Mazda 323F BA Z5 96r. – swap na 1.8

[gadula]

Tak to jest właśnie moduł immo który trzeba również zmienić na ten z który był z kompem.

A czujnika przy rozrządzie w BP nie ma, jest tylko Hall w aparacie zapłonowym.

[wvx]

mazda odpalona!!
później napisze dokładnie o co chodziło, tak dla potomności

[Gość]

mazda odpalona!! jupi jupi jupi jupi

Brawo A pierwsza jazda już była??

Co było przyczyną braku iskry??

Jaki był całkowity koszt swapa??

[gadula]

Jeszcze raz napiszę: Oby długo i bezawaryjnie służyła

[wvx]

No więc od początku...
Iskry nie było, bo na aparacie zapłonowym nie było napięcia, a wszystko przez jeden kabel, który jak samochód ma aparat M3 nie występuje w instalacji pod deską rozdzielczą. Owy niebieski gruby kabel idzie od jednej z 3 wtyczek za kompem (w które wpina się wiązkę) do skrzynki bezpieczników koło nóg kierowcy (swoją drogą, dziwne że nie pobiera napięcia z jakiegoś bliższego miejsca ). Wtyczki są takie same, tylko po prostu nie ma tego nieszczęsnego kabla. Po małych pomiarach na innej maździe z aparatem P5, i konsultacjach gadu-gadowych z gadula (za co mu serdecznie dziękuję ) podpiąłem pod ten niebieski kabel będący we wiązce anglika 12V bezpośrednio z aku (dla bezpieczeństwa poprzez 10 amperowy bezpiecznik) i maździnka odpaliła od pierwszego kopnięcia

były jeszcze małe problemy z płynem chłodzącym, ale wynikały z mojej niewiedzy i braku doświadczenia, więc szybko zostały pokonane

dzisiaj odbyłem pierwszą jazdę i dopóki nie zrobię porządnie tej instalacji i nie upcham lepiej wiązki to nie mogę jeździć bo noga nie mieści mi się na pedale gazu

oczywiście zostały jeszcze drobne regulacje(sprzęgła, aparatu zapłonowego, ustawienie geometrii), naprawienie jednego kabelka podciśnienia przy kolektorze dolotowym no i chyba od razu sobie zamontuje kolejny pstryczek antykradzieżowy na tym niebieskim kablu i będzie można śmigać bez ograniczeń

Z takich spostrzeżeń to dodam jeszcze takie że wiązka anglika różni się od mojej poza tym niebieskim kablem(ale to myślę zależy od aparatu a nie od wersji silnika czy kraju pochodzenia) dwoma cienkimi kabelkami, ale nie mają one znaczenia przy jeździe, bo idą do złącza diagnostycznego. Reszta instalacji jest identyczna.
Stąd wniosek, że jak robicie SWAPA, to koniecznie dawce bierzcie z takim samym aparatem zapłonowym, bo tylko problemy przez to są

Na razie tyle, jak podliczę sobie co ile mnie kosztowało to po krótce i o tym napiszę...chociaż już wiem że wyszło nie mało, ale właściwie to wymieniłem, zregenerowałem lub przełożyłem prawie całą mechaniczną część samochodu więc liczyłem się z tym

[skorpek]

hehe ladnie wlasnie przerabiam to samo i gadula jak zawsze nie oceniony rowniez mi sluzy dobra, cenna rada mialem podobne problemy bo nie zauwazylismy ze instalacja inna i aparat, ale jakos pomalu do porzodu

[gadula]

A ja mam mały pomysł
Sam nie porobiłem wielu zdjęć, z samej wymiany silnika. Ale jeszcze nic straconego Chodzi mi o napisanie małego poradnika na temat SWAPu Z5 na BP, dorzucając trochę zdjęć, taką fotorelację z FAQ

[MariuS]

przyda sie bo ja mocno o takim swapie myślę ale to latem

[wvx]

Oczywiście że mogę udostępnić moje zdjęcia, mam ich sporo, ale głównie z początku prac, bo jak się okazało że nie odpaliła to już nie miałem do tego głowy

[skorpek]

no ja tez o tym pomyslalem ale niestety nie mam fotek.. Za to postaram sie odpowiedziec na pytania w razie czego Jak narazie utknelismy w martwym punkcie, poskladalismy serducho i madzia nie odpalila. Chyba aparat zaplonowy zawiodl bo iskry nie ma ale to sie okaze jutro prawdopodobnie jak przyjedzie fachowiec.

[wvx]

wczoraj poskładałem maździnkę do końca, wiązkę upchałem tak że już nie przeszkadza...

muszę jeszcze tylko jakoś uszczelnić/załatać tą dziurę przez która przechodzi wiązka, macie jakieś propozycję jak to najlepiej zrobić. Pianka montażowa może być?

a tak wygląda pod maską (jeszcze muszę kupić nowe śruby mocujące osłonę kolektora i wypolerować kolektor dolotowy ):

i jeszcze fotki jak autko wygląda na sprężynach Jamexa:


dla porównania na tych samych kołach przed obniżeniem (zdjęcie sprzed dwóch lat):

[gadula]

A jak się jeździ?

[wvx]

no nie ma co ukrywać, każdą dziurę i nierówność czuć, ale mi to nie przeszkadza Za to autko prowadzi się jak po szynach, ale jeszcze w pełni nie sprawdziłem co potrafi, raz że pogoda nie taka, dwa nie przekraczam 3 tys...

[rufens]

Witam

Gratuluję SWAP-a i czekam aż podzielisz się z nami wrażeniami z jazdy
pozdro

[wvx]

Gratuluję SWAP-a

dzięki

już 500km przejechałem i parę razy pozwoliłem sobie mazdeczkę przeciągnąć na wyższe obroty i powiem że różnica jest odczuwalna, również z tych niższych obrotów czuję jakby miała więcej do powiedzenia niż poprzedniczka (oczywiście to może być sugestia, ale jak tylko wymienię olej to nagram filmik i porównam z tym co nagrałem sprzed SWAPA...)

jako iż wymieniłem prawie cały wydech (poza końcowym) to nie wiem czy to z jego czy z silnika powodu mazdeczka wydaje zupełnie inny dźwięk, taki jakby bardziej basowy, mruczący...

z rana pali bez najmniejszego dymka (no poza białym oczywiście) jak również na bagnecie nie widać żadnych ubytków

silnik pracuje równo, bez szarpań ani wahań obrotów, ładnie się wkręca

w końcu hamulce działają porządnie, bez czkawki która była wcześniej. ręczny również bez zarzutów

jedyne co mnie niepokoi i przeszkadza to:
– w momencie przyspieszania słychać taki jakby metaliczny klekot z silnika(nie głośny, ale słyszalny), z tym że jak się kręci na postoju to tego nie słychać (czyżby skrzynia?) mechanik powiedział że takie coś może zniknąć jak się opóźni trochę zapłon...
– wydech jakoś w końcowej części w momencie schodzenia z wyższych obrotów wpada w rezonans i jakby był jakiś kawałek blaszki urwany i się telepał...

Generalnie najważniejsze że jeździ i inwestycja powoli się zwraca, już mam kupca na półosie ze starej mazdy

[rufens]

A ja na początek w swojej zrobię przeszczep hamulców przednich z BP bo trochę mocy brakuje.
Czy oprócz zacisków, zwrotnic i oczywiście tarcz coś jeszcze trzeba zmieniać? Chyba można na starych kablach?

[MariuS]

gratulacje SWAP-u. ładnie usiadła na sprężynach. Może i ja się doczekam SWAP-u, fajnie ze kolejna osoba to zrobiła, będzie od kogo pobierać porady

[gadula]

wydaje zupełnie inny dźwięk, taki jakby bardziej basowy, mruczący...

To chyba raczej głos silnika Pamiętam że też miałem takie wrażenie, że silnik brzmiał bardziej masywnie.

– wydech jakoś w końcowej części w momencie schodzenia z wyższych obrotów wpada w rezonans i jakby był jakiś kawałek blaszki urwany i się telepał...

Zobacz osłonę termiczną nad ostatnim tłumikiem, ja miałem ją przygiętą i przy 120km/h po puszczeniu gazu czułem się niczym w WRC

[wvx]

Czy oprócz zacisków, zwrotnic i oczywiście tarcz coś jeszcze trzeba zmieniać?

wystarczy, a no i oczywiście klocki...ale to oczywiste

[TomK]

Przede wszystkim gratulacje SWAPa super autko

w momencie przyspieszania słychać taki jakby metaliczny klekot z silnika(nie głośny, ale słyszalny), z tym że jak się kręci na postoju to tego nie słychać (czyżby skrzynia?) mechanik powiedział że takie coś może zniknąć jak się opóźni trochę zapłon...

Najpewniej słyszysz spalani stukowe – niezbyt dobre dla silnika. Jakie paliwo zalałeś? jeśli pb95 to zalej pb98 i słuchaj. Jeśli nie będzie tego dźwięku lub będzie go słabiej słychać znaczy, że za trzeba opóźnić zapłon.