Mazda 323F BA Z5 96r. – swap na 1.8

[wvx]

sprężyki już przyszły, stoją i czekają na montaż


a tutaj bębny i zaciski wyśmigane:



zastanawiałem się nad kolorem i mam nadzieję że na samochodzie wyjdzie ładnie

a tak na marginesie, malowałem farbą wysokotemperaturową i na tyle napisane jest że po 30 min trzeba podgrzać do 160 stopni, nie zrobiłem tego bo niby jak, do pieca miałem wrzucić ktoś coś wie coś na ten temat?

[farciarz]

a tak na marginesie, malowałem farbą wysokotemperaturową i na tyle napisane jest że po 30 min trzeba podgrzać do 160 stopni, nie zrobiłem tego bo niby jak, do pieca miałem wrzucić ktoś coś wie coś na ten temat?

Czyli piekarnik rozgrzany nie dał by rady Farba tzw...piecówka...tak

[wvx]

napisane na niej jest wysokotemperaturowa. A co do piekarnika to nie chciałem wkładać, bo jakoś mi się nie widzi potem jeść pieczyste z piekarnika w którym piekły się bębny i zaciski przy pierwszym rozgrzaniu się hamulców będzie podobny efekt myślę...

[andrzej-w]

pozdrawiam kolege z moich okolic
piekna, dopieszczona Mazda !

[wvx]

a witam i pozdrawiam i dziękuję
jeszcze trochę i będzie można zrobić spota w ndm

[wvx]

no to zaczęliśmy działać...w końcu

pierwsze pierdółki wymontowane:


i kolejne:


nowa stacyjka i komputer już na miejscu:


dalsza część jutro...

[wvx]

niestety prace znowu się przeciągnęły...ale silnik już na wierzchu:


a tutaj pustka...tak smutno bez serducha


przy okazji wyszedł mały problem, otóż z silnikiem 1.8 nie miałem aparatu zapłonowego, w Z5 mam aparat o oznaczeniu M3, a problem polega na tym że wtyczka z instalacji od 1.8 jest inna niż wtyczka na tym aparacie. Kabelki te same, ale wtyczka jest szersza i tutaj pytanie, czy wystarczy że przeszczepię wtyczkę, czy muszę kupić nowy aparat?

dzisiaj razem z mechanikiem wpadłem na ciekawy pomysł, żeby zamiast przedłużać wiązkę z anglika, to puścić ją tak jak w angliku, czyli przy nogach kierowcy. Patrzyłem koło maglownicy jest miejsce żeby zrobić dziurę w grodzi...dzięki temu zaoszczędziłoby się sporo czasu i nie trzeba by było ciąć żadnej wiązki co myślicie o takim pomyśle, wydaje się sensowny

[andy68]

ZAJEFAJNA!!! Gratulacje!!!

[wvx]

ZAJEFAJNA!! Gratulacje!!

a dziękuję

kolejne prace prezentują się następująco:

1.8 wisi i czeka na montaż :


nowe serducho już na miejscu:


aby nie ciąć wiązki od anglika, wymyśliliśmy taki o to patent:


wiązka zmieściła się koło maglownicy i została puszczona jak w oryginale angielskim

wymienione sprężyny na obniżające Jamexa, z jednej strony:
przód

tył


druga strona czeka na wymianę:


reszta działań po świętach, czekam na aparat zapłonowy, jedną łapę skrzyni, wysprzęglik i zwrotnicę, bo od Z5 nie pasują
jak dobrze pójdzie to na sylwka będę mógł pośmigać nową, obniżoną mazdeczką

[marcinkosky]

a amorki tez wymieniasz??
z tego co mi sie wydaje to w 1.8 BP sa wieksze tarcze hamulcowe niz w 1.5 Z5...
mam nadzieje ze napiszesz jaka jest roznica miedzy 1.5 a 1.8....

[Globy]

Fajna, fajna Bardzo mi się podoba ze srebrnymi klamkami i tymi felasiami... Polerowany rant, mmmm Powodzenia!

[wvx]

a amorki tez wymieniasz??

z tyłu wymieniałem w tym roku, więc są prawie nówki, z przodu biorę z anglika bo są w lepszej kondycji

z tego co mi sie wydaje to w 1.8 BP sa wieksze tarcze hamulcowe niz w 1.5 Z5...

tak są większe, dlatego czekam na drugą zwrotnicę, bo nie pasuje od 1.5

mam nadzieje ze napiszesz jaka jest roznica miedzy 1.5 a 1.8....

sam się nie mogę doczekać

Fajna, fajna zeby Bardzo mi się podoba ze srebrnymi klamkami i tymi felasiami... Polerowany rant, mmmm

a dziękuje, ale na wiosnę szykuje nówki felgi...jakieś 16" opony już mam, kupiłem od kolegi z klubu 205/50/16

[wvx]

wszystko zmontowane i ...*upa
nie ma iskry na świecach, aparat zapłonowy sprawny, sprawdzony w innej maździe
coś z elektryką się pochrzaniło
macie jakieś pomysły??

[gadula]

Ale nie odpala wogóle? Czy tak na sekundę?
Aparat zapłonowy zmieniałeś na ten pasujący, czy zmieniałeś wtyczki tak, aby pasował ten od Z5?

PS. Gratuluję SWAPu

[wvx]

nie odpala wcale, bo nie ma iskry na świecach...mechanik który to składał powiedział że prawdopodobnie czujnik obrotów czy coś podobnego może powodować takie cuda niestety na silniku który kupiłem ucięte były kabelki wychodzące ze skrzyni (dwie sztuki) i jedne przy wiązce i za cholerę nie wiadomo jak to połączyć. Jeden to pewnie czujnik wstecznego, drugi to chyba ten czujnik obrotów...z tym że mój mechanik nie bawi się w elektrykę i we wtorek znajomy elektryk ma przyjechać i oblookać sprawę...

aparat w końcu załatwiłem pasujący

PS. Gratuluję SWAPu

dzięki, ale na razie się nie cieszę, póki nie będzie maździnkna śmigała

[gadula]

No dokładnie takie objawy by były przy czujniku położenia wału. Ten czujnik znajduje się w aparacie zapłonowym, jeśli masz możliwość to podmień na jeszcze jakiś inny.
A wtyczek tam więcej niż trzeba nie będziesz miał, więc szukaj czego jeszcze nie podłączyłeś, bo może brakuje czegoś jeszcze.

[xXx]

Wojtek, na skrzyni nie ma niczego co jest związane bezpośrednio z pracą silnika...

Czy z immo jest wszystko OK Czujnik masz jeden w aparacie zapłonowym, czasem dwa, a drugi lub trzeci masz przy kole pasowym od strony rozrządu...

[wvx]

czy z immo wszystko ok to nie wiem do końca, przełożyłem stacyjkę przy której jest taka czarna kosteczka na której jest numer, a nigdzie indziej nie znalazłem immo. Zresztą jak opisywał to gadula to pomimo braku immo samochód odpalał, potem gasł, u mnie nie odpalił nawet na chwilę...
co do tego czujnika przy kole pasowym to jutro popatrzę czy jest wpięty...

przy wstępnej rozmowie przez telefon z elektrykiem powiedział że prawdopodobnie gdzieś ucieka masa, ale więcej powie jak przyjedzie...

a i Patryk przypomniało mi się że przy kolektorze dolotowym, tam gdzie jest dużo takich cienkich gumowych rurek od strony rozrządu coś tam było poucinane, a jako że przy Z5 jest inaczej to mechanik tego nie ruszał dopóki nie odpali się silnika i nie zobaczy co i jak...z tym że teraz już nie zobaczy bo mazdę zholowałem do garażu i sam będę musiał dojść co i jak...może jakieś wskazówki w tej sprawie??

[gadula]

przełożyłem stacyjkę przy której jest taka czarna kosteczka na której jest numer

I od którego odchodzi przewód do tego pierścienia na stacyjce? Jeśli tak, to to nie jest ten moduł, potrzebny jest drugi moduł wielkości paczki papierosów z kodem kreskowym i długim ciągiem cyfr.
No i samochód u mnie wtedy zapalał normalnie, tylko gasł po kilku sekundach.

PS. Te pudełko wygląda podobnie: http://www.allegro.pl/item525347374_maz ... lizer.html

[wvx]

chyba znalazłem kostkę immo, była przykręcona pod radiem a nad komputerem...a wygląda tak:

to chyba to?

no ale problem iskry na świecach dalej nierozwiązany...nie znalazłem też tego czujnika o którym pisał Patryk przy rozrządzie...może jakieś dokładniejsze wskazówki?