przez lukasrap » 30 cze 2012, 16:19
Witam, mialem podobne problemy... A mianowicie zaczął mi ubywac plyn chlodniczy.. Raz w tygodniu musialem wlac 250 ml do zbiorniczka wyrownawczego... Przy dluzszej jezdzie (1000 km) nic nie ubywalo, natomiast w kolo komina, praca dom, praca dom, to praktycznie co 2,3 dzien musialem sprawdzac... No i nigdzie nie bylo widac zeby gdzies ta woda uciekala.. Bylem w kilku warsztatach, wymieniona byla uszczelka itp. i dalej to samo. Jak sie pozniej okazalo po wielu miesiacach, walnieta była glowica. Delikatna rysa wewnatrz otworu na cylinder, tak jakby ktos zrobil szpilką... Woda tamtedy uciekala i prawdopodobnie byla spalana, czy parowała. Po wymianie glowicy, reką odjął.
Mazda, najlepszy przyjaciel człowieka.