Klub MazdaSpeed

Blade · przez **Blade** » 18 paź 2009, 17:20

Globy napisał(a):niestety nie udało mi się upolować słońca

Jak to nie

Jest na każdym zdjęciu

Marcini, wyślij mi proszę w oryginalnej rozdzielczości te fotki na maila.

Solo · przez **Solo** » 18 paź 2009, 17:36

Marcini, wyślij mi proszę w oryginalnej rozdzielczości te fotki na maila.

ja też poproszę, ale czad <jupi>

Globy · przez **Globy** » 5 gru 2009, 19:51

Chcieliście gleby, to macie <lol>

Fota z awarii sworznia wahacza, jeszcze raz piękne dzięki dla Adama i Violi, Grzybka, kierownika i malutkiej za pomoc w ekspresowym serwisie!

Aktualizacja bloga i wydatków => http://autofoto.pl/blogs/globy/archive/ ... 11-09.aspx

Ostatnie miesiące Milly spędziła w warsztatach, ale mam nadzieję, że wiosną odbijemy to sobie <usmiech>

W między czasie zrobię porządki w garażu i robię przymiarki do zakupu maszyny polerskiej. Uczyć się będę jednak na 626

mckoper · przez **mckoper** » 5 gru 2009, 19:57

Globy napisał(a):Fota z awarii sworznia wahacza

a ła

wjechałeś w jakąś dziurę czy tak od siebie padł?

Globy · przez **Globy** » 5 gru 2009, 20:23

Właśnie nie wiem... Nie przypominam sobie, raczej omijam dziury, a na tych kołach zrobiłem ledwie 300 km. Możliwe jednak, że go gdzieś "załatwiłem"

Stukał przez kilka dni, ale ciągle się ociągałem z zajechaniem do AZ Auto na inspekcję i wreszcie szlag go trafił w garażu.

MazDarek · przez **MazDarek** » 5 gru 2009, 20:36

Globy napisał(a):Chcieliście gleby, to macie

Marcin, to już nie gleba. To low-rider pełną gębą

Dobrze, że stało się to w garażu a nie na trasie szybkiego ruchu.

Globy · przez **Globy** » 5 gru 2009, 20:56

Wiem, ech... Wkurzyłem się, bo mam garaż, w którym korytarze zawijają się jak ślimak i jeżdżę samym środkiem. Usłyszałem niepokojące stuknięcie na poziomie -1 (mam miejsce na -2) i myślałem, że może sprężynę szlag trafił – miałem to już w 626, też na postoju. Z zewnątrz wszystko było jednak okej, więc postanowiłem jeszcze podjechać, a tu przód opadł. Nie muszę opisywać, jaką miałem minę <lol>

Szybki telefon do tco_tm, ravo i Devila. Przyczyna i koszty – drobiazg, tylko nerwy... Zatarasowałem wjazd sąsiadom, ale na szczęście nasi Klubowicze okazali się nieocenieni <usmiech>

To też moja wina, bo jak pisałem, stuki słyszałem przez blisko 2 tygodnie i zbierałem się – jak zwykle – by zajrzeć do serwisu. Tamtejszego wieczoru wybrałem się do biura, ale zajechałem tylko na stację benzynową i postanowiłem jednak dać sobie siana, wrócić do domu i poobijać się przed komputerem

Garaż był więc najlepszym miejscem, gdzie mogło się to stać. Z tego tytułu postanowiłem dłużej nie odkładać serwisu zawieszenia i hamulców i na dniach odbieram Milly od Jarka. Możliwe, że wpadłem w jakąś dziurę, a nowe koła sprawiły, że dolegliwość się ujawniła.

Obrazek

oblivion · przez **oblivion** » 5 gru 2009, 22:30

Teraz to wygląda jak po "pimp my ride"

mckoper · przez **mckoper** » 7 gru 2009, 00:03

U mnie ostatnio też coś zaczęło lekko stukać przy skręcie w prawo

Jutro koniecznie muszę podjechać na kanał i sprawdzić co to.
Ile kosztował nowy sworzeń i jakiej firmy kupiłeś?

Solo · przez **Solo** » 7 gru 2009, 00:08

mckoper

65 zł | prawy sworzeń wahacza (awaria, InterCars/Yamato)

mckoper · przez **mckoper** » 7 gru 2009, 01:07

Siwus · przez **Siwus** » 31 gru 2009, 12:17

Śliczne auto i te wnętrze, choruje na jasną tapicerkę w samochodach

Mamy nadzieję, że tak szybko się nie pozbędziesz tej piękności.
Pozdrawiam!

radekkm · przez **radekkm** » 31 gru 2009, 14:50

dawno nie zagladalem,nie jestem przekonany do tych felg w chromie,ale wygladaja lepiej niz poprzednie
prosze o aktualizje 1-rwszej strony,piekny samochod,smieszny przebieg,moze jakis mody

Globy · przez **Globy** » 1 sty 2010, 23:20

Zaktualizowałem pierwszą stronę i mam nadzieję, że Moderator mi wybaczy – zamieściłem tylko linki do późniejszych zdjęć, bo mam sentyment do tej pierwszej Milly <usmiech>

Ostatnio zastój w temacie, ale strasznie mnie nosi i czekam, aż zima odejdzie znowu w zapomnienie... Szykuje się wielkie mycie i montaż zalegających w szafie błyskotek (tutaj ukłony dla Grzybka

Na chwilę zajrzymy jeszcze do Jarka, a przede wszystkim nakręcimy trochę nowych kilometrów, nacykamy zdjęć i wypalimy trochę nowych płyt, bo brakuje mi jazdy moim własnym samochodem... z duszą.

Na auto mam już klienta i nawet obiekt marzeń, który mógłby Millenię w jakiś sposób zastąpić, ale to na razie tylko marzenia i nie planuję zmian. Od Jaksy (raz jeszcze dziękuję za opiekę) pojechało do garażu, a ja robię zakusy na woskowanie przy sztucznym świetle, tylko brak dodatniej temperatury i możliwości wypadu na myjnię. Zbieram się też do zakupów nowej armii kosmetyków, w zimowe wieczory łażę po stronach sklepów i forum KosmetykaAut.pl.

Z felgami muszę się jeszcze opatrzyć i wtedy podejmę decyzję, czy nie oddać ich do renowacji i lakierowaniu na srebrno. O modach nie myślę, moc i styl Millenii w zupełności wystarczą <usmiech>

Fotka emblematu, który ostatnio odebrałem (to już 3. komplet, jeden mam srebrny, drugi zniszczony i polakierowany, ale zamiast złotego wyszedł brązowy, ten wreszcie trafił się w ładnym stanie):

Obrazek