McMan napisał(a):tak, rozważam, czy opyla się pogrzebać w silniku mojego zastępczaka
Gdyby nie zapas narzędzi Janq, w tym belki do podwieszenia silnika, to byłoby ciężko.
Janq napisał(a):Godzina 1:45 wyjście z garażu. Dziś znów trochę pchnięte do przodu. Jak zwykle najwięcej czasu zeszło się na pierdoły.....
Już nie miałem siły po 3:00 odpisywać.
Te pierdoły to przede wszystkim mycie, czyszczenie, szorowanie, gwintowanie.
To krótkie podsumowanie ostatnich wieczorów w garażu:
– zamontowane tłoki z nowymi pierścieniami RIK,
– zamontowana miska olejowam
– złożony rozrząd wraz z obudową,
– zamontowana głowica na uszczelce VICTOR REINZ i śrubach PAYEN,
– przykręcony kolektor wydechowy na uszczelce ELRING.
- Od strony kolektora wydechowego
- Głowica
- Głowica
Zobaczymy, czy uda się dzisiaj poskładać do końca
Mając rozebrany silnik wymieniliśmy przy okazji alternator – Janq przeprowadził pełną regenerację i nawet z zewnętrz wygląda jak nowy. Lepszego momentu do ponownej wymiany nie będzie
- Alternator
Przy okazji wyszło, że wymiany wymaga rolka do napinacza paska klinowego. Niestety realizacja zamówienia to dopiero przyszły tydzień i trzeba będzie w wolnej chwili ponownie zrzucić osłony koła i pasek wielorowkowy.