Saab 9-3SS 1,9 TiD
Strona 1 z 1
Witam po raz kolejny
W naszych mazdach są moje dwie mazdy które obecnie posiadam(BG i mx3). Ostatnio duże jeżdżę, więc padła decyzja o zakupie czegoś większego od obecnych mazd. Decyzja padła na kolejnego(już trzeciego) saaba. Wcześniej miałem dwie 9-5, z silnikiem 2,3 benzyna a drugi 2,2 diesel.
Przedstawiam Wam mój nowy nabytek:
Saab 9-3 SS 2009 rok sedan
1,9 TiD, jeszcze w serii 120 koni(na wiosnę jak w każdym moim saabie zmiana ecu)
Już jest po zmianie, teraz jest 155 km i 320 NM.
Pełna seria.
Wyposażenie:
6 poduszek
ABS, ESP, TCS, EBD
pełna elektryka szyb, lusterek.
centralny zamek
fotele półskóra
dwu strefowa klima automatyczna
skrzynia miała być 6 biegów automat, wyszedł 6 biegów manual
wspomaganie
tempomat
fabryczne radio(wzmacniacz i korektor BOSE, szukam głośników do kompletu)
fabryczny alarm, immo
przebieg w momencie zakupu 54000
czujniki parkowania
kierownica wielofunkcyjna
alufelgi
Kilka zdjęć:
Nowe oponki na lato.
W naszych mazdach są moje dwie mazdy które obecnie posiadam(BG i mx3). Ostatnio duże jeżdżę, więc padła decyzja o zakupie czegoś większego od obecnych mazd. Decyzja padła na kolejnego(już trzeciego) saaba. Wcześniej miałem dwie 9-5, z silnikiem 2,3 benzyna a drugi 2,2 diesel.
Przedstawiam Wam mój nowy nabytek:
Saab 9-3 SS 2009 rok sedan
1,9 TiD, jeszcze w serii 120 koni(na wiosnę jak w każdym moim saabie zmiana ecu)
Już jest po zmianie, teraz jest 155 km i 320 NM.
Pełna seria.
Wyposażenie:
6 poduszek
ABS, ESP, TCS, EBD
pełna elektryka szyb, lusterek.
centralny zamek
fotele półskóra
dwu strefowa klima automatyczna
skrzynia miała być 6 biegów automat, wyszedł 6 biegów manual
wspomaganie
tempomat
fabryczne radio(wzmacniacz i korektor BOSE, szukam głośników do kompletu)
fabryczny alarm, immo
przebieg w momencie zakupu 54000
czujniki parkowania
kierownica wielofunkcyjna
alufelgi
Kilka zdjęć:
Nowe oponki na lato.
Ostatnio edytowano 10 sie 2013, 15:31 przez Lukano, łącznie edytowano 3 razy
cob_ra napisał(a):z zew sabki mi się bardzo podobają, za to deska....nie bardzo
heheh ma być inna niż wszystkie Taki urok saaba. Mnie się podoba choć bardziej wolałem klasyczną jak w 9-5 przedliftowym.
Gdzieś tu na forum jeszcze się buja chyba temat mojego starego 9-5. Tam też były wpisy na temat deski saaba
Jedno mi się nadal podoba w saabach. Każdy chyba myśli, że tam zawsze nie wiadomo ile koni pod maską.
Jak ktoś zobaczy saaba w lusterku to zaraz mam lewy pas wolny do wyprzedzania.
Super furka. Zadowolenia życzę. Zewnątrz elegancki! W wewnątrz stylowy – deska robi swoje!
Opel Vectra 2.0 GT 91r. ---> Opel Vectra 1.8 CD 96r. ---> Toyota Avensis 2.0 D4D 00r. ---> Mazda 6 2.0 MZR-CD (CiTD) 04r.---> Nissan X-trail 2.2 dCI 04r.---> Opel Insignia 2.0 CDTI 160KM 4x4 2013r., kombi
Pozdrawiam Lukatoari
https://www.facebook.com/AlfabetSmakuMadzi/?fref=ts
Pozdrawiam Lukatoari
https://www.facebook.com/AlfabetSmakuMadzi/?fref=ts
Saab zarejestrowany. Po 2 godzinach bojów z całym kierownictwem urzędu miejskiego W Lublinie.
Do tego na poniedziałek mam wezwanie na komisariat za podrabianie tablic rejestracyjnych.
Za bardzo nie wiem o co chodzi do teraz. Czy ktoś z Was ostatnio rejestrował u nas samochód z Belgii??
Ja rejestrowałem jakiś szósty z belgi, a z dwudziesty ogólnie z unii europejskiej. Nigdy, nikt ode mnie nie chciał tablic rejestracyjnych, tylko briff itp. Tablice wiszą u mnie w garażu. Jakie było moje zdziwienie, jak pani w okienku zażyczyła sobie tablice. Zaniosłem to co dostałem z komisu, czyli wymalowane flamastrem, jak zawsze z Belgii(dodam że jeżdżę na nich cały czas, kontrole policji i dokumentów już miałem). Z tego co mnie się zdaje jak ktoś sprzedaje samochód w belgii to zabiera tablice. Więc z skąd je mieć? Straszyli mnie więzieniem za podrabianie tablic.
Tydzień temu pytałem w Radomiu (tam gdzie poprzednie zawsze rejestrowałem) i nikt nie chciał żadnych tablic.
Do tego na poniedziałek mam wezwanie na komisariat za podrabianie tablic rejestracyjnych.
Za bardzo nie wiem o co chodzi do teraz. Czy ktoś z Was ostatnio rejestrował u nas samochód z Belgii??
Ja rejestrowałem jakiś szósty z belgi, a z dwudziesty ogólnie z unii europejskiej. Nigdy, nikt ode mnie nie chciał tablic rejestracyjnych, tylko briff itp. Tablice wiszą u mnie w garażu. Jakie było moje zdziwienie, jak pani w okienku zażyczyła sobie tablice. Zaniosłem to co dostałem z komisu, czyli wymalowane flamastrem, jak zawsze z Belgii(dodam że jeżdżę na nich cały czas, kontrole policji i dokumentów już miałem). Z tego co mnie się zdaje jak ktoś sprzedaje samochód w belgii to zabiera tablice. Więc z skąd je mieć? Straszyli mnie więzieniem za podrabianie tablic.
Tydzień temu pytałem w Radomiu (tam gdzie poprzednie zawsze rejestrowałem) i nikt nie chciał żadnych tablic.
+bardzo ładne trójbryłowe nadwozie i pasujący do tej klasy auta kolor
+felgi skromne ale eleganckie (wyglądają na większe niż są w rzeczywistości)
+zadziorny i elegancki przód
+mega spokojna i chłodna deska rozdzielcza, która oddaje charakter i tradycję szwedzkiej marki
mam nadzieję, że w 2013 roku obejrzę i przejadę się, może będe miał już z żoną swojego pierwszego SAABa
+felgi skromne ale eleganckie (wyglądają na większe niż są w rzeczywistości)
+zadziorny i elegancki przód
+mega spokojna i chłodna deska rozdzielcza, która oddaje charakter i tradycję szwedzkiej marki
mam nadzieję, że w 2013 roku obejrzę i przejadę się, może będe miał już z żoną swojego pierwszego SAABa
- Od: 15 sty 2009, 01:08
- Posty: 118
- Skąd: Łódź
- Auto: Vectra C GTS fiatowski diesel
Lukano napisał(a):Czy ktoś z Was ostatnio rejestrował u nas samochód z Belgii??
Z samochodem z Niemiec sytuacja wygląda podobnie...
Musisz napisać oświadczenie (w Urzędzie mają taki wzór nawet),
że samochód został przywieziony na lawecie – wtedy oryginalne blachy nie są potrzebne.
PS. Saab przepiękny – zawsze mi się podobały
https://www.facebook.com/2become1photo – FOTOGRAFIA ŚLUBNA
- Od: 9 lis 2007, 11:41
- Posty: 1508 (0/1)
- Skąd: Praszka
- Auto: Mazda Xedos 6 CA KF '99 Back to Black
Niestety papierowe tablice nie są legalne, to tylko taki wymysł handlarzy. Tłumaczenie, że "już mnie kontrolowali i było ok" nic nie da.
Musisz argumentować, że takie dostałeś od sprzedającego, że nie wiedziałeś że są nielegalne itp. Auto pewnie przyjechało na lawecie, więc bez tablic tymczasowych, które w Belgii są znacznie droższe niż w Niemczech, więc nikt ich tam nie załatwia.
Musisz argumentować, że takie dostałeś od sprzedającego, że nie wiedziałeś że są nielegalne itp. Auto pewnie przyjechało na lawecie, więc bez tablic tymczasowych, które w Belgii są znacznie droższe niż w Niemczech, więc nikt ich tam nie załatwia.
a.gadula napisał(a):mam nadzieję, że w 2013 roku obejrzę i przejadę się, może będe miał już z żoną swojego pierwszego SAABa
No mam nadzieję, ale wiedząc co planujesz, nie ścigamy się
Barthek napisał(a):Z samochodem z Niemiec sytuacja wygląda podobnie...
Musisz napisać oświadczenie (w Urzędzie mają taki wzór nawet),
że samochód został przywieziony na lawecie – wtedy oryginalne blachy nie są potrzebne.
PS. Saab przepiękny – zawsze mi się podobały
Z Niemiec był poprzedni saab i chyba tak jak piszesz pisałem oświadczenie, blachy zostały w domu, a miałem takie. Samochód przyjechał na kołach.
Obecny przyjechał na lawecie. Mówiłem to Pani ale się uparła, że muszą być tablice.
some1 napisał(a):Niestety papierowe tablice nie są legalne, to tylko taki wymysł handlarzy. Tłumaczenie, że "już mnie kontrolowali i było ok" nic nie da.
Musisz argumentować, że takie dostałeś od sprzedającego, że nie wiedziałeś że są nielegalne itp. Auto pewnie przyjechało na lawecie, więc bez tablic tymczasowych, które w Belgii są znacznie droższe niż w Niemczech, więc nikt ich tam nie załatwia.
Tu nie chodzi o tłumaczenie, że mnie kontrolowali. Zdziwiłem się tylko,że policjantowi one nie przeszkadzały, a przy rejestracji tak.
Na pewno będę tak tłumaczył w poniedziałek, bo tak było. Malował je gość w komisie.
No nic człowiek uczy się na błędach.
some1 napisał(a):Niestety papierowe tablice nie są legalne, to tylko taki wymysł handlarzy. Tłumaczenie, że "już mnie kontrolowali i było ok" nic nie da.
Nie do końca , bodajże w Holandii dostajesz sam nr i markerem piszesz sobie tablice lub naklejki kupujesz
Saabik ladny
a tu Cie mam No Panie ladny ten saabolot. Te auta maja cos w sobie i tego cos jest nawet sporo. Na pewno nie jest to samochod dla przecietnego Kowalskiego, nie kupuje sie go jak np. golfa.
Z zewnatrz super, moze keidys dasz sie karnac jak trafimy na siebie ktoregos razu
Wnetrze jak to w saabie, budzi kotrowesrje ale ta deska wyglada juz powiedzmy podobnie do innych. Zreszta o to chyba chodzi zeby ludzie gadali
Szerokosci i przyczepnosci
Z zewnatrz super, moze keidys dasz sie karnac jak trafimy na siebie ktoregos razu
Wnetrze jak to w saabie, budzi kotrowesrje ale ta deska wyglada juz powiedzmy podobnie do innych. Zreszta o to chyba chodzi zeby ludzie gadali
Szerokosci i przyczepnosci
-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
Mieciu jak się spotkamy to jak najbardziej. Pewnie do tego czasu będzie już jakieś 150-160 koni i 380 Nm pod maską. Bo jak na razie brakuje trochę tych Nm.
dzisiaj saabior dostał nowe Zimówki, FALKEN HS449.
dzisiaj saabior dostał nowe Zimówki, FALKEN HS449.
Saabolot <3 Jedna z moich ulubionych marek – szkoda, że GM ją zamordowało...
Jestem Nikim co umie tylko spać
Lunatykiem od odkładania spraw
Fanatykiem marzeń
Lunatykiem od odkładania spraw
Fanatykiem marzeń
- Od: 18 cze 2012, 15:50
- Posty: 40
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323P BA, 1.3 B3, rocznik '97
Saab wygląda dosyć wyścigowo, że tak nazwę Ale silnik do tego nadwozia nie pasował. O zmianie nie mogło być mowy. Ale za to po wizycie w firmie Cinsoft, moc zwiększyła się z seryjnych 120 na 155, a moment do 329 NM.
Nie są to jakieś oszałamiające wartości, ale na drodze czuć zmianę. O wiele przyjemniej teraz wykonywać manewr wyprzedzania. A nie chciałem przesadzać z mocą ze względu na filtr DPF. Za dwa tygodnie jadę Alfą w tym samym celu, to zobaczymy ile da się wycisnąć z tego silnika, a tam nie ma ogranicznika typu DPF.
Nie są to jakieś oszałamiające wartości, ale na drodze czuć zmianę. O wiele przyjemniej teraz wykonywać manewr wyprzedzania. A nie chciałem przesadzać z mocą ze względu na filtr DPF. Za dwa tygodnie jadę Alfą w tym samym celu, to zobaczymy ile da się wycisnąć z tego silnika, a tam nie ma ogranicznika typu DPF.
Uwielbiam SAABy. Sam jeździłem 95 o mocy 314KM i 440 momentu. Twój jest piękny z zewnątrz
Mistrza cechuje spokój i długie ruchy.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Przypadek i 4 gości