Mazda 323C BA B3 '95 || Koniec.
Po jakimś przypływie gotówki i chyba dopiero jak wpadnie 1,6 pod brandę
Ups... wygadałem się z koncepcją na główny mod
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Ups... wygadałem się z koncepcją na główny mod
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
- Od: 1 lip 2015, 14:25
- Posty: 81
- Skąd: Tarnów
- Auto: Protege – ,,Andżej" :)
EX – 323c BA B3 '95
Tweeter napisał(a):Po jakimś przypływie gotówki i chyba dopiero jak wpadnie 1,6 pod brandę
Ups... wygadałem się z koncepcją na główny mod
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
1,6 z efki bg
Moje autko : http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=135174
Raczej z mx-3, chcę trafić w wersję 107KM
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
- Od: 1 lip 2015, 14:25
- Posty: 81
- Skąd: Tarnów
- Auto: Protege – ,,Andżej" :)
EX – 323c BA B3 '95
Postaram się trafić na jakieś sprawdzone źródło/dawcę
Nie spieszę się też z poszukiwaniami, między innymi żeby nie wpakować się na minę
Nie spieszę się też z poszukiwaniami, między innymi żeby nie wpakować się na minę
- Od: 1 lip 2015, 14:25
- Posty: 81
- Skąd: Tarnów
- Auto: Protege – ,,Andżej" :)
EX – 323c BA B3 '95
MAZDman, dzięki
Ogólnie niewiele się dzieje, Mazda dostała ori centralny zamek, polerkę końcówki wydechu, kierownicę Nardi Torino z 323 BJ i jeśli nie wspominałem o tym wcześniej to dostała też halogeny
Poza tym jeździ jak na razie bezawaryjnie, fotki postaram się niebawem zaktualizować jak znajdę chwilę bo ostatnio braki czasowe dla mojej niewdzięcznicy
Edit: Tak mi się jeszcze przypomniało, tłumik środkowy jednak wpadł spowrotem bo drażniło mnie, że nie słyszę radia. Nie jest to oczywiście seryjny tłumik, też został zbudowany od zera.
Edit 2: Car audio zostało poszerzone o zestaw odseparowany clariona na przodzie
Ogólnie niewiele się dzieje, Mazda dostała ori centralny zamek, polerkę końcówki wydechu, kierownicę Nardi Torino z 323 BJ i jeśli nie wspominałem o tym wcześniej to dostała też halogeny
Poza tym jeździ jak na razie bezawaryjnie, fotki postaram się niebawem zaktualizować jak znajdę chwilę bo ostatnio braki czasowe dla mojej niewdzięcznicy
Edit: Tak mi się jeszcze przypomniało, tłumik środkowy jednak wpadł spowrotem bo drażniło mnie, że nie słyszę radia. Nie jest to oczywiście seryjny tłumik, też został zbudowany od zera.
Edit 2: Car audio zostało poszerzone o zestaw odseparowany clariona na przodzie
- Od: 1 lip 2015, 14:25
- Posty: 81
- Skąd: Tarnów
- Auto: Protege – ,,Andżej" :)
EX – 323c BA B3 '95
No i stało się...
Przewody hamulcowe do wymiany – stan agonalny i przy zmianie sprężyny jeden zerwany przy samym bębnie
Z dwojga złego lepiej, że przewód zerwał się w takich okolicznościach, zamiast pierdyknąć gdzieś przy awaryjnym hamowaniu...
Ktoś robił taki zabieg w 323f / 323c i pamięta jak mniej więcej kosztowo zamknęła się wymiana wszystkich przewodów z elastycznymi włącznie i ile +/– metrów rurki trzeba zakupić?
Mowa tu oczywiście o wymianie na miedź.
Przewody hamulcowe do wymiany – stan agonalny i przy zmianie sprężyny jeden zerwany przy samym bębnie
Z dwojga złego lepiej, że przewód zerwał się w takich okolicznościach, zamiast pierdyknąć gdzieś przy awaryjnym hamowaniu...
Ktoś robił taki zabieg w 323f / 323c i pamięta jak mniej więcej kosztowo zamknęła się wymiana wszystkich przewodów z elastycznymi włącznie i ile +/– metrów rurki trzeba zakupić?
Mowa tu oczywiście o wymianie na miedź.
- Od: 1 lip 2015, 14:25
- Posty: 81
- Skąd: Tarnów
- Auto: Protege – ,,Andżej" :)
EX – 323c BA B3 '95
Przednie nie elastyczne nie są drogie ale tez jakiegos wybory nie ma. A co do dorabiania to zalezy kto ile CIe skosi I wg mnie licz ile bo to bezpieczenstwo nawet jakbys mial wydac 400zl
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Elastyczne są po około 20zł z tego co się orientuję.
Wymieniał będę ze znajomym, więc koszty robocizny jako tako odpadają.
Głównie chodzi mi to, ile metrów miedzi jest potrzebne i jaki ewentualny koszt zakupienia danej ilości bo w internetach ceny są różne.
Oczywiście wymienić chcę też przód, bo robić sam tył a przód zostawić jakim jest to trochę już strzał w kolano z bezpieczeństwem i w razie czego kiedyś dodatkowa robota, lepiej za jednym zamachem ogarnąć całość.
Wymieniał będę ze znajomym, więc koszty robocizny jako tako odpadają.
Głównie chodzi mi to, ile metrów miedzi jest potrzebne i jaki ewentualny koszt zakupienia danej ilości bo w internetach ceny są różne.
Oczywiście wymienić chcę też przód, bo robić sam tył a przód zostawić jakim jest to trochę już strzał w kolano z bezpieczeństwem i w razie czego kiedyś dodatkowa robota, lepiej za jednym zamachem ogarnąć całość.
- Od: 1 lip 2015, 14:25
- Posty: 81
- Skąd: Tarnów
- Auto: Protege – ,,Andżej" :)
EX – 323c BA B3 '95
Wymiana wszystkich przewodów to nie taka strasznie droga sprawa. Na "popularnym portalu aukcyjnym" są całe zestawy w granicach 150zł, jak kupujesz w zwykłym sklepie z częściami to wychodzi podobnie. Ja jak wymieniałem przewody centralne idące na tył to brałem chyba po 3m. Te krótkie sztywne do bębna wystarczają 15cm, może nawet to ciut za długo. Jak kupujesz w internecie to pamiętaj że potrzebujesz 7 przewodów, widziałem aukcje gdzie sprzedają 5, bez tych krótkich przy bębnach.
Co do elastycznych to dobre "do mazdy" ciężko znaleźć. Ja Ci polecam kupiuć przewody do VAGa, gwinty i długość takie same a znajdziesz dobre nie płacąc 50zł za sztukę. Jedyne co trzeba zrobić to wymodzić jakieś mocowanie do uchwytu w amorze.
Powiem szczerze bałbym się troche zakładać takie "do mazdy" z allegro za 20zł. Widziałem, nazywają się chyba "MaxGear". Raz kupiłem łączniki stabilizatora tej firmy to przy przykręcaniu urwałem gwint
Pamiętajcie jak będziecie wymieniać żeby pooznaczać który gdzie szedł, hamowanie musi się rozkładać na skos (lewy przód z prawym tyłem etc.). Poza tym polecam przygotować sobie wykrętaki do urwanych śrub, nie ma opcji żebyś odkręcił mocowania przewodów nie urywając żadnej śruby. Poza tym jak Ci zgniły hamulcowe, to polecam sprawdzić oba paliwowe i od pochłaniacza par. Jepiej wymienić wszystko naraz niż kilka razy ściągać bak. Aa, i bak jest metalowy, więc bardzo ciężki. Upewnij się że wszystko poodpinałeś, poluzuj śruby, jeden trzyma bak a drugi szybko odkręca mocowania.
Do tego coś do oczyszczenia, odrdzewiania i zabezpieczenia podwozia, lubi tam w zakamarkach przyrdzewieć, za cholere tego nie widać jak nie ściągniesz baku.
Powodzenia przy pracach
Co do elastycznych to dobre "do mazdy" ciężko znaleźć. Ja Ci polecam kupiuć przewody do VAGa, gwinty i długość takie same a znajdziesz dobre nie płacąc 50zł za sztukę. Jedyne co trzeba zrobić to wymodzić jakieś mocowanie do uchwytu w amorze.
Powiem szczerze bałbym się troche zakładać takie "do mazdy" z allegro za 20zł. Widziałem, nazywają się chyba "MaxGear". Raz kupiłem łączniki stabilizatora tej firmy to przy przykręcaniu urwałem gwint
Pamiętajcie jak będziecie wymieniać żeby pooznaczać który gdzie szedł, hamowanie musi się rozkładać na skos (lewy przód z prawym tyłem etc.). Poza tym polecam przygotować sobie wykrętaki do urwanych śrub, nie ma opcji żebyś odkręcił mocowania przewodów nie urywając żadnej śruby. Poza tym jak Ci zgniły hamulcowe, to polecam sprawdzić oba paliwowe i od pochłaniacza par. Jepiej wymienić wszystko naraz niż kilka razy ściągać bak. Aa, i bak jest metalowy, więc bardzo ciężki. Upewnij się że wszystko poodpinałeś, poluzuj śruby, jeden trzyma bak a drugi szybko odkręca mocowania.
Do tego coś do oczyszczenia, odrdzewiania i zabezpieczenia podwozia, lubi tam w zakamarkach przyrdzewieć, za cholere tego nie widać jak nie ściągniesz baku.
Powodzenia przy pracach
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Graty już pokompletowane, zamówiłem zestaw gotowych zarobionych przewodów miedzianych za 170zł (7szt. w komplecie), przewody elastyczne na tył Meyle'a i na przód MK za 148zł, do tego płyn Dot4 Textar'a za 16.54zł.
Tak więc target osiągnięty, zamknąłem się w 400zł
Teraz jeszcze kwestia wymiany, ale to już uzależnione od pracy, bo muszę załatwić sobie dzień wolny.
Dzięki za wszelkie informacje Panowie
Tak więc target osiągnięty, zamknąłem się w 400zł
Teraz jeszcze kwestia wymiany, ale to już uzależnione od pracy, bo muszę załatwić sobie dzień wolny.
Dzięki za wszelkie informacje Panowie
- Od: 1 lip 2015, 14:25
- Posty: 81
- Skąd: Tarnów
- Auto: Protege – ,,Andżej" :)
EX – 323c BA B3 '95
Po dłuższej przerwie odświeżam temat
Mazda do tej pory ogólnie nie sprawiała problemów, na mrozach odpalała bezproblemowo, mechanicznie nic się też nie wysypało – to tak reasumując przerwę zimową
Nie zanosiło się na zbyt wiele ale zaszło trochę nieoczekiwanych zmian w życiu, co zaskutkowało w połączeniu ze splotem przypadków, że będzie to dla mojej Cetki rok rozwojowy
Przechodząc do sedna, wczoraj odwiozłem ją do blacharza (nareszcie)
Natomiast zanim ją oddałem, udało się wszystko ładnie zorganizować też w kwestii swapa
Mazda przywiozła swoje nowe serducho jeszcze samodzielnie, a sam w sobie silnik został "uratowany" też w ostatniej chwili, bo leżał już przygotowany do wywozu na złom jako kupa metalu...
Wstępnie miał być przeszczepiany B6 SOHC 90km ale... Oglądając go natrafiłem wzrokiem na 1,8 SOHC 103km, za który końcowo zapłaciłem tylko 50zł więcej
Pewnie polecą hejty, dlaczego najsłabszy 1,8 jaki wyszedł ale już wyjaśniam.
Otóż zależy mi, aby samochód po swapie nadal wyglądał możliwie najbardziej "seryjnie", stąd wybór na jednostkę jednowałkową.
Myślę że w porównaniu z wymęczonym już B3 i tak różnica będzie odczuwalna, zwłaszcza że skrzynię i koło zamachowe zostawiam bez zmian – od B3.
Na ten moment Mazda jakieś 1,5-2 miesiące spędzi poza domem u blachmistrza (wiem, że długo ale mam nadzieję, że warto) a ja mam czas by doszczętnie rozgrzebać zakupiony silnik, wszystko odczyścić, zweryfikować i ogólnie dopieścić remontem a po powrocie Mazdy – wszczepiać nowe serducho z komputerem od 1,8 115km
Trzymajcie kciuki by nie wyszły żadne hece, będę się starał wrzucać co jakiś czas fotki silnika w trakcie prac
Tym, którym chciało się czytać tę litanię dziękuję za wytrwałość
Mazda do tej pory ogólnie nie sprawiała problemów, na mrozach odpalała bezproblemowo, mechanicznie nic się też nie wysypało – to tak reasumując przerwę zimową
Nie zanosiło się na zbyt wiele ale zaszło trochę nieoczekiwanych zmian w życiu, co zaskutkowało w połączeniu ze splotem przypadków, że będzie to dla mojej Cetki rok rozwojowy
Przechodząc do sedna, wczoraj odwiozłem ją do blacharza (nareszcie)
Natomiast zanim ją oddałem, udało się wszystko ładnie zorganizować też w kwestii swapa
Mazda przywiozła swoje nowe serducho jeszcze samodzielnie, a sam w sobie silnik został "uratowany" też w ostatniej chwili, bo leżał już przygotowany do wywozu na złom jako kupa metalu...
Wstępnie miał być przeszczepiany B6 SOHC 90km ale... Oglądając go natrafiłem wzrokiem na 1,8 SOHC 103km, za który końcowo zapłaciłem tylko 50zł więcej
Pewnie polecą hejty, dlaczego najsłabszy 1,8 jaki wyszedł ale już wyjaśniam.
Otóż zależy mi, aby samochód po swapie nadal wyglądał możliwie najbardziej "seryjnie", stąd wybór na jednostkę jednowałkową.
Myślę że w porównaniu z wymęczonym już B3 i tak różnica będzie odczuwalna, zwłaszcza że skrzynię i koło zamachowe zostawiam bez zmian – od B3.
Na ten moment Mazda jakieś 1,5-2 miesiące spędzi poza domem u blachmistrza (wiem, że długo ale mam nadzieję, że warto) a ja mam czas by doszczętnie rozgrzebać zakupiony silnik, wszystko odczyścić, zweryfikować i ogólnie dopieścić remontem a po powrocie Mazdy – wszczepiać nowe serducho z komputerem od 1,8 115km
Trzymajcie kciuki by nie wyszły żadne hece, będę się starał wrzucać co jakiś czas fotki silnika w trakcie prac
Tym, którym chciało się czytać tę litanię dziękuję za wytrwałość
- Od: 1 lip 2015, 14:25
- Posty: 81
- Skąd: Tarnów
- Auto: Protege – ,,Andżej" :)
EX – 323c BA B3 '95
az tak Ci zalezalo zeby zostawic silnik z jednym walkiem? Spokojnie do Cetki by weszlo przeciez DOHC
- Od: 22 sty 2012, 16:09
- Posty: 1404 (4/6)
- Skąd: Radom
- Auto: Jest: 6 MPS L3-VDT
Była: 323F BA KL
Wiem, że by weszło ale taki był pierwotny zamysł i tak zostało
Silnik ma być wyglądem jak najbardziej zbliżony do seryjnego i tak właśnie jest, chcę by było niepozornie
BTW. Po zdjęciu głowicy okazało się, że ta od wyjścia z fabryki do teraz nie była jeszcze zdejmowana
Silnik ma być wyglądem jak najbardziej zbliżony do seryjnego i tak właśnie jest, chcę by było niepozornie
BTW. Po zdjęciu głowicy okazało się, że ta od wyjścia z fabryki do teraz nie była jeszcze zdejmowana
- Od: 1 lip 2015, 14:25
- Posty: 81
- Skąd: Tarnów
- Auto: Protege – ,,Andżej" :)
EX – 323c BA B3 '95
Jak masz półtora miesiąca wolnego, to zamawiaj sobie na popularnym portalu aukcyjnym dremelek z wężykiem elastycznym, zestaw kamieni polerskich i ciuraj STAGE 1 obróbki głowicy. Co prawda głowice mazdowskie są wykonane o niebo lepiej niż np oplowskie czy mitsubishi z podobnych roczników, ale i tak można sporo ugrać na nadlewach i wyrównywaniu powierzchni.
Tu masz świetny filmik instruktażowy. https://youtu.be/iejDWSQEsqI
Teraz powinieneś zwiększyć fi układu wydechowego, bo BP jak by na to nie patrzeć ma o połowę większą pojemność cylindrów, z tego co mi się wydaje wydechy w B3 i Z5 były podobne, ale BP już inny. A co do seryjności – w Cetkach były montowane 1.8 DOHC 115km. Jak jeszcze nie wywaliłeś rezonatora sprzed filtra powietrza, to jest najwyższy czas. Pomyśl nad przeniesieniem zamachu z B3 do BP. Będę śledził temat, w razie czego postaram się służyć wiedzą i przemyśleniami.
Jak kiedyś skończę swój projekt, to chodzi mi po głowie pożenienie kolejnej Cetki z FSem, z tłokami od FP. Tyle że to nie jest direct swap tak jak BP, tylko znowu walka z elektryką i kabelkami.
Tu masz świetny filmik instruktażowy. https://youtu.be/iejDWSQEsqI
Teraz powinieneś zwiększyć fi układu wydechowego, bo BP jak by na to nie patrzeć ma o połowę większą pojemność cylindrów, z tego co mi się wydaje wydechy w B3 i Z5 były podobne, ale BP już inny. A co do seryjności – w Cetkach były montowane 1.8 DOHC 115km. Jak jeszcze nie wywaliłeś rezonatora sprzed filtra powietrza, to jest najwyższy czas. Pomyśl nad przeniesieniem zamachu z B3 do BP. Będę śledził temat, w razie czego postaram się służyć wiedzą i przemyśleniami.
Jak kiedyś skończę swój projekt, to chodzi mi po głowie pożenienie kolejnej Cetki z FSem, z tłokami od FP. Tyle że to nie jest direct swap tak jak BP, tylko znowu walka z elektryką i kabelkami.
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Układ wydechowy od kolektora po sam koniec został wymieniony już rok temu, fabrycznie była średnica 40mm a wrzucone zostało 50mm.
Tłumik środkowy i końcowy zostały zbudowane ręcznie od zera.
Kolektor wydechowy dostałem razem z silnikiem, więc i kolektor też będzie teraz zmieniony.
Oczywiście poleci też "bandaż"
Co do rezonatora, wyleciał on kilka miesięcy po zakupie samochodu a filtr powietrza został zastąpiony wkładką gąbkową Pipercross'a
Głowicę będę chciał puścić nieco niżej, by doprężyć silnik a zamach też wpadnie od B3 bo jest sporo lżejszy
Jest też plan na lekki porting, trzeba coś próbować wykrzesać z tego silnika
Dziękuję za zainteresowanie i wszelkie porady, każda wiedza się przyda
P.S. Tak, wiem że wychodziły też 1,8 115KM ale chodzi o to, by zachować maksymalnie wygląd B3
Tłumik środkowy i końcowy zostały zbudowane ręcznie od zera.
Kolektor wydechowy dostałem razem z silnikiem, więc i kolektor też będzie teraz zmieniony.
Oczywiście poleci też "bandaż"
Co do rezonatora, wyleciał on kilka miesięcy po zakupie samochodu a filtr powietrza został zastąpiony wkładką gąbkową Pipercross'a
Głowicę będę chciał puścić nieco niżej, by doprężyć silnik a zamach też wpadnie od B3 bo jest sporo lżejszy
Jest też plan na lekki porting, trzeba coś próbować wykrzesać z tego silnika
Dziękuję za zainteresowanie i wszelkie porady, każda wiedza się przyda
P.S. Tak, wiem że wychodziły też 1,8 115KM ale chodzi o to, by zachować maksymalnie wygląd B3
- Od: 1 lip 2015, 14:25
- Posty: 81
- Skąd: Tarnów
- Auto: Protege – ,,Andżej" :)
EX – 323c BA B3 '95
Z planowaniem głowicy bym uważał, bo na tym silniku nie masz czujnika stuku. Jak podbijesz kompresję za bardzo i będzie stukał to dowiesz się o tym jak już spłyną tłoki. I nie wierz znawcom że usłyszysz stukanie. Ja u siebie ciągle monitoruję knock sensor, o tym że stuka dowiaduje się z wykresów na kompie, a w dźwięku silnika nie ma żadnych zmian. Tym bardziej że masz kompresję 8,9:1 a FS i FP, silniki sporo młodsze mają 9,1:1.
Najlepiej by było gdybyś miał jakiś przenośny oscyloskop, wtedy trzeba będzie jakoś wkręcić czujnik stuku w blok, podłączyć i sprawdzać odczyty. Wtedy, nawet jak po planowaniu będzie stukał to można mu cofnąć zapłon, albo dać nadwymiarową uszczelkę pod głowicę żeby odsadzić. Generalnie dla mocy jest lepiej jak masz idealny zapłon ale mniejszą kompresję, niż większą kompresję ale przestawiony zapłon. A co do nadwymiarowych uszczelek, są firmy które mogą zrobić dowolną uszczelkę pod głowicę jeśli dostaną do ręki starą, więc tym się nie martw. Miejsce na montaż czujnika też się znajdzie, powinieneś mieć otwór w bloku, tak 3 cm nad czujnikiem ciśnienia oleju, na godzinie 1 od niego.
Najlepiej by było gdybyś miał jakiś przenośny oscyloskop, wtedy trzeba będzie jakoś wkręcić czujnik stuku w blok, podłączyć i sprawdzać odczyty. Wtedy, nawet jak po planowaniu będzie stukał to można mu cofnąć zapłon, albo dać nadwymiarową uszczelkę pod głowicę żeby odsadzić. Generalnie dla mocy jest lepiej jak masz idealny zapłon ale mniejszą kompresję, niż większą kompresję ale przestawiony zapłon. A co do nadwymiarowych uszczelek, są firmy które mogą zrobić dowolną uszczelkę pod głowicę jeśli dostaną do ręki starą, więc tym się nie martw. Miejsce na montaż czujnika też się znajdzie, powinieneś mieć otwór w bloku, tak 3 cm nad czujnikiem ciśnienia oleju, na godzinie 1 od niego.
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
sebekle napisał(a):SKP się boisz?
Tak, jest plan by Panowie tam nic nie zauważyli
Są jakieś progresy, silnik otwarty i zaczęło się czyszczenie + diagnozowanie co trzeba będzie na pewno wymienić.
Nie będę się Tym razem rozpisywał, po prostu wrzucę trochę zdjęć z etapu otwarcia silnika oraz wstępnego czyszczenia.
Wstępnego, bo niektóre elementy będą czyszczone nadal – dokładniej.
- Od: 1 lip 2015, 14:25
- Posty: 81
- Skąd: Tarnów
- Auto: Protege – ,,Andżej" :)
EX – 323c BA B3 '95
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości