Seraf napisał(a):amatorski photoediting w moim wykonaniu :
co sądzicie
Jak dla mnie jedynka najlepsza – nieco jeszcze bym rozjaśnił przednią część auta i gicior.
Szkoda że chmura piachu wyszła jak wyszła – jakby miał lepszą fakturę, widziałbym tą fotkę w B&W z mocnym kontrastem, tak żeby niemal o HDR'a się ocierała.
Dwójka wyprana z kolorów, piach robi się dziwny
Trójka...dla mnie jak grafika nie fotka, jakby się myszka w dłoni omsknęła na kilku suwakach
No offence oczywiście. Osobiście wolę bardziej "realne" foto, szczególnie w takiej tematyce.
To crop, czy oryginały?
People_Hate_Me napisał(a):to możę i ja się pochwale ostatnimi fotkami.
Tylko mam do was jedno pytanie. we wszystkich rawach światła wychodzą mi na niebiesko. co mogę robić źle? z góry dzięki za podpowiedzi
Aparat to NEX-5
Jak dla mnie na fotkach 2-3-4 sporo za dużo masz też zieleni...
WB aparatu w takich warunkach mógł się trochę pogubić, ale jak piszesz robiąc w RAW i pisali przedmówcy, spokojnie możesz to skorygować w postprodukcji.
Pytanie tylko na czym obrabiasz? Może monitor masz rozjechany? Kalibrowałeś go jakoś?
People_Hate_Me napisał(a):ale ogolnie powiedzcie mi czy są spoko
bawie sie raptem dopier drugi miesiąc aparacikiem i nie wiem czy jeszcze dużo muszę nadrobić czy już idzie mi to całkiem niezle
Co do samych fotek, to za przedmówcami, kadrowanie i kompozycja, trochę niedoświetlone jako ogół. Bo taki klimat byłby dla mnie ok, pod warunkiem że pokazywałbyś set np urzekających detali któregoś z aut, albo jakieś kontrasty miedzy nimi – tzn to co ważne, to co w zdjęciu by gadało, byłoby poprawnie naświetlone, reszta wg mnie mogłaby ginąć w mroku.
Poczytaj o kompozycji, złotym podziale. I przede wszystkim dużo foć i eksperymentuj
Ponoć pierwsza miłość nigdy nie rdzewieje...
Ciekawe czy pierwsze auto też nie... :)