Strona 1 z 5

Mazda Xedos 9 TA KJ 1998

PostNapisane: 20 sie 2015, 00:08
przez franklin1985
Witam wszystkich, chciał bym się wam pochwalić moim niedawnym nabytkiem jakim jest Xedos 9 KJ.
Kupiłem go 3 tygodnie temu w zasadzie nie wiedząc czym jest silnik Millera. Jest to moja pierwsza Mazda. Powiem Wam, że bardzo mi się spodobał. Niestety po przejechaniu niespełna 1000 Km potwierdziły się moje obawy co do stanu kompresora (zużycie oleju 1,5-2L/1000Km :( ). Dobrze, że sprawdzałem poziom.Trochę więcej niż dwie setki na tysiąc które deklarował sprzedający.Tak samo zrobił mnie w "ciula" z ręcznym który nie działał. Miały być szczęki do wymiany-jakże byłem zdziwiony gdy po zdjęciu bębnów oczom moim ukazała się pustka.Nie podejrzewałem, że zdobycie całego mechanizmu będzie takie trudne,ale udało się. Pomimo tych felerów auto jest zajefajne, bardzo komfortowe a silnik daje potężnego kopa (to zdziwienie na twarzach wielu kierowców wąchających niebieski dymek :D ).
Trochę martwię się kompresorem (ale tylko trochę). Temat na forum był i dawno umarł.Ciekawe czy ktoś to w Polsce ogarnia wogule Trza podzwonić i popytać, jeśli nikt się nie podejmie to rozkminię temat z kolegami w pracy.Robimy w lotnictwie i różne konstrukcje już dumaliśmy a i park maszynowy też jest przyzwoity.Jedyny problem dorobić uszczelniacze.

Trochę danych o aucie:
rok produkcji 1998
silnik oczywiscie 2.3 Miller 211HP
automat 4 biegowy+hold
Wyposarzenie:
-alufelgi oryginał Mazda (jakie te magnezówki są zarąbiście lekkie ! )
-el. szyber dach
-4 el. szyby
-el. fotel kierowcy
-tempomat
-el. lusterka-nie wiem czemu się nie składają
-klimatronik
-alkantara
Zrobione:
-wymienione wszystkie filtry
-wymieniony olej
-zakupione graty do ręcznego-się składa.
-porządek z gazem-instalacja dyndała się na silniku
Planuje:
-regeneracja kmopresora
-konserwacja podwozia
-sprawdzać olej i jeździć :)

PostNapisane: 20 sie 2015, 17:40
przez Dymian
Wtamy i gratuluje zakupu- masz jakieś zdjęcia wnętrza?

PostNapisane: 20 sie 2015, 19:43
przez Piotr_
Graty auta, też chciałem Millera ale nie ma z ręczną skrzynią :P
Mazdy to naprawdę fajne auta, ale zaniedbane mogą pochłonąć sporo grosza ;)
Założysz dobre koło, zejdzie ciut niżej i będzie lala <spoko>

Re: Mazda Xedos 9 TA KJ 1998

PostNapisane: 20 sie 2015, 19:47
przez julek
Hah mialem po Nia jechac :D pamietam ze typ mowil ze pali w normie oleju 200ml na 1kkm ale finalnie miller mnie odstraszyl:p

PostNapisane: 20 sie 2015, 21:15
przez 01bubus
Madzia piekna, XED swiete slowa ja cos wiem na ten temat, kasy poszlo ale auto zadbane. Na pewno bd sluzyc :) pozdro

Re: Mazda Xedos 9 TA KJ 1998

PostNapisane: 20 sie 2015, 21:27
przez franklin1985
Zdjęcia wnętrza zrobię może jutro.Macie jakieś pomysły jak zregenerować konsole ? Niestety brakuje kawałka okleiny-okazuje się, że to prawdziwe drewno więc pomyślałem co by pociągnąć całość od nowa fornirem. Z tym zużyciem oleju to gość przyciąć ładnie w h... ale niema co się zrażaż bo to świetna gablota.

PostNapisane: 20 sie 2015, 22:07
przez 01bubus
podrzuc zdjecie tego brakujacego kawalka i bedzie lepiej cos wymyslic jak sie zobaczy jak to wyglada :)

PostNapisane: 21 sie 2015, 11:12
przez jedrzej07
Wyczaiłem wątek jeszcze w poczekalni :D
Szczególnie moją uwagę przykuł silnik KJ bo to jednak rzadkość. Fajnie, że pochwaliłeś się na forum, na pewno będzie miło wymieniać opinie i wiedzę. Może uda się coś z kompresorem ogarnąć, choć wielu już próbowało bez pozytywnych wyników niestety...
Wrzuć jakieś fotki wnętrza jeszcze <spoko>
Bezawaryjności życzę

Re: Mazda Xedos 9 TA KJ 1998

PostNapisane: 21 sie 2015, 11:22
przez Beny
Konsole najlepiej oklejic folia. Chyba ze masz aluminiową to można przepolerowac.

Re: Mazda Xedos 9 TA KJ 1998

PostNapisane: 21 sie 2015, 22:11
przez franklin1985
Mam zdjęcia wnętrza.Na szczęście nie jest zniszczona poza tą nieszczęsną konsolą-okazało się po oderwaniu całej okleiny,że jest aluminiowa więc albo pomaluje na czarno albo wypoleruję.I jeszcze to srebrne radio-tosz to nie pasuje .
IMG_9176.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
Zdjęcia po kupnie, teraz jest o wiele lepiej :–)
IMG_9169.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Jest jedna rzecz której nie mogę obczaić-ten kabel przy ścianie ogniowej.Wygląda jak by miał być podłączony do jakiegoś czujnika.Co o tym sądzicie ?
IMG_9175.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Re: Mazda Xedos 9 TA KJ 1998

PostNapisane: 24 sie 2015, 07:38
przez ProboszczV6
Masz coś do srebrnego radia? :]
No dobra może to i racja, ogólnie srebrny sprzęt wygląda odpustowo, też mam srebrne ale muszę z tym żyć bo lepsze ciężko będzie mi kupić, chodzi o jakość dźwięku i navi.
Obrazek chyba go pomaluję...czymś.

Co do kompresora to ponoć jest ktoś w Olsztynie kto ma uszczelniacze, nie dzwoniłem jeszcze, zabieram się chyba od pół roku, a drugi kompresor w kawałkach leży. Z tego co wiem to będzie też problem z łożyskami, ale z drugiej strony, to właśnie słabe łożyskowanie powoduje rozsypywanie się uszczelniaczy i wg mnie trzeba coś w tym zmienić, na tyle na ile jest miejsca w obudowie.

Re: Mazda Xedos 9 TA KJ 1998

PostNapisane: 24 sie 2015, 18:44
przez szkodnik_byd
Jest na allegro ktoś kto regeneruje kompresory

Re: Mazda Xedos 9 TA KJ 1998

PostNapisane: 24 sie 2015, 21:49
przez franklin1985
Fajne to radyjko ProboszczV6. Czy mógł byś dać jakieś namiary na tego gościa z Olsztyna? Daleko nie mam, to mógł bym obejrzeć co on tam ma.
A na Allegro nie mogę znaleźć nic na temat niestety.

Re: Mazda Xedos 9 TA KJ 1998

PostNapisane: 28 sie 2015, 07:02
przez franklin1985
Wczoraj zacząłem wyciągać kompresor z Millera.Myślę,że dzisiaj go wyszarpie. Chcę zrobić fotorelacje- jak się uda naprawić to się przyda dla innych.

PostNapisane: 28 sie 2015, 21:30
przez ProboszczV6
Auto serwis 12-250 Orzysz, ul. Gizycka 21 tel. 607559369 Lomott Piotr. To nie Olsztyn tylko trochę dalej...
Jak facet ma same uszczelniacze to biorę komplet 4szt... dowiedz się o cenę.i napisz mi pw.

PostNapisane: 28 sie 2015, 22:33
przez krzysek71
Podobny kabel idzie w KL do pompy wspomagania

Re: Mazda Xedos 9 TA KJ 1998

PostNapisane: 28 sie 2015, 23:20
przez franklin1985
Dzięki ProboszczV6. Jak się dowiem to dam znać co i jak,a dzisiaj wyjąłem kompresor i będę dumał :)
Co do tego kabelka to już patrzyłem,To nie od pompy wspomagania.Nie znam jeszcze samochodu i nie wiem gdzie to podpiąć <co?> .

Re: Mazda Xedos 9 TA KJ 1998

PostNapisane: 29 sie 2015, 07:41
przez ProboszczV6
Ten kabel jest do pompy wspomagania. Popatrz głębiej.

Re: Mazda Xedos 9 TA KJ 1998

PostNapisane: 30 sie 2015, 10:04
przez franklin1985
A tam już jest taki kabel wetknięty na pojedynczy okrągły pin i kostka też jest.Muszę zerknąć z kanału.

Re: Mazda Xedos 9 TA KJ 1998

PostNapisane: 6 wrz 2015, 12:06
przez mrowa172
Witam . Co do spalania oleju to ja już przestaje się martwić o swojego millera bo na 8tys km dolalem tylko cos ponad 1 litr to chyba niezły wynik :D Bardzo fajny kolor wozu życze powodzenia w naprawie kompressora jak ogarniecie temat z kolegami to myśle że się pochwalisz? :D w sumie millerkow nie ma wiele takze jak by ci się udało to podrzucimy hurtem <glupek2>