Podliczyłem sobie koszta, jakie poniosłem podczas całej operacji:
Koszta niezbędne do SWAPA(z silnikiem do remontu) – 3240 zł
– kupno i transport anglika – 1600
– remont silnika – 832
– uszczelniacze zaworowe – 72
– komplet pierścieni Prima – 230
– szlif głowicy i gniazd zaworowych – 300
– uszczelka pod głowicę, ori – 174
– uszczelka pod pokrywę zaworów, ori – 56
– rozrząd – 256 (tyle zapłaciłem w InterCarsie, nie pamiętam dokładnie, co ile kosztowało...)
– pasek rozrządu Mitsuboshi – 50
– rolka napinająca GMB – 30
– rolka zwrotna GMB – 40
– pompa wody GMB – 130
– olej Mobil 5W50 + filtr – 137
– elementy, których zabrakło w kupionym Angliku, a były niezbędne –; 415
– aparat zapłonowy P5
– zwrotnica
– łapa przednia skrzyni
– wysprzęglik
Dodatkowo zrobione zostało:
– regeneracja tarczy i docisku sprzęgła – 120
– szlif tarcz hamulcowych – 40
– łożysko sprzęgła SKF – 80
– spawanie miski olejowej (pękła gdzieś podczas transportu) – 50
– sprężyny Jamexa – 376
– klocki hamulcowe + 2 gumy amorów – 105
– nowy płyn chłodniczy – 64
Rzeczy, które zostały przełożone z anglika, bo moje się już nie nadawały do użytku lub musiały zostać przełożone:
– zaciski hamulcowe (przeczyszczone i pomalowane)
– bębny (przeczyszczone i pomalowane)
– linka ręcznego
– kompletny wydech (bez tłumika końcowego)
– amortyzatory przednie
– mocowania amorków i sprężyn (moje się rozleciały przy demontażu..:/)
– półosie wraz z przegubami
– skrzynia biegów
– komputer + immobilizer + wiązka
– zbiorniczek tylnego spryskiwacza z silniczkiem
Mechanik za mniej więcej 14 pełnych dni roboczych wziął 1900
Elektryk, który spędził w moim garażu dobre 5h(ładne podłączenie tego brakującego kabelka oraz porobienie jeszcze paru pierdołek) wziął 100
Chyba wszystko...niedługo zacznę sprzedawać rzeczy, które mi zostały ze starej mazdeczki i anglika i inwestycja zacznie się zwracać, na półosie mam już chętnego
W planach do przełożenia jest jeszcze:
– elektryczne lusterka
– elektryczne tylne szyby
– fotel kierowcy/pasażera