Nasze zwierzaki

Nasze hobby i zainteresowania, sprawy niemotoryzacyjne.

Postprzez Waluś » 9 lut 2006, 12:37

A to moje biała cholera hehe 14 latek na liczniku :)
Obrazek

Pieszczoch kanapowy :)
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez nemi » 9 lut 2006, 12:55

Puhcio napisał(a):Dokadnie tak samo jak mój obronny owczarek niemiecki

Pies zaczepno – obronny?
Jak go kotoś zaczepi, to go trzeba bronić?
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7476 (100/270)

Postprzez madalena » 9 lut 2006, 12:56

Wow, Waluś, ale fajna przytulanka!!! Piękny :)
A ja, ponieważ mieszkam w bloku, to na razie zadawalam się Rybkiem-bojownikiem syjamskim.
Ale jak SE dom kupię, to będę miała kilka kotów i jednego psa, bo koty kocham troszkę bardziej, na razie cieszę się kocim towarzystwem u rodziców :)
Obrazek Sygnatura tymczasowo-zastępcza ;p
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 wrz 2005, 16:06
Posty: 348
Skąd: Łódź
Auto: Mazda MX-5 NA 1.6

Postprzez nemi » 9 lut 2006, 12:59

madalena napisał(a):Wow, Waluś, ale fajna przytulanka!

A moja? :P (ostatni post na stronie 3, pierwszy na 5 <lol>)
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7476 (100/270)

Postprzez madalena » 9 lut 2006, 13:13

nemi napisał(a):A moja? :P (ostatni post na stronie 3, pierwszy na 5 <lol>)


Znalazłam <jupi>
Też fajowa, mięciutka śnupa :D :)
Obrazek Sygnatura tymczasowo-zastępcza ;p
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 wrz 2005, 16:06
Posty: 348
Skąd: Łódź
Auto: Mazda MX-5 NA 1.6

Postprzez LoB » 9 lut 2006, 13:27

To i ja sie pochwale :D
na pierwszy rzut Kocica ...zwykly szary dachowiec
Obrazek
Obrazek
a oto psina ... rasy LEONBERGER 4-latka a na imie jej CHERRY :D
pies o 2 usoobieniach....dla domownikow i znajomych lagodna przytulanka, a dla obcych zlllaaaa bestia :D
Obrazek
sceneria zimowa
Obrazek
sceneria letnia

ogolnie zwierzaki bardzo sympatyczne i dobrze wychowane :P
Obrazek
6,2s –> 100km/h
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lut 2004, 00:59
Posty: 463
Skąd: Gliwice
Auto: Coupe R6

Postprzez madalena » 9 lut 2006, 13:33

Kocham koty <list>
jeszcze trochę pooglądam zdjecia i znow zrobię podejscie.. Ale szkoda mi takiego małego kocika narażać na ciąglą nieobecność pani w domu :(
Obrazek Sygnatura tymczasowo-zastępcza ;p
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 wrz 2005, 16:06
Posty: 348
Skąd: Łódź
Auto: Mazda MX-5 NA 1.6

Postprzez siwy_dymek » 9 lut 2006, 15:46

A ja mam siostre! hahaha <diabełek>
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2006, 17:29
Posty: 608

Postprzez Gość » 10 lut 2006, 02:56

Kocham koty
jeszcze trochę pooglądam zdjecia i znow zrobię podejscie.. Ale szkoda mi takiego małego kocika narażać na ciąglą nieobecność pani w domu


Tym nie muisisz się przejmować. Ja mam dwa koty (półtorarocznego syjamka i 8-letniego Europejskiego ;) ) i całymi dnaimi siedzą same w domu i krzywda im się nie dzieje, przynajmniej mają radochę jak ktoś wraca do domu ;) Gorzej jeśli wyjeżdżasz często, wtedy z kotem musi ktoś być żeby mu posprzątać i nakarmić go.
Ja polecam mieć dwa koty na raz – 200% zabawy więcej :)
Gość
 

Postprzez madalena » 10 lut 2006, 09:30

Olcia napisał(a):Tym nie muisisz się przejmować. Ja mam dwa koty (półtorarocznego syjamka i 8-letniego Europejskiego ;) ) i całymi dnaimi siedzą same w domu i krzywda im się nie dzieje, przynajmniej mają radochę jak ktoś wraca do domu ;) Gorzej jeśli wyjeżdżasz często, wtedy z kotem musi ktoś być żeby mu posprzątać i nakarmić go.
Ja polecam mieć dwa koty na raz – 200% zabawy więcej :)


Oooo dzięki za wsparcie w zamiarach i zmniejszenie obaw :)
Wyjeżdzam często ale na krótkie okresy, a nawet jeśli to mam kogoś, kto by mógł doglądać kociaka/ów..
Obrazek Sygnatura tymczasowo-zastępcza ;p
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 wrz 2005, 16:06
Posty: 348
Skąd: Łódź
Auto: Mazda MX-5 NA 1.6


Postprzez Bender » 14 lut 2006, 12:38

to i ja sie pochawale kocurkiem, nazywa sie toto Milka i strasznie lubi pieszczoty, albo spanie na kims z rodziny (np. w trakcie ogladania tv)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
B.E.N.D.E.R.:
Biomechanical Electronic Neohuman Designed for Exploration and Repair
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 mar 2004, 16:53
Posty: 217
Skąd: Piaseczno
Auto: EC K8 '93 (czarna strzala :)

Postprzez amra » 15 lut 2006, 00:32

To i ja przedstawiam swojego domowego zwierzaka. Kocur zwany Ozzy (oczywiście od Ozzy'ego Osbourna :D ). Uratowany przeze mnie od śmierci (nawet wet nie dawał mu szans), gdy miał niecałe 3 miesiące. Jak widać wyrósł na porządnego kota :)
Był jeszcze w domu drugi czarny kocur Faust, ale niestety dokonał żywota, nad czym głęboko ubolewam, bo był wyjątkowym kotem... Na razie w domu jest tylko Ozzy, a ja czekam, aż się znów coś przyplącze, co będę mogła przygarnąć...

Oto Ozzy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Poza tym moja kocia rodzina jest sporo większa – wszystkie koty, które mi podrzucono lub znajdowałam i ratowałam przed niesympatycznymi ludźmi oraz chorobami, żyją, mają się dobrze i są porozdawane po rodzinie (3 u mojej mamy – Myszkin, Kropka zwana też Markizą oraz Bąbel oraz 4 u mojej siostry ciotecznej -Faustyna, Filip, Rudy oraz Neska). No i oczywiście wszystkie traktuję jako swoje. A poza tym jeszcze są dwa koty, które teraz zimą, dokarmiam pod domem...
Zdjęć nie posiadam, ale wszystkie są oczywiście piękne :)

A w ogóle to choruję na Main Coon'a

Pozdrowienia dla wszystkich zwierzolubnych :)
A
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2005, 21:38
Posty: 184
Skąd: Warszawa/Otwock
Auto: 323F BA 1.5 97r.

Postprzez amra » 15 lut 2006, 00:36

Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2005, 21:38
Posty: 184
Skąd: Warszawa/Otwock
Auto: 323F BA 1.5 97r.

Postprzez XsiX » 15 lut 2006, 00:44

amra twój kotek powinien mieć na imię Adolf <diabełek>
pozdrawiam wszystkich "kociarzy" :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez amra » 15 lut 2006, 00:49

XsiX – jakbyś zgadł, taki pomysł był, ale Ozzy się nie zgodził hahaha
Nie raczył reagować na to imię...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2005, 21:38
Posty: 184
Skąd: Warszawa/Otwock
Auto: 323F BA 1.5 97r.

Postprzez XsiX » 15 lut 2006, 00:57

amra napisał(a):taki pomysł był, ale Ozzy się nie zgodził

<lol>

jak masz fotki pozostałej kociej ferajny to wklej – chętnie pooglądamy :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez andrev001 » 15 lut 2006, 08:31

11 lat temu kupilem sobie na 10 urodziny Nimfe z rodziny Kakadu (chyba tak to sie mowi/pisze) PAPUGE (inaczej :P ). Nazwalem ja "Lysy", bo miala lysa glowke pod pankiem na glowce. Zdechla przed moim wyjazdem do ameryki :( t.j. czerwiec 2005. Mimo tego iz czytalem jak odradzacie kupno papug i mialem ten sam problem z jej wrzeszczeniem i syfem dookola, byla ona naprawde super. Czasem jak sie mowi do papugi, to ona wydaje takie "cwir" ale jakby blagala o cos (na pewno nie zebym przestal mowic :) ) To po niej zapamietam na pewno i te wieczory jak siedzac mi na ramieniu ogladalismy TV. Pamietam jak dzis gdy podziwialem ja jak spala na jednej nozce (druga chowala) i spadla z patyka <lol> olaboga... Myslalem, ze umre ze smiechu. Ja osobiscie polecam kupno papuzki, przynajmniej takiej jak ja mialem...

Na poczatku 97 roku kupilem takze krolika miniatorke... Miniatorka nie byl, ale i tak byl kochany. Zwal sie "Kubus". Byl dziki, gryzl wszystkie kable i za czesto sikal i robil kupki. Pamietam jak w lecie wyprowadzalem go na spacer... Na smyczy! <lol> jak kota czy cos. Ale przynajmniej dziewczyny zwracaly, choc nie wiem do dzis na ktorego z nas, uwage :D. Przytulak niepospolity, moglby nie jesc i nie pic, byleby go glaskac 24h/dobe :D. Od siostry dowiedzialem sie, ze zdechl 2 tygodnie temu :(. Glupio mowic, ale nie poszedlem na nastepny dzien do pracy, tak za nim rozpaczalem :(. Bosowi nie powiedzialem jaki byl powod, bo wiadomo, nie uwierzylby ;)...

Przez moje zycie przewinelo sie parenascie rybek, myszy nawet kot. Kocham zwierzeta i jakbym tylko mial wiecej czasu i swoje mieszkanie, to kupilbym sobie psa...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 paź 2005, 06:23
Posty: 294
Skąd: Chicago
Auto: '03 Ford Focus ZX3

Postprzez Grzyby » 15 lut 2006, 09:48

andrev001 napisał(a):jakbym tylko mial wiecej czasu, to kupilbym sobie psa...


No właśnie :(
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Waluś » 15 lut 2006, 11:24

No mój pies ma już 14 latek i jakoś nie mogę sobie wyobrazić teraz domu bez niego, a wiem, że niedługo, oby nie, zbliża się jego koniec. Dziwne jest widzieć jak starzeje się twój wierny przyjaciel, a jest juz coraz gorzej, ledwo już wstaje, a na terakocie w kuchni, któregoś dnia jak się łapy mu rozjechały to musiałem mu dywan podłożyć żeby mógł się podnieść :( ehhhh młodość nie wieczność, ale niestety nizinny klimat nie służy mojej owcy.
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park