Mazda 626 GE FP 1994 r.
Strona 1 z 1
Chciałbym wreszcie przedstawić moją sympatyczną staruszkę
Ten samochód służy mi wiernie od 2007 roku i muszę przyznać, że jest to najlepsze z dotychczasowych aut jakie miałem. Jest to również chyba najbardziej pechowy spośród samochodów jakimi jeździłem, niemal w każdym roku eksploatacji miała miejsce jakaś stłuczka . Były to w większości bardzo drobne uszkodzenia i nie z winy mojej czy mojej żony, jednak były one dokuczliwe, bo jest to jedyne autko w rodzinie, a zamiast cieszyć się jazdą i bezproblemową eksploatacją musieliśmy radzić sobie bez samochodu nierzadko nawet kilka tygodni.
Samochód kupiłem w 2007 r. i miał wtedy przebieg 166 tys. kilometrów, ale czy tak było w istocie, trudno powiedzieć. Został sprowadzony z Niemiec i przede mną miał dwóch właścicieli. Gdy zdecydowałem się na zakup tego egzemplarza miał kilka mankamentów, głównie związanych ze zmęczonym lakierem i zaawansowaną korozją w rantach tylnych błotników oraz progach. Skończyło się na wycięciu skorodowanych i wspawaniu reperaturek błotników i progów, całość oddałem do zabezpieczenia antykorozyjnego. Po za tym wymieniłem rozrząd, klocki hamulcowe wraz z tarczami oraz wszystkie płyny ustrojowe. Oryginalne kasetowe radio Blaupunkta i tak nie działało więc zastąpiłem je Odtwarzaczem CD Clarion jakiśtam. Wybrałem to radio ze względu na oldschholowy wygląd, który świetnie pasował do wnętrza GE. Po paru latach udało mi się jednak kupić fabryczne radio od modelu GF z magnetofonem i wbudowaną zmieniarką na 6CD. Ponadto po kilu latach poszukiwań udało mi się kupić elementy pakietu GT w niezłym stanie, które zastąpiły oryginalne chlapacze w kolorze nadwozia.
Wskutek drobnych kolizji parkingowych w następnych latach, do ponownego polakierowania poszły obydwa zderzaki i prawy przedni błotnik. Najpoważniejsza stłuczka miała miejsce gdzieś tak trzy lata temu gdy do mordki mojej Mazdy stojącej na skrzyżowaniu przytulił się Saab 9-3. Mazda trafiła wtedy dzięki koledze l3murowi w ręce specjalistów. W wyniku kolizji do wymiany poszedł przedni zderzak, obydwa halogeny, prawa lampa z migaczem i chłodnica silnika. Ponadto do wymiany była uszczelka pod głowicą a sama głowica poszła do planowania. Przy okazji wymieniono mi rozrząd, bo okazało się, że stary ledwo trzymał się kupy. Od tamtego czasu Mazdunia spisuje się bardzo dobrze biorąc pod uwagę jej zaawansowany wiek. W ciągu ostatnich dwóch lat zmuszony byłem wymienić tylne amortyzatory oraz linki od hamulca ręcznego. W grudniu ubiegłego roku miała miejsce ostatnia stłuczka, tym razem z winy mojej żony, która nie wyhamowała na światłach i uderzyła przodem w tył innego pojazdu. Uszkodzenia Mazdy co prawda okazały się nieznaczne (wygięte uchwyty zderzaka, pęknięty zderzak, atrapa chłodnicy w strzepach), jednak, ze względu na remont mieszkania i planowaną przeprowadzkę odłożyłem pełną naprawę na czas nieokreślony. Na razie blacharz wyprostował delikatne wgniecenia zaczepów zderzaka i wstawił nowy grill. Niestety jedynie słuszna przedliftingowa atrapa chłodnicy jest trudna do namierzenia w tym kolorze nadwozia więc zastąpiłem ją tą chromowaną paskudą, którą pomalowałem czarnym matowym lakierem Motipa. Zderzak ma niewielkie pęknięcie powyżej tablicy rejestracyjnej. Planowałem go wymienić, później pomyślałem o naprawie w technologi SMART, na razie zakleiłem to pęknięcie paskiem czarnej okleiny. I to chyba tyle
Dane auta:
Mazda 626 GE
rok produkcji: 1994 r.
pojemność silnika: 1.8l
moc: 105 KM
kolor: buraczany metalik
Wyposażenie:
-4x elektryczne szyby,
-elektryczny szyberdach,
-elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka,
-podgrzewane przednie fotele,
-centralny zamek otwierany z pilota,
-radio ze zmieniarką na 6CD i magnetofonem,
-swingujący panel nawiewu,
-wspomaganie kierownicy,
-welurowa tapicerka,
-skórzana kierownica,
-skórzana gałka dźwigni zmiany biegów,
-instalacja LPG BRC IV generacji,
-lampy przeciwmgielne – przednie
-spoiler z trzecim światłem stop,
-aluminiowe 15 calowe felgi z oponami letnimi GoodYear,
-aluminiowe 14 calowe felgi z oponami zimowymi Firestone,
Modyfikacje:
Prawie żadne.
-okleina na desce rozdzielczej – szczotkowane aluminium w kolorze grafitowym i czarnym,
-kierunkowskazy pomalowane na pomarańczowo,
-pakiet GT
Ten samochód służy mi wiernie od 2007 roku i muszę przyznać, że jest to najlepsze z dotychczasowych aut jakie miałem. Jest to również chyba najbardziej pechowy spośród samochodów jakimi jeździłem, niemal w każdym roku eksploatacji miała miejsce jakaś stłuczka . Były to w większości bardzo drobne uszkodzenia i nie z winy mojej czy mojej żony, jednak były one dokuczliwe, bo jest to jedyne autko w rodzinie, a zamiast cieszyć się jazdą i bezproblemową eksploatacją musieliśmy radzić sobie bez samochodu nierzadko nawet kilka tygodni.
Samochód kupiłem w 2007 r. i miał wtedy przebieg 166 tys. kilometrów, ale czy tak było w istocie, trudno powiedzieć. Został sprowadzony z Niemiec i przede mną miał dwóch właścicieli. Gdy zdecydowałem się na zakup tego egzemplarza miał kilka mankamentów, głównie związanych ze zmęczonym lakierem i zaawansowaną korozją w rantach tylnych błotników oraz progach. Skończyło się na wycięciu skorodowanych i wspawaniu reperaturek błotników i progów, całość oddałem do zabezpieczenia antykorozyjnego. Po za tym wymieniłem rozrząd, klocki hamulcowe wraz z tarczami oraz wszystkie płyny ustrojowe. Oryginalne kasetowe radio Blaupunkta i tak nie działało więc zastąpiłem je Odtwarzaczem CD Clarion jakiśtam. Wybrałem to radio ze względu na oldschholowy wygląd, który świetnie pasował do wnętrza GE. Po paru latach udało mi się jednak kupić fabryczne radio od modelu GF z magnetofonem i wbudowaną zmieniarką na 6CD. Ponadto po kilu latach poszukiwań udało mi się kupić elementy pakietu GT w niezłym stanie, które zastąpiły oryginalne chlapacze w kolorze nadwozia.
Wskutek drobnych kolizji parkingowych w następnych latach, do ponownego polakierowania poszły obydwa zderzaki i prawy przedni błotnik. Najpoważniejsza stłuczka miała miejsce gdzieś tak trzy lata temu gdy do mordki mojej Mazdy stojącej na skrzyżowaniu przytulił się Saab 9-3. Mazda trafiła wtedy dzięki koledze l3murowi w ręce specjalistów. W wyniku kolizji do wymiany poszedł przedni zderzak, obydwa halogeny, prawa lampa z migaczem i chłodnica silnika. Ponadto do wymiany była uszczelka pod głowicą a sama głowica poszła do planowania. Przy okazji wymieniono mi rozrząd, bo okazało się, że stary ledwo trzymał się kupy. Od tamtego czasu Mazdunia spisuje się bardzo dobrze biorąc pod uwagę jej zaawansowany wiek. W ciągu ostatnich dwóch lat zmuszony byłem wymienić tylne amortyzatory oraz linki od hamulca ręcznego. W grudniu ubiegłego roku miała miejsce ostatnia stłuczka, tym razem z winy mojej żony, która nie wyhamowała na światłach i uderzyła przodem w tył innego pojazdu. Uszkodzenia Mazdy co prawda okazały się nieznaczne (wygięte uchwyty zderzaka, pęknięty zderzak, atrapa chłodnicy w strzepach), jednak, ze względu na remont mieszkania i planowaną przeprowadzkę odłożyłem pełną naprawę na czas nieokreślony. Na razie blacharz wyprostował delikatne wgniecenia zaczepów zderzaka i wstawił nowy grill. Niestety jedynie słuszna przedliftingowa atrapa chłodnicy jest trudna do namierzenia w tym kolorze nadwozia więc zastąpiłem ją tą chromowaną paskudą, którą pomalowałem czarnym matowym lakierem Motipa. Zderzak ma niewielkie pęknięcie powyżej tablicy rejestracyjnej. Planowałem go wymienić, później pomyślałem o naprawie w technologi SMART, na razie zakleiłem to pęknięcie paskiem czarnej okleiny. I to chyba tyle
Dane auta:
Mazda 626 GE
rok produkcji: 1994 r.
pojemność silnika: 1.8l
moc: 105 KM
kolor: buraczany metalik
Wyposażenie:
-4x elektryczne szyby,
-elektryczny szyberdach,
-elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka,
-podgrzewane przednie fotele,
-centralny zamek otwierany z pilota,
-radio ze zmieniarką na 6CD i magnetofonem,
-swingujący panel nawiewu,
-wspomaganie kierownicy,
-welurowa tapicerka,
-skórzana kierownica,
-skórzana gałka dźwigni zmiany biegów,
-instalacja LPG BRC IV generacji,
-lampy przeciwmgielne – przednie
-spoiler z trzecim światłem stop,
-aluminiowe 15 calowe felgi z oponami letnimi GoodYear,
-aluminiowe 14 calowe felgi z oponami zimowymi Firestone,
Modyfikacje:
Prawie żadne.
-okleina na desce rozdzielczej – szczotkowane aluminium w kolorze grafitowym i czarnym,
-kierunkowskazy pomalowane na pomarańczowo,
-pakiet GT
Ostatnio edytowano 21 sie 2014, 15:48 przez rw1979, łącznie edytowano 2 razy
- Od: 14 lip 2008, 21:42
- Posty: 147
- Skąd: Łódź
- Auto: była: Mazda 626 GE 1.8 105 KM 94 r.
jest: Mazda 6 GH 2.0 MZR 08 r. oraz
Mazda 2 DE 1.3 12r.
Ge jak to GE = niezawodna fura, czasem mi przechodzi przez głowę,żeby X9 spylić i wrócić do GE
Ten egzemplarz mi się podoba,ale te czerwone elementy w środku to jakiś....jarmark,wywal to.
No i widzę,że jest swing – o ile wiem to on był tylko w wersjach USA a tu mamy Europę – sam panel jest czy funkcja swing faktycznie działa ?
Ten egzemplarz mi się podoba,ale te czerwone elementy w środku to jakiś....jarmark,wywal to.
No i widzę,że jest swing – o ile wiem to on był tylko w wersjach USA a tu mamy Europę – sam panel jest czy funkcja swing faktycznie działa ?
- Od: 28 gru 2006, 19:54
- Posty: 796
- Skąd: Kraków
- Auto: Były:
Mazda 626 Cronos 2.0 16V '95 LPG BRC24,Mazda Xedos 9 2,5 KL A/T '94 LPG BRC56 :(
Jest
Honda Stream 2.0 iVTEC '01 BRC24
Ładnie się prezentuje pechowo z tymi stłuczkami Powodzenia w dalszych modach
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1835 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
No i widzę,że jest swing – o ile wiem to on był tylko w wersjach USA a tu mamy Europę – sam panel jest czy funkcja swing faktycznie działa ?
Zgadza się, SWING jest w wersjach amerykańskich, tyle, że ja wstawiłem do swojej panel ze SEWINGIEM wraz z wachlującymi kratkami nawiewu, więc wszystko działa
- Od: 14 lip 2008, 21:42
- Posty: 147
- Skąd: Łódź
- Auto: była: Mazda 626 GE 1.8 105 KM 94 r.
jest: Mazda 6 GH 2.0 MZR 08 r. oraz
Mazda 2 DE 1.3 12r.
Widziana nie raz To właśnie z tego samochodu ściągnąłem pomarańczowe kierunki
- Od: 14 lut 2010, 22:32
- Posty: 2996 (13/28)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.
była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL
Zgadza się, SWING jest w wersjach amerykańskich, tyle, że ja wstawiłem do swojej panel ze SEWINGIEM wraz z wachlującymi kratkami nawiewu, więc wszystko działa [/quote]
To wszystko wyjaśnia
To wszystko wyjaśnia
- Od: 28 gru 2006, 19:54
- Posty: 796
- Skąd: Kraków
- Auto: Były:
Mazda 626 Cronos 2.0 16V '95 LPG BRC24,Mazda Xedos 9 2,5 KL A/T '94 LPG BRC56 :(
Jest
Honda Stream 2.0 iVTEC '01 BRC24
Eklerek323f napisał(a):To właśnie z tego samochodu ściągnąłem pomarańczowe kierunki
Co Wy w tej Lodzi macie z tymi pomaranczowymi kierunkami
Autko bardzo fajne, ale srodek mi nie lezy. Jeden kolorowy przycisk jeszcze moze byc, ale ten od klimy zupelnie nie i te chromowane obwodki moim zdaniem tez nie pasuja do wnetrza. Sama okleina moze nie jest zla, ale juz bez oklejania przyciskow.
Pozdrawiam,
voytecku.
PS: W razie czego mam grilla tego dwoma zeberkami, ale w kolorze srebrnym.
voytecku napisał(a):Co Wy w tej Lodzi macie z tymi pomaranczowymi kierunkami
Taki mamy klimat w Łodzi, a właśnie muszę pomalować u siebie
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1835 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
Bardzo często ją widywałem koło Górniaka jak na polibude grzałem tą albo no bliźniaczo podobną ładna sztuka, pogratulować
A co do kierunków, to może i nie jestem z Łodzi, ale praktycznie już 3 rok tam przebywam, i też planuję pomarańcze walnąć do swojej
Jeszcze raz graty !
Pozdrawiam
A co do kierunków, to może i nie jestem z Łodzi, ale praktycznie już 3 rok tam przebywam, i też planuję pomarańcze walnąć do swojej
Jeszcze raz graty !
Pozdrawiam
- Od: 24 sty 2012, 19:22
- Posty: 65
- Skąd: Rdutów / LDZ
- Auto: Mazda 626 GE 1.8 16v 1993r
V40 1.9 dCi '02
Xsara 1.4 Pb '02
Hmm.... ten pakiet GT chyba bardziej pasuje na czarno, moim zdaniem :p
- Od: 19 maja 2010, 23:54
- Posty: 290
- Skąd: LU
- Auto: 626 GE 2.0 FS '92
zibi626 napisał(a):Ge jak to GE = niezawodna fura
Tak to prawda, też posiadałem taką Przy zakupie miała być w rodzinie 2 lata potem zmiana na nowszy model. A była i służyła bezawaryjnie prawie 6 lat Bardzo ładna i zadbana, aby tak dalej
-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
Witam po dłuższej nieobecności, ale byłem zajęty remontem i przeprowadzką. Miałem wkleić nowe fotki, ale teraz to już nie ma sensu. Przedwczoraj Mazda po 20 latach ostatecznie dokonała żywota . Padł silnik i nie opłaca się go remontować. Auto idzie na części a wątek do zamknięcia
- Od: 14 lip 2008, 21:42
- Posty: 147
- Skąd: Łódź
- Auto: była: Mazda 626 GE 1.8 105 KM 94 r.
jest: Mazda 6 GH 2.0 MZR 08 r. oraz
Mazda 2 DE 1.3 12r.
Heeej nie poddawaj się, mam FP do sprzedania Kurde, jeszcze wczoraj w korku ją widziałem na Legionów, żona chyba jechała
- Od: 14 lut 2010, 22:32
- Posty: 2996 (13/28)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.
była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL
Eklerek323f napisał(a):Kurde, jeszcze wczoraj w korku ją widziałem na Legionów, żona chyba jechała
No, właśnie żona wracała ze świątecznymi zakupami i auto jej dwa razy szarpnęło przy ruszaniu ze świateł i zmarło Mechanik uznał naprawę silnika za nieopłacalną, bo ten silnik to w chwili obecnej jest śmieciem. W grę wchodzi ewentualnie wymiana silnika, ale szczerze powiedziawszy po siedmiu latach eksploatacji okraszonej ciągłymi naprawami, nie mam już do tego serca. Poza tym remont mieszkania całkowicie wydrenował mi portfel i nawet nie mam za co reanimować Mazdę . Na razie muszę kupić jakieś tanie jeździdło, a w przyszłym roku zamierzam kupić Mazdę 5, ewentualnie MPV
- Od: 14 lip 2008, 21:42
- Posty: 147
- Skąd: Łódź
- Auto: była: Mazda 626 GE 1.8 105 KM 94 r.
jest: Mazda 6 GH 2.0 MZR 08 r. oraz
Mazda 2 DE 1.3 12r.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości