Strona 4 z 6

PostNapisane: 24 lip 2012, 14:01
przez Fedor
Robo napisał(a):Dobra starczy tego bo Was zanudzę. Pozdrowienia. :)

nie żartuj, foty takiego egzemplarza można przeglądać w nieskończoność :) nadkola to jest jakiś szok

Zdejmowałeś tapicerkę do prania?

PostNapisane: 25 lip 2012, 01:33
przez Robo
Eklerek323f napisał(a):Benny88 i później ja mielismy ją brać, i wrzucać nowy silnik bo samochód bajka, no ale wyszło jak wyszło...


Byłem po nie osobiście. Rzeczywiście można było ją jeszcze odratować. Żal było rozszabrowywać. Właściciel szrotu dał mi jeszcze w gratisie całą tylną kanapę. Bardzo sympatyczny człowiek.

djakob napisał(a):Z chęcią obejrzałbym na żywo ale wstydziłbym się postawić moją obok Twojej


Etam Twoja też jest śliczna. Połączenie czerni i koloru obręczy powoduje bardzo pozytywne odczucia a do tego fajnie jest posadzona. No i w końcu jest to wersja GT. :D

pawcio1017 napisał(a):Na prawde bardzo ładna i zadbana sztuka. Mody idą w dobrym kierunku – oby tak dalej Jedna z ładniejszych efek bg jakie widziałem


Dziękuje. Niezwykle motywujące są takie słowa. :)

Fedor napisał(a):Zdejmowałeś tapicerkę do prania?


Nie demontowałem nic. Tapicerkę piorę specjalną kompozycją, którą sam sobie składam. Vanish do dywanów, płyn do mycia naczyń bo bardzo dobrze odtłuszcza i jakiś szampon Amway'a. Wszystko zlane do wiadra z ciepłą wodą, gąbka w rękę i zaczynamy zabawę. Po wyschnięciu powtarzam ten zabieg i jak woda z chemią się już nie brudzi to odpuszczam. <lol>

Pozdrawiam. :)

PostNapisane: 25 lip 2012, 09:57
przez pawcio1017
Robo napisał(a):Nie demontowałem nic. Tapicerkę piorę specjalną kompozycją, którą sam sobie składam. Vanish do dywanów, płyn do mycia naczyń bo bardzo dobrze odtłuszcza i jakiś szampon Amway'a. Wszystko zlane do wiadra z ciepłą wodą, gąbka w rękę i zaczynamy zabawę. Po wyschnięciu powtarzam ten zabieg i jak woda z chemią się już nie brudzi to odpuszczam. <lol>


Rozumiem że na koniec po wyschnięciu porzadne odkurzanie żeby spowrotem nie wetrzeć brudu w materiał...? Pytam bo czeka mnie to samo i w sumie może dziś już powalcze z jednym fotelem – pogoda do schnięcia sprzyjająca :)

PostNapisane: 25 lip 2012, 10:11
przez djakob
Robo napisał(a):Nie demontowałem nic. Tapicerkę piorę specjalną kompozycją, którą sam sobie składam. Vanish do dywanów, płyn do mycia naczyń bo bardzo dobrze odtłuszcza i jakiś szampon Amway'a. Wszystko zlane do wiadra z ciepłą wodą, gąbka w rękę i zaczynamy zabawę. Po wyschnięciu powtarzam ten zabieg i jak woda z chemią się już nie brudzi to odpuszczam. <lol>


Również polecam takie rozwiązanie :) tylko ja używałem Karchera do prania dywanów itp :) więc po każdym umyciu mogłem wycisnąć brud :)

PostNapisane: 25 lip 2012, 10:15
przez pawcio1017
a tapicerke jakoś ściągaliście czy po prostu cały fotel wyjąć z auta i tak prać?

PostNapisane: 25 lip 2012, 12:53
przez djakob
pawcio1017 napisał(a):a tapicerke jakoś ściągaliście czy po prostu cały fotel wyjąć z auta i tak prać?


ja nie ściągałem, wyciągnąłem z auta i jazda :)

Re: Mazda 323F 1.6 16V '91r.

PostNapisane: 25 lip 2012, 21:34
przez monjan32
Siedzenia najlepiej wyjąć i przednie i tylne i to na tyle z wyjmowania.

Podsufitke ciężko się pierze i nie można mocno namoczyć bo jest możliwe rozklejenie się !!! Na podsufitce często lubią pojawiać się zacieki!!!!

Tapicerkę pierzemy normlanie gąbka + chemia ciepla woda dywan tak samo.

Po każdym przemyciu gąbką z ciepłą woda + chemia należy zciągnąć przemysłowym odkurzaczem(lub takim co mu woda nie zaszkodzi) jak najwiekszą ilość wody wraz z brudem , jeśli po 1 razie efekt będzie zadowalający nie trzeba powtarzać gąbki + chemia ;)

Jeśli jest mocno nabrudzone trzeba powtarzać całą pracę kilkakrotnie lub zmienić chemię:D


Ogólnie rzecz biorąc polecam profesjonalne myjnie ręczne które zajmują się praniem wnętrza w razie jakiś usterek lub rozklejenia się podsufitki będą musieli usuwać usterki ;)

PostNapisane: 16 wrz 2012, 21:51
przez Robo
Taki tam mały drobiazg, który jednak cieszy i odmładza sylwetkę Mazdy. :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam. :)

Re: Mazda 323F 1.6 16V '91r.

PostNapisane: 7 paź 2012, 12:55
przez m323fbgfan
Te oczy- ładne. ;)

PostNapisane: 23 paź 2012, 13:52
przez seba323f
Jak zawsze zachowany odpowiedni smak modyfikacji <spoko>
Widzę, że masz brę na masce...
Wrzuciłbyś więcej zdjęć, co by pokazać jak to coś się prezentuję na BG ;)
Wciąż z niedowierzaniem tak patrze, że to auto przez tyle czasu utrzymuję się w takim stanie. Ty nią w ogóle jeździsz? :)

PostNapisane: 23 paź 2012, 20:50
przez Eklerek323f
seba323f napisał(a):Ty nią w ogóle jeździsz?

Chyba po podjeździe pod domem <glupek2> Tak wygląda – w takim jest stanie <spoko> Autko bajka <serduszka>

PostNapisane: 23 paź 2012, 22:13
przez Robo
Dziękuje Panowie. Seba po Twoich słowach tym bardziej, że jesteś tutaj uznawany za jeden z autorytetów co do poczucia dobrego smaku i to nie tylko ze względu na Twoje auta utwierdzam się w przekonaniu, że nie zwieśniaczyłem Mazdy. Cóż mogę powiedzieć BRA bardzo kontrowersyjny element. Jednym się podoba a u innych wywołuje bardzo negatywne odczucia. Zaliczam się do tych pierwszych a chciałem mieć taki szokujący akcent na aucie. W każdym bądź razie wzbudza wiele emocji. W połączeniu z czarnymi wstawkami nadwozia i detaling'iem całości myślę, że tworzy spójną całość. BRA jest elementem całkowicie bezinwazyjnym także zawsze można ją ściągnąć.

Wykonał mi ją na zamówienie jeden z użytkowników na allegro według mojej koncepcji. Facet jest całkowicie elastyczny pod tym względem. Także w jego ofercie jest już BRA do 323F BG i BA. Ktoś musi przetrzeć szlaki jeśli chodzi o BJ a Seba Twój Sportiv'e aż się o to prosi. Srebrny lakier i czarne akcenty w postaci obręczy i grilla powinny fajnie się komponować.

Zdjęć nie mam za dużo tu jeszcze kilka z tego samego dnia:

Obrazek

Obrazek

A wracając do pytania. Tak jeżdżę nią codziennie do pracy czy to deszcz czy upał. Służy do powolnego turlania się po mieście pozwalając innym delektować się jej pięknem. Użytkowana jest bardzo delikatnie, z odpowiednim szacunkiem i namaszczeniem wręcz. Mam taki swój codzienny rytuał jeżeli chodzi o ogarnięcie nadwozia z trudów dnia codziennego. Tutaj żeby nie było dzień jak co dzień w pracy (sorki za fatalną jakość):

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam. :)

PostNapisane: 24 paź 2012, 11:02
przez seba323f
Bra takjak piszesz:
Kontrowersyjny detal przy tym aucie, jednak mi jak najbardziej tutaj pasuję :)

Robo napisał(a):Ktoś musi przetrzeć szlaki jeśli chodzi o BJ

Sprawa do przemyślenia, jednak nie na tą chwilę.
Podrzuć na PW linka do konta na allegro producenta tego cuda.

PostNapisane: 1 kwi 2013, 21:24
przez Robo
Witam serdecznie.

Myślę, że wszyscy mamy już serdecznie dość tegorocznej zimy. Większość z nas zapewne nie może się doczekać zmiany kół na letnie. Korzystając z okazji, że to jeszcze trochę potrwa postanowiłem zmienić kolor swoich obręczy. Początkowo myślałem, że pomaluje je Plastidip'em ale wyglądało to mało profesjonalnie (dobrze, że nie kupiłem czterech puszek). Postanowiłem iść jednak za ciosem i w związku z tym zdjęte zostały opony a felgi zawiezione do piaskowania i przygotowane do malowania proszkowego.

Tutaj fota jak to wyszło po śrutobiciu: <lol>

Obrazek

Dodatkowo parę subtelnych detali: :D

Obrazek

Postaram się po odebraniu obręczy zamieścić fotki efektu końcowego.

Pozdrawiam. :)

PostNapisane: 1 kwi 2013, 21:27
przez seba323f
Jaki kolor felg wybrałeś ?

PostNapisane: 1 kwi 2013, 21:35
przez Robo
Koła są już w malarni i wybór padł na jak najbielszy połysk. Nie wiem jak to będzie wyglądać ale jak to mówią już po ptokach. <lol>

Pozdrawiam. :)

PostNapisane: 2 kwi 2013, 13:04
przez folley
Najpiękniejsza BG jaką kiedykolwiek widziałem <serduszka>
Można prosić kontakt do człowieka od bra;)
Jak świecą cleary, bo słyszałem róże opinie? :)

PostNapisane: 2 kwi 2013, 23:05
przez Robo
folley napisał(a):Najpiękniejsza BG jaką kiedykolwiek widziałem


Te słowa troszkę są na wyrost ale mimo to dziękuje. ;)

folley napisał(a):Można prosić kontakt do człowieka od bra;)


Wysłałem Ci namiary na PW

folley napisał(a):Jak świecą cleary, bo słyszałem różne opinie?


Byłem przygotowany, że będą świecić gorzej i tak też jest. Jezdnia doświetlona jest wystarczająco ale rozprowadzenie tego światła jest jakieś dziwne. Trudno mi to wytłumaczyć. Przejście między obszarem doświetlonym a ciemnością jest takie płynne. Nie ma tych charakterystycznych linii oddzielających te dwie strefy. Wybaczam im tą niedoskonałość ponieważ na postoju w ciągu dnia kiedy reflektory są uniesione wyglądają cudnie. Aha no i trzeba wyraźnie zaznaczyć, że nie mają one homologacji. Taka o to sytuacja. <lol>

EDIT

Obręcze odebrane z malowania: :D

Obrazek

Pozdrowienia i byle do wiosny. :)

Re: Mazda 323F BG B6 '91r. 1.6 16V

PostNapisane: 2 kwi 2013, 23:52
przez antek_92
Nieee! poprostu ona jest w karygodnie perfekcyjnym stanie ;p blacha wyglada mega <serduszka>

Re: Mazda 323F BG B6 '91r. 1.6 16V

PostNapisane: 4 kwi 2013, 22:12
przez Krzemol
No po prostu rewelacyjnie utrzymana eFka. Naprawdę gratuluję takiego stanu :)