Wymiana paska alternatora

Postprzez malzyk » 24 sie 2012, 07:53

Witam!

tak jak wyżej, czy jest to wykonalne w domowych warunkach, bez dostępu do kanału? Czy pasek od klimy jest identyczny z tym z alternatora ? W sumie od czasu kiedy mam to auto słysze wkurzające syczenie tych pasków. Naciąg raczej nie, poniewaz mam powazne powody sądzić że nie są wymienione od baaaardzo długiego czasu (możliwe że i od nowowści)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 24 maja 2012, 20:19
Posty: 15
Skąd: Głubczyce
Auto: Premacy, 2.0 ditd, 66kw, 99r.

Postprzez Marianek » 24 sie 2012, 13:51

malzyk napisał(a):W sumie od czasu kiedy mam to auto słysze wkurzające syczenie tych pasków.

Czy objawia sie to przy odpalaniu auta i trwa przez jakiś czas? zwłaszcza z rana po wilgotnej nocy.
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Zoom -Zoom from Belgium
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Beneluxu i Niemiec
 
Od: 26 mar 2010, 14:31
Posty: 6994 (209/245)
Skąd: Benelux/Szczecin
Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.

Postprzez malzyk » 24 sie 2012, 14:36

Generalnie jest to ciągłe. Po odpaleniu auta słcyhać mocniej paski, potem jakby troche mniej, ale są słyszalne cały czas. To napewno nie rozrząd – po wymianie zrobiłem 8000km i wymieniłem cały komplet Orginalny mazdy a dziwięk nie zmienił sie ani o oktawę.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 24 maja 2012, 20:19
Posty: 15
Skąd: Głubczyce
Auto: Premacy, 2.0 ditd, 66kw, 99r.

Postprzez Marianek » 24 sie 2012, 15:29

Mi chodziło raczej o pisk pasków który po czasie mija(woda,para,wilgoć odejdzie),większość CP to ma (moja tez miała) i to jest
problem z typu "ten typ tak ma" .
Ciebie widać nie dotyczy i masz co innego.
Niedawno rozrząd zmieniałeś to i paski tez powinni zmienić,raczej wykonalne samemu bez kanału jak ktoś ma wiedzę i cierpliwość.
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Zoom -Zoom from Belgium
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Beneluxu i Niemiec
 
Od: 26 mar 2010, 14:31
Posty: 6994 (209/245)
Skąd: Benelux/Szczecin
Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.

Postprzez malzyk » 24 sie 2012, 18:41

a jak z paskami, są identyczne? Czy firma ma znaczenie?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 24 maja 2012, 20:19
Posty: 15
Skąd: Głubczyce
Auto: Premacy, 2.0 ditd, 66kw, 99r.

Postprzez zuczek3011 » 24 sie 2012, 19:28

Paski od klimy i od alternatora są różne. Bez kanału może być ciężko poluzować dużą śrubę od alternatora. Jako markę pasków polecam Contitech.
Produkuję pokrowce samochodowe klasyczne, tuningowe i eko-skóra z alcantarą praktycznie do każdego modelu w Polsce.
http://www.pokrowce.net
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 maja 2009, 20:03
Posty: 121
Skąd: Czersk - pomorskie
Auto: Premacy 1,8 101 KM 1999r.

Postprzez malzyk » 25 sie 2012, 07:23

a jak z napięciem ? Wystarczy "na oko"?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 24 maja 2012, 20:19
Posty: 15
Skąd: Głubczyce
Auto: Premacy, 2.0 ditd, 66kw, 99r.

Postprzez zuczek3011 » 25 sie 2012, 20:31

Ugięcie paska przy właściwym naprężeniu – 11mm
Produkuję pokrowce samochodowe klasyczne, tuningowe i eko-skóra z alcantarą praktycznie do każdego modelu w Polsce.
http://www.pokrowce.net
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 maja 2009, 20:03
Posty: 121
Skąd: Czersk - pomorskie
Auto: Premacy 1,8 101 KM 1999r.

Postprzez carlosshaman » 26 sie 2012, 20:21

Info:
Załączniki
pasekCapture.jpg
Ostatnio edytowano 20 wrz 2014, 23:39 przez carlosshaman, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 12 cze 2011, 20:05
Posty: 19
Skąd: K-pol
Auto: Mazda Premacy CP

Postprzez Yard » 12 lip 2013, 14:59

Marianek napisał(a):Mi chodziło raczej o pisk pasków który po czasie mija(woda,para,wilgoć odejdzie),większość CP to ma (moja tez miała) i to jest problem z typu "ten typ tak ma" .

Nie jest to prawda. Winny jest zużyty lub kiepski pasek albo jego za małe naciągnięcie.

zuczek3011 napisał(a):Bez kanału może być ciężko poluzować dużą śrubę od alternatora.

Regulator naciągu dostępny jest od góry. Kanał nie jest potrzebny
Moderator
 
Od: 13 mar 2004, 22:32
Posty: 3015 (61/37)

Postprzez marek10 » 15 lip 2013, 15:25

Cześć. Mam dwa pytania:
1. Czy orientujecie się czy w Premacy 1.8 101km benz. jest rolka napinacza alternatora ze sprzęgłem jednokierunkowym?
Czasami słyszę jakieś syki pod maską, więc pewnie czas wymienić pasek i pomyślałem, że rolkę też przy okazji warto. Podobno rolki ze sprzęgłem jak padną to mogą narobić sporo szkód pod maską.

2. Syczenie przy kręceniu kierownicą. Zauważyłem,że przy kręceniu w miejscu spadają trochę obroty silnika. Natomiast nawet podczas jazdy słychać syczenie przy kręceniu kierownicą.

Czy wystarczy zatem wymienić oba paski wieloklinowe, czy przyczyna może być gdzie indziej?

Z góry dzięki za odpowiedzi
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 28 wrz 2009, 09:20
Posty: 20 (0/1)
Skąd: Poznań
Auto: Premacy 2003 1.8 benz.101KM

Postprzez Fryta » 24 lip 2013, 21:26

Mi chodziło raczej o pisk pasków który po czasie mija(woda,para,wilgoć odejdzie),większość CP to ma (moja tez miała) i to jest problem z typu "ten typ tak ma" .

Też tak myślałem. Rozruch silnika rano czy jakaś wilgoć i wszyscy pod blokiem wiedzą, że wyjeżdżam do pracy. Też byłem pewien, że "ten typ tak ma" i nie ma co panikować, kilkanaście sekund i cisza. Od tygodnia wiem, że byłem w błędzie. Urlop 600km od domu, nad morzem na totalnym "zadupiu"(ale pięknie). Dojechaliśmy bez problemu. Gdy po kilku dniach chcieliśmy wybrać się na krótką wycieczkę po nieco dalszej okolicy po przejechaniu kilkuset metrów trzask i ... po podniesieniu maski widoczne strzępki paska alternatora. Oczywiście telefon "do przyjaciela" po pomoc w ramach assistance (dobrze, że miałem), transport do warsztatu (blisko 60km, bliżej nic sensownego nie znalazłem). Na miejscu diagnoza – zatarty alternator, ani drgnie – możliwa konieczność wymiany, koszty potencjalnie rosną, a i na altka trzeba będzie poczekać. Poza tym resztki paska wyglądały na stopione, a nie zerwane, więc pasek musiał sporo się rozgrzać. Po wymontowaniu, rozebraniu i oczyszczeniu radość – alternator działa. Obyło się bez konieczności jego wymiany – wystarczył przegląd i czyszczenie. Nowy pasek założony już nie piszczy. Zbagatelizowałem piski paska i miałem za swoje. Dobrze, że awaria nie przytrafiła się podczas drogi na urlop lub z powrotem. Teraz jak tylko spróbuje pisnąć pojadę do sprawdzenia.
Początkujący
 
Od: 13 maja 2012, 00:27
Posty: 10
Auto: Premacy 2,0 16V (131KM) 2003

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy