Komputer pokładowy – precyzja obliczeń
Witam kolegów.
Po zatankowaniu do pełna mojej Madzi komputer pokazuje 740 km i faktycznie tyle robię. Tyle że średnia 7.1 l/100 km ma się nijak do baku bo wychodzi ze pali 9,5 l. Nie sądzę żebym przejechał 1000 km na jednym baku. Nawet jak podliczę pracę webasto i i tak sporo brakuje.
pozdrawiam
Po zatankowaniu do pełna mojej Madzi komputer pokazuje 740 km i faktycznie tyle robię. Tyle że średnia 7.1 l/100 km ma się nijak do baku bo wychodzi ze pali 9,5 l. Nie sądzę żebym przejechał 1000 km na jednym baku. Nawet jak podliczę pracę webasto i i tak sporo brakuje.
pozdrawiam
- Od: 11 lis 2007, 19:01
- Posty: 31
- Skąd: walbrzych
- Auto: mazda 6 136 km kombi 2003 r
dzieno napisał(a):Witam kolegów.
Po zatankowaniu do pełna mojej Madzi komputer pokazuje 740 km i faktycznie tyle robię. Tyle że średnia 7.1 l/100 km ma się nijak do baku bo wychodzi ze pali 9,5 l. Nie sądzę żebym przejechał 1000 km na jednym baku. Nawet jak podliczę pracę webasto i i tak sporo brakuje.
pozdrawiam
A zerujesz spalanie za każdym razem? Taka duża różnica jest raczej niemożliwa, no chyba, że coś nie tak masz...
Drobne macie te różnice między spalaniem wg. kompa a faktycznym.
W volvo zdarza się, że rozjedzie się np. o 2 l. Pokaże 13, a wessało 15l
Spalanie chwilowe jest dołujące ... na szczęście zatrzymuje się przy 50l/100 km
Najlepiej jest jak jest zimny silnik ... przy 40 km/h wskazuje np. 35 l/100 km
W volvo zdarza się, że rozjedzie się np. o 2 l. Pokaże 13, a wessało 15l
Luk@s napisał(a):Jak się ze świateł wystartuje ostro to czasen nawe pokaże ponad 150l/100km, no to przesada jest troche.
Spalanie chwilowe jest dołujące ... na szczęście zatrzymuje się przy 50l/100 km
Najlepiej jest jak jest zimny silnik ... przy 40 km/h wskazuje np. 35 l/100 km
Pozdrawiam,
Paweł
Paweł
- Od: 16 sty 2005, 17:08
- Posty: 2553
- Skąd: Katowice
- Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG
Dopiero niedawno dowiedziałem sie o zerowaniu licznika. Ale po przejechaniu 150 km wlewam 15 litrów. To szokująco dużo. Dlatego jestem ciekaw ile Wy robicie swoimi dieslami na jednym tankowaniu(oczywiście wezmę pod uwagę drobne korekty)
pozdrawiam
pozdrawiam
- Od: 11 lis 2007, 19:01
- Posty: 31
- Skąd: walbrzych
- Auto: mazda 6 136 km kombi 2003 r
dzieno napisał(a):po przejechaniu 150 km wlewam 15 litrów. To szokująco dużo.
Jeżeli tylko po mieście to jak najbardziej możliwe. Średnia 10l/100 do dla Ciebie szok? Więc przygotuj się na więcej takich . Ostanio zrobiłem 500 km wyłącznie po mieście i 9.4 wyszło. Jeżeli masz 10 w cyklu mieszanym to wtedy pora zmienić technikę jazdy.
dzieno napisał(a):Dlatego jestem ciekaw ile Wy robicie swoimi dieslami na jednym tankowaniu(oczywiście wezmę pod uwagę drobne korekty)
Zajrzyj tu: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=35528
znajdziesz tu spalanie M6.
Ostatnio zerowałem i zrobiłem MASĘ kilometrów – wynik potwierdzony tankowaniem:
Fakt, że było ślisko (wigilia i te okolice pogodowe – totalna szklanka).
Fakt, że było ślisko (wigilia i te okolice pogodowe – totalna szklanka).
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
chyba Madzia się dotarła (własnie pierwsze 10k km) i razem z nią komp od spalania ... aktualnie ostatni pomiar kompa pokazał 7,4 a na stacji wyszło 7,1 – trasa prawie 700 km 50% po w-wie 50% waw-krk.
off topic – może mnie ktoś nakierować na wykresy mocy i momentu dla 143 konnego turbognoja
off topic – może mnie ktoś nakierować na wykresy mocy i momentu dla 143 konnego turbognoja
- Od: 5 wrz 2013, 22:56
- Posty: 10
- Auto: cx7, mx5
U mnie o żadnej precyzji kompa nie może być mowy – trasa Londyn – Białystok – 1800 km, komp pokazał 7,4l/100 mil a wg. tankowania pod kor za każdym razem wychodziło 6,8/100 km – coś mam w swojej madzi zrypane, no nie
- Od: 6 lis 2007, 02:16
- Posty: 6
- Skąd: Londyn
- Auto: Mazda 6 MZR-CD 136 2003r
tomaso256 napisał(a):U mnie o żadnej precyzji kompa nie może być mowy – trasa Londyn – Białystok – 1800 km, komp pokazał 7,4l/100 mil a wg. tankowania pod kor za każdym razem wychodziło 6,8/100 km – coś mam w swojej madzi zrypane, no nie
Dziwne, że zawyżał, mi zawsze zaniża...
Ale przecież dla mnie róznież zaniża – i to strasznie. Bo te 7,4 to na 100 mil czyli na 160 km, a wiec łatwo przeliczając wychodzi 4,63/100 km. Ja pitole – tak dobra to madzia nie jest zeby jak myszka pić paliwko.
PS. pół godz. temu pokazało się żółte oko i znowu tankowanie pod kor – wyszło 6,82/100 km.
Może mam czujnik zrypany
PS. pół godz. temu pokazało się żółte oko i znowu tankowanie pod kor – wyszło 6,82/100 km.
Może mam czujnik zrypany
- Od: 6 lis 2007, 02:16
- Posty: 6
- Skąd: Londyn
- Auto: Mazda 6 MZR-CD 136 2003r
tomaso256 napisał(a):Ale przecież dla mnie róznież zaniża – i to strasznie. Bo te 7,4 to na 100 mil czyli na 160 km, a wiec łatwo przeliczając wychodzi 4,63/100 km. Ja pitole – tak dobra to madzia nie jest zeby jak myszka pić paliwko.
PS. pół godz. temu pokazało się żółte oko i znowu tankowanie pod kor – wyszło 6,82/100 km.
Może mam czujnik zrypany
Nic nie masz zrypane. Dogrzewacz silnika żłopie ropsko poza kontrolą kompa. Im zimniej albo im krótsze trasy tym bardziej.
Taki wynik mam jak jade 50 km/h na moim kompie zawsze mam ósemkę z przoduxANDy napisał(a):Fakt, że było ślisko
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
xANDy napisał(a): 4,8 l/100
Fakt, że było ślisko (wigilia i te okolice pogodowe – totalna szklanka).
Nie no ja się z Jaksą muszę zgodzić. Może Ty na światłach i skrzyżowaniach nie stajesz i lecisz na oślep? Ja mam średnią 7,5 i tylko dlatego, że oprócz Wawy robię trasy na Poznań i Olsztyn.
Spróbujmy może licytować się w drugą stronę:
Ostatni mój wynik miejski na tankowaniu wyszedł 9,2 i jest to na razie rekord. Ktoś to pobije??
Trasy przeważnie krótkie a też chciałem sobie frajdę sprawić to i ruszałem z piskiem spod świateł No i mój komp zaniża znacznie – 0.5 do litra odchyłu od tego, co wg tankowania wychodzi.
Madzia i Misiek to zgrana para.
- Od: 27 maja 2007, 16:03
- Posty: 237
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 diesel kombi
Dortann napisał(a):Ostatni mój wynik miejski na tankowaniu wyszedł 9,2 i jest to na razie rekord. Ktoś to pobije??
Trasy przeważnie krótkie a też chciałem sobie frajdę sprawić to i ruszałem z piskiem spod świateł No i mój komp zaniża znacznie – 0.5 do litra odchyłu od tego, co wg tankowania wychodzi.
100% miasto, same krótkie odcinki, A/C włączone. Jazda raczej dynamiczna, ale bez przesady.
Przejechał: 510 km, spalanie wg dystrybutora 9.4 l, wskazanie wg kompa 9.1 l.
Co do dogrzewacza, w lato też mi komp zaniża o ok 0,5 l...
U mnie komp działa poprawnie. Sprawdzałem wiele razy dokładność +/– 0,1 L.
Odnośnie pokazywania dystansu do przejechania i średniej prędkości to trzeba trochę rozumieć jak działa ten kalkulatorek i poczytać w instrukcja jakie ma czasy odświeżania itp.
Przykładowo jeżeli w baku masz 10 l wachy i przez 1 min jedziesz jak taksówkarz (5- bieg i 2000 obr/min) to komputer wskaże że przy takim stylu jazdy przejedziesz jeszcze 150 km. Lecz gdy w drugiej minucie jazdy zredukujesz do 4-eczki i wdusisz gaz do dechy to na wyświetlaczu pojawi się już dystans 50 km. Nie widzę w tym nic dziwnego. A jeżeli chodzi o średnią prędkość np. 42 km/h (jak Wojo opisał ) to podejrzewam że też komp pokazuje git!
Też kiedyś myślałem że kantuje lecz sprawdziłem to na niemieckiej autostradzie. Zapodałem tempomat na 140km/h wyzerowałem średnią prędkość i tak se jechałem. Wskazanie było poprawne.
Odnośnie pokazywania dystansu do przejechania i średniej prędkości to trzeba trochę rozumieć jak działa ten kalkulatorek i poczytać w instrukcja jakie ma czasy odświeżania itp.
Przykładowo jeżeli w baku masz 10 l wachy i przez 1 min jedziesz jak taksówkarz (5- bieg i 2000 obr/min) to komputer wskaże że przy takim stylu jazdy przejedziesz jeszcze 150 km. Lecz gdy w drugiej minucie jazdy zredukujesz do 4-eczki i wdusisz gaz do dechy to na wyświetlaczu pojawi się już dystans 50 km. Nie widzę w tym nic dziwnego. A jeżeli chodzi o średnią prędkość np. 42 km/h (jak Wojo opisał ) to podejrzewam że też komp pokazuje git!
Też kiedyś myślałem że kantuje lecz sprawdziłem to na niemieckiej autostradzie. Zapodałem tempomat na 140km/h wyzerowałem średnią prędkość i tak se jechałem. Wskazanie było poprawne.
- Od: 27 wrz 2007, 21:33
- Posty: 11
- Auto: M6 2.0 GY 02r
xANDy napisał(a):Ostatnio zerowałem i zrobiłem MASĘ kilometrów – wynik potwierdzony tankowaniem:
Fakt, że było ślisko (wigilia i te okolice pogodowe – totalna szklanka).
Z moich obliczeń wynika, że jazda 'emerycka' w wigilię – było bardzo ślisko dała rezultat pomiędzy 4 a 4,5 l /100km. Ale na pewno nie mogę powiedzieć, że to jest normalna jazda – pusta droga, zero wyprzedzania, prędkości 50-70km/h. Normalnie jeżdżąc muszę liczyć 7l.
2B || !(2B) ? by mcbeth
- Od: 12 lut 2007, 14:29
- Posty: 817
- Skąd: 3miasto
- Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07
domin1979 napisał(a):Ken, a z którego roku masz Mazdę?
Bo te po lifcie już tak chyba nie oszukują...
Ken ma benzynę, tam nie ma dogrzewacza, stąd prawidłowe wyniki kompa...
Z moich obserwacji wynika, ze dogrzewacz działa też w lecie na zimnym silniku, choć wtedy wyłącza się szybko
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6