Formuła 1 – Opinie, relacje, wypowiedzi

[krl]

Alonso wielokrotnie wyleciał z trasy próbując naciskać na Pietrowa, raz o mało co nie wjechał mu w tył.

Właśnie, raz. Zakrętów w całym wyścigu było mnóstwo, trzeba było próbować na każdym, aż do skutku. Fernando odpuścił, taka jest prawda. Myślę, że dalsza dyskusja na ten temat nie ma sensu, ponieważ każdy z nas ma odmienne zdanie na ten temat
Teraz pozostaje nam czekać 4 miesiące na rozpoczęcie nowego sezonu, może Robert będzie miał mega, hiper, superszybki bolid

Ten cytat

Alonso wielokrotnie wyleciał z trasy próbując naciskać na Pietrowa, raz o mało co nie wjechał mu w tył.

Właśnie, raz. Zakrętów w całym wyścigu było mnóstwo, trzeba było próbować na każdym, aż do skutku. Fernando odpuścił, taka jest prawda. Myślę, że dalsza dyskusja na ten temat nie ma sensu, ponieważ każdy z nas ma odmienne zdanie na ten temat
Teraz pozostaje nam czekać 4 miesiące na rozpoczęcie nowego sezonu, może Robert będzie miał mega, hiper, superszybki bolid

W moim poście nie ma takiego tekstu (Alonso wielokrotnie wyleciał z trasy próbując naciskać na Pietrowa, raz o mało co nie wjechał mu w tył). Tak czy siak nie zmienia to faktu iż według mnie Alonso jechał zachowawczo a wypadał z trasy ponieważ zachowywał sie nerwowo wiedział że coś mu ucieka i to nie byle co.

[Don Corleone]

W moim poście nie ma takiego tekstu (Alonso wielokrotnie wyleciał z trasy próbując naciskać na Pietrowa, raz o mało co nie wjechał mu w tył).

Jest w moim, ale Dawidoski źle zacytował. Zwykła pomyłka.


Każdy ma swoje zdanie, ale jak dla mnie jazda zachowawcza to nie jest coś co robił by człowiek o takim temperamencie jak Alonso widząc że mistrzostwo wymyka mu się z rąk. Pamiętacie jego walki z Hamiltonem w 2007 albo z Schumacherem 2005. To jest furiat gotowy postawić wszystko na jedną kartę

Właśnie, raz. Zakrętów w całym wyścigu było mnóstwo, trzeba było próbować na każdym, aż do skutku.

STARA PRAWDA MÓWI ŻE WYŚCIGÓW NIE WYGRYWA SIĘ NA PROSTYCH TYLKO NA ZAKRĘTACH.

Tak, jak najbardziej, ale na zakrętach nie wyprzedza się w F1 przy takiej konfiguracji aerodynamiki gdy w zakrętach nie jesteś w stanie utrzymać się blisko za poprzedzającym bolidem jeżeli tamten jest na idealnej linii jazdy, a przynajmniej nie na tym torze.

Alonso miał za małą prędkość na głównej prostej żeby wyprzedzić Pietrowa. 317 do 314 o ile dobrze pamiętam. Dokładnie tak samo jak Kubica w Brazylii z Hulkenbergiem.

[Szalotka]

Teraz pozostaje nam czekać 4 miesiące na rozpoczęcie nowego sezonu, może Robert będzie miał mega, hiper, superszybki bolid

Ciekaw jestem czy Renault przygotuje takie auto. Patrząc na RBR to zawsze jest to mozliwe. Choc mysle ze najlepiej by bylo jesli Robert by przeszedł do Ferrari badz własnie do RBR-a
No chyba ze Renówka wyskoczy z jakims cackiem na miare w/w bolidów

[Don Corleone]

gromaciek ja bym akurat wolał żeby do żadnego z tych zespołów nie przechodził. Problem w tym że Robert był by w obu tych zespołach kierowcą nr 2. Ferrari nie wypuści Alonso, a Red Bull Vettela. Obaj mają w zespole niekwestionowaną pozycję nr 1 (niezależnie od opowieści Dietricha Mateschitza o równości obu kierowców), więc Robert mógłby tylko zastąpić Massę lub Webbera jako kierowca wspomagający.
Wracając do tematu sądzę że transfer Kubicy do Ferrari cz Red Bulla skończył by się awanturą taką jak miał Red Bull w tym roku, Mclaren w 2007, Senna i Prost w Mclarenie 1989.
Sądzę że minimum tego co byśmy widzieli to wspomnienie z BMW Sauber 2008 gdzie kierowcą uprzywilejowanym był Heidfeld mimo że był wolniejszy.

No chyba ze Renówka wyskoczy z jakims cackiem na miare w/w bolidów

Niewiele zostanie w tym teamie z Renault na przyszły sezon. Obstawiam tylko silnik:



P.S.
Dałbym sobie głowę uciąć że gdyby to Vettel po GP Korei miał więcej punktów nie było by takiego głośno ogłaszanego równouprawnienia tylko Webber został by grzecznie sprowadzony na swoją pozycję

[Szalotka]

Moze i racja Don. W Renowce jego posada jest dosyc mocna Liczą sie z jego slowem etc.
Ten zespol nie jest skazany na pozarcie. Przeciez juz kiedys swietowali sukcesy. Doswiadczenie wiec jakies mają. Kto wie czy nie wrocą ponownie na szczyt. Zresztą oni za nic w swiecie nie chcą oddac Kubicy. Moze mają plany. Dobre auto + Robert i nie ma mocnych

[Don Corleone]

wrocą ponownie na szczyt

Mam wielką na to nadzieję

Pozwolę sobie przytoczyć do dyskusji powyżej słowa:
"If you want to see overtaking F1 is not the right place. This is about watching the maximum-performance cars in the world, drivers enjoying racing and risking their lives in the car to put on a good show."

To są słowa Alonso z kwietnia tego roku w wywiadzie dla The Guardian.
Niestety dla niego się sprawdzają

Pozostaje mu tylko powiedzieć:
"Fernando, Witalij is faster then you. Can you confirm you understood that massage."


Co do "risking lives" mam fajną fotkę. Schumacher miał szczęście bo blisko głowy było:


Inna sprawa że właśnie zakończyła się pierwsza dekada w historii F1 bez śmierci zawodnika, chociaż Massie i Kubicy niewiele brakowało.
RIP Ayrton. RIP Roland.

[Szalotka]

chociaż Massie i Kubicy niewiele brakowało.

Oj tak Kubica to naprawde latał w tym swoim bolidzie. Wlasnie luknałem sobie filmik z tym wypadkiem. Nie samowite ze nic mu sie nie stało wtedy. I ze nie ma urazu psychicznego tylko dalej ogien na maxa

[Don Corleone]

Zapomniałbym jeszcze o wypadku Ralfa Schumachera na Indianapolis 2004. Też niewiele brakowało, ale skończyło się na kilkumiesięcznej rekonwalescencji.
W 2005 też wrócił jak ci wyżej wymienieni i cisnął dalej.

[Szalotka]

Bo tak trzeba. Niki Lauda zawsze powtarzał ze po wypadku trzeba jak najszybciej wrocic (sam jest tego przykladem) bo inaczej to juz nie bedzie sensu. Zadnych przerw, relaksow, wakacji etc. Na wszystko przychodzi pora

[Leszek]

"Lewis oskarżył Kubicę o celowe uniemożliwianie mu zwycięstwa w Grand Prix Abu Dhabi. Polak jeździ w zespole, który dostarcza silniki także Red Bull Racing" – dodaje angielski dziennik.

Jak dzisiaj przeczytałem, to gdyby nie fakt, że leżałem w łóżku – z pewnością bym spadł z krzesła. Celowo nie dał sie wyprzedzić.. oj ten Robert ale z Niego urwis

[Szalotka]

Normalne ze kierowcy teraz beda obwiniac innych za swoje niepowodzenia. Alonso ma pretensje do Petrova a Hamilton do Kubicy Zreszta Hamilton wiecznie cos do kogos ma. Standard, wiec mozna to olac

[Leszek]

Nie było flaszki przed wyścigiem pewnie

[Szalotka]

Zapewne tak. Moze byla partyjka w pokera za to Kubica slynie z tego ze od czasu do czasu grywa sobie z innymi kierowcami i elegancko ich oprawia

[Don Corleone]

Momentami jak dzieci

Już powstała piosenka do tego tekstu:

Chorus :

He’s comin’ , he’s comin’

He’s here have no fear

Stay behind his car

And he’ll take you for a ride

He’s comin’ , he’s comin’

He’s here have no fear

McLaren’s back

Hamilton’s here

Lewis- that’s the name of the boy

Me and my boyz all day we hang

Representin’ the fastest shit that you ever heard

One for the money and two for the girls

Kubica , let me see your F-Channel drop

Time for action you know

We don’t flop til the top

This is how we do everybody

Knockin’ out Red Bulls in the face

Like Jason Button

Robert , Robert , give me way

Let’s go for a ride but give me way

I’m Unstoppable inflammable

Sensational international

High class quality

The best you can get

You wanna step you better check

The internet

Apply while standing in the line

Lewis on the truck to blow your mind

Chorus 2x

[HKSze]

a ja mam ciekawa wypowiedz Alonso


,,Red Bull? Nie mam go w swojej lodówce, ponieważ nieszczególnie za nim przepadam – zażartował na koniec Alonso''


wypowiedz dla jakiejs niemieckiej gazety

[Don Corleone]

No to Robert będzie w przyszłym roku kierowcą Lotusa:
http://www.sport.pl/F1/1,96341,8785295,Lotus_oficjalnie_laczy_sie_z_Renault__Zespol_Kubicy.html

[Szalotka]

Zycze sukcesów Robertowi w starym/nowym teamie
Silniki i tak bedą Renault.
Ewentualnie zmienia sie stylisci i projektanci nadwozia. Moze bedą lepsi jesli chodzi o aerodynamikę i serwis.

[Don Corleone]

Obstawiam że projektanci zostaną ci sami. Główna zmiana i to potężna to sponsor tytularny czyli kasa i zabezpieczenie na siedem lat. W tym momencie może nie będzie potrzeby brania płacącego kierowcy tylko kogoś z umiejętnościami, kto pomoże rozwijać bolid i będzie dowoził punkty pchając zespół w górę w klasyfikacji konstruktorów.

[Szalotka]

Moze stanie sie cos podobnego jak to mialo miejsce z Brown GP Kto wie co sie dzieje tam na zapleczu teraz juz innego teamu Renault

[Don Corleone]

Natrafiłem na fajny filmik podsumowujący wyprzedzania w tym sezonie: