Dawno żaden nasz bokser tak nie wyglądał. Dostał Tomuś dobry łomot. Strasznie wyglądał
Głazkow się spiął i na tyle co potrafił to go zlał. Może to i lepiej bo szkoda jego zdrowia przed Klitschko.
Jak wcześniej walczył z Vitalijem to było widać że Vitka się z nim bawił dla publiczności bo on ma już inne cele życiowe. Jakby teraz miał walczyć z Vladimirem to tak prawdę mówiąc jakby też nie chciał zawieść publiczności bo bilety kosztują to wywaliłby go w ciągu 5 sekund za ring.
Co tu dużo mówić. Bracia Kliczkowie są najlepsi. Skończą karierę to wtedy zacznie się wszystko od nowa.
Na ringu nie ma różnicy czy to ten czy drugi walczy. Wyglądają tak samo, technika taka sama, łapa do przodu i strzał i tak w koło. Tylko denerwują rywali
Za jedno ich podziwiam bo jako jedyni mają poukładane w głowach. Nie dają się prowokować, rozmawiają inteligentnie nie tylko w ojczystym języku. To nie amerykańska ulica. Jeden doktor, drugi profesor. Szacun wielki