Strona 7 z 7

PostNapisane: 16 mar 2021, 20:04
przez zadra
Nie jest źle – już nie "bije" po oczach pogięta blacha. :)

Re: Mazda2 DE ZJ '07 1.3 Metropolitan Grey – mała pchła

PostNapisane: 16 mar 2021, 21:57
przez ZdzichuZ
Ta tylna szyba nie będzie mi dawać spokoju teraz.

Więc tak:

1. Moje drzwi z elektryką szyby, nowe bez.
2. Zdjęliśmy mechanizm z mojego tzn. ten czarny element cały z głośnikiem i wiązką.
3. Oprócz chyba 10 śrub mocujących cały panel do drzwi, są dwie nakrętki, które jak rozumiem mocują do panelu metalową szynę na której porusza się szyba.
4. Na szynie są dwie śruby, na które mocuje się owe nakrętki. Nie chcą się one jednak dopasować do otworów w panelu. Sąsiad nawet uciął kawałek plastiku z panelu, co jego zdaniem przeszkadzał (co mnie zirytowało, bo skoro to tam jest to miało być, a nie tak papudruńsko robić) i wywiercił w panelu dziurę nową na dole, przez którą miała przejść śruba. Mimo tych zabiegów, śruba nadal nie chce przejść przez nowy otwór.
5. Szyba podnosi się i opuszcza, ale jest pochylona w tył, przez co zostaje z 1 cm za nisko. Można podciągnąć do góry łapiąc za szybę, ale to jest...
6. Szyba w połowie drogi porusza się zauważalnie wolniej, z dużym oporem.

Nie wiem jak to poprawić. Mało techniczny jestem, ale wydaje mi się, że tą szyną można wyregulować szybę, tylko trzeba dobrze ją zamontować. Mogłem oddać do wymiany, a nie brać dzień wolny w pracy. Nie lubię, jak coś jest naprawiane przez ucinanie, wiercenie i poprawianie fabryki.

Re: Mazda2 DE ZJ '07 1.3 Metropolitan Grey – mała pchła

PostNapisane: 17 mar 2021, 08:21
przez infernus
To bardzo interesujące co opisujesz bo ja w przyszłości właśnie chciałem wykonać zabieg przeszczepu mechanizmów na korbę zamieniając go na elektrykę z tyłu. Dziwi mnie to bardzo, że to nie pasuje 1:1. Może warto było rozebrać boczek z prawej strony i sprawdzić czy dobrze wszystko przykręciliście bo nie chce mi się wierzyć, że to nie pasuje, że może są dwie różne szyby itd...

PostNapisane: 17 mar 2021, 09:19
przez Mr_Bartek
Sprawdziłem w katalogu i wszystkie drzwi tylne są takie same niezależnie od typu sterowania szybami.

Re: Mazda2 DE ZJ '07 1.3 Metropolitan Grey – mała pchła

PostNapisane: 17 mar 2021, 09:50
przez Beny
Coś musi być źle złożone. W szóstce odkręciła mi się już drugi raz nakrętka na szynie i szyba też się delikatnie pochyla jak jest otwarta.

Re: Mazda2 DE ZJ '07 1.3 Metropolitan Grey – mała pchła

PostNapisane: 17 mar 2021, 10:19
przez ZdzichuZ
Tak, też myślę, że źle złożyliśmy. Gdy szyba jest na dole, to po wciśnięciu przycisku w górę, robi ruch w dół jeszcze.

Re: Mazda2 DE ZJ '07 1.3 Metropolitan Grey – mała pchła

PostNapisane: 21 mar 2021, 07:46
przez ZdzichuZ
Pojechałem wczoraj na A1 sprawdzić, czy auto dalej bije na kierownicy przy określonej prędkości. Po akcji sprzed miesiąca wracałem A1 i przekraczając 120 było czuć wibracje. Na szczęście, musiał to być efekt tego, że felgi miały w otworach lód i śnieg, bo wczoraj było bez problemu.

Kupiłem żarówki W5W, żeby wymienić postojowe prawe z przodu. Jestem zdziwiony, że coś tak małego jest postojówką. Chciałem też kupić klucz, żeby wymontować radio, ale nie pamiętałem, czy tam jest 10, czy może na śrubokręt. Chodzi mi o tą śrubę co infernus wspominaleś. Z filmów na YT wynika, że to 10 i potrzebny klucz z długą przedłużką.

Ten mechanizm szyby kupię na wszelki wypadek drugi, drogie nie są.

EDYTA:

Pozycyjna wymieniona, dość łatwo poszło. Z radiem gorzej. Rozebrałem plastiki, zlokalizowałem śrubę od strony pasażera, ale nie mam odpowiednio długiej przedłużki, żeby ją odkręcić. Od strony kierowcy nawet tej śruby nie widzę. Masakra, żeby tyle rozbierać do demontażu radia.

EDYTA 2:

Wystawiłem auto na sprzedaż, ale napisałem ogłoszenie tak, że bardziej zniechęca. Coś do 14 tysięcy lub leasing max 3 letniego. Co lepiej? Wolę posiadać i w tej cenie kusi Focus 2, Golf V, może A4 B6, V50? Coś zdecydowanie lepiej zrobionego w środku, ale też proste w obsłudze typu samodzielna wymiana filtra kabinowego, żarówek. Ale te co wymieniłem będą stare i mocno zużyte, z niepewną historią. Może lepiej zrobić leasing i30, Focusa MK3 lub Astry? Ostatnio kolega był w salonie Skody i fajną ofertę na nową Scalę dostał, ale na wynajem... I po 3 latach auto trzeba oddać. Też nie chciałbym chyba leasingu czy najmu, dziś praca jest, jutro nie ma a umowa i raty zostają.

EDYTA 3:

Nie wiem jak to zrobiłem, ale po złożeniu plastików trzaski ustąpiły. Zupełnie inne auto teraz. Ciekawe jak długo się ta cisza utrzyma.

Re: Mazda2 DE ZJ '07 1.3 Metropolitan Grey – mała pchła

PostNapisane: 28 paź 2021, 10:53
przez ZdzichuZ
Czołem. Autko nadal jeździ, ostatnio więcej kilometrów. Z takich nieco dłuższych tras, to co pozytywne to fotele dają radę i spalanie chyba ok, bo poniżej 6. Tylko hałas przy 90-100 już jest niezbyt przyjemny. Z awarii nic się nie dzieje, no może poza luźną osłoną wydechu.
Pojawia się taki pomysł, żeby zmienić auto na 207/308 w dieslu 1.6. Podobno całkiem udane silniki, a 207 w kombi nawet pojemne.

PostNapisane: 3 lis 2021, 12:40
przez infernus
ZdzichuZ napisał(a):spalanie chyba ok, bo poniżej 6.

Owszem, ale jadąc 90-100 km/h, Dając jej powyżej 3000 obr/min czyli 120+, żre jak dobra limuzyna :)
ZdzichuZ napisał(a):hałas przy 90-100 już jest niezbyt przyjemny

Wystarczy ją wygłuszyć i wyciszyć... wtedy przy wyższych prędkościach i dłuższych trasach da się żyć...
ZdzichuZ napisał(a): Z awarii nic się nie dzieje, no może poza luźną osłoną wydechu

Ciężko nazwać to awarią, wystarczy dokręcić ze dwa wkręty;
ZdzichuZ napisał(a):Pojawia się taki pomysł, żeby zmienić auto

Te pomysły to masz już ze 2 lata :)

PostNapisane: 3 lis 2021, 19:44
przez zadra
Ja takie pomysły miałem prawie 3 lata, gdy jeżdziłem peugeota 407.
Mam osobisty uraz do francuszczyzny, więc nie podjąłbym takiego kroku, al3 znam osoby zadowolone.
Ja prędzej przesiadłbym się na Niemca niż francuza , choćby dla faktu, że w razie czego łatwiej sprzedać..
Posiadając aktualnie swoje auto ani myślę o zmianie.
Jeśli już, to segment wyżej, żeby braki w wyposażeniu wyeliminować.
Tu i Tobie bym zalecił rozejrzeć się, może zmiana segmentu byłaby dobrą zmianą.
Inaczej zachowuje się w trasie, spalanie oczywiście w mieście w górę, ale w trasie, to już niewiele wyższe, ale przede wszystkim komfort zupełnie inny..

Re: Mazda2 DE ZJ '07 1.3 Metropolitan Grey – mała pchła

PostNapisane: 4 lis 2021, 17:39
przez ZdzichuZ
No właśnie o to mi chodzi, bo 2 spoko, ale teraz robię 1200 km w trasie Grudziądz – Toruń tj. 8 do 9 razy po około 65 w jedną stronę starą 1 oraz 55, do tego jakieś opłotki wojewódzkimi i czasami do Elbląga trzeba jechać. Do września jeździłem w większości po mieście i to mało bo łącznie miasto i trasa to około 400 km wychodziło. Spalanie na trasie w większym aucie niekoniecznie wyższe będzie, w dieslu nawet niższe, bo tu minimum jakie osiągnąłem to 5,1 ale to prawie konkurs jazdy o kropelce. Jadąc normalnie, zgodnie z przepisami to wychodzi 5,8. A komfort akustyczny, resorowania, miejsce w środku na bagaże nie powala. Dlatego prędzej czy później trzeba zmienić, nawet nie na jakoś wiele szybsze, ale po prostu bardziej wygodne. Stąd pomysł na 308 SW, może coś podobnej wielkości z prostą benzyną do zagazowania lub oszczędnym dieslem.

Re: Mazda2 DE ZJ '07 1.3 Metropolitan Grey – mała pchła

PostNapisane: 24 lip 2022, 09:55
przez ZdzichuZ
Autko dalej jeździ, a tak właściwie to głównie stoi. Pojechałem ostatnio na akcję serwisową poduszki i fotela. Na czas naprawy skorzystałem z auta zastępczego tj. nowej 2 w hybrydzie (bliźniak Yarisa). Pierwszy raz jechałem automatem, hybrydą i tak nowym autem. Hamulce super (chciałbym takie w moim), cichutkie i zrywne auto. Tylko trochę szerokie i mała powierzchnia szyb. Przy okazji akcji serwisowej zrobili wymianę oleju i filtrów plus serwis klimatyzacji. Drogi, ale już mi się nie chciało umawiać innego terminu gdzieś indziej.

PostNapisane: 15 paź 2022, 15:49
przez ZdzichuZ
Auto wystawiłem, trochę oczywiście przekonania nie mam do pomysłu sprzedaży, ale w razie szukania następcy:

Nissan Note (stać mnie na pierwszą generację z 1.4 benzyną), rdzewieje, psuje się?
307 SW lub 207 SW. To pierwsze z tego co wiem dość awaryjne, w tym drugimi warto celować w silniki benzynowe starszej generacji? Note kusi praktycznymi rozwiązaniami, nie jest zbyt duży, ale kompletnie nie wiem jak z trwałością tych aut.

PostNapisane: 31 sty 2023, 16:25
przez ZdzichuZ
Kilka pytań technicznych:

1. Osłony wydechu – odpadają, jak widziałem to nie tylko problem mojego auta. Dwie osłony już straciłem, i pytanie: czy można tak jeździć, czy nie jest to mało bezpieczne?

2. Montaż kamerki w aucie. Obecnie mam poprowadzony kabel do gniazda zapalniczki tak, że idzie nad głową pasażera, za fotelem i do gniazdka. Chciałbym przeprowadzić pod osłoną słupka A z prawej strony, ale obawiam się, że dalej nie będzie miejsca. Czy może lepszym rozwiązaniem nie będzie wpięcie się w zasilanie lampki na podsufitce? Kolega mi kiedyś opowiadał, że można tak podłączyć na stałe zasilanie, żeby nie było konieczności ciągnięcia kabli do gniazdka, ale pytanie – czy właśnie do lampki, czy jakoś inaczej? Co wtedy z bezpieczeństwem od strony elektryki, poborem prądu?

3. Moduł BT – znalazłem nowy, dedykowany do Mazdy moduł za 69 zł. Jest nawet schemat wg którego należy podłączyć się do radia, prąd np. z gniazdka ISO plus uziemienie. Pytanie – czy warto?

4. Polerka lamp. Są sfatygowane, ale bardziej porysowane niż żółte. Samodzielna, ręczna polerka, czy lepiej dać do zrobienia za 220 zł za komplet lamp z zabezpieczeniem?

5. Zabezpieczenie podłogi przed korozją – w Toruniu pojawił się jakiś czas temu zakład, który robi piaskowanie, zabezpieczanie. Koszt podany nie jest, ale oceniam na jakieś 3 tys. w górę. Od wiosny będę miał dostęp do kanału. Nie wiem jak obecnie wygląda stan podłogi, jak bardzo zaawansowana jest korozja. Czy będzie potrzebna konkretna renowacja. Piaskowanie i usunięcie w ten sposób brzmi ciekawie, ale to droga impreza, ale przynajmniej ileś lat spokoju.

PostNapisane: 27 sty 2024, 14:05
przez ZdzichuZ
Autko sprzedane już ponad pół roku temu, więc można zamknąć temat :)

PostNapisane: 27 sty 2024, 21:57
przez zadra
cieszysz się, czy żałujesz?

co dalej ?
Kolejna mazda, czy jakiś german ? :)

PostNapisane: 29 sty 2024, 09:44
przez ZdzichuZ
Cieszę się, ponieważ sprzedałem w dobrej cenie, a auto nie było praktycznie używane.
Kolejne... w sumie teraz jeżdżę autem z VAG tzn. czasami pożyczam Seata Cordoba 1.9 TDI z 2000 roku. Czy będzie coś kolejnego co zastąpi Mazdę i Seata. Pewnie tak, ale musze się zastanowić. Różne pomysły wchodziły w grę, coś większego niż Mazda 2, bezpieczniejszego niż Seat, bardziej odpornego na korozję i niedrogiego w eksploatacji. Trudno jest coś wybrać jak nie chce się wydać wiele pieniędzy.

W każdym razie, auto obecnie używam na spółkę z drugą połówką. Jeździmy jej Seatem, ale z racji postępującej korozji oraz ogólnego zużycia chciałbym zmienić na coś innego. Do jazdy głównie po trasie 120 km w jedną stronę (ale przez miasteczka i wioski), ale czasami na krótkim dystansie do pracy (2-4 km). Na wyjazdy do rodziny zabieramy sporo gratów, więc nieco bagażnika się przyda. Parę pomysłów jest, od:

1. Coś taniego. Ważne, żeby nie korodowało (albo nie mocno :) ), miało klimatyzację i silnik w benzynie / LPG. Cena do 8-9 tysięcy. W oko wpadła mi ostatnio:
Xsara z 2003 roku, w wersji 5D. Od właściciela, jeździ 5 lat, auto ma silnik 1.6 110 KM, ma klimatyzację. Jest tanie, bo tylko 3300.

Ewentualnie w nieco wyższej cenie niż ta Xsara:
Megane II 1.6
Focus II przed liftem
Laguna II w kombi
Xsara Picasso

2. Coś nieco droższego tj. cena do 12-15 tysięcy. Wtedy już raczej z LPG i jakieś kombi / minivana:

Golf V Plus, Citroen C4 Picasso, Opel Astra H, Scenic II, Clio III w kombi, Volvo V50, a jakby się udało znaleźć to 308 SW w wersji 2.0 benzynowej. Ewentualnie Focus II / Cmax, ale do LPG może nie bardzo. Gdybym jeździł autem częściej, to pomyślałbym nad 308 SW w 1.6 dieslu 90 KM bez dwumasy i DPF, ale obawiam się, że po mieście może się nie bardzo zdążyć rozgrzać.