Nie tym razem, ale zawsze możemy się ustawić
Milly trafia na poprawki lakiernicze, przed sezonem muszę się jeszcze uporać z kilkoma drobiazgami. W sumie jeździ tak samo, tylko dzięki Jaksie posiada hamulce, a dzięki nowym felgom gdzieś uciekło trochę komfortu. W kwietniu lakieruję je na srebrno, a drugi chromowany komplet będzie na sprzedaż (bo w sumie mam 9 sztuk, hihi).
oblivion napisał(a):Globy napisał(a): Niestety, w moim garażu się kurzy i samochód był po prostu szary. Ważne, że jest dach nad głową
Relax, u mnie to się dopiero kurzy – za 2 drzwiami jest teścia gabinet – kotłownia z piecem na paliwko stałe
a na zielonym to dopiero widać
I najgorsze jest to, że wszystko do wnętrza włazi.
No ale garaż używam ze free, więc...
Ja wczoraj na noc zostawiłem na zewnątrz, bo tydzień po myjni miałem jakąś masakrę na aucie
Skojarzyło mi się to ze zdjęciem, które ktoś wrzucił na
Facebooka Moto.pl:
Przepraszam też wszystkich, ale hosting na fotoo.pl szlag trafił. Fotki Millenii z tematu zawsze można znaleźć na mojej Picasie:
=>
http://picasaweb.google.com/prezes.ms/2 ... yWithLove#=>
http://picasaweb.google.com/prezes.ms/2 ... NowaMilly#