studies roztrzasnąć
Ostatnio edytowano 21 kwi 2008, 15:09 przez brii, łącznie edytowano 1 raz
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):ani informacji o tym na co finalnie po owej klęsce migrowali
wiem że na pingwinka ale nie wiem którego ... czekaj ... czytałem to na smakowych programach... zaraz odnajdę
EDIT:
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=15 ... +pingwinem
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Sokool napisał(a):To już wiadomo czemu Czołga zwolnili i musiał na wyspy uciekać
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Pozdrawiam!
Marcin jid:mpwt@marchewka.waw.pl
Mazda 323GTX '90 Ford Escort CL '97
Marcin jid:mpwt@marchewka.waw.pl
Mazda 323GTX '90 Ford Escort CL '97
- Od: 17 sty 2006, 23:01
- Posty: 79
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323 GTX
brii napisał(a):Nie mogę tam doszukać się informacji o klęsce jednego z największych w tym kraju wdrożeń systemów informatycznych w sieci sklepów "Żabka" w wykonaniu MS, ani informacji o tym na co finalnie po owej klęsce migrowali (z sukcesem)...
mpwt napisał(a):http://7thguard.net/news.php?id=5775
Chodziło mi o info na stronie MS
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Ciekawostka nt. standardów:
Wnioski wyciągajcie sami
Alex Brown, lider grupy ISO zajmującej się standardem ISO/IEC 29500 (OOXML) przeprowadził testy, z których wynika, że Microsoft Office 2007 nie wspiera standardu, który sam wypromował.
W teście Browna MS Office 2007 wygenerował 17MB (około 122 tysięcy) pojedynczych komunikatów o braku zgodności ze standardem (mowa o teście strict, w transitional było nieco lepiej)
Nie, żeby ten test był wielkim zaskoczeniem. To, że Microsoft nie wspiera OOXML wiadomo od dawna. Pytanie tylko — dlaczego testy przeprowadzono dopiero teraz, już po uznaniu OOXML — formatu nie wspieranego całkowicie przez żaden program — standardem ISO.
Drugie, bardziej interesujące pytanie brzmi — czy Microsoft zdecyduje się wspierać standard, który “przepchnął” takim wysiłkiem i wbrew opinii wielu ekspertów, czy może spocznie na laurach zadowalając się wsparciem dla MS OOXML — wersją formatu obsługiwaną obecnie przez MS Office?
To test dla firmy z Redmond — czy naprawdę zależy jej na interoperacyjności, czy po prostu zwyczajnie wszelkimi sposobami walczy o zachowanie monopolu na rynku pakietów biurowych. O tym przekonamy się bardzo niedługo…
Wnioski wyciągajcie sami
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Pozdrawiam!
Marcin jid:mpwt@marchewka.waw.pl
Mazda 323GTX '90 Ford Escort CL '97
Marcin jid:mpwt@marchewka.waw.pl
Mazda 323GTX '90 Ford Escort CL '97
- Od: 17 sty 2006, 23:01
- Posty: 79
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323 GTX
Ten temat nie jest o Linuxie jako takim, ani o pojedynku różnych systemów (co sugeruje temat), ale ogólnie o standardach, monopolu, alternatywach i o tym co się dzieje w świecie informatyki
Takie tematy jak najbardziej wskazane
Takie tematy jak najbardziej wskazane
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Spełnia się to co kiedyś pisałem o DRM:
I jeszcze taka sprawa co do sposobu obejścia zabezpieczenia – to łamanie prawa – można za to iść do ciupasa...
Jeśli jesteś nieszczęśliwym nabywcą piosenek ze sklepu internetowego MSN Music, czeka Cię ciężka decyzja. Możesz albo do końca życia nie zmieniać już komputera i systemu operacyjnego, albo pożegnać się ze swoją kolekcją muzyki. Ewentualnie pracowicie przeenkodować wszystkie swoje pliki.
Microsoft uznał, że klienci nieaktywnego już sklepu MSN Music tak kochają Windows XP, że nie zamierzają go zamienić na nic innego, do końca swoich dni. Po 31 sierpnia 2008 każda aktualizacja komputera bądź systemu operacyjnego oznaczać będzie bowiem, że wszystkie pliki muzyczne z ograniczeniem DRM, nazwanym ironicznie PlaysForSure, nie zostaną odtworzone. Takie ograniczenie miały wszystkie pliki kupowane w sklepie MSN Music.
Dotychczas nabywcy piosenek ze sklepu Microsoftu, po zmianie konfiguracji sprzętowej czy aktualizacji systemu, mogli zarejestrować nowy komputer/wersję Windows online w systemie MSN Music i tym samym uzyskać nowy klucz licencyjny umożliwiający odsłuchanie piosenek na dodatkowym komputerze. W sumie można było posiadać pięć konfiguracji (komputer-system operacyjny), na których dany utwór można było odsłuchać (oczywiście tylko w odtwarzaczu obsługującym PlayForSure). Ostatniego dnia sierpnia możliwość rejestracji nowej konfiguracji i tym samym uzyskania klucza zniknie, ze względu na ostateczne wyłączenie sklepu MSN Music, zastąpionego jakiś czas temu przez Zune Marketplace (na wszelki wypadek nie polecamy).
Jak informuje ArsTechnica, jest możliwość obejścia zabezpieczenia wypalając całą kolekcję piosenek na płytach Audio, a następnie rippując i enkodując piosenki w formacie bez DRM. Robiąc to, tracimy nieco na jakości oraz — zakładając sporą kolekcję — marnujemy cenny czas. Ale się da. Dziękujemy ci, Microsoft!
I jeszcze taka sprawa co do sposobu obejścia zabezpieczenia – to łamanie prawa – można za to iść do ciupasa...
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
odkopuje temat
kochani doradźcie którego lapka wybrac generalnie interesują mnie te dwa modele Toshiby:
Satellite-A20020N http://www.afgcomputers.pl/toshiba-sate ... 12779.html
oraz A200-1IZ
http://www.electromarket.pl/produkt_tos ... index.html
czy moze w tej cenie polecicie jakiś inny sprzęt? mile widziane wszelkie porady i sugestie
Pozdro
kochani doradźcie którego lapka wybrac generalnie interesują mnie te dwa modele Toshiby:
Satellite-A20020N http://www.afgcomputers.pl/toshiba-sate ... 12779.html
oraz A200-1IZ
http://www.electromarket.pl/produkt_tos ... index.html
czy moze w tej cenie polecicie jakiś inny sprzęt? mile widziane wszelkie porady i sugestie
Pozdro
Za ok. 3500zł sprawdz możliwość sprowadzenia z USA. Ostatnio znajoma sprowadziła coś takiego. I wyszło niecałe 3 tys.
- Od: 24 gru 2007, 10:48
- Posty: 7
- Skąd: lubelskie
- Auto: szukam, zbieram...
Wydajecie jakieś grube tysiące na notebooki ja kupiłem notka za 370zł i hula
a tak poważnie, to za jakiś czas będę się przymierzał do zakupu czegoś lepszego. W prawdzie do tej pory nie wiem, czy ma to sens. Ta padaka za 370zł do pracy mi wystarcza, a stacjonarki sie pozbywać nie chcę. Gdybym się jednak zdecydował to mam dwa typy. Lenowo z serii R, bo cena w miare ciekawa i wykonanie na rozsądnym poziomie patrząc na inne Acery itp w tej cenie. Jako drugi typ chodzi za mną od jakiegoś czasu VBI. Cena kusi... Pytanie tylko co z trwałością, a na tym mi głównie zależy.
Szrot który nabyłem to jakiś dziwny model Acera. Chyba "amełykański". Buda niemal identyczna jak Dell C610i równie twarda. Co najlepsze i czego mi będzie brakowało w nowym nbooku to RS232 Można ten port jeszcze spotkać w którymś z "dzisiejszych" nbooków?
a tak poważnie, to za jakiś czas będę się przymierzał do zakupu czegoś lepszego. W prawdzie do tej pory nie wiem, czy ma to sens. Ta padaka za 370zł do pracy mi wystarcza, a stacjonarki sie pozbywać nie chcę. Gdybym się jednak zdecydował to mam dwa typy. Lenowo z serii R, bo cena w miare ciekawa i wykonanie na rozsądnym poziomie patrząc na inne Acery itp w tej cenie. Jako drugi typ chodzi za mną od jakiegoś czasu VBI. Cena kusi... Pytanie tylko co z trwałością, a na tym mi głównie zależy.
Szrot który nabyłem to jakiś dziwny model Acera. Chyba "amełykański". Buda niemal identyczna jak Dell C610i równie twarda. Co najlepsze i czego mi będzie brakowało w nowym nbooku to RS232 Można ten port jeszcze spotkać w którymś z "dzisiejszych" nbooków?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości