Strona 9 z 66

PostNapisane: 18 cze 2007, 12:10
przez no_fear
xXx napisał(a):Do posiadaczy 323F BA KF kieruję również sugestię, aby sprawdzili drożność pre-katów zamontowanych w niektórych rocznikach przy głowicy, chodzi o ten krótki element kolektora wydechowego, który zatyka się najprędzej

OT
w niektórych BA Z5 też jest ten pre-kat :]
xXx to proponujesz zrobić z tym pre-katem? wyciąć i wspawać rurke czy są jakieś inne efektywniejsze rozwiązania?
/OT

PostNapisane: 18 cze 2007, 12:20
przez Pyton162
ale i tak z Z5 duzo nie zrobisz , staniesz z pierwsza lepsza honda i tak plecy i tak :)

PostNapisane: 18 cze 2007, 12:24
przez Adaś
Ja się poważnie zastanawiam nad sugestią Patryka, żeby wywalić środek katalizatora i go sprzedać. Może w tygodniu podjadę do swojego tłumikarza spytać czy i za ile wykona mi taką operację bo samemu będzie ciężko – jak mi wymieniał środkowy tłumik, to żeby odkręcić śruby rozgrzewał je do czerwoności palnikiem :|

PostNapisane: 18 cze 2007, 12:28
przez Pyton162
powymieniaj wszystkie filtry, swiece ,kable. Wywal kata i i zobaczysz czy będzie różnica czy tez nie.

PostNapisane: 18 cze 2007, 12:32
przez no_fear
Pyton162 napisał(a):ale i tak z Z5 duzo nie zrobisz , staniesz z pierwsza lepsza honda i tak plecy i tak :)

ehhh to żadna modyfikacja ani "tjunink" tylko na 99% mam zatkanego tego pre-kata i za nim pojade do tłumikarza jestem ciekaw sugestii co do jego wycięcia/wykruszenia... :]
tyle i nic więcej..

bo za przeproszeniem to nawet te BA 2.0 V6 mają śmieszne moce w stosunku do wagi i ciężko je nazwać szybkimi :]

PostNapisane: 19 cze 2007, 00:46
przez xXx
Prekata należy wybić za pomocą młotka i przecinaka <ganja>

PostNapisane: 19 cze 2007, 00:57
przez Adaś
Pyton162 napisał(a):powymieniaj wszystkie filtry, swiece ,kable.

filtry i świece sa nowe, kable nie wiem jak długo są założone na pewno 2,5 roku i 50tyś km:P
Pyton162 napisał(a):Wywal kata

niedługo
Pyton162 napisał(a):zobaczysz czy będzie różnica czy tez nie.

bedzie trzeba DynoDay powtorzyc:)

PostNapisane: 19 cze 2007, 01:06
przez Gość
kolego, a ile Ci łyka paliwka ta mazdzioszka ??

PostNapisane: 19 cze 2007, 01:14
przez Adaś
minister23 napisał(a):kolego, a ile Ci łyka paliwka ta mazdzioszka ??

10-10,5 i wzwyż @ miasto

PostNapisane: 19 cze 2007, 14:54
przez no_fear
xXx napisał(a):Prekata należy wybić za pomocą młotka i przecinaka <ganja>

przepraszam za kontynuowanie OT – po operacji wybicia prekata nic nie brzęczy,nie wpada w rezonans itp? bo tego nie toleruje :P

PostNapisane: 9 lip 2007, 04:01
przez ELIANO55
wymien wszystkie czesci eksploatacyjne.

Zwlaszcza uklad wydechowy.

I zobaczysz ze bez problemu masz 140ps. NA STOWE!!!
A wiadomo ze np siwece, olej, kable, dolot, zuzyty wylot ZABIERA , moze i po 2% mocy ale jak zsumujesz to masz wlasnie o tyle mneij ile masz.
Watpie azeby silnik w jakimkolwiek japonczyku ponizej 220-230 tys km tracil moc samą z siebie.

POPROSTU ICH FABRYKACJIA CZĘŚCI MECHANICZNCYH NIE POZWALA NA TEGO TYPU MOŻLIWOŚCI W PRZYSZŁOŚCI.
a i tak da sie z neigo bez problemu wycisnac 170 kuca :P

PostNapisane: 11 lip 2007, 21:27
przez Adaś
ELIANO55 napisał(a):a i tak da sie z neigo bez problemu wycisnac 170 kuca

nie do końca bez problemu:)
ELIANO55 napisał(a):wymien wszystkie czesci eksploatacyjne.

wszystko mam na bieżąco wymieniane:)
ELIANO55 napisał(a):Zwlaszcza uklad wydechowy.

jak będę miec trochę czasu (już wcześniej pisałem) zajme sie katami:) na razie nie mam czasu na te operacje:)

PostNapisane: 11 lip 2007, 21:29
przez Adaś
aa zapomniałbym:) jakiś czas temu usunąłem orange z przednich kierunków;)
zrobiłem chyba nawet fotki ale nie wiem gdzie są:P

PostNapisane: 12 lip 2007, 18:35
przez ELIANO55
Widzialem, wyglada lepiej , zwlaszcza w tym morskim kolorku.

Jak to nie do konca bez problemu?

Dolot-caly
Wyot-caly.
SMT6-na 170 ps

I nie wyjdzie ??

PostNapisane: 20 lip 2007, 10:40
przez Adaś
Jak byłem wczoraj na działce porobiłem trochę przy autku. Denerwowały mnie pozostałości po oryginalnym dolocie schowane w błotniku, więc postanowiłem się ich pozbyć:)
Trzeba było zdjąć przednie lewe koło (od strony kierowcy), następnie zdjąć osłonę nadkola i juz tylko 1 śrubka trzymająca całe to ustrojstwo.
Wygląda to tak, że od ori dolotu idzie w dół rura, która wchodzi w błotnik w prawo, w błotniku sa 2 puszki które kończą się rurą z otworem łapiącym powietrze zza przedniej lampy.
Dzięki temu zabiegowi zrobiło się duzo miejscamiędzy zderzakiem a nadkolem – postanowiłem upchnąć tam stożek, co się oczywiście udało:) W tym momencie stożek jest schowany i ciepłe powietrze z wiatraka nie wieje na niego bezpośrednio. Muszę pomysleć jeszcze o doprowadzeniu zimnego powietrza w tą wnękę, tak żeby woda się tam nie dostawała, i całkowite odgrodzenie stożka od komory silnika ale to już teraz będzie proste:)

PostNapisane: 23 lip 2007, 13:12
przez Adaś
Na pierwszej stronie odswiezone fotki z 20.07.07:) Po raz kolejny okazało się, ze im lepszy aparat tym ciężej zrobić ładne zdjęcie:) dodatkowo fotosik zmniejszył zdjęcia nie wiem czemu, ogarne to jak już złożę kompa i będe mieć normalnie działający net a nie iPlus;)

Imageshack zachowuje rozmiar foty:
Obrazek

PostNapisane: 23 lip 2007, 15:05
przez Beny
A dales w fotosiku "pelny rozmiar na stroonie".Przy naszym kolorze Mazdy im mocniej slonko swieci tym bardziej sie kolor zmieni i inaczej wychodzi na zdieciach.A pozatym taka jak moja piekna :)

PostNapisane: 23 lip 2007, 16:15
przez Artiks
BenyV6 napisał(a):Przy naszym kolorze Mazdy im mocniej slonko swieci tym bardziej sie kolor zmieni i inaczej wychodzi na zdieciach.
:| To jaka ona w końcu jest .. turkusowa czy zielona :D A ogólnie autko bardzo sympatyczne.

PostNapisane: 24 lip 2007, 11:54
przez Adaś
ArtX napisał(a):To jaka ona w końcu jest .. turkusowa czy zielona

turkusowy mettalic:) kolor dziwnie wyszedł bo ja nieogarniam tego lepszego aparatu ojca i nie wiem jak go trzeba ustawić żeby ładne zdjęcia wyszły:) następnym razem zdjęcia będę robić drugim – łatwiejszym w obłudze:)

PostNapisane: 27 lip 2007, 23:05
przez Adaś
Pomalowałem dziś na działeczce zaciski:) Poniżej fotorelacja.
Całość operacji trwała 8godzin ponieważ trzeba było 2 razy pomalować każdy zacaisk – wstępnie oraz jak wyschnie. Na operację złożyły się zdęcie koła, umycie zacisku, wysuszenie, odtłuszczenie, wysuszenie, pomalowanie, założenie koła i tak x 4. Następnie ponowne zdjęcie koła i drugie malowanie i założenie koła. Razem dziś 8 razy zdejmowałem i zakładałem każde koło podnosząc przy tym auto:) Nie miałem drugiego podnośnika, a nawet gdybym miał to na nierównym piaszczystym terenie niebezpiecznie byłoby tak robić. Generalnie jestem średnio zadowolony z efektu bo nie chciałem malować na czerwono, ale lepszy rydz niz nic:P

trzeba uważać z farbą – pomalowane miałem całe ręce, którymi pomazałem felgi, ale szybko wyczyściłem;)

Przed malowaniem wyglądało to tak – nijak:)
Obrazek
Zacisk po zdjęciu koła
Obrazek
Offroadowy setup zawieszenia;) – coś dla Pytona:P
Obrazek
Mycie zacisku
Obrazek
Obrazek
Offroadowe zawieszenie part 2
Obrazek
Suszarka Farel 1981r pomocna przy suszeniu;)
Obrazek
Obrazek
Hammerite & pedzelki
Obrazek
Przedni zacisk po pierwszym malowaniu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Tylny zacisk po umyciu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Stanowisko robocze – prawie jak strefa serwisowa w Rajdach;) parasol był potrzebny ponieważ momentami lekki deszcz padał, oraz zabezpieczał przed spadającym badziewiem z drzew, które mogło się przykleić do świeżo pomalowanego zacisku – paraslol zmieniał miejsce wraz ze zmianą koła
Obrazek
Zacisk tylny po pierwszym malowaniu
Obrazek
Obrazek
zacisk przedni po drugim – finalnym malowaniu
Obrazek
Obrazek
Widok z założonym kołem
Obrazek

Zacisk tylny po drugim malowaniu
Obrazek
Obrazek
Widok przedniego koła
Obrazek
i tylnego
Obrazek
Minutę po tym jak założyłem ostatnie koło i zacząłem sprzątać teren w około zaczęło bardzo padać w związku z czym postanowiłem profesjonalnie zabezpieczyć efekt mojej harówki;)
Obrazek
Obrazek