Strona 6 z 9

PostNapisane: 10 lut 2009, 17:32
przez lukaszstamford
Mam takie pytanie zwlaszcza do uzytkownikow CX-7 USA jak sobie radzicie z licznikami, czy predkosciomierz zostawiacie czy wymieniacie na europejski, a co z przebiegiem i licznikiem dziennym, zostawiacie mile czy przerabiacie to jakos na kilometry. Jezeli tak to jak?

Jeszcze jedno, na allegro widzialem mnostwo zarejestrowanych amerykanskich bez przerobek swiatel. Jest to kombinowane czy normalnie przechodzi.

Ksenony bez spryskiwaczy itd

PostNapisane: 10 lut 2009, 17:36
przez lukaszstamford
Jak ostatnio zakladalem poprzeczki na dach do bagaznika, to w instrukcji wyczytalem ze zaslepki na dachu trzeba przesunac palecem, niestety nie dalo rady wiec wzilem srubokret i popchalem tak ze cala listwa dachowa wyjechala i zaczepy sie polamaly. Zalozylem to jakos i pojechalem do dealera, i mowie ze mi to caly czas odpada od nowosci, a on ze jeszcze takiego przypadku nie mieli, ale zrobi na gwarancji,tylko ostatni raz, spoko facet bo wiedzial o co chodzi i nie robil problemow

PostNapisane: 10 lut 2009, 18:14
przez domin1979
lukaszstamford napisał(a):Ksenony bez spryskiwaczy itd
Jest to nielegalne i nawet po zarejestrowaniu policja ma prawo się przyczepić. Również w Europie ksenony muszą mieć samopoziomowanie.
Ale życie jak zwykle pokazuje co innego...

PostNapisane: 12 lut 2009, 06:20
przez bziko98
Obrazek

Obrazek

Obrazek

facelift na 2010 rok oraz nowy w ofercie silnik 2.5L 161KM.

http://www.autoblog.com/2009/02/11/2010 ... n-toronto/

PostNapisane: 12 lut 2009, 12:04
przez marcink
bziko98 napisał(a):Obrazek

Obrazek

Obrazek

facelift na 2010 rok oraz nowy w ofercie silnik 2.5L 161KM.

http://www.autoblog.com/2009/02/11/2010 ... n-toronto/


[quote]
Widziałem fotki. Tył i wnętrze lepsze jest w wersji z 2010. Przód, moim zdaniem, zdecydowanie ciekawszy w aktualnej.

PostNapisane: 12 lut 2009, 12:21
przez corky1
marcink napisał(a):Tył i wnętrze lepsze jest w wersji z 2010. Przód, moim zdaniem, zdecydowanie ciekawszy w aktualnej.

Mam dokladnie takie same odczucia. Przod poszedl w kierunku nowej 3-ki, ktory mi sie nie za bardzo podoba :(

PostNapisane: 12 lut 2009, 17:34
przez jancio68
Oj chyba przesadzili z tym przodem. Jakby karykatura obecnej. Tył ok. prawie bez zmian. Jeden wydech dla wersji 2.5l. Ciekawe czy te zmiany wejdą też za rok w wersji europejskiej?
Chyba chcieli jak najmniej zmienic i to im się udało.

PostNapisane: 12 lut 2009, 17:47
przez domin1979
W europejskiej pewnie wrzucą halogeny w zderzak.

PostNapisane: 13 lut 2009, 00:09
przez lukaszstamford
Zobaczymy jak bedzie wygladac na zywo, moze sobie zmienie zderzaki jak bedzie ok.
W kwietniu jest New York Auto Show wiec moze pokaza, wtedy zobacze to sie przekonam

PostNapisane: 6 mar 2009, 21:33
przez krzysztof123
nofastbbaWitam ,szukam kontaktu z kimś z Katowic który jeździ 7 .

Ja pracuje w Katowicach i chciałem zapytać o kilka szczegółów .

PostNapisane: 8 mar 2009, 19:44
przez radeksnara
Witam,
Jestem posiadaczem Mazdy CX-7 sprowadzoną z USA 2.3 w benzynie. Zastanawiamy się tylko jakiego paliwa powinnyśmy używac, w serwisie mazdy w Polsce mówią aby lać 98 ale z tego co wiem w USA jest tylko 95.
Interesuje nas także założenie gazu, czy zdaje to egzamin w takim samochodzie?

PostNapisane: 8 mar 2009, 19:51
przez domin1979
Gazem nie masakruj samochodu! Norma w USA jest inna niż w Europie i ich 95 ma inne parametry niż nasze 95. Lej 98, oszczędność żadna, a mniejsze ryzyko spalania stukowego.

PostNapisane: 8 mar 2009, 22:21
przez radeksnara
Gazem nie masakruj samochodu!

Co masz na myśli ?

PostNapisane: 8 mar 2009, 22:38
przez domin1979
radeksnara napisał(a):
Gazem nie masakruj samochodu!

Co masz na myśli ?
Wg mnie ten silnik zajedziesz instalacją! To nie jest wolnossący benzyniak tylko turbo z bezpośrednim wtryskiem. Do tego projektowane na paliwo premium. Prawdopodobieństwo, że znajdziesz fachmana, który zrobi to dobrze jest małe. Decyzja należy do Ciebie.

PostNapisane: 8 mar 2009, 23:06
przez radeksnara
domin1979 napisał(a):
radeksnara napisał(a):
Gazem nie masakruj samochodu!

Co masz na myśli ?
Wg mnie ten silnik zajedziesz instalacją! To nie jest wolnossący benzyniak tylko turbo z bezpośrednim wtryskiem. Do tego projektowane na paliwo premium. Prawdopodobieństwo, że znajdziesz fachmana, który zrobi to dobrze jest małe. Decyzja należy do Ciebie.

Jakiego najgorsze konsekwencje mogę ponieść poprzez zakladanie gazu? Przepraszam że pytam ale nie interesuje się takimi tematami na codzień,

PostNapisane: 8 mar 2009, 23:44
przez domin1979
1. Mnóstwo wizyt w celu ustawienia instalacji bo zawsze będzie tzw. "coś" nie tak.
2. Krótka żywotność silnika, który i tak jest silnikiem wyżyłowanym = 100KM z litra pojemności...

Jeżeli decydujesz się na taki motor to dla swojego dobra przyjmij konsekwencje zakupu, a jeżeli uważasz, że jest to za drogi interes to zamień na jakiegoś diesla i poczekaj na CX-7 w takim wariancie. Wg mnie gazując DISI turbo wejdziesz na wielką minę...

PostNapisane: 9 mar 2009, 09:04
przez BEN
Tutaj był temat odnośnie zagazowania cx7 http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 42&start=0.

PostNapisane: 9 mar 2009, 16:49
przez tery
Witam wszystkich wielbicieli Mazdy a zwłaszcza CX-7-ek <jupi> .Osobiście bardziej odpowiada mi wersja EU.Od jesieni 2008 roku noszę się z zamiarem zakupu CX-7,byłem w salonie oglądałem,odbyłem jazdę testową.Wrażenia jak najbardziej pozytywne,świetne auto...tylko gdyby nie to spalanie.Wiem ...wiem...coś za coś...no,ale mimo to mogłoby być mniejsze o jakieś 2-2.5 litra :( .Spalanie spowodowało,że wstrzymałem się z kupnem czekając na Diesla...no i jest,pojawił się w Genewie po faceliftingu. Na roadlook. pl ten genewski model jest szczegółowo opisany http://www.roadlook.pl/wrazenia-z-jazdy ... leria.html. Powiem Wam szczerze...jestem bardzo rozczarowany osiągami a i spalanie 7.5 l na setkę moim zdaniem mało realne,chyba raczej będzie 10-10.5l czyli o 3-4 litry mniejsze niż spalanie w benzynie.Ale może się mylę?Nie jestem znawcą motoryzacji,raczej laikiem, dlatego bardzo proszę znawców tematu o fachowe komentarze i opinie.Co wybrać?Doradźcie.Podobno to strasznie wolny Diesel będzie – 11.3 sek. do 100 km/h. Cx-7 blado wypada w tym momencie, bo np. Citroen c-crosser mając zbliżone wymiary,masę ,moc,moment obrotowy i kilkanaście KM mniej przyspiesza w niecałe 10 sekund <killer> ?! Oczywiście ważnym czynnikiem będzie cena CX-7 w Dieslu i Cx-7 w benzynie. Na ten moment mam ambiwalentne odczucia.Proszę o Wasze opinie i pomoc.Pozdrawiam

PostNapisane: 10 mar 2009, 11:56
przez jancio68
No to porażka z tym dieslem. Nie jestem entuzjastą klekotów a w tym przypadku taki samochód będzie mnie interesował w wieku 60+.
W Cx sylwetka, nadwozie, układ kierowniczy, hamulce i napęd wiele obiecują i w przypadku 2.3 DISI to się spełnia. Z dieslem popadłbym w depresję gdyby C-crossery, Outlandery i wszelkie Ravki mnie objeżdżały jak wóz konny. Pozostaje się ścigać z Navarami, Hilluxami i innymi taczkami. Masakra.
Ze spalaniem zapewne będzie tak, że obiecane 7,5l uzyskasz pieszcząc i muskając pedał gazu. Chcąc "depnąć" <lol> wyjdzie zapewne w okolicach przynajmniej 10l. Masa własna pewnie podchodzi pod 1900kg
Wersja silnikowa dla odważnych i bardzo statecznych <faja> .
Można też znajomym opowiadać godzinami o ekologicznym aspekcie tego samochodu a na imprezach jako anegdotę podawać, że w "MZR-CD 2,2 jest układ selektywnej redukcji katalitycznej (SCR) po raz pierwszy zastosowany w samochodzie Mazda, przetwarzający NOx w nieszkodliwy azot i wodę, z użyciem mocznika." Zainteresowanie murowane <lol>

PostNapisane: 10 mar 2009, 12:05
przez tery
Jancio68 serdeczne dzięki za opinię ;) .Proszę pozostałych forumowiczów o opinie i komentarze.Zależy mi na tym by wysłuchać Waszego zdania.Pozdrawiam <jupi>