Strona 5 z 6

Re: Kącik audiofila

PostNapisane: 10 gru 2020, 23:19
przez prezes83
JohnnyB napisał(a):Minus płyt gramofonowych

Albo i plusy, jak to mówią, drapanie, niedoskonałość ;)
Próbowałeś w trybie "pure direct" słuchać?

PostNapisane: 11 gru 2020, 17:56
przez JohnnyB
Niestety nie, płyta jest słaba. Mogą się zdarzać drobne szumy zwłaszcza z czasem, ale nie cykliczne na nowej płycie. Odlew musiałbym słaby.
No nic, może jakoś przywyknę, zawartość były jest co najmniej świetna.

IMHO w przypadku płyty gramofonowej raczej nie ma sensu tryb Direct.
Dźwięk jest bezpośrednio z wkładki, ja nie używam equalizera, więc odbiór jest 1:1. Nie poczułem różnicy, ale pewnie jeszcze kilka razy sprawdzę.

PostNapisane: 12 gru 2020, 20:36
przez nemi
Czy ktoś może potrzebuje?
https://www.olx.pl/oferta/podstawki-par ... GVPSq.html

A odnośnie płyt – zastanawia mnie to od dawna. W studio nagrywa się obecnie chyba cyfrowo, a nie analogowo, więc na płycie gramofonowej jest odwzorowany zapis cyfrowy tak naprawdę. Czemu to ma być lepsze od CD/DVD/Blu ray?

PostNapisane: 12 gru 2020, 23:41
przez JohnnyB
Sama jakość dźwięku to nie wszystko. Dla mnie winyl jest lepszy gdyż faktycznie słuchając go muszę wykonać nieco więcej pracy aby włączyć żądany utwór a nawet nie bardzo mam możliwości aby samemu cokolwiek zmieniać i przyśieszać, wieć jak słucham to faktycznie słucham i moge się na samym odsłuchu dużo bardziej skupić.

Ogólnie, winyl o ile dobrze wytłoczony to jest to format bezstratny, niekompresowany i droga do uszu słuchacza jest prostsza/krótsza. Chyba wszystko poniżej FLAC jest formatem kompresowanym z jakaś stratą względem winyli i kilkanaście razy po drodze zmienianym z kilku cyfrowych aby trafić wreszcie do twoich uszu. Więc w porównaniu chociaż by z muzyką stremowaną czy zapisem na CD jakość przynajmniej w teorii może być nieco lepsza. Czy to słyszymy to już inna sprawa.

Jak dla mnie najważniejsze jest właśnie ta cała otoczka przygotowania do słuchania, czyszczenia talerza, płyty, igły, rozgrzewania wzmacniacza i to że nie mam dużej a przede wszystkim sprawnej możliwości skakania po utworach, sprawia że dużo bardziej cieszy mnie odsłuch winyla niż streaming, chociaż ja świeżak jestem w teamtyce winyli jeszcze.

PostNapisane: 13 gru 2020, 09:45
przez Kubus88
JohnnyB napisał(a):Niestety nie, płyta jest słaba. Mogą się zdarzać drobne szumy zwłaszcza z czasem, ale nie cykliczne na nowej płycie. Odlew musiałbym słaby.


Niestety z tym odlewem chyba się to zdarza. Kupiłem dwa lata temu nową ale z drugiej ręki płytę...gość pisał że przesłuchał tylko raz. Po uruchomieniu okazało się dlaczego sprzedał, był podobny objaw do twojego ale tylko w jednym kanale. Może to być kwestia wyregulowania ramienia. Masz może pokrętło antiskating? U mnie to załatwiło sprawę.

Ogólnie nie mam olbrzymiego zbioru ale mam różne płyty, nowe, prawie nowe i nawet ponad 30 letnie i na chwilę obecną zauważyłem, że te najstarsze jeśli są w dobrym stanie grają najlepiej...i chyba z polskich wytwórni też brzmią nieco gorzej.

Dobry winyl nawet stary gra bardzo dobrze a i odtwarzanie takiej muzyki na równie starym urządzeniu, najlepiej z analogowymi wskaźnikami ma swój nie powtarzalny urok, mam cały zestaw akai z końca lat 70.

PostNapisane: 13 gru 2020, 11:28
przez JohnnyB
Mam, ustawiłem zgodnie z zaleceniami. Fakt nie zważyłem nacisku igły, ale to gramofon Audio Techniki z wszystkimi gratami AT (ramie, wkładka, igła) i w instrukcji jest informacją jak ustawić wszystko dokładnie aby uzyskać 2 g nacisku. Tak też ustawiłem.
Każda płyta gra inaczej, niektóre mocniej szumią, niektóre mniej, Wszystkie nowe, nie mam zbioru starych płyt. Zakupie wagę i jeszcze raz sprawdzę ustawiania, pewnie raz na jakiś czas trzeba to weryfikować.

Szykuje się też porządne czyszczeni, muszę talerz i igłę wyczyścić i wreszcie zająć się płytami. Na chwile obecną tylko przecieram je szczoteczka na gramofonie aby zdjąć kurz, ale wypadałoby pewnie już je anastatyczny szmatką poprzecierać. Oczywisćie mam pełny zestaw do czyszczenia :]

PostNapisane: 13 gru 2020, 13:19
przez Kubus88
Warto byłoby któraś z twoich płyt przesłuchać u kogoś na innym urządzeniu bo ja nie zauważyłem żadnego szumienia podczas odtwarzania, chyba że mówimy o czasie zanim muzyka zacznie grać.

Albo mam inne uszy albo sprzęt.

PostNapisane: 13 gru 2020, 14:55
przez JohnnyB
Mikrofibra, woda destylowana i nieco izopylenu i inna płyta :).
Dead Can Dance, da się słuchać :D. Lekko ją przetarłem poprzednio i przejechałem szczotką na talerzu ale to jednak nie wystarczy.
Teraz przynajmniej 2/3 trzasków mniej.
Chyba pora zamówić myjkę do winyli :)!!!!

Proces odsłuchu jeszcze bardziej mi się podoba, widząc jak wielki wpływ na odsłuch w przypadku winyli ma sam słuchacz :D.

Re: Kącik audiofila

PostNapisane: 13 gru 2020, 15:17
przez motomike6
To ja się podepnę pod temat. Mam NAD C316 BEE i Technics SL-1210, dokupiłem do tego NAD PP 2e Phono Preamp ale nie da się na tym słuchać wiec idzie zwrot.
Moje pytanie czy szukać do tego jakiegoś phono preamp i ewentualnie co polecacie, czy myśleć nad zmiana klocka ?

PostNapisane: 13 gru 2020, 16:23
przez JohnnyB
Wczoraj słuchałem NAD338 z customowymi głośnikami, potem podłączyliśmy tego uszkodzonego AA i mimo występujących problemów z koncówką mocy, AA zagrał o niebo lepiej.
Nie leży mi osobiście NAD. Stąd sugeruje podmianę na jakiś tradycyjny piec. Warto przetestować.

Re: Kącik audiofila

PostNapisane: 13 gru 2020, 20:30
przez motomike6
JohnnyB, ten NAD z Marantz CD-63 MKII gra całkiem OK, nie ma co narzekać, ale z tym phono jest strasznie płasko, środek i wysokie jakieś takie wytłumione. Regulacja nic za bardzo nie wnosi. Wyciągnąłem stary mixer ze strychu, jest dużo lepiej bo tam mogę poustawiać na wyjściu ale i tak efekt końcowy tyłka nie urywa. To co proponujecie z używek ?

PostNapisane: 13 gru 2020, 21:19
przez prezes83
JohnnyB napisał(a):Chyba pora zamówić myjkę do winyli !!!!

Stwierdzam objawy choroby, postępującej ;)

motomike6 napisał(a):Mam NAD C316 BEE

JohnnyB napisał(a):słuchałem NAD338

To zupełnie inne konstrukcje i inne półki cenowe też. Poza tym, każdy pod swoje ucho dopasowuje dźwięk ;)

motomike6 może być trudne zadanie. Jeszcze "nie dorosłem" do vinyli ;) więc mogę skierować na porady do w/w sklepów.

PostNapisane: 13 gru 2020, 22:37
przez JohnnyB
prezes83 napisał(a):
JohnnyB napisał(a):Chyba pora zamówić myjkę do winyli !!!!

Stwierdzam objawy choroby, postępującej ;)


I to bardzo szybko :), myjka już zamówiona, a żeby sama nie marzła w paczkomacie to doskoczyła do niej kolejna płytka Nicka Cave'a :D.

Re: Kącik audiofila

PostNapisane: 13 gru 2020, 22:48
przez prezes83
JohnnyB napisał(a):I to bardzo szybko

Jednym z ostatnich stadiów choroby to... kable :D

PostNapisane: 14 gru 2020, 00:21
przez JohnnyB
Ale ja juz wymienilem fabryczny interconect na taki od melodici za 260pln ;). Kable glosnikowe tez nowe, posrebrzane ;)

Re: Kącik audiofila

PostNapisane: 16 gru 2020, 21:53
przez Kubus88
Power handling capacity 150 watts integrated program material.

Może mi ktoś powiedzieć jak się odnieść do tak podanej mocy kolumn? Jak to traktować? Jako moc znamionową, muzyczną czy maksymalną lub nie wiadomo co?

Re: Kącik audiofila

PostNapisane: 16 gru 2020, 23:31
przez MazdaOwner
To jest określenie górnej granicy wytrzymałości głośnika. Oczywiście, nie mówimy tu o mocy ciągłej, a chwilowej.
Pytanie zasadnicze: o jakich głośnikach mowa? Jeżeli to jakieś chińskie wynalazki, wszelkie parametry podawane są z czapy.

Re: Kącik audiofila

PostNapisane: 17 gru 2020, 18:36
przez Kubus88
Mowa konkretnie o kolumnach Marantz z lat 70. Nie wiem jak w innych ale w całej serii HD tak jak napisałem wyżej jest podane z tyłu na kolumnie i w katalogach z tamtych lat tak samo.

Re: Kącik audiofila

PostNapisane: 7 lut 2021, 23:15
przez Szyna
Panowie takie trochę dziwne pytanie ;) Mam w spadku zestaw Diory taki stary segmentowy jest wzmacniacz 8om do tego equalizer, tuner i kaseta kolumny jakieś Tonsila.
Chciałem sobie zrobić taki mały kącik do słuchania radia i ewentualnie puszczenia czegoś z tel/laptopa, teraz pytanie czy opłaca się to jakoś restaurować bądź odnawiać, ewentualnie tuningować :P Czy jest sens np zostawić wzmacniacz i dokupić jakieś nowe kolumny czy jedno z drugim już nie będzie cykać. Chciałbym ładny czysty dobrej jakości dźwięk z dobrym basem :D
W ogóle to w pierwszej kolejności muszę to poskładać i podłączyć bo leży już chyba nie używane z 5 lat ale wcześniej wszystko działało.

Coś takiego jak tu:
https://allegrolokalnie.pl/oferta/wieza ... ra-ws-4421

Re: Kącik audiofila

PostNapisane: 9 lut 2021, 17:08
przez lelo28
Jeżeli nie jesteś obyty w dźwięku to traktuj to jako punkt wyjścia, ale niestety słaby punkt wyjścia. Jak całość gra to niech sobie gra, a jeżeli ktoś będzie chciał to kupić to sprzedaj. Niektórzy chcą taki zastaw tylko i wyłącznie z sentymentu. Odpuść sobie wszelkiego rodzaju tuningi ponieważ i tak nic z tego nie wyjdzie.