Strona 1 z 6

[6 GG MPS] Dymienie auta na szaro – wymiana turbiny

PostNapisane: 3 gru 2009, 20:30
przez fazer72
Panie i Panowie, szanowni właściciele pojazdów wyposażonych w silniki 2.3 DISI Turbo – walcie do swoich serwisów z tym w łapce

http://www.file-upload.net/download-156 ... S.pdf.html

Wprawdzie po niemiecku, ale podejrzewam że w Polsce też toto obowiązuje ino tylko nasze ASO (jak i większość niemieckich) nie mają pojęcia o istnieniu tego dokumentu.
Niech robią test http://www.youtube.com/watch?v=pUybsn230S8 i wymieniają turbinkę.

PostNapisane: 3 gru 2009, 21:04
przez kryystian
dotyczy to aut na gwarancji ??

PostNapisane: 3 gru 2009, 21:24
przez Lucass
No k%^%&!!! tego by jeszcze brakowało. Walczyłem z wymianą parujacego reflektora , z tarczami już nie ma co wojować bo w ASO nie maja już na to rady a tu jeszcze szykuję się ta turbina <szok>

PostNapisane: 3 gru 2009, 23:13
przez fazer72
No a jak ? Pewnie, że na gwarancji.
Bo Maździe się hasło pomyliło ! W przypadku MPS powinno być Boom Boom <lol>

PostNapisane: 4 gru 2009, 01:36
przez Faja
A gdy przy 144tys nie ma siwego dymu a gwarancja przedłużona do 150tys nie można się ubiegać o zmianę turbiny? na jakiej podstawie domagać się tej zmiany? czy może karcić ja żeby zaczęło dymić? <lol>

PostNapisane: 4 gru 2009, 08:19
przez fazer72
Ech, ta dzisiejsza młodzież ..... Faja, czy Ty rozumiesz to co czytasz ? Spójrz na 1 post.

PostNapisane: 4 gru 2009, 08:58
przez DISItune
Ciekaw jestem reakcji serwisów... zwłaszcza tych polecanych <lol> newbie to do Ciebie <zeby>

PostNapisane: 4 gru 2009, 09:01
przez kowalesik
fazer, weź Ty nie strasz. Ja mam 66 tys. km, kompletna seria. Póki co, nic się nie dzieje i mam nadzieję, że tak zostanie. Może ją zacznę kocykiem na noc przykrywać, żeby grzeczna była? :D
U mnie gwarancja nie działa, więc będę się martwił jak będę miał powód :) Dla poprawienia nastroju powiem, że w USA też wcale tak różowo z wymianą tych turbin nie jest. Serwis zazwyczaj nie jest w stanie "zreplikować problemu" :)

PostNapisane: 4 gru 2009, 09:03
przez DISItune
zauważam pewne podobieństwa w obsłudze <lol>

PostNapisane: 4 gru 2009, 09:06
przez fazer72
U mnie problem "replikuje się" na każdych światłach :D
Od teraz na pytanie – ile pali ? – ja pytam czego oleju czy benzyny ?
I tak, nieświadomie stałem się posiadaczem Wankla :D
W polskich serwisach ten TIS jest tez dostępny, ale .... to są polskie serwisy – "nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem, jutro panie Janeczku, jutro kochany"

PostNapisane: 4 gru 2009, 09:19
przez kowalesik
fazer, ale Ty masz przerobiony wydech, prawda?

PostNapisane: 4 gru 2009, 09:25
przez fazer72
Obcieńkowany katalizator tylko, ale puszczał bąki wcześniej już. Bez kata bąki dymne są bardziej mięsiste, ale o to w bąkach chodzi <glupek2>

PostNapisane: 4 gru 2009, 09:48
przez kwiatek1901
Poki co u mnie przy przebiegu 96tys nie dymi :) ale jak k...a zacznie to sie ostro w.....e a autko po gwarancji juz prawie 3 tygodnie :( zreszta nawet na gwarancji te pajace belgijskie i tak sprawialyby problemy :|

PostNapisane: 4 gru 2009, 14:08
przez jancio68
Nic nie zrozumiałem z tego dokumentu. Nie znam niemieckiego. Możecie tak pokrótce wyjaśnić.
Problem dymienia na wolnych obrotach znam. 2 razy się zdarzyło w korku i od dłuższego czasu problemu nie ma. Smród i kopcenie straszne-trzeba stanąć i wyłączyć/ostudzić silnik. Spojrzenia innych użytkowników drogi-bezcenne! W serwisie o tym mówiłem ale udają, że nie wiedzą o co chodzi. Właśnie na przeglądzie teraz stoi mój Cx to jeszcze raz dopytam. No i dowiem się co w sprawie tarcz zrobili lub zrobią.

PostNapisane: 4 gru 2009, 14:44
przez fazer72
Opowiedz im jeszcze raz o dymieniu na wolnych obrotach i podaj nr TIS'u R064/08. Niech buraki sprawdzą czego dotyczy i kiedy był wydany, a potem zadziałają zgodnie z tym co jest w nim napisane.
Nie musisz studzić silnika, wystarczy "pójść ogniem" troszeczkę i dymienie się wydymi. To turbo przepuszcza troszeczkę oleju do wydechu bo jest źle wykonane (coś tam z uszczelkami jest nie tak).
Sprawdzaj olej częściej.

PostNapisane: 4 gru 2009, 15:03
przez Faja
fazer72 napisał(a):Ech, ta dzisiejsza młodzież ..... Faja, czy Ty rozumiesz to co czytasz ? Spójrz na 1 post.

Nie rozumiem, dlaczego nie pisze na temat, pytam się tylko czy wymiana turbiny jest w każdym MPS-ie czy tylko w tym co dymi? np podjadę do serwisu powiem wymieniajcie mi turbinę bo pewno niedługo się turbina rozszczelni? a tu macie dowód:
http://www.file-upload.net/download-156 ... S.pdf.html
Tak mam powiedzieć?

PostNapisane: 4 gru 2009, 16:41
przez domin1979
Faja napisał(a):pytam się tylko czy wymiana turbiny jest w każdym MPS-ie czy tylko w tym co dymi? np podjadę do serwisu powiem wymieniajcie mi turbinę bo pewno niedługo się turbina rozszczelni?
Wg mnie jak dymi to wymienią, a jak nie dymi to na wymianę nie ma szans. Podobnie jak z SCV w dieslu, 90% pada ale już 10% dobre :P

PostNapisane: 4 gru 2009, 17:04
przez jancio68
W serwisie powiedzieli, że obserwować czy dymi czy nie i wtedy zgłaszać. Jak nie dymi/nie dymiło to nic nie zrobią. Rozpatrywany jest konkretny przypadek bo żadnej akcji tak samo jak z tarczami ni ma. Wymiana turbiny też nie załatwia problemu. Generalnie nie są rozmowni na ten temat. I podobno nie powinno się samodzielnie zmieniać gęstości oleju.

PostNapisane: 4 gru 2009, 17:34
przez fazer72
Panowie....a róbta co chceta. Przecież nie macie po 15 lat, swój rozum i swoje doświadczenie macie. Akcji serwisowej nie było i nie będzie. Wymiana kilku tysięcy turbin troszkę kosztuje. "Obserwować czy nie dymi i wtedy zgłaszać" – proszę Cię ..... Jak ja bym prowadził serwis też bym tak mówił. Wymiana turbiny nie likwiduje problemu ? To na cholerę ją przerobili od czerwca 2008 i po co ją wymieniają ?
A nie możesz powiedzieć, że obserwowałeś i właśnie Ci zadymiło to podjechałeś. Niech zrobią test jak w TIS'ie napisało.
Dla opornych – na rozgrzanym silniku, stawiasz z pracującym motorem na 20 minut i patrzysz czy dymi; jak nie dymi to masz luz (na razie), a jak dymi to niech postępują dalej jak w TIS'ie napisało czyli wymienią turbinę.
"Na własną rękę nie zmieniać gęstości oleju" – że tak powiem proszszsz Cię. Przecież nie zmieniam na 0W20 czy 20W60 tylko na 5W40 przekraczający parametry jakościowe określone przez Mazdę. Widziałeś Dexelię po 5000 km ? Taka wodnista sadza się z niej robi. Pojeżdżę na Motulu to opowiem jak jest (może nie wybuchnie?).
Faja, przecież Ty jesteś młody i komputery masz obcykane. Weź wrzuć ten tekst do Google Translator (jeśli nie znasz niemieckiego) i postaraj się ogarnąć rozumem co tam jest napisane. Skoro serwisujecie auto w Niemczech to ktoś od Was sprecha pewnie ?
howgh

PostNapisane: 4 gru 2009, 18:01
przez jancio68
Fazer72 Sęk w tym, że mi nie dymi pozostawiony 20 min na wolnych obrotach. 2 razy się tak zdarzyło na 40tkm ! To jeszcze nie dramat. Mam jeszcze gwarancję a jak się będzie kończyć to zacznę przebierać nogami. Pytałem o olej w serwisie i taka jest odpowiedź. Możesz zalać lepikiem jak chcesz to może ci uszczelni. Jeżeli samochód jest na gwarancji to trzeba lać to co przewiduje producent a jak ma dymić to będzie dymić! Rozumiem, że masz inną sytuację bo pozagwarancyjną więc kombinujesz jak możesz, ale ja mam inną sytuację, więc się nie irytuj na zapas. :]