Oleje silnikowe
Ja lalem Mobil1 syntetyczny, od 30kkm leje srebrnego Lotosa 10W40 i silnik dziala tak samo (czyli jak sieczkarka).
Napisz jaki robiles remont i jaki masz przebieg oraz czy stac Cie na wymiany za 200, 150, 100, czy 50PLN (co 10kkm).
Pozdrawiam.
Napisz jaki robiles remont i jaki masz przebieg oraz czy stac Cie na wymiany za 200, 150, 100, czy 50PLN (co 10kkm).
Pozdrawiam.
the right man in the wrong place...
Wiesz co, z olejami to jest tak, ze generalnie na popychacze lepszy jest olej rzadszy. Jednak z praktyki wiem, ze to nie jest tak do końca. Miałem 323F BG 1.8SOHC 16V i ona na pełnym syntetyku miała tendecje do głośnej pracy popychaczy, zwłaszcza u kresu żywotności oleju. Po zalaniu mineralnym (bodajże Aralem) przez cały okres między wymianami HLA były ciche.
Mając 626GE 1.9 kupiłem ją na Mobilu 1 0W50 –> [tiiit] rzadki. Owszem, silnik chodził jak pszczółka, popychacze cichutkie. Jednak ja zalałem półsyntetyk (bodajże magnatec 10W40) i ... silnik chodził równie dobrze, HLA tak samo ciche, zero róznicy poza ceną oleju. Teraz do obecnej 626 2.5 tez wlałem magnateca 10W40 i silnik chodzi cichutko, HLA nie tłuką, wszystko jest OK.
Tak więc wiesz, jeśli masz juz z deka zużyte popychacze, to mozesz próbować najpierw z olejami rzadkimi, moze pomogą. A jak nie, to poprostu zalej sobie magnateca półsyntetyka i będzie OK. Z resztą, do 626 GE mazda zalecała półsyntetyk, więc chyba takowy jest dla niej optymalny. A tak swoją drogą, mam znajomego co ma 626GE 2.0 od nowości i od poczatku jeździ na półsyntetyku i mimo ponad 500000km przebiegu jeździ dalej i HLA są ciche, inna sprawa, ze gostek przez cały okres posiadania autka poprostu o nie dbał, skrupulatnie pilnował wymian oliwy, prawidłowego stanu itp itd.
Pozdrawiam
Smirnoff
Mając 626GE 1.9 kupiłem ją na Mobilu 1 0W50 –> [tiiit] rzadki. Owszem, silnik chodził jak pszczółka, popychacze cichutkie. Jednak ja zalałem półsyntetyk (bodajże magnatec 10W40) i ... silnik chodził równie dobrze, HLA tak samo ciche, zero róznicy poza ceną oleju. Teraz do obecnej 626 2.5 tez wlałem magnateca 10W40 i silnik chodzi cichutko, HLA nie tłuką, wszystko jest OK.
Tak więc wiesz, jeśli masz juz z deka zużyte popychacze, to mozesz próbować najpierw z olejami rzadkimi, moze pomogą. A jak nie, to poprostu zalej sobie magnateca półsyntetyka i będzie OK. Z resztą, do 626 GE mazda zalecała półsyntetyk, więc chyba takowy jest dla niej optymalny. A tak swoją drogą, mam znajomego co ma 626GE 2.0 od nowości i od poczatku jeździ na półsyntetyku i mimo ponad 500000km przebiegu jeździ dalej i HLA są ciche, inna sprawa, ze gostek przez cały okres posiadania autka poprostu o nie dbał, skrupulatnie pilnował wymian oliwy, prawidłowego stanu itp itd.
Pozdrawiam
Smirnoff
- Od: 20 paź 2003, 17:16
- Posty: 1008
- Skąd: Loobleen City
- Auto: ma$da CA KL-ZE – już nie ;) & CA B6
tco_tm napisał(a):Ja lalem Mobil1 syntetyczny, od 30kkm leje srebrnego Lotosa 10W40 i silnik dziala tak samo (czyli jak sieczkarka).
Napisz jaki robiles remont i jaki masz przebieg oraz czy stac Cie na wymiany za 200, 150, 100, czy 50PLN (co 10kkm).
Pozdrawiam.
Remont polegał na wymianie uszczelki pokrywy nad popychaczami, pompy wodnej, termostatu, napinacza i wszystkich pasków. Mazda przebyła ok 280 000 km i jest w dobrym stanie. Jeżeli półsyntetyk jest dobry to chba taki zaleje tylko jaką firmę polecacie. Tak ogólnie to stać mnie na olej do około 150 zł.
Dzieki za odpowiedzi.
Przy takim przebiegu lalbym juz tylko polsyntetyk (z tego co piszesz wynika, ze nie bylo remontu silnika). Jesli chodzi o firme, to masz praktycznie dowolny wybor. Ja leje (co prawda do toyoty) Valvoline DuraBlend 10W40 i uwazam, ze jest to dobry i stosunkowo tani olej, tym bardziej, ze jak do tej pory jest rozlewany poza Polska.
Jesli chodzi o uciszanie zaworow to w moim przypadku walka przez proby zalewania olejow roznych lepkosci (a dokladnie bardziej odpornych na wysokie temperatury) nic nie dala. Jednak sa osoby, ktore po zmianie oleju na Mobli1 lub Castrol (bez reguly) zauwazaly poprawe pracy popychaczy. Tak wiec moim zdaniem sprobuj zalac Castrola lub Mobil1 – wybierz ten, ktorego bedziesz chcial/mogl trzymac sie przez caly czas i zobacz, czy przyniesie to jakas roznice (ale watpie). Na klepiace zawory jedyna sensowna rada jest czyszczenie/wymiana HLA i/lub zaworka pompy olejowej.
Napisz jeszcze ile oleju bierze na 10kkm – w pewnym stopniu jest to wyznacznik zuzycia silnika. Jesli 2-4 litry, to ja bym nie lal oleju czysto mineralnego, bo jednak oleje polsyntetyczne utrzymuja silnik w czystosci, a szkoda byloby "zafajdac" dobry silnik.
Pozdrawiam.
Jesli chodzi o uciszanie zaworow to w moim przypadku walka przez proby zalewania olejow roznych lepkosci (a dokladnie bardziej odpornych na wysokie temperatury) nic nie dala. Jednak sa osoby, ktore po zmianie oleju na Mobli1 lub Castrol (bez reguly) zauwazaly poprawe pracy popychaczy. Tak wiec moim zdaniem sprobuj zalac Castrola lub Mobil1 – wybierz ten, ktorego bedziesz chcial/mogl trzymac sie przez caly czas i zobacz, czy przyniesie to jakas roznice (ale watpie). Na klepiace zawory jedyna sensowna rada jest czyszczenie/wymiana HLA i/lub zaworka pompy olejowej.
Napisz jeszcze ile oleju bierze na 10kkm – w pewnym stopniu jest to wyznacznik zuzycia silnika. Jesli 2-4 litry, to ja bym nie lal oleju czysto mineralnego, bo jednak oleje polsyntetyczne utrzymuja silnik w czystosci, a szkoda byloby "zafajdac" dobry silnik.
Pozdrawiam.
the right man in the wrong place...
Wszyscy mechanicy z dobrych warsztatów proponują Mobil 1. W Nemczech w serwisie Mazdy też leją Mobila. Antoni zresztą w Szczecinie w ASO MAdzi też polecają do japońców Mobila. Poszukaj coś na tej stronce www.autocentrum.pl
ZSW M926 MAZDA MX-3
- Od: 28 mar 2004, 23:24
- Posty: 152
- Skąd: Świnoujście
- Auto: Mazda MX-3 1.6
Obecnie testuje castrol gtd magnatec 10w40. Wrażenia podobne jak z gtx magnatec ktory lałem w innym aucie. Płynniej pracuje na biegu jałowym i wycisza klekotanie. Na innym oleju wibracie byly dość dokuczliwe (diesel) na biegu jałowym – obecnie są mało wyczuwalne.
-
jjaagg
Ja preferuje oleje Quaker State w Polsce dostępny w tej chwili pod nazwą Micro Oil. Oleje tej firmy właśnie bym polecał jakoże w odróżnieniu do shella nie jest rozlewany w Polsce. Nie wiem czy znane są wam rewelacje tego typu iz do baniek shelowskich w kraju lano naszego poczciwego lotosa i sprzedawano jako shella (i wszyscy którzy go lali byli zadowoleni ).
O tym Quakerku słyszałem dużo dobrego. Teraz pod nową nazwą jest to podobno ten sam produkt. Cene także atrakcyjna. No cóż zobaczymy.
Może jednak wykonam ukłon w stronę Mobila 5W50. Pożyjemy zobaczymy. Wymianę planuję na maj.
Pozdrawiam
P.S. Jeszcze rok temu ASO Mazdy w Szczecinie polecało Castrola 10W60
Może jednak wykonam ukłon w stronę Mobila 5W50. Pożyjemy zobaczymy. Wymianę planuję na maj.
Pozdrawiam
P.S. Jeszcze rok temu ASO Mazdy w Szczecinie polecało Castrola 10W60
- Od: 27 lis 2003, 13:38
- Posty: 27
- Skąd: Szczecin
tco_tm napisał(a):Napisz jeszcze ile oleju bierze na 10kkm – w pewnym stopniu jest to wyznacznik zuzycia silnika. Jesli 2-4 litry, to ja bym nie lal oleju czysto mineralnego, bo jednak oleje polsyntetyczne utrzymuja silnik w czystosci, a szkoda byloby "zafajdac" dobry silnik.
Pozdrawiam.
wydaje mi się że strasznie dużo
Moja przy przebiegu 250tyś nie bierze oleju, nawet jak pokrywa zaworów była wilgotna nie musiałem dolewać między wymianami.
Ilość 2-4 litrów wydaje mi się ogromna
- Od: 18 lis 2003, 15:56
- Posty: 774
- Skąd: wawa
- Auto: 626GD89 GT 4WS
czy oleje quaker state nie były przypadkiem mineralne
Wydaje mi się że ta firma reklamowała się kiedyś jako
jedyna na swiecie produkująca mineralne oleje klasy
syntetycznych a nawet je przewyższających dzięki super ropie z pensylwanii
Wydaje mi się że ta firma reklamowała się kiedyś jako
jedyna na swiecie produkująca mineralne oleje klasy
syntetycznych a nawet je przewyższających dzięki super ropie z pensylwanii
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
- Od: 18 lis 2003, 15:56
- Posty: 774
- Skąd: wawa
- Auto: 626GD89 GT 4WS
Ja do każdego samochodu od paru lat leje Valvoline. Od Maxlife 10W40 do Racing 10W60. Bardzo dobre oleje, a na dodatek tanie bo mam zniżke na takowe Czeka mnie zaraz wymiana to zaleje 10W40 zobaczymy co się zmieni w kwestii niepokojących odgłosów z silnika.
Potrzebne oponki albo całe autko? Priv....
- Od: 6 kwi 2004, 12:24
- Posty: 64
- Skąd: W-wa (WU)
- Auto: 626 GE FP, iVT
ja mam tez problem bo zbliza sie wymiana, a auto jak kupilem to goscio powiedzial ze mobil lali mu na stacji diagnostycznej. znalazlem kartke pod maska ze rzeczywiscie mobil (chyba 15w40) ale nie wiem nic wiecej, bo sa jakie dalsze oznaczenia mobila typu MOBIL1 Super, SuperS .... a na tej karteczce nic nie ma. mazda 121 93 rok. nie chcialbym cos sknocic bo nie bierze mi wcale oleju nie ma wyciekow i wszystko jest ok. co radzicie??
pozdrawiam
Marcin
-----------------
[url=http://fanaberia.org]studio.fanaberia • logo/CI • design • przedmioty pełne światła • w ramach farby[/url]
Marcin
-----------------
[url=http://fanaberia.org]studio.fanaberia • logo/CI • design • przedmioty pełne światła • w ramach farby[/url]
- Od: 22 mar 2004, 13:25
- Posty: 36
- Skąd: Legionowo
- Auto: Xedos6 2.0 97r.
Ja kupilem 4l DuraBlend (10W40) za 85PLN i zapaszek gratis, mily Pan dal mi rabat okolo 10%. MaxLife byl w podobnej cenie. InterCars na ul. Warynskiego w Warszawie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
the right man in the wrong place...
Jeździłem 626GE na Mobil1 5W-50, 0W-40, Castrolu i Elfie Synthese.. Na jesieni, w drodze walnął mi czujnik ciśnienia i rzygało aż miło. Kupowałem po stacjach cokolwiek by dojechać. Dopiero w Toruniu wymienili mi czujnik i zapytali co wlać. Z tego co mieli wybrałem Traffic. Był po ok. 25 zeta za litr.
Zaleli i...........cisza. Hydropopychacze, uprzednio chałaśliwe zamilkły. Wycieki – zero. Po cholerę lać coś innego? W MX3 u żony też teraz dałem Lotos Traffic z beczki i jest cool.
Zaleli i...........cisza. Hydropopychacze, uprzednio chałaśliwe zamilkły. Wycieki – zero. Po cholerę lać coś innego? W MX3 u żony też teraz dałem Lotos Traffic z beczki i jest cool.
- Od: 7 lis 2003, 15:49
- Posty: 50
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 Cronos 2,0
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki