risto77 napisał(a):Nie używam bo nie lubię tych napędów ze względu na ergonomię manetki.
Przyznam się bez bicia, że ja całe swoje rowerowe życie jeżdżę na shimano. Zajeździłem wiele grup, różne typy przerzutek, cały rozwój manetek shimano rapidfire itd. Kiedyś mówiłem, że nigdy nie przejdę na Srama bo mi wiele rzeczy przeszkadzało... przede wszystkim manetka. W sramie nie ma 2-way release. No i co? W tym roku zmieniłem w trzech rowerach na SRAM Eagle. Precyzja działania, prędkość zmian jest rewelacyjna i powiem szczerze, jak wsiadam na rower s osprzętem shimano (tak, mam jeszcze taki na trenażerze) to czuję się jak bym na jakiejś zabawce dla dzieci jeździł
Nie będę tu wychwalał sprzętu ani nikogo przekonywał nad wyższością jednych nad drugimi bo każdy ma swoje preferencję ale na dzień dzisiejszy w SRAMie już nie przeszkadza mi zupełnie NIC
nawet brak w manetce 2-way. Ona działa tak szybko i precyzyjnie, że jest to w zasadzie zbędne. Tak samo z wchodzeniem na wyższe przełożenia. Ile przełożysz (a można do 5 przełożeń na raz) to się to zmieni tam gdzie trzeba. W shimano po jakiś czasie już takiej precyzji nie można stwierdzić.
Ja też miałem okazję kupić na 4k ale cały napęd full XTR M9100. To co mnie w Shimano odstrasza to przede wszystkim sprzęgło w przerzutce i prowadzenie w niej linki do mocowania. W pewnych zakresach jest ona praktycznie na ściankach przelotki co będzie powodowało z pewnością jej szybsze zużywanie się. A nie ma nic gorszego jak na wycieczce czy wyścigu strzeli Ci linka od przerzutki
risto77 napisał(a):Strasznie irytuje mnie przekładanie kcuika nad dźwignią... Kto raz spróbował, ten wie o czym mówię.
Nie bardzo rozumiem... w którym momencie w SRAM trzeba przekładać kciuk nad dźwignią??