Przywracanie mocy w DiTD

Postprzez tomxl » 19 wrz 2011, 19:50

arteek napisał(a):czy wystarczy odkrecic dwie srubki od EGR i bedzie po sprawie


Tak wystraczy odkręcić te dwie śrubki odciągnąć troche EGR'a i wsunąć ową blaszkę i skrecić śruby. <spoko>
Pozdros. Tom
Było DEMIO Sportive 1,5 02r Teraz jest 626 kombi 2,0 ditd 00r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lut 2009, 22:01
Posty: 199
Skąd: 3miasto
Auto: V70 D5

Postprzez Neonixos666 » 19 wrz 2011, 22:17

Riki napisał(a):może być minimalnie gtubsza nawet


zalecana jest grubsza bo u boczka z puszki po piwie to już prawie po niej nic nie zostało :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9477 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez tomxl » 19 wrz 2011, 22:29

Neonixos666 napisał(a):z puszki po piwie to już prawie po niej nic nie zostało


Ja tez pierwszy raz miałem po piwie i po pewnym czasie wygladało to tak <oczy> :
Obrazek

Teraz mam juz gruszą blachę i jest git <spoko>
Pozdros. Tom
Było DEMIO Sportive 1,5 02r Teraz jest 626 kombi 2,0 ditd 00r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lut 2009, 22:01
Posty: 199
Skąd: 3miasto
Auto: V70 D5

Postprzez Riki » 20 wrz 2011, 11:01

Nieee.. no bez jaj :) taka się nie nadaje... normalna blacha, jak robiliśmy u xANDyego to akurat wykańczali dekarze dach na plebanii – miałem sporo tego towaru :P jeździ do tej pory :)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5585 (3/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Wenega » 24 wrz 2011, 12:17

pacjent: 323F 2003rok 2.0 DiTD, która posiadam od 2 tygodni
problem: brak mocy :(
opis: madzia jest kapryśna, raz czuć przspieszenie powyżej 2 tyś obr, a raz (w wiekszości) żadnej różnicy w przyśpieszeniu nie ma w całym zakresie obrotów (nie znam sie na turbo dieslach, ale chyb a tak jakby turbina ne wstawała). W jednym i drugim przypadku powyżej 3 tys słabnie...

po zakupie zaraz wymienione wszystkie filtry (MAN), olej (5w40 elf), rozrząd (ori). wastegate działa, EGR nie był zawieszony/zasyfiony, intercooler czysty w miare, kolektor dolotowy nie zasyfiony, paliwo na shellu tankuje...

spalanie przy codziennych dojazdach do pracy -50km w jedną stronę, z czego 30 obwodnica wrocławia bez świateł i stałym tempem max 120km- prawie 6 litrów..

odpala bezproblemowo na zimnym i na ciepłym, nie dymi jakoś zauważalnie...


ktoś ma jakiś pomysł, ewentualnie zna kogoś we Wrocławiu lub okolicach kto zna sie na DiTD i mógłby zdiagnozować problem...

z góry dziekuję za pomoc
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2011, 19:54
Posty: 33

Postprzez kierownik » 27 wrz 2011, 15:41

błędy sprawdzone?
może nieszczelny dolot?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez Wenega » 28 wrz 2011, 07:49

MAdzia uzdrowiona :D

wczoraj po pracy podjechalem do mechaniora, okazało sie że nie wstaj eturbo w ogóle a na węzyku od EGRa nie ma w ogóle podcisnienia (w sobotę sprawdziłem EGR, ale juz podcisnienia nie <glupek2> )..

wieczorem podjechaem do rodziców na warsztat, i juz odkręciłem wąż od filtra powietrza i odpiąłem wtyczke od przepływki, zeby wyjąc cała puche i zobaczyc why nie ma podcisnienia, ale przyszedł brat, i jeszcze przed wyjęciem puchy odpalilismy mazde one more time (oczywiście po założeniu rury i wpięciu przepływki) i... podcisnienie sie pijawiło, a turbo zaczeło wstawać :D :D :D


ale dlaczego to nie wiem ;) podejrzewam że zawiesiła sie przepływka lub załamal się gdzieś węzyk od EGRa...

w każdym razie BJka jeżdzi już tak jak powinna
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2011, 19:54
Posty: 33

Postprzez kierownik » 28 wrz 2011, 08:25

przepływka raczej wątpię żeby się zawiesiła (przynajmniej mechanicznie) – widziałeś jak to wygląda? ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez Wenega » 28 wrz 2011, 09:10

nie chodzi mi o mechaniczne zawieszenie się przepływki :P
raczej o to że cos gdzieś nie łączyło na wtyczce (ktora wyjmowałem wczesniej pzy wymianie filtra, bo chciałem przeczyścić puche)... <czarodziej>

bo czy brak podcisnienia w EGrze skutkuje otwalciem zaworu all time?? a co za tym idzie za mało spalin zeby turbina "wstała"??? jesli tak to pewnie gdzies wezyk podcisnienia od EGRa mógl byc przyczyna...

w każdym razie madzia smiga az miło :D
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2011, 19:54
Posty: 33

Postprzez kierownik » 29 wrz 2011, 20:32

wątpię, bo jak zaślepisz EGR'a, to turbina chodzi – nie ten obieg. spaliny lecą na turbo i ew. EGR'a (który puszcza na dolot mniej lub więcej spalin), a nie odwrotnie – przynajmniej tak mi się zdawało ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez Neonixos666 » 29 wrz 2011, 21:28

Wenega napisał(a):bo czy brak podcisnienia w EGrze skutkuje otwalciem zaworu all time??

nie brak podciśnienia to zawór zamknięty.
kierownik napisał(a):wątpię, bo jak zaślepisz EGR'a, to turbina chodzi – nie ten obieg. spaliny lecą na turbo i ew. EGR'a (który puszcza na dolot mniej lub więcej spalin), a nie odwrotnie – przynajmniej tak mi się zdawało ;)

rurka doprowadzająca spaliny jest w kolektorze wydechowym tak że gdy egr jest otwarty to rzeczywiście są jakieś straty energii (spalin) które napędzaj turbo ale to nie ma znaczenia bo egr dział gdy nie ma obciążenia silnika czyli nie potrzeba napędzać turbo.

Co do cudownego uzdrowienia ja obstawiam gdzieś zagięty wężyk od podciśnienia i dlatego nie szło ono ani na turbo (u ciebie sterowane jest podciśnieniem) ani na egr.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9477 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez kierownik » 29 wrz 2011, 21:48

czyli gdy EGR otwarty, to teoretyczne straty przez puszczanie spalin na silnik zamiast świeżego powietrza i na silnik zamiast na turbo z tego co mówisz?

Neonixos666 napisał(a):Co do cudownego uzdrowienia ja obstawiam gdzieś zagięty wężyk od podciśnienia

też tak obstawiam, chyba że się ochlapał gdzieś wodą z Lourdes
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez Neonixos666 » 29 wrz 2011, 22:04

kierownik napisał(a):czyli gdy EGR otwarty, to teoretyczne straty przez puszczanie spalin na silnik zamiast świeżego powietrza i na silnik zamiast na turbo z tego co mówisz?

teoretycznie tak ale nie ma to znaczenia bo egr (sprawny) działa tak aby ,, nie przeszkadzać" i jego otwarcie nie może negatywnie wpływać, dlatego czasem po zaślepieniu EGR nie czuć różnicy bo tak na prawdę nie powinno być czuć (no może malutką na niskich obrotach).

Z ciekawostki dodam iż gdy zawór EGR jest otwarty na max np gdy podamy mu stale podciśnienie to ruszymy bo silnik zadławi się spalinami :P

dobra chłopaki koniec o EGR bo OT się wdał a ja muszę trzymać tu jakiś porządek <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9477 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Krzysiek24 » 1 maja 2012, 19:18

Dzisiaj wybrałem się na małą podróż z dziewczyną i znajomymi, i wpadliśmy na pomysł zmierzenia czasu jaki moja madzia potrzebuje by przyśpieszyć z 80 do 120 na 5 biegu. No i w 4 osoby wyszło 17s, no to chyba gra gitara:D na 5 biegu lekko dodaje gaz i autko ciągnie pięknie:P Za 2 dni będę miał okazję wyczyścić intercooler więc "może" czas lekko się poprawi;)
Spalanie jak narazie to 5,5 w mieście przy pilnowaniu się do 6,5 jak cisnę niemiłosiernie:D
W trasie przy 90-120km spaliła 5,8l więc chyba nie ma tragedii:P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2012, 17:55
Posty: 157
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ
2.0 DiTD+ 90km
2000 r. RF2A

Postprzez kierownik » 1 maja 2012, 22:25

Krzysiek24 napisał(a):Spalanie jak narazie to 5,5 w mieście przy pilnowaniu się do 6,5 jak cisnę niemiłosiernie:D
W trasie przy 90-120km spaliła 5,8l

kosmos jakiś :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez Krzysiek24 » 2 maja 2012, 10:25

nie kosmos, a coś pięknego:D w mieście pali 5,5l/100km przy takiej jeździe że "szybko przyśpieszam i staram sie utrzymywać stałą prędkość, najczęściej 60km na 4 biegu, oraz w miarę możliwości hamuje silnikiem:P NIe ukrywam że czasami depnę bo aż mnie korci, szczególnie jak widzę BMW a w nim jakiegoś łysego dresika:P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2012, 17:55
Posty: 157
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ
2.0 DiTD+ 90km
2000 r. RF2A

Postprzez boczek86 » 2 maja 2012, 16:43

Krzysiek24 napisał(a):szczególnie jak widzę BMW a w nim jakiegoś łysego dresika:P


i te seryjne 90 koni o ile tyle masz daje rade ?? czy tobie robi sie lyso jak on potem ciebie wyprzedzi :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2010, 12:12
Posty: 2321 (4/1)
Skąd: PUCK
Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition

viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0

Postprzez Krzysiek24 » 3 maja 2012, 00:04

Daje rade i to pięknie!! na 2 biegu jak wcisne to tak wgniata w fotel że nagle sie robi 80km, a dresik zostaje z tyłu i ździwiony że taka NIE POZORNA MAZDA tak ładnie przyśpiesza:)
oczywiście mówie o bmw serii 3, tej starej, ktore ledwo sie trzymaja na drodze:P nie o tych nowych serii 7:D hehehe

Ale masz ładnie doszykowane auto :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2012, 17:55
Posty: 157
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ
2.0 DiTD+ 90km
2000 r. RF2A

Postprzez kierownik » 4 maja 2012, 22:15

Krzysiek24 napisał(a):nie kosmos, a coś pięknego

no coś pięknego, ale kosmos, bo kojarzę trochę jak się po Łodzi śmiga, chyba że o innym mieście mówimy.
a co do wgniatania w fotel, to przejedź się czasem jakimś STI w serii, albo jak już mówisz o BMW, to 745 np. i powiedz co myślisz ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez Neonixos666 » 4 maja 2012, 22:49

Przestańcie, przecież DiTD nie jedzie :P

koniec panowie z OT i wracamy do rzeczywistości ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9477 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy