Dawno tu nie zaglądałem, ale ciekawa lektura na dzisiejszy wieczór. Franek74 ładnie urządzone pomieszczenie odsłuchowe , sprzęt też nie kiepski
Poruszono też w tym wątku kwestie odsłuchu z płyty winylowej , ktoś mądrze zauważył , że teraz wszystko jest nagrywane drogą cyfrową , może nie wszystko ale zdecydowana większość.Nowe winyle nie brzmią tak jak ich protoplaści , którzy byli nagrywane w erze kompletnego analogu. Również słucham płyt winylowych i bez porównania te z epoki grają znacznie lepiej.Co do porównania jakości cd winyl czy np Tidal na dobrym Dacu to myślę że jednak winyl jest gorszej jakości , ale nie o to chodzi , to jest zupełnie inny charakter brzmienia. To delikatne 'smażenie 'płyty to kwintesencja winyla.Dla mnie muzyka którą mam w ręku w postaci płyty , któa ma świetną okładkę , wkładkę itp jest czymś wiecej niż plikiem , owszem jest mniej wygodny , ale uwielbiam przecierać szczoteczka przed odsłuchem kurz z płyty , zmieniac strony , a przede wszystkim jak ktoś to zauważył słuchać całego albumu od deski do deski.
Szyna co do sprzętu polskiej myśli technicznej , to jeśli wszystko działa to słuchaj , oczywiście pod warunkiem że będzie Ci odpowaidało takie granie.Sprzęt raczej na pewno wymaga przeglądu, pomiarów i czyszczenia np przełączników czy potencjometrów.Odnośnie brzmienia , to nie chcę się tutaj rozwijać , ale nie jeden już odszczekał , jak opluwany wzmacniacz Fonici może tak zagrać w konfrontacji z dużo lepszymi, potężynymi klockami Kenwooda czy Pioneera a sam dystrybutor takiego potentata jak Marantz pewniedo dziś nie może wyjsc z podziwu, jak polski ;szmelc', zagrał na równi z topowym odtwarzaczem Cd tej firmy:)