maderix95 napisał(a):Demontaż tylnej wycieraczki, jeżeli nie była wcześniej zmieniana to koszmar. Mi się udało zdjąć ją wbijając między nią, a jej gniazdo szeroki śrubokręt, po prostu odskoczyła lałem smarem, odciągałem cudowałem, jednak najprostsza metoda okazała się najbardziej skuteczna. A 2 tygodnie później wiecznie brzęczący silniczek przestał sobie z nią radzić jak będę mieć okazję to będę demontował go, najpewniej przy lakierowaniu klapy
A co do foty, sto lat!
Dzięki! Powodzenia w smarowaniu