Od pewnego czasu moja Premacy muli. Zwłaszcza dwójka i nawet czasem trójce brakuje mocy. Byłem z tym u mechanika, ponieważ od pewnego czasu świeciła się kontrolka Check Engine (byłem z tym co prawda wcześniej w ASO ale powiedzieli, że wariuje jakaś sonda i żeby się nie przejmować). Podejrzenie padło na EGR który ponoć jakoś tam wpływa na pracę turbiny. Wyczyścił EGR bo było trochę syfu i kontrolka zgasła, ale mocy nie przybyło. Z diagnostyki dowiedziałem się tyle, że problem pojawia się nieregularnie, tzn. czasem turbina dmucha w porządku, a czasem słabiej. Nie było to jednak na tyle jednoznaczne, by można było powiedzieć- tak, teraz dmucha słabiej. Z diagnostyki komputerowej wynika, że wszystko jest OK, nie można było sprawdzić tylko ilości paliwa, czy jest podawana odpowiednia dawka, ale z tym muszę chyba uderzyć do ASO.
To samo czuję podczas jazdy. Bywa, że jest OK. Zwłaszcza jak rozkręcę ją mocniej na jedynce i dwójka idzie w porządku. Czasem dwójka dusi się, pedał w podłodze a mocy nie przybywa. Z tego co wiem, to w każdej sytuacji turbina powyżej 1500 obr powinna dowalić mocy, a tu czasem dwójce trudno wyskoczyć na te obroty. Co radzicie? Miał ktoś już tego typu problemy? Czym grozi jazda z półsprawną turbiną? Bardzo proszę o pomoc.
Dopisano 24 wrz 2015, 13:55:Nikt nic?
