Strona 9 z 130

PostNapisane: 3 mar 2008, 23:22
przez regiz
habzimierz napisał(a):no, no, c'est la vie...

Właśnie takie jest – piękne :)

Jeżeli chodzi o sprzęgło – moim zdaniem to kwestia przyzwyczajenia... rusza się tu zupełnie inaczej niż np. w MX6, ale wystarczy przydusić gaz albo przetrzymać dłużej sprzęgło i jest dobrze.

PostNapisane: 4 mar 2008, 10:25
przez baccara14
Madzia dostała nowe letnie buciki. Zmieniłem rozmiar na 225/45. Obrecz bez zmian.
Opny sa znacznie lepsze niz seryjne. teraz mam Micheliny Pilot Sport PS2.
Auto lepiej wyglada z tyłu, gorzej wyglada z boku (zbyt wysoki profil) i jest troche za miekkie (nominalnie wyzszy profil). Nie zaryzykowałem 225/40, bo chyba na felgi musiałbym wydac majatek (przez dziurawe drogi). Ponizej fotki na nowych kapciach.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: 4 mar 2008, 12:56
przez DISItune
baccara14 napisał(a):Madzia dostała nowe letnie buciki. Zmieniłem rozmiar na 225/45. Obrecz bez zmian.
Opny sa znacznie lepsze niz seryjne. teraz mam Micheliny Pilot Sport PS2.
Auto lepiej wyglada z tyłu, gorzej wyglada z boku (zbyt wysoki profil) i jest troche za miekkie (nominalnie wyzszy profil). Nie zaryzykowałem 225/40, bo chyba na felgi musiałbym wydac majatek (przez dziurawe drogi). Ponizej fotki na nowych kapciach.


na 225/40 da sie przezyc ;)

jakie opony miałes seryjnie?

PostNapisane: 4 mar 2008, 13:14
przez baccara14
misiekwaw napisał(a):jakie opony miałes seryjnie?



Bridgestone Potenza RE050A. Padły po 11 tys.
:(

PostNapisane: 4 mar 2008, 15:24
przez kowalesik
baccara14, taki urok tych fabrycznych Bridgestonow i auta. Mnie co prawda sie skonczyly po 23 tys mil, ale ja to glownie autostrada smigam (90%). W USA znane sa przypadki skonczenia fabrycznych opon nawet po 5 tys mil. U mnie tez bardziej wytarta byla czesc zewnetrzna i tez szybciej skonczyl sie tyl niz przod. Przerzutka przod-tyl niewiele pomogla. Zbieznosc mam ustawiana raz do roku, profilaktycznie i wg Mazdy wszystko jest OK. Teraz mam Toyo Proxes T1-R w rozmiarze fabrycznym (215/45/18) i zobaczymy jak te sie beda zachowywac. W kazdym razie zamierzam robic rotacje kol co 5-6tys mil. Zimowek moje auto nie widzialo, wiec sie nie wypowiem :)

PostNapisane: 11 mar 2008, 12:12
przez habzimierz
mam do Was jeszcze małe pytanko – zauwazyłem, że moja 6ka niespecjalnie lubi jeździć prosto. Po puszczeniu kierownicy ściąga ją albo na jedną, albo na drugą stronę, nawet na równej nawierzchni. Mieliście podobne spostrzeżenia?

PostNapisane: 11 mar 2008, 12:31
przez DISItune
habzimierz napisał(a):mam do Was jeszcze małe pytanko – zauwazyłem, że moja 6ka niespecjalnie lubi jeździć prosto. Po puszczeniu kierownicy ściąga ją albo na jedną, albo na drugą stronę, nawet na równej nawierzchni. Mieliście podobne spostrzeżenia?


obawiam sie ze "rownosc" tej nawierzchni moze byc mylaca ;)

PostNapisane: 11 mar 2008, 13:28
przez habzimierz
z poziomicą nie sprawdzałem ;)

Pytam, ponieważ samochody, którymi w3cześniej jeździłem nie zachowywały się w taki sposób

PostNapisane: 11 mar 2008, 13:35
przez grze.gorz
Mój ściągał w jedną stronę, po regulacji zbiezności przestał.Ogólnie jest to dość czuły samochód na koleiny i inne takie wyzwania...

PostNapisane: 11 mar 2008, 13:36
przez kowalesik
Tez czasami mam takie wrazenie. Zbieznosc mialem ustawiana w ciagu niecalych 2 lat dwa razy, jakies jedynie drobne poprawki. Nawet teraz czasami mi sie wydaje, ze auto sciaga, ale z drugiej strony rzadko moge tu spotkac droge bez przechylu, a autostrada w ogole to jest wypukla (dla lepszego odplywu wody). Serwis tez tlumaczy to jako torque steer. Nienormalnego zuzycia opon nie zauwazylem, na wiosne znowu planuje sprawdzic zbieznosc. Moim zdaniem, jesli nie zauwazasz nic innego nienormalnego to nie ma powodow do niepokoju.

PostNapisane: 11 mar 2008, 13:36
przez baccara14
habzimierz napisał(a):zauwazyłem, że moja 6ka niespecjalnie lubi jeździć prosto.



Ja tego nie miałem. Bardzo przyjemnie i ławto sie prowadzi to auto. Owszem, układ kierowniczy jest gorszy niz np. w Mondeo czy Alfie 159, ale zawieszenie jest duzo lepsze.

PostNapisane: 11 mar 2008, 13:56
przez grze.gorz
baccara14 napisał(a): Owszem, układ kierowniczy jest gorszy niz np. w Mondeo .

Ja takich różnic nie zauważyłem, chyba, że mówimy o ST220 – tym nie jeździłem.

PostNapisane: 11 mar 2008, 14:54
przez baccara14
grze.gorz napisał(a):baccara14 napisał:
Owszem, układ kierowniczy jest gorszy niz np. w Mondeo .

Ja takich różnic nie zauważyłem, chyba, że mówimy o ST220 – tym nie jeździłem.


Mondeo ma bardzo precyzyjny i czuły. ja taki lubie. Mazda ma taki "maslany", reaguje z opoznieniem.
Moze kwestia preferencji ?

PostNapisane: 11 mar 2008, 19:40
przez fazer72
Fakt, 6 trochę "naleśnik" w porównaniu z Focusem. Może sprężyny H&R albo RPM by pomogli ? Hamerykany piszą, że po zainstalowaniu tych sprężyn poprawia się prowadzenie.

PostNapisane: 17 mar 2008, 11:00
przez habzimierz
z drugiej strony, jesli porownac np z laguną, to układ kier mazdy to istna żyleta...

Kolejne pytanko
Na ile starcza rezerwa w MPSie????

PostNapisane: 17 mar 2008, 11:19
przez DISItune
habzimierz napisał(a):z drugiej strony, jesli porownac np z laguną, to układ kier mazdy to istna żyleta...

Kolejne pytanko
Na ile starcza rezerwa w MPSie????


ciezko powiedziec, patrzac po zuzyciu paliwa pewnie na jakies 50km, tylko ze jak mi sie żółte zapala to mi się noga lżejsza automtycznie robi <zeby> boje sie ze mogłoby sie okazac jak w WRXie, ze żółte światełko oznacza tzw ostatni dzwonek na szukanie stacji <lol> <zeby>

PostNapisane: 17 mar 2008, 12:01
przez habzimierz
misiekwaw napisał(a):ciezko powiedziec, patrzac po zuzyciu paliwa pewnie na jakies 50km, tylko ze jak mi sie żółte zapala to mi się noga lżejsza automtycznie robi <zeby> boje sie ze mogłoby sie okazac jak w WRXie, ze żółte światełko oznacza tzw ostatni dzwonek na szukanie stacji <lol> <zeby>


dokladnie, tym bardziej, ze gdy wskazowka pokazuje 1/4 paliwa, komp wyswietla info o pozostalych 80km do stacji. Boje sie testowac rezerwe np w Niemczech na autostradzie;)

PostNapisane: 17 mar 2008, 18:06
przez Globy

PostNapisane: 30 mar 2008, 20:31
przez habzimierz
Witam po świętach, mam nadzieję, że udanych ;)

Jeden fakt z dzisiejszego dnia: objechałem Z.4 265KM <jupi>
(ze startu wyraźnie odjeżdzałem, a potem w miarę równo)

Mam prośbę o wpisywanie fur, które Wy objechaliście,
nie wpisujemy Golfow GTI, Audi 1.8T i innych takich szmelców
ja zacznę delikatnie

* Audi Q7 V10 TDI

PostNapisane: 30 mar 2008, 23:14
przez baccara14
Wy tu takie filozofie, a mi sie MPS'ka zesrała. Sorki za wyrazenia, ale jak nazwac kłeby smierdzacego dymu z obu rur ? i to jakie wilekie kłeby. Było to dzisiaj wiecziorem. Moze ktos wie co mogło sie stać ? :(